Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mao Zedong, 1893 - 1976
     
Rafadan
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 8.256

 
 
post 28/05/2010, 0:23 Quote Post

Z jednej strony, obiektywnie przyznając, to ojciec Chińskiej Republiki Ludowej (niezależnie od tego jak bardzo chore jest to dziecko). Mimo oficjalnego potępienia jego polityki za czasów Denga Xiaopinga, nadal uważany jest w Chinach za postać-symbol, nade wszystko, zjednoczyciela wielkiego państwa i strażnika chińskiej suwerenności.

Z drugiej, jego "dokonania" śmiało stawiają go w jednym szeregu z największymi rzeźnikami XX wieku. Podobnie jak i pewien Gruzin, najgroźniejszy był Mao nie dla sąsiadów, ale dla obywateli państwa którym władał. Mistrzostwo partactwa gospodarczego, jakim był "Wielki Skok", doprowadziło do śmierci głodowej milionów ludzi, opóźniając chińską gospodarkę o wiele lat. "Rewolucja kulturalna" zmiotła z powierzchni ziemi sporą część antycznej, chińskiej kultury, przy okazji niszcząc tysiące ludzi. Azjatycka wersja komunizmu, która winna jest śmierci milionów ludzi, powstała w dużej mierze właśnie dzięki Przewodniczącemu.

Czy, mimo to, znajdą się na forum jego obrońcy? Wg. mnie, szczególnie ciekawa jest kwestia postrzegania tej postaci w Polsce.

"Żółty przyjdź, żółty przyjdź, przyjdź na naszą stronę,
lepsze żółte, lepsze żółte, lepsze niż czerwone."


Czy ta piosenka w jakiś sposób nawiązuje właśnie do Mao? Spotkałem się z opinią, moim zdaniem średnio mądrą, jakoby polska opozycja za PRLu miała do niego pewien szacunek uważając go za rzecznika spraw polskich? Ktoś mógłby powiedzieć na ten temat coś więcej? wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 28/05/2010, 11:34 Quote Post

QUOTE(Rafadan @ 28/05/2010, 0:23)
Spotkałem się z opinią, moim zdaniem średnio mądrą, jakoby polska opozycja za PRLu miała do niego pewien szacunek uważając go za rzecznika spraw polskich? Ktoś mógłby powiedzieć na ten temat coś więcej? wink.gif


Nie spotkałem się z taką opinią opozycji w Polsce...

Co do rzecznika: Mao czasem grał kartą polską przeciw ZSRR (tak jak np. w 1956 roku), to wszystko.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 29/05/2010, 9:53 Quote Post

Przewodniczący Mao - internacjonalista, tak samo jak każdy inny marksista. Na kulkę w łeb zasłużył w równym stopniu co Stalin. I za jego rządów Chiny, wbrew pozorom, wcale takie mocne nie były.
QUOTE(Rafadan @ 28/05/2010, 1:23)
Spotkałem się z opinią, moim zdaniem średnio mądrą, jakoby polska opozycja za PRLu miała do niego pewien szacunek uważając go za rzecznika spraw polskich?
*


Oczywiście. Kazimierz Mijal nie wyjechał przecież do ChRL na wycieczkę turystyczną. wink.gif

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 29/05/2010, 10:22 Quote Post

QUOTE(Rafadan @ 28/05/2010, 0:23)
Czy ta piosenka w jakiś sposób nawiązuje właśnie do Mao? Spotkałem się z opinią, moim zdaniem średnio mądrą, jakoby polska opozycja za PRLu miała do niego pewien szacunek uważając go za rzecznika spraw polskich? Ktoś mógłby powiedzieć na ten temat coś więcej? wink.gif


Chodzi chyba o najbardziej betonową frakcję PZPR, odsuniętą i częściowo wyrzuconą po 1956 roku. Oni widzieli w Mao i Hodży jedynych kontynuatorów rewolucji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 29/05/2010, 12:41 Quote Post

QUOTE(yarovit @ 29/05/2010, 10:22)
Chodzi chyba o najbardziej betonową frakcję PZPR, odsuniętą i częściowo wyrzuconą po 1956 roku. Oni widzieli w Mao i Hodży jedynych kontynuatorów rewolucji.

Jakieś nazwiska?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 29/05/2010, 13:03 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 29/05/2010, 12:41)
QUOTE(yarovit @ 29/05/2010, 10:22)
Chodzi chyba o najbardziej betonową frakcję PZPR, odsuniętą i częściowo wyrzuconą po 1956 roku. Oni widzieli w Mao i Hodży jedynych kontynuatorów rewolucji.

Jakieś nazwiska?
*



Kazimierz Mijal i jego ferajna, np. Stanisław Brodziński.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 29/05/2010, 14:05 Quote Post

QUOTE(yarovit @ 29/05/2010, 13:03)
Kazimierz Mijal i jego ferajna, np. Stanisław Brodziński.


Co do Mijala, to wiadomo, tylko nie wiem czy jego trzeba było od władzy odsuwać, bo jej raczej nie miał. Co do Brodzińskiego, to nie znalazłem w jakich dokładnie generał strukturach MBP działał...

Można jednak dodać, że nie zapomniano o towarzyszu: (w części "weterani")

http://www.pspr.republika.pl/glos/gr3.html

Polecam jednak cały numer do przeczytania. Świetna lektura, dawno się tak nie uśmiałem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej