|
|
Kim Jong Il, 1941 - 2011
|
|
|
|
QUOTE Nie daj Boże jeszcze zacznie myśleć o demokracji Ee... nie, po diabła mu taka władza, z resztą oni o czymś takim tam nie słyszeli.
|
|
|
|
|
|
|
|
Podobno kursy akcji w Japonii i Chinach spadają. Boją się akcji Kim Dżong Una. Niby studiował w Szwajcarii (lubi koszykówkę). A Obama rozmawiał z Bakiem o nowej sytuacji... Zobaczymy co będzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(balum @ 19/12/2011, 14:50) Stabilizacja polegająca na konflikcie z Chinami i Koreą Pd i ataku na trzecią armię świata (przynajmniej pod względem liczebności) z bronią atomową? Rosja tam stabilizuje,a polega to na tym, ze pilnuje swej granicy, by nie ruszyła na nią fala uchodźców. Mobilizacja wojsk jest tam trwała,a teraz chodzi o demonstrację, że wszystko jest pod kontrolą. Tak na prawdę to tu chodzi jedynie o strach przed bronią atomową i przed uchodźcami. To drugie jakoś specjalnie nie zagraża, bo Koreańczycy za bardzo się obawiają konsekwencji-łagrów, itd. A co do Kim Dzong Una, to jest pewnym następcą i będzie tak samo jak za Kim Dzong Ila. Korea PN może ma milionową armię ale przestarzałą. Rosja ich nie napadnie, a generalicja koreańska obawia się ewentualnej interwencji z zagranicy po stracie wodza. Mobilizacja ustanie, gdy dojdzie do oficjalnej nominacji wodza i tyle.
|
|
|
|
|
|
|
Haniball
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 75.973 |
|
|
|
Szymon Migoñ |
|
|
|
|
Witam Chciałbym dowiedzieć sie czwegoś o umarłem niedawno władcy Koreii,a także czy jego pdwładni naprawdę go miłują. Słyszałem,że Koreańczycy uważaja dynastie ,,kimów" za pół Bogów. Ich polityka opiera sie na Dzucze,która została wprowadzona przez ojca Kima,a propaganda działa na tyle dobrze,że do Koreii nie mogę trafić żadne informacji z zagranicy. Czytałem takze ,ze dzieci w przedszolach są uczone o ,,wspaniałość władcy". Dzecią opowiada się o tym ,że keidy Kim Dzong II urodził się podczas srogiej zimy, pogoda diametralnie się zmieniłą. Zaczęło świcić słońce, kwiaty zaczeły kwitnąć, a ptaki mówiły ludzkim głosem. Patrzać w telewizor widać miliony osób, które opłakują zmarłęgo(wygląda to bardzo naturalnie). Jednak wszyscy wiemy,ze wiadomosć z koreii są cenzurowane i opużnione, a propaganda umei wszystko pięknie wyreżyserować. Moim zdaniem ludzie odnajmłodszych lat są uczeni o wspaniałości władc,a poprzez cenzure wiadomosc i brak faktów z zagranicy są zabobonni i wierzą w boskich władców. Czy moglibyście mi coś więcej powiedzieć na temat ,,dynasii Kimów"?
P.S. Przepraszam za błędy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chyba nie ma na tym świecie mądrego, który byłby w stanie udzielić odpowiedzi na Twoje pytania. Z jednej strony widać to, co chce pokazać reżim, a i opinie uchodźców zdają się zaprzeczać prawdziwości umiłowania do Kim`ów. Z drugiej zaś społeczeństwo to jest tak odcięte od świata i indoktrynowane od najmłodszych lat, że znajdą się psychologowie i psychiatrzy gotowi uznać prawdziwość i szczerość uczuć obywateli.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE [=MGora] Chyba nie ma na tym świecie mądrego, który byłby w stanie udzielić odpowiedzi na Twoje pytania. Z jednej strony widać to, co chce pokazać reżim, a i opinie uchodźców zdają się zaprzeczać prawdziwości umiłowania do Kim`ów. Z drugiej zaś społeczeństwo to jest tak odcięte od świata i indoktrynowane od najmłodszych lat, że znajdą się psychologowie i psychiatrzy gotowi uznać prawdziwość i szczerość uczuć obywateli. /
Rodzice mi opowiadali, ze po śmierci Stalina także ludzie w Polsce płakali, nawet ci, którzy wydawali się być wcale nie przekonani do komuny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Odpowiedź jest trudna. W systemie indoktrynacji od tylu lat, podtrzymywaniu poczucia zagrożenia ze strony USA i Korei Południowej, jak również specyfiki kultury azjatyckiej, można stwierdzić, że żal za "wodzem" jest prawdziwy. Jest to żal nie tylko po jednostce, ale również obawa o własne jutro. Po śmierci Kim Il Sunga rozpoczął się Wielki Głód, który na dobre zakończył się na przełomie wieków. Ponieważ każdy Kim ulega deifikacji, to ludzie spodziewają się pogorszenia stopy życiowej, co zapewne jest podejrzeniem słusznym. Utrwalanie władzy nowego członka "czerwonej dynastii" jakim jest Kim Dzong Un nie obejdzie się bez tarć i negatywnych skutków dla zwykłego Koreańczyka.
Co więcej należy wziąć również pod uwagę fakt, że KRL-D jest właściwie odizolowana od wpływów z zewnątrz (i nie mówię tutaj o naciskach np. ChRL czy Federacji Rosyjskiej) i relatywnie mało informacji przedostaje się do samego kraju z zewnątrz, które umożliwiłyby inną ocenę zaistniałych zjawisk politycznych. W związku z brakiem łączności telefonicznej innej niż krajowa, internetu (powszechny jest raczej intranet), czy jakąkolwiek łącznością z rodzinami pozostałymi poza granicami kraju (gł. Korea Południowa, Chiny, Japonia) nie istnieje nic na kształt opinii publicznej, która mogłaby się tworzyć na kształt tej w demoludach. Stopień represji uniemożliwia wymianę poglądów inną niż na szczeblu rodzinnym.
Zatem- czy żal jest prawdziwy? Moim zdaniem tak. Można się tutaj odwołać do Waldemara Dziaka, znawcy tematyki dalekowschodniej, opisujący reakcje ludzi na śmierć założyciela- Kim Il Sunga w 1994. Nie znają innego. Inaczej zachowaliby się wojskowi, wyższe środowiska partyjne, czy studenci w Pjongjangu. Ot, co.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziś w Wyborczej o Unie. Psychopata. Straż graniczna znowu strzela do uciekinierów, a Koreańczycy zatęsknią za ojcen - KJ - Ilem.
|
|
|
|
|
|
|
|
W tej rodzinie nie ma ludzi normalnych, przynajmniej Kim Dzong Il do nich nie należał. Synek idzie w ślady tatusia. On po prostu nie chce, aby poszła w świat wiadomość co tam się dzieje, bądź po prostu martwi się o swoich obywateli, którzy uciekają z raju do zgniłego kapitalistycznego świata Przecież tam będzie im źle, będą nie szczęśliwi
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 2/01/2012, 12:44) Kocham komunizm. Nigdzie indziej nie ma lepiej wybranym. Będąc na Kubie słyszałem, ze bracia Castro także poszli te drogą. http://wyborcza.pl/1,75477,10894198,Oddzia..._komunizmu.html Taka ciekawostka: Odniesienia do marksizmu-leninizmu wykreślono z konstytucji KRL-D już w 1992 roku (obowiązującą ideologią jest ideologia Dżucze), w 2009 roku wykreślono słowa o budowie komunizmu.
Ten post był edytowany przez kris9: 26/09/2012, 20:47
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|