Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony  1 2 3 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Niemiecki lotniskowiec ''Graf Zeppelin'', Sluszna decyzja
     
yanosyk
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 4.954

 
 
post 15/04/2005, 18:27 Quote Post

[CODE]Budowa lotniskowca byla juz prawie skonczona bo byl on gotowy w 80 %.Czy Hitler podjal sluszna decyzje o przerwaniu jego budowy????????.............skoro przeznaczona moc produkcyjna na jednostki podwodne ........nie przyniosla zwyciestwa gdyz wkrotce niemcy zaczeli przegrywac wojne na morzu......






 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Michal18krk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 4.756

Zawód: uczeñ
 
 
post 15/04/2005, 18:30 Quote Post

hmmmmm ale jedna jaskółka wiosny nieczyni. Tak samo tutaj ten lotniskowiec nic by niezmienił. U-noty były wtedy bardziej potrzebne i spełniały swoje zadania na Atlantyku w pewnym momencie Anglicy i Amerykanie myśleli że dostawy zostaną przerwane. A ten lotniskowiec przesiedział by w porcie do końca wojny rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Nagano
 

Admirał Floty Cesarskiej
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 548
Nr użytkownika: 5.088

Stopień akademicki: Ze co prosze? :D
Zawód: Student archeo
 
 
post 15/04/2005, 18:35 Quote Post

Hitler słynął ze swoich głupich pomysłów.Graf Zeppelin właśnie był jednym z tych pomysłów.Mógł troche odczekać aż okręt zostanie zwodowany a takto jak zwykle schnaps uderzył mu do głowy rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Michal18krk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 4.756

Zawód: uczeñ
 
 
post 15/04/2005, 18:36 Quote Post

QUOTE(Nagano @ Apr 15 2005, 08:35 PM)
Mógł troche odczekać aż okręt zostanie zwodowany a takto jak zwykle schnaps uderzył mu do głowy rolleyes.gif
*



I co by zrobił z tym okrętem hę?? niebył potrzebny w sytuacji w jakiej byli Niemcy. Aha a jakbyś troche więcej poczytał wiedział byś że Hitler był Abstynetem(tzn niespożywał alkocholu wogule) smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 16/04/2005, 7:56 Quote Post

Zainteresowanym polecam watek pt. "Brak Koordynacji Dzialan Flot Rzeszy", gdzie jest sporo informacji o lotniskowcu. Jak widac, tematyka byla juz poprzednio omawiana; nie widac wiec potrzeby na wstawianie nowego postu tym bardziej, ze nie wnosi on niczego konkretnego.

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Ziggy1984
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 10.172

Ziggy
Zawód: wieczny student
 
 
post 2/11/2005, 21:26 Quote Post

Lotniskowce to moze by się przydały bardziej na otwarte może.A co flota niemiecka poza ubootami robiła? Głównie chowała się w portach lub fiordach.Nie myślę, żeby Hitler tak bez zastanowienia przerwał jego produkcję.Wydaje mi się, że lotniskowiec nie wiele by wspomógł Kriegsmarine.Błędem to była przede wszystkim decyzja o jego budowie.

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Wielki Han
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 7.225

 
 
post 26/11/2005, 2:59 Quote Post

Moim zdaniem sama decyzja o budowie lotniskowca była głupia,zresztą tak samo jak "Bismarcka",Niemcy nie mieli szans w dużych okrętach z Brytyjczykami,bo przewaga Angoli w tonażu byla miażdżąca,ponadto co ten jeden lotniskowiec by zdziałał,przy pierwszej akcji by skonczył jak "Bismarck",gdyż Kriesmarine nie miała zbyt dużego manewru i całą wonę była w defensywie,kryjąc swoje pancerniki po fiordach(pomijam działanie u-bootów,to była specyficzna wojna),ponadto co taki lotniskowiec by robił na wodach europejskich??
Zamiast stali zużytej na budowe takich zbędnych okrętów mogli wybudować setki tygrysów czy messerschmitów,które by sie napewno przydały na frocnie wschodnim,ale cóż cóz,niemiaszki musieli budowac swoją propagandę i mit potężnej floty,to mieli za swoje...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
mapano
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.725
Nr użytkownika: 10.081

 
 
post 26/11/2005, 9:45 Quote Post

QUOTE
Moim zdaniem sama decyzja o budowie lotniskowca była głupia,zresztą tak samo jak "Bismarcka",Niemcy nie mieli szans w dużych okrętach z Brytyjczykami,bo przewaga Angoli w tonażu byla miażdżąca,ponadto co ten jeden lotniskowiec by zdziałał,przy pierwszej akcji by skonczył jak "Bismarck",gdyż Kriesmarine nie miała zbyt dużego manewru i całą wonę była w defensywie,kryjąc swoje pancerniki po fiordach(pomijam działanie u-bootów,to była specyficzna wojna),ponadto co taki lotniskowiec by robił na wodach europejskich??


To, że przewaga Brytyjczyków na morzu była duża, to nie powód by nie próbować rzucić im wyzwania. Nie udało się zbudować potęgi przed wybuchem wojny - trudno, ale i tak sporo Niemcy namieszali. Nie zgadzam się z opinią, że niemieckie okręty ( z wyjątkiem łodzi podwodnych ) kryły się tylko po fiordach... Już sam fakt, że mogły się tam kryć był wynikiem poważnej operacji z udziałem sił morskich. Zreesztą stacjonowanie w fiordach miało swój cel - akcje przeciwko liniom komunikacyjnym aliantów. A działania krążownicze na liniach komunikacyjnych wroga
( prowadzone przecież nie tylko z Norewgii )
trudno zaliczyć do działań defewnsywnych.

Co do tego lotniskowca, to uważam, że pomysł jego budowy był słuszny, ale jego kontynuacja była nieuzasadniona ze względu na sytuację na frontach.

 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Nagano
 

Admirał Floty Cesarskiej
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 548
Nr użytkownika: 5.088

Stopień akademicki: Ze co prosze? :D
Zawód: Student archeo
 
 
post 27/07/2006, 15:17 Quote Post

Marynarka Wojenna: znaleziony wrak to Graf Zeppelin!

Znaleziony na dnie Bałtyku wrak to Graf Zeppelin, hitlerowski lotniskowiec zatopiony przez Rosjan - poinformował w czwartek PAP rzecznik Marynarki Wojennej Bartosz Zajda.

Wrak o długości ok. 250 metrów odkryli 12 lipca podczas badań batymetrycznych (głębokości wód) pracownicy służby Geotechniki i Radiogeodezji Petrobalticu w pobliżu Morskiej Kopalni Ropy Naftowej na złożu B3, około 55 km na północ od Władysławowa. Znajduje się on na głębokości ponad 80 metrów.

"Badania, które przeprowadziliśmy wskazują na to, że jest to "Graf Zeppelin". Nasz okręt powrócił dziś z sondażu hydrograficznego. Z uzyskanych obrazów wynika, że jest to wrak "Grafa Zeppelina". Dla nas wyniki badań są jednoznaczne, badania są zakończone" - powiedział rzecznik.

www.wp.pl

Może to i prawda. "Graf Zeppelin" zatonął jako radziecki okręt-cel 16. sierpnia 1947 na południowym Bałtyku po otrzymaniu 24 trafien bombami i pociskami różnego kalibru. Jakieś komentarze? smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Sarissoforoj
 

Kwatermistrz Generalny
*******
Grupa: Supermoderator
Postów: 2.902
Nr użytkownika: 1.265

Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: Emeryt
 
 
post 27/07/2006, 15:28 Quote Post

QUOTE
Może to i prawda. "Graf Zeppelin" zatonął jako radziecki okręt-cel 16. sierpnia 1947 na południowym Bałtyku po otrzymaniu 24 trafień bombami i pociskami różnego kalibru. Jakieś komentarze?
To dziwne, że Rosjanie go nie wykończyli, przecież nie posiadali własnych okrętów tego typu. A przebudowa i dodanie wyposażenia to zapewne mniejsze koszty niż budowa nowego okrętu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
ankho
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 7.661

Zawód: dziennikarz
 
 
post 27/07/2006, 15:32 Quote Post

Dobre pytanie. Czemu Iwan zdecydował się na taki krok? Czy jednostka już w trakcie przejmowania nosiła znamiona przestarzałej czy może była jakoś szczególnie uszkodzona?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Mintho
 

Wielka Ryba
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 692
Nr użytkownika: 2.033

 
 
post 27/07/2006, 16:16 Quote Post

QUOTE
To dziwne, że Rosjanie go nie wykończyli, przecież nie posiadali własnych okrętów tego typu. A przebudowa i dodanie wyposażenia to zapewne mniejsze koszty niż budowa nowego okrętu.

Może dlatego, że nie uznali go za potrzebny w ich doktrynie morskiej - nastawili się głównie na niszczenie konwojów i broń podwodną. Swój pierwszy lotniskowiec z prawdziwego zdarzenia, o ile dobrze pamiętam, zbudowali w latach 80. Wczesniej zaś posiadali tylko lotniskowce dla helikopterów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
osorkon
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 19.657

Zawód: epikurejczyk
 
 
post 27/07/2006, 19:03 Quote Post

No, ale mamy zatopiony lotniskowiec i to na Bałtyku,pamietam że czytałem artykuł na ten temat w MSiO jakiś czas temu ,nawet nie wiedziałem że nikt nie wie gdzie leży,z tego co wiem wg, Prawa Morskiego nadal jest własnością Niemiec.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Ciołek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 873
Nr użytkownika: 9.200

 
 
post 27/07/2006, 19:08 Quote Post

QUOTE
z tego co wiem wg, Prawa Morskiego nadal jest własnością Niemiec.

A gdzie jest tak napisane? Zawsze myślałam, że wrak jest własnością tego, kto go wyłowi... w końcu nie leży na ich wodach terytorialnych.
To jak? Zacieramy płetwy, napełniamy butle i jazda smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Nagano
 

Admirał Floty Cesarskiej
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 548
Nr użytkownika: 5.088

Stopień akademicki: Ze co prosze? :D
Zawód: Student archeo
 
 
post 27/07/2006, 19:11 Quote Post

QUOTE(Ciołek @ 27/07/2006, 20:08)
QUOTE
z tego co wiem wg, Prawa Morskiego nadal jest własnością Niemiec.

A gdzie jest tak napisane? Zawsze myślałam, że wrak jest własnością tego, kto go wyłowi... w końcu nie leży na ich wodach terytorialnych.
To jak? Zacieramy płetwy, napełniamy butle i jazda smile.gif
*



Ciężko będzie podnieść takiego kolosa z 80 m :/
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

9 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej