witam , mam pytanie.Ostatnio czytałam książkę " Okrutni Sforzowie" w której na porządku dziennym były gwałty ,zdrady , kochanki, śluby z dziećmi.W historii wiele jest podobnych sytuacji. Czy ludzi xv , xvI czy innego wieku takie rzeczy nie bulwersowały ? Dziś wiele z tych zachowań jest wręcz karanych prawem/ Czy nie przeszkadzało to mężczyźnie ,ze jego np. żona ma nieślubne dzieci i nadal utrzymuje kontakty z władcą ( wcześniej ten władca wydał za mąż za tegoż właśnie mężczyznę )chyba nie wiadomo kto z kim z czyje dzieci
Mam wrażenie, że stanowczo bulwersowało, choćby Savonarola był zbulwersowany skandalicznym prowadzeniem się Borgii, czemu dawał głośno wyraz i między innymi dla tego skończył, jak skończył. Po prostu wygląda na to, że niektórzy byli równiejsi od innych.
No nie to tak nie jest jak przedmówcy piszą tutaj... Po pierwsze mentalność ludzi średniowiecza była zupełnie inna i nie wsztsytko to co nas razi, raziło w średniowieczu i odwrotnie. Dlatego też nie należy zakładać kalki aksjologicznej. Prosty przykład o którym wspomina nawet J. Le Goffe w książce "Dobry król Rene" traktującej o Rene Andegaweńskim. Pisze tam tak, iż na dworze królewskim wraz z prawowitymi potomkami króla bawili się bastardzi. Śluby z dziećmi - a jak to było z Jadwigą i Władysław Jagiełłą?
Dzisiaj takie zachowania budzą nie smak, ale wówczas no cóż... Ergo taka była ówczesna obyczajowość. Swoją drogą polecam do przeczytania książĸę Borgiowie Roberto Gervaso. Widać tam jak na dłoni intrygi czasów pazernych kondotierów.
Temat dotyczy konkretnej dynastii, więc należy się skupić na jej przedstawicielach. Natomiast nie jest poświęcony ogólnie gustom mężczyzn po 30-stce w kwestii nastolatek, jakimś ogólnym prawidłom w tej materii, ani też Jadwidze i Jagielle. Stąd trochę postów wyleciało.
© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)