Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> "Mass media" w średniowieczu
     
Qltura
 

Ja�nie Absolutnie O�wiecony
*****
Grupa: Administrator
Postów: 688
Nr użytkownika: 2

 
 
post 15/10/2003, 15:17 Quote Post

Można się pokusić o twierdzenie że na długo przd wynalezieniem prasy drukarskiej trubadurzy i minstrele pełnili funkcję ówczesnych mass mediów. Podrózowali po wielu krajach, a gdziekolwiek dotarli zbierali wiadomości i wymieniali opowieści, melodie i pieśni. Ludzie podchwytywali wpadające w ucho utwory trubadurów, szybko przekazywane z ust do ust przez żonglerów, skutkiem czego wywierały one ogromny wpływ na opinię publiczną, sklanaijąc pospólstwo do popierania takiej czy innej sprawy.

Jedną z wielu form poezji trubadurów jest sirwent co dosłownie znaczy ''pieśń sługi''. Niektóre sirwenty demaskowały niesprawiedliwość rządzących. W innych sławiono akty męstwa, ofiarność, szczodrość i miłosierdzia, a ktytykowano barbarzyńskie okrucieństwo, tchórzostwom, obłudę i samolubstwo. Sirwenty z początków XIII wieku dały historykom wgląd w polityczną i religijną sytuację Europy targanej wówczas niepokojami.

Wiem też że trubadurami byli także niektórzy z królów. Czy ktoś może wie którzy to byli i jakim państwem władali?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Rothar
 

Primus Lictor
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 176

Krzysztof Bylinowski
Stopień akademicki: mgr nauk ekonom.
 
 
post 29/11/2003, 17:21 Quote Post

Jednym z nich był król Kastylii Alfons X Mądry, który żył w latach 1221-1284, tworzył poematy i pieśni maryjne - "Cantigas de Santa Maria"
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
eRemita
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 8.594

Zawód: historyk
 
 
post 2/09/2005, 9:24 Quote Post

Królowie trubadurami...? hmmm wydaje mi się to dosyć dziwne; może raczej chodzi o królów-poetów? Bo pojęcie 'trubadur" "minstrel" 'bard' niesie w sobie caly folklor związany z pełnioną funkcją. A nie sądzę by król-trubadur biegał po np. Aragonii czy innej Kastylii i wycieral posadzki w zamkach swoich wasali za ochłap ze stołu.... tongue.gif

Ryszard I tworzył. I właśnie jemu zawdzięczamy jeden z poeamtów śpiewanych z powodzeniem do dzisiaj zarówno po starofrancusku jak i po polsku - Pieśń więzienna/Ja nuls óm pres. Rzecz do zdobycia, i posłuchania w wykonaniu Jacka Kowalskiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
pan_L.
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 92
Nr użytkownika: 6.637

 
 
post 2/09/2005, 16:22 Quote Post

QUOTE
Podrózowali po wielu krajach, a gdziekolwiek dotarli zbierali wiadomości i wymieniali opowieści

W takim razie do owych "Mass mediów" powinnieneś chyba zaliczyć także licznych kupców, których szlaki wiodły często przez wiele krajów, oni również zbierali wiadomości i opowieści. Może nie przekazywali ich w równie artystyczny sposób, ale jednak byli podobnym nośnikiem informacji i opowieści.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Mała Marika
 

Asinus Asinorum
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 576
Nr użytkownika: 1.905

Marika Przyby³
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Skrzypaczka
 
 
post 31/10/2005, 19:44 Quote Post

Kupcy, trubadurzy biggrin.gif
Przede wszystkim śpiewacze i podróżnicy.
Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 31/10/2005, 20:39 Quote Post

QUOTE
Królowie trubadurami...? hmmm wydaje mi się to dosyć dziwne;


polecam dynastię akwitańską na czele z Wilhelmem IX Trubadurem - to nie tyle królowie trubadurzy co w pewnym sensie załozyciele i protoplaści całego "zamieszania".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
makron
 

Ill.ssimus Arbiter Elegantiae, Cassandrae fil.
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.824
Nr użytkownika: 7.636

Zawód: lekarz mrówek
 
 
post 31/10/2005, 20:45 Quote Post

Pamietajmy tez o wedrownych kaznodziejach (oraz mnichach, krazacych miedzy klasztorami) no i o licznej zawsze grupie pielgrzymow (zwlaszcza, jesli byly to pielgrzymki przez pol kontynentu, do Loreto albo do Santiago de Compostella).
To a' propos mniej "krolewskich", ale przeciez istotnych mass mediow sredniowiecza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
paulus
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.256
Nr użytkownika: 8.564

 
 
post 31/10/2005, 23:48 Quote Post

Wilhelm IX byl patronem trubadurow ale nie krolem lecz ksieciem!
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 1/11/2005, 9:29 Quote Post

QUOTE
Wilhelm IX byl patronem trubadurow ale nie krolem lecz ksieciem!


Fakt był księciem, ale tytuły książece w średniowieczu miały różną wartość. On był w praktyce udzielnym księciem. Książe Akwitani to nie jakiś tam książę ale pan feudalny skupiający w swych rękach cały szereg tytułów feudalnych w tym dwa książecę. Jego dwór nie ustępował pod względem wielkości dworom koronowanych głów. Państwo Akwitańskie było większe i bogatsze od IL-de-France. Zwierzchność króla Francji nad tym obszarem była tylko teoretyczna. Wartość tego tytułu najlepiej obrazują dalsze losy tych prowincji.

Wilhelm nie tylko był patronem trubadurów ale i był pierwszym z pośród nich. Jego poezje wytyczały drogę dla późniejszych prowansalskich btrubadurów a on sam jest uznawany za pierwszego piewcę dwornej miłości.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Belfer historyk
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.525
Nr użytkownika: 8.375

Pawel
Stopień akademicki: posiadam
Zawód: patrz nick
 
 
post 1/11/2005, 10:13 Quote Post

Innym rodzajem mass mediów w średniowieczu były nie poruszane tutaj MONETY. Moneta był przekazem informacji dla jednych czytelnym i zrozumiałym, a dla innych zawiłym i zbyt trudnym do zrozumienia. Nie trzeba było być trubadurem, kupcem, poetą czy wędrowcem. Moneta przychodziła sama z bliska lub z daleka. Stąd też w starożytności i później w wiekach średnich, praktycznie aż do upowszechnienia sie druku moneta była jedynym masowym środkiem przekazu informacji i propogandy i dlatego pełniła funkcję swego rodzaju mass mediów o szerokim oddziaływaniu. Wybijana w tysiącach lub nawet dziesiątkach tysięcy egzemlarzy docierała do wielu setek tysięcy ludzi. Zawsze chętnie przyjmowana, była przedmiotem starannego oglądu i przez to wywierała duży wpływ porównywalny np. z dzisiejszą telewizją.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Simon_mcKEY
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 13.217

Zawód: czasem doznaje
 
 
post 20/01/2006, 22:03 Quote Post

Podobną rolę mogły pełnić też kościoły. Ołtarze przedstawiające anioły i diabły, wysokie gotyckie katedry itp również musiały mocno wpływać na prostych ludzi. Były wszak rodzajem Biblii do oglądania.

A co z drzeworytami np. Albrechta Dürera? One też były swego rodzaju "komiksem" który można było oglądać nie znając pisma. Zawierały różne czytelne symbole które każdy mógł zrozumieć.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Złomiarz umysłów
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 199
Nr użytkownika: 17.630

 
 
post 7/08/2006, 14:20 Quote Post

Wątpię, by trubadurzy mogli pełnić rolę mass mediów. Mediów owszem, ale nie mass:) bo ich twórczość docierała tylko do rycerstwa.

Co do królów - trubadórów, słowo to bierze się od czasownika "trobar" czyli "znajdywać odpowiednie słowo". Tak więc trubadurem był każdy poeta biegły w posługiwaniu się językiem. Kojarzą nam się oni z wędrownymi śpiewakami, jednakże tacy stanowili tylko część muzyków. Najsłynniejszy poeta Machaut byl urzędasem i całe życie nie ruszył się z miejsca. Znane są także trobairitz, czyli poetki, często bardzo wysoko postawione, a one już na pewno nie wędrowały ze swoją sztuką po zamkach, bo byłoby to po prostu nieprzyzwoite.
Odpowiednicy trubadutów w innych krajach, minstrele, minnesaengerzy, bywali często rycerzami biorącymi udział w walkach, mieszczanami obarczonymi rodziną czy dworzanami. Tak więc określenia trubadur, truwer, minstrel, minnesaenger, nie oznaczają wędrownego artysty zarabiającego na życie śpiewaniem na dworach, ale ogólnie muzyka-wokalistę i poetę.

Najpotężniejszym medium był jednak zapewne Kościół, wiemy to z przykladów ogromnego wpływu, jaki wywierał na świadomość ówczesnych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
swatek
 

Czekam na Króla
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.555
Nr użytkownika: 7.721

 
 
post 7/08/2006, 14:50 Quote Post

QUOTE(Qltura)
Można się pokusić o twierdzenie że na długo przd wynalezieniem prasy drukarskiej trubadurzy i minstrele pełnili funkcję ówczesnych mass mediów. Podrózowali po wielu krajach, a gdziekolwiek dotarli zbierali wiadomości i wymieniali opowieści, melodie i pieśni. Ludzie podchwytywali wpadające w ucho utwory trubadurów, szybko przekazywane z ust do ust przez żonglerów, skutkiem czego wywierały one ogromny wpływ na opinię publiczną, sklanaijąc pospólstwo do popierania takiej czy innej sprawy.


Rolę mediów pełnili na pewno - ale mass to chyba lekka przesada wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Primo!
 

ex moderator
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.066
Nr użytkownika: 2.660

Marcin ...
 
 
post 7/08/2006, 16:32 Quote Post

QUOTE(Złomiarz umysłów @ 7/08/2006, 15:20)
Najsłynniejszy poeta Machaut byl urzędasem i całe życie nie ruszył się z miejsca. Znane są także trobairitz, czyli poetki, często bardzo wysoko postawione, a one już na pewno nie wędrowały ze swoją sztuką po zamkach, bo byłoby to po prostu nieprzyzwoite.
*


Odnośnie osoby Guillaume de Machaut, ten francuski truwer jako sekretarz króla Jana Luksemburskiego trochę podróżował w otoczeniu swego władcy. Z jego twórczości wiadomo, że był w Polsce i na Litwie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Złomiarz umysłów
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 199
Nr użytkownika: 17.630

 
 
post 7/08/2006, 21:26 Quote Post

Miałam na myśli to, że nie podróżował na własną rękę, nie bywał na utrzymaniu różnych władców, zasadniczo miał stałe miejsce pobytu. Oczywiście, że od czasu do czasu wstawał zza pulpitu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej