Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polscy Wazowie - czy czuli się Polakami?
     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 5/09/2010, 8:51 Quote Post

Często w dawnej historiografii dawał się słyszeć głos, że Wazowie w Polsce czuli się kimś obcym, Zygmunt Szwedem, synowie zaś bardziej Niemcami, niźli Polakami. Krążyła plotka jakoby Jan Kazimierz miał powiedzieć ''że wolałby na psa patrzeć niż na Polaka'', przytaczana przez nie lubiącego Wazów Jasienice. Wiem, że pytanie jest trochę dziwne, bo w końcu po mieczu byli Szwedami, ale w końcu człowiek, jest tym za kogo sam się uważana, np przypadek Niemca, który został polskim pisarzem o pseudonimie Pol.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 5/09/2010, 9:27 Quote Post

Czy w przypadku Jana Kazimierza można mówić o narodowości?
Niby dlaczego Zygmunt III miałby uważac się za osobe narodowości polskiej?
Młody Władysław miał zostać Rosjaninem.
Byli królami Polski, wielkimi księciami litwy, książętami kijowskimi, królami Szwecji itd.
Czy JPII albo BXVI czuł sie/czuje się narodowości watykańskiej?

Ten post był edytowany przez balum: 5/09/2010, 14:48
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 5/09/2010, 10:46 Quote Post

O królewicu Zygmuncie Kazimierzu mówiono, że bulwersuje go, gdy ktoś mówi do niego po niemiecku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 8/11/2010, 15:40 Quote Post

Gdyby czuli się Polakami daliby sobie spokój z tronem Szwecji i skupili się na obronie interesów RON(szczególnie można mieć o to pretensje do Zygmunta który był gotów poświęcić nawet tron polski żeby odzyskać szwedzki).
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Papież
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 36
Nr użytkownika: 58.738

Miko³aj Papie¿
Zawód: student
 
 
post 8/11/2010, 18:49 Quote Post

Sądze, że Zygmunt III czuł się Szwedem bo z tego kraju przybył i po koronacji w I RP miał jeszcze krótko koronę szwedzką na głowie. Natomiast jego synów mogli się czuć Polakami, bo urodzili się w Polsce, na polsko-litewskim dworze i dorastali w tymże środowisku. Nie mniej czuli sentymenty do kraju swego ojca. Tak samo jak Polskie dzieci w Irlandii. Myślę, że jeśli rodzice rozmawiają po Polsku to w dziecku, przez odpowiednie wychowanie, rozwinie się słabość do kraju przodków.

Ten post był edytowany przez Papież: 8/11/2010, 18:51
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
lazarus75
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 51.016

Piotr S.
Zawód: technik mechanik
 
 
post 3/12/2010, 22:43 Quote Post

Wydaje mi się że w wypadku koronowanych głów nie powinno się wogóle mówic o czyms takim jak narodowość.Liczyła sie tylko korona i przywiązanie do niej.Ponieważ w RON nie było monarchii dziedzicznej bardziej cenna dla nich była korona szwedzka-dziedziczna.
Czytałem gdzieś równierz że Władysław IV chciał zamienić korone Polska na dziedziczny tron księstwa Kurlandii,było to chyba jeszcze zanim zasiadł na polskim.

Samuel Łaszcz napisał:
QUOTE
O królewicu Zygmuncie Kazimierzu mówiono, że bulwersuje go, gdy ktoś mówi do niego po niemiecku.


Mam wrażenie że małemu królewiczowi wyrabiano od małego "markę" i mir wśród braci szlacheckiej.
Choć mogła to być prawda,za krótkiego życia Zygmunta Kazimierza RON była u szczytu potęgi i trudno było znaleźć jej równą w Europie więc nie powinno dziwic że królewski syn od małego podkreślał swój zwiazek z ojcem i jego pracą wink.gif .
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
ireneusz2
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 69.519

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 5/12/2010, 20:56 Quote Post

Mam wrażenie że małemu królewiczowi wyrabiano od małego "markę" i mir wśród braci szlacheckiej.
Choć mogła to być prawda,za krótkiego życia Zygmunta Kazimierza RON była u szczytu potęgi i trudno było znaleźć jej równą w Europie więc nie powinno dziwic że królewski syn od małego podkreślał swój zwiazek z ojcem i jego pracą [QUOTE]

Wrażenie słuszne. Skoro miał zostac królem to należało pozytywnie ustosunkowac do niego brac szlachecką. Skąd inąd jego ojciec miał w tych praktykach niewątpliwy talent i doświadczenie. Syn tak naprawdę nie miał nic do powiedzenia. Wykonywał wolę ojca i wychowawców. Nie dożył wieku, w którym miałby prawo do samodzielnego myślenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Jan Karol Ch.
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 72.180

Adrian Gorski
Zawód: uczen
 
 
post 31/03/2011, 17:46 Quote Post

QUOTE
Sądze, że Zygmunt III czuł się Szwedem bo z tego kraju przybył i po koronacji w I RP miał jeszcze krótko koronę szwedzką na głowie. Natomiast jego synów mogli się czuć Polakami, bo urodzili się w Polsce, na polsko-litewskim dworze i dorastali w tymże środowisku.


No z tym polsko-litewskim dworem to się nie zgodzę. Zygmunt III miał na dworze prawie samych niemców i ewentualnie sprzyjających jego polityce jezuitów innej niż niemiecka narodowości.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.524
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 31/03/2011, 18:43 Quote Post

QUOTE
Zygmunt III miał na dworze prawie samych niemców i ewentualnie sprzyjających jego polityce jezuitów innej niż niemiecka narodowości.


To teraz przedstaw źródła, które udowodnią tezę, że Zygmunt III miał na dworze prawie samych Niemców.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Jan Karol Ch.
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 72.180

Adrian Gorski
Zawód: uczen
 
 
post 31/03/2011, 19:14 Quote Post

Być może nie wyraziłem się jasno. Chodziło mi o najbliższe otoczenie króla, doradców itp. Po za tym Zygmunt III Waza był pod silnym wpływem jezuitów sprzyjającym chrześcijańskiej Austrii, jego pro austriacka polityka nie zawsze musiała podobać się braci szlacheckiej więc siłom rzeczy musiał dobierać sobie współpracowników i dworzan z poza granic RON-u. Doszedłem do takich wniosków po lekturze Jasienicy, nie wiem co o nim uważasz ale postaram się wyszukać jakieś źródła.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.524
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 31/03/2011, 19:36 Quote Post

Nie opieraj się na Jasienicy - to publicystyka historyczna.

Jeśli naprawdę interesuję Cię skład dworu Zygmunta III, który nie składał się w większości z Niemców, to zajrzyj do takich książek jak Ordynacja dworu Zygmunta III z 1589 roku, czy zbiór studiów Dwór a kraj. Między centrum a peryferiami władzy
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Jan Karol Ch.
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 72.180

Adrian Gorski
Zawód: uczen
 
 
post 31/03/2011, 20:12 Quote Post

Na pewno skorzystam z rady mądrzejszego kolegi wink.gif Ale wydaje mi się, że jakieś tam wpływy habsburgskie lub chociaż pro Habsurgskie bo przecież dla Rzeczpospolitej wygodniej byłoby w czasie wojny 30-letniej stanąć po stronie prostestantów bo mogłoby to przynieść odzyskanie dla RON-u Śląska. To samo można zauważyć w czasach wojen z Turcją z którą mieliśmy nie najgorsze jak na różnowiercze państwa stosunki, ale Ausrtii na rękę było związanie sił Turcji zagrażającej Wiedniowi dlatego jezuici postanowili nakłonić króla do krucjaty. Gdyby na dworze byli Polacy o silnej pozycji, patrioci to czy pozwoliliby na zbratanie się ze znienawidzonymi niemcami z którymi Mieszko zmagał się żeby nie podpożądkowali sobie Polski. Przecież taka polityka na dłuższą metę mogłaby zepchnąć Polskę do rangi Czech lub Węgier i w efekcie doprowadzić do rozpadu federacji jaką była RON.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.524
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 31/03/2011, 20:43 Quote Post

Ok - już wystarczy. Widać z Twoich wypowiedzi, że Jasienica dość istotnie ukształtował Twoją opinię na temat Zygmunta III Wazy. Niestety błędnie o czym świadczy zbyt mała ilość lektur.

Wpierw przeczytaj ten temat - http://www.historycy.org/index.php?showtopic=7917 ("jedynie" 520 postów, ale naprawdę warto bo wiele mitów - m.in. dotyczące jezuitów, Habsburgów, odzyskania Śląska, itp. - jest tam skutecznie obnażonych).

A potem czytać, czytać i czytać - byle nie Jasienicę, bo to żaden autorytet historyczny.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 22/04/2011, 19:27 Quote Post

Jak dla mnie Wazowie byli kosmopolitami wink.gif
Tu tron Polski,Litwy, Szwecji, Rosji, Śląska, Rusi... Kochali cały świat!
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 22/04/2011, 19:52 Quote Post

Czołem!

QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 5/09/2010, 9:51)
Często w dawnej historiografii dawał się słyszeć głos, że Wazowie w Polsce czuli się kimś obcym, Zygmunt Szwedem, synowie zaś bardziej Niemcami, niźli Polakami. Krążyła plotka jakoby Jan Kazimierz miał powiedzieć ''że wolałby na psa patrzeć niż na Polaka'', przytaczana przez nie lubiącego Wazów Jasienice.
*



Zygmunt III oczywiście był Szwedem. smile.gif
Co do Jana Kazimierza - to podobno plotka, którą według Wójcika i Wasilewskiego rozsiewał zdrajca Grądzki, ale nie wiem czy jednak nie jest to prawdą. W końcu paszkwil o Ossolińskim z czasów bezkrólewia 1648 brzmiał:

"(...) Że ja przecież pokażę sztuki nie wszelakie,
Kazimierza obiorę, choć nie chcą Polacy.
Boć nań tylko nastają ludzie lada jacy,
Pełen jest inwidyjej, bo psa niemieckiego
Woli widzieć, niżeli szlachcica polskiego.
"

Więc może to jest prawda...?
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej