|
|
Ariel Sharon, 1928 - 2014
|
|
|
|
Fiaa : dziekuje To po pierwsze. Nastepnie OWP : faktycznie popelnilem tutaj blad laczac fakty z MOJA wlasna znajomoscia realiow Izraela i nazwijmy to, mojej interpretacji. Tak czy inaczej OWP to organizacja polityczna, od 93 (formalnie) juz nie terrorystyczna i masz racje zwracajac mi na to uwage.
Co do samej kwestii merytorycznej, czyli czy Zydzi chca wybic Palestynczykow czy nie, pozwole sobie poprosic zebys pytanie zadal/a jakos inaczej, bo dwukrotnie probujac na nie odpowiedziec w tym poscie napisalem referat na kilka stron, az stwierdzilem ze po prostu analizuje sytuacje polityczna Palestyny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co do samej kwestii merytorycznej, czyli czy Zydzi chca wybic Palestynczykow czy nie, pozwole sobie poprosic zebys pytanie zadal Nie zadawałem pytania, tylko stwierdzałem, (może nie dość konkretnie ), że stosunki Palestyńczyków i Żydów wpadły w błędne koło. Im więcej zamachów terrorystycznych ze strony Hamasu, Dżihadu i innych organizacji, tym ostrzejsze reakcje armii izraelskiej, a im brutalniejsze reakcje armii izraelskiej, tym silniejsze poparcie dla organizacji terrorystycznych i nienawiść do Izraela. Wynika z tego,ze jeśli strony konfliktu nie zmienią swoich celów (zwłaszcza Palestyńscy ekstremiści), trwałym rozwiązaniem konfliktu moze być jedynie eksterminacja jednego z dwóch narodów. Na razie bliżej tego są Izraelczycy, którzy dysponują przewagą wojskową i technologiczną. Z kolei Palestyńczycy mają przewagę demograficzną i w niedługim czasie mogą zdominować liczebnie Żydów. Pozdrawiam. Ps. Ciekawe co się stanie, jak w niedalekiej przyszłości Arabowie mieszkający w Izraelu zdobędą przewagę liczebną nad Żydami? O ile wiem, to mają oni zdecydownie wyższy przyrost naturalny, którego nie równoważy imigracja Żydów do Izraela. Może zażądają przyłączenia terytoriów okupowanych do Izraela i nastąpi kolejna diaspora? Może w interesie Izraela leży utworzenie niepodległego państwa palestyńskiego w jakiejkolwiek formie. Tak czy inaczej nie zazdroszczę im dylematów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Wynika z tego,ze jeśli strony konfliktu nie zmienią swoich celów (zwłaszcza Palestyńscy ekstremiści), trwałym rozwiązaniem konfliktu moze być jedynie eksterminacja jednego z dwóch narodów
Nie chcialbym byc tym, ktory Cie uswiadomi, ale niestety na mnie padlo. A wiec fiaa : ZYCIE NIE JEST PROSTE !! Jakby to bylo takie banalne, ze wiadomo kto zaczal i o co obu stronom chodzi to sam bym pojechal i zakonczyl Intifade Watpliwa jest teza, ze Izraelczycy angazuja w wojne coraz wieksze srodki (dowodem na jej nieprawdziwosc jest chodzby wycofanie sie ze strategii burzenia domow w czwartek) i jeszcze bardziej watpliwa, ze Izraelczycy daza do eksterminacji Palestynczykow. Ze istnienie Palestyny jest w interesie obu narodow oba narody wiedza, bez tej wiedzy nie mozliwe by byly jakiekolwiek proby pokojowe. Co do wizji przeludnienia Izraela przez Arabow to pragne zauwazyc, ze kazde panstwo swiata posiada bardziej, lub mniej liczebna grupe narodowa, ktorej przyrost naturalny jest wyzszy od sredniej krajowej. Jednym ze skrajniejszym przykladow sa amerykanscy latynosi, ktorzy stanowia 22% spoleczenstwa amerykanskiego a ich przyrost ludnosci jest 4-ro krotnie wyzszy od 46% mniejszosci bialych. Bardziej realna wydaje sie byc poki co wizja pokoju niz wyżydzenia Izraela
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie chcialbym byc tym, ktory Cie uswiadomi, ale niestety na mnie padlo. A wiec fiaa : ZYCIE NIE JEST PROSTE !! Nie sądzę żeby potrzebował uświadamiania. Jestem już dużym chłopcem Nigdzie nie stwierdziłem też, że zakończenie konfliktu izraelsko - palestyńskiego jest proste. Wydaje mi się, zę wręcz przeciwnie.
QUOTE Watpliwa jest teza, ze Izraelczycy angazuja w wojne coraz wieksze srodki (dowodem na jej nieprawdziwosc jest chodzby wycofanie sie ze strategii burzenia domow w czwartek Opieranie oceny rozwoju prawie stuletniego konfliktu na wydarzeniach z zeszłego tygodnia, to dość ryzykowne zajęcie. Można sie nieco przeliczyć w rachubach. Ale faktycznie, od początku lat 90 mamy raczej nacisk na pokojowe, a nie militarne metody rozwiązywania konfliktu. Co nie znaczy, że doprowadzą one do trwałego (czy nawet jakiegokolwiek pokoju)
QUOTE jeszcze bardziej watpliwa, ze Izraelczycy daza do eksterminacji Palestynczykow. Nie wyraziłem takiej tezy, napisałem jedynie, że zniknięcie jednego z tych dwóch narodów zapewniłoby zwycięzcom trwały pokój. Co do tezy, że istnienie niepodległaj Palestyny leży w interesie Izraela. Jeśli wyeliminowanie palestyńczyków jest niemożliwe (nie te czasy, kiedy można było sobie na to pozwolić) to takie rozwiązanie na pewien czas byłoby korzystne.
QUOTE Jednym ze skrajniejszym przykladow sa amerykanscy latynosi, ktorzy stanowia 22% spoleczenstwa amerykanskiego a ich przyrost ludnosci jest 4-ro krotnie wyzszy od 46% mniejszosci bialych. No i kolorowe mniejszości w Stanach odgrywają coraz większą rolę. Coraz popularniejsze są analizy jak zmieni się sytuacja polityczna, po zrównaniu się liczebnym Latynosów z WASP-ami. A są to przecież społeczności o wspólnym pniu kulturowym i akceptujące podobne wartości. W przypadku izraelskich Arabów tak nie jest i nawet zawarcie pokoju i utworzenie niepodległej Palestyny nie zabezpieczy Izraela przed arabską bombą demograficzną. Bo co będzie stało na przeszkodzie Arabom, kiedy w demokratycznym państwie osiągną większość i zażądają zjednoczenia z Palestyną? Chyba tylko ONZ (śmiechu warte) i Wuj Sam. Ale wtedy nie będzie już jedynego demokratycznego państwa na bliskim wschodzie, tylko kolejna niezbyt miła dyktatura. (o zabarwieniu o zgrozo rasistowskim ) Na razie nie widzę tutaj wyjścia z tej kwadratury koła. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Obawiam sie, ze Izrael ma narazie inne problemy z Palestynczykami niz kwestia zbyt duzej ich ilosci na terenie Izraela Wstrzymalbym sie tez z teza, ze konflikt miedzy Izraelem a Palestynczykami trwa od 100 lat, gdyz ani panstwo Izrael, ani nacja Palestynczycy tyle nie istnieja. Umownie mozna przyjac date 1967 za poczatek tego konfliktu, a wlasciwie 88 rok czyli rozpoczecie Intifady. Tak czy inaczej dzisiaj Rzad i Knesset podjely decyzje o 1. Wycofaniu 8 tysiecy osadnikow (WIELKA historyczna decyzja) i o zmianie trasy muru bezpieczenstwa na taka, ktora wciela 7% Palestyny do strefy Izraelskiej, czyli taka jakiej chcial sad w Hadze i sami Palestynczycy. Wiec z ta tendencja zwyzkowa to juz napewno przesadziles
|
|
|
|
|
|
|
|
A co powiedziecie na "teraźniejszą" sytuację ? Wydaje się, że teraz do pokoju między Izraelem a Palestyną jest bliżej, niż kiedy żył-rządził Arafat. Co Wy na to ? Izrael zdaje się nie prowadzić jakiejś agresywnej polityki - no, w każdym razie nie Ci "najwyżsi"...
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Arrumi
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 3.961 |
|
|
|
|
|
|
Tak, to prawda - stosunki układają się obecnie całkiem poprawnie (jak na dwa znienawidzone przez siebie kraje) Nowe wybory w Autonomii odbyły się bez większych rozruchów, a Abbas wydaje się być rozsądnym człowiekiem. Hamas i wojska izraelskie są jednak nadal w pelnej gotowości, a w ludzkich żyłach płynie nienawiść. Dopóki to się nie zmieni, nie ma mowy o pokoju. Zobaczymy także co zrobią następcy Szarona, który ma silną opozycję w parlamencie. Żąda ona zaprzestania przesiedleń żydowskich osadników z terenów Autonomii i jest dosyć konserwatywna.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Wstrzymalbym sie tez z teza, ze konflikt miedzy Izraelem a Palestynczykami trwa od 100 lat Gwoli ścisłości. Napisałem o "prawie stuletnim" konflikcie, ponieważ za jego początek uznaję rozpoczęcie masowej reemigracji Żydów do Palestyny, a w szczególności Deklarację Balfoura.
QUOTE Umownie mozna przyjac date 1967 za poczatek tego konfliktu, a wlasciwie 88 rok czyli rozpoczecie Intifady A wojna 1948 roku i uchodźcy palestyńscy? Ale zgadzam się w jednym. Tzw. "jastrząb" Ariel Szaron ma większe szanse doprowadzić do jakiegoś w miarę trwałego rozwiązania, niż jego oponenci z lewicy. Z psychologicznego punktu widzenia: mniej się od niego oczekuje i każde jego ustępstwo będzie więcej warte, przynajmniej w oczach negocjatorów. (o ile tacy się pojawią)
QUOTE Obawiam sie, ze Izrael ma narazie inne problemy z Palestynczykami niz kwestia zbyt duzej ich ilosci na terenie Izraela To dlaczego nie chce się zgodzić na powrót uchodźców? Ze względów demograficznych jest to dla Izraela sprawa być, albo nie być. Ja nadal upieram się przy tezie, że może nie za rok, pięć, czy diesięć lat, ale w dłuższej perspektywie kwestia szybszego przyrostu naturalnego Arabów w Izraelu stanie się dla Żydów olbrzymim problemem. Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
Fiaa : Nikt nie twierdzi, ze nie (sprawa demografii). Tysiace rzeczy najprawdopodobniej w najblizszych kilkunastu latach beda dla Izraela problemem. Izrael ma jednak ten komfort, w porownaniu do innych swiatowych demokracji, ze nikt z jego obywateli nie ma watpliwosci co jest i na dlugo jeszcze pozostanie NAJWIEKSZYM problemem. I zwiekszona ilosc Arabow w Izraela moze na to wplynac wylacznie poprzez zaistnienie zjawiska terroryzmu posrod Nich. Uchodzcow nie chce przyjac glownie ze wzgledow bezpieczenstwa - nie po to Cahal dostaje 13% budzetu co roku i nie poto wybudowano dlugi na 700 km mur, zeby teraz zagrozenie wpuszczac do srodka kraju.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Necrotrup @ 14/02/2005, 23:22) QUOTE Dla mnie jest to wojna bogaczy z biedotą A dla mnie kolesi, którzy zabijają przypadkowych przechodniów z państwem, które stara się zabić jedynie winnych. A że wychodzi różnie? No cóż, to stara arabska metoda ukrywac centra dowodzenia i magazyny broni w gęsto zabudowanych dzielniocach mieszkalnych. Nic lepiej nie sprzeda się w zachodnich telewizjach niż widok zabitych cywili, prawda? Czemuż więc kilku nie podstawić jako żywe tarcze, z ich zgodą lub bez? QUOTE Z jednej strony broń maszynowa,czołgi i helikoptery,a z drugiej KAMIENIE. Ja widzę to trochę inaczej. Z jednej strony fuzje mieszkańców kibuców, a z drugiej ARTYLERIA i WYRZUTNIE RAKIETOWE ostrzeliwujące ludnośc cywilną w południowym Izraelu.
Brawo! Wreszcie głos rozsądku! Nie rozumiem, jak pajaców wysadzających w powietrze szkolne autobusy można nazywać bojownikami o wolność! A jeśli ktoś uważa, że Palestyńczycy mają większe prawa do tej ziemi, niech mi napisze, KIEDY w ciągu całej historii mieli oni na tym obszarze (lub gdziekolwiek indziej, bu ha ha ha!!!) swoje własne państwo!
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Z jednej strony fuzje mieszkańców kibuców, a z drugiej ARTYLERIA i WYRZUTNIE RAKIETOWE ostrzeliwujące ludnośc cywilną w południowym Izraelu. A ja zawsze myslałem, że wszelakich osiedli bronią zołnierze izraelscy w liczbie w zasadzie równej ich cywilnym mieszkańcom.
QUOTE Nie rozumiem, jak pajaców wysadzających w powietrze szkolne autobusy można nazywać bojownikami o wolność! Bo zabicie dzieciaka to już walka z terroryzmem
QUOTE A jeśli ktoś uważa, że Palestyńczycy mają większe prawa do tej ziemi, niech mi napisze, KIEDY w ciągu całej historii mieli oni na tym obszarze (lub gdziekolwiek indziej, bu ha ha ha!!!) swoje własne państwo!
Czyli Kurdowie tez nie mają prawa do państwa? Przecież nigdy nie istniało...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A ja zawsze myslałem, że wszelakich osiedli bronią zołnierze izraelscy w liczbie w zasadzie równej ich cywilnym mieszkańcom. A propo liczby, to gdzieś trafiłem - żeby nie skłamać chyba GW - że liczba żołnierzy bardzo często przekracza liczbe mieszkańców takich enklaw.
QUOTE Bo zabicie dzieciaka to już walka z terroryzmem Z teroryzmem, czy terorystami? Bo to zasadnicza różnica.
QUOTE Czyli Kurdowie tez nie mają prawa do państwa? Przecież nigdy nie istniało... Masz racje Z postu leśnego wynikało, że tych co państwa nigdy niemieli należy wysłać na Ksiezyc.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mintho @ 25/11/2005, 21:46) QUOTE Bo zabicie dzieciaka to już walka z terroryzmem Z teroryzmem, czy terorystami? Bo to zasadnicza różnica. Nie chodzi mi odzieciaka z paskiem czeczeńskich wdów, ale opisanego np. w Hiper Ekspresie łebka, krtóry na 12 urodziny dostał plastikowego kałacha. Nie pozył długo po wyjściu z nim na ulicę. Inna sprawa, że ojciec oddał sprawne narządy do transplantacji, Dostały je min. dzieci żydowskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote]Bo zabicie dzieciaka to już walka z terroryzmem[/quote] Z teroryzmem, czy terorystami? Bo to zasadnicza różnica.
[/quote] Nie chodzi mi odzieciaka z paskiem czeczeńskich wdów, ale opisanego np. w Hiper Ekspresie łebka, krtóry na 12 urodziny dostał plastikowego kałacha. Nie pozył długo po wyjściu z nim na ulicę. Inna sprawa, że ojciec oddał sprawne narządy do transplantacji, Dostały je min. dzieci żydowskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wystarczylo, ze go zabraklo przez kilka dni a znow wszystko sie sypie ... Dzis mial miejsce pierwszy od miesiecy zamach w Izraelu, miejmy nadzieje, ze nikt z obecnie rannych nie umrze.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|