Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kurlandia wobec upadku RON
     
filipek
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 105.962

filip
 
 
post 8/07/2020, 16:49 Quote Post

Czy wie ktoś może o historii Księstwa Kurlandii w II połowie XVIII wieku. Czy władcy kurlandzcy wykazywali jakąś aktywność wobec wojny siedmioletniej? I jaki mieli stosunek do prób naprawy RONu i konstytucji 3 maja. Wydaje się, że powinni być świadomi, że upadek RON oznacza automatycznie wchłonięcie ich księstwa przez Rosję. Czy Kurlandia prowadziła wtedy jakąś aktywniejszą politykę zagraniczną? W internecie nie ma żadnych konkretów. Zapraszam do dyskusji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 8/07/2020, 18:17 Quote Post

Wstępne dane znajdziesz na Wikipedii, w historii Kurlandii tego okresu. Sporo powie też zajrzenie na Wiki na spis władców Kurlandii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
filipek
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 105.962

filip
 
 
post 8/07/2020, 22:22 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 8/07/2020, 18:17)
Wstępne dane znajdziesz na Wikipedii, w historii Kurlandii tego okresu. Sporo powie też zajrzenie na Wiki na spis władców Kurlandii.
*



No właśnie na Wikipedii jest to pominięte. Jest wzmianka o tym, że Kurlandia była zależna od Rosji. A w artykule o armii kurlandzkiej jest opis sił posiłkujących Sobieskiego a potem powstanie kurlandzkie. Wiesz może czy Karol Krystian rządzący w latach 1759-63 próbował wspomóc ojca przeciw Prusom? Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 9/07/2020, 1:13 Quote Post

Niestety historia XVIII-wiecznej Kurlandii w polskiej literaturze, smiem twierdzić, nie istnieje poza ogólnikami. Prędzej coś uda się znaleźć po niemiecku.

Po tym jak Katarzyna II wykopała księcia Karola, wrócił tam Ernest Biron. Po jego śmierci tron objął syn Piotr. W związku z III rozbiorem Rosja postanowiła o aneksji Kurlandii w zamian za rekompensatę finansową dla niego.

Bironowie byli posłuszni Petersburgowi, wiec przypuszczam że nic nie działali w kierunku dobra Rzeczpospolitej. Siłą rzeczy nie mieli jak sie przeciwstawić Rosji nawet jakby chcieli.

Co do Karola wobec wojny 7-letniej - wątpię aby podjął jakieś inne działania niż wsparcie logistyczne dla armii rosyjskiej, bo i sama Kurlandia wtedy chyba nie miała szczególnie czym się zaangażować.

Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 9/07/2020, 1:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 9/07/2020, 12:54 Quote Post

QUOTE(filipek @ 8/07/2020, 23:22)
QUOTE(wysoki @ 8/07/2020, 18:17)
Wstępne dane znajdziesz na Wikipedii, w historii Kurlandii tego okresu. Sporo powie też zajrzenie na Wiki na spis władców Kurlandii.
*



No właśnie na Wikipedii jest to pominięte. Jest wzmianka o tym, że Kurlandia była zależna od Rosji.
*


No to właśnie jest odpowiedź wink.gif.
Jeśli Kurlandia w tym okresie rządzili władcy związani z Rosją i była ona od niej zależna, to jaki mógł być ich stosunek przykładowo do naprawy RON?
Jeśli chodzi o szczegóły Można by pogrzebać po rosyjsku, zaczynając od biogramow władców na Wiki.
Za jakiś czas wyjdzie książka o działaniach rosyjskich w RON w 1764, może tam coś będzie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
filipek
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 105.962

filip
 
 
post 10/07/2020, 19:08 Quote Post

QUOTE
No to właśnie jest odpowiedź wink.gif.
Jeśli Kurlandia w tym okresie rządzili władcy związani z Rosją i była ona od niej zależna, to jaki mógł być ich stosunek przykładowo do naprawy RON?
Jeśli chodzi o szczegóły Można by pogrzebać po rosyjsku, zaczynając od biogramow władców na Wiki.
Za jakiś czas wyjdzie książka o działaniach rosyjskich w RON w 1764, może tam coś będzie.
*



Teoretycznie powinien być wrogi, ale z drugiej strony upadek RON z automatu pociąga za sobą wchłonięcie Kurlandii, więc utrzymanie państwowości polskiej było jak najbardziej w interesie Bironów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 10/07/2020, 20:06 Quote Post

QUOTE(filipek @ 10/07/2020, 20:08)
QUOTE
No to właśnie jest odpowiedź wink.gif.
Jeśli Kurlandia w tym okresie rządzili władcy związani z Rosją i była ona od niej zależna, to jaki mógł być ich stosunek przykładowo do naprawy RON?
Jeśli chodzi o szczegóły Można by pogrzebać po rosyjsku, zaczynając od biogramow władców na Wiki.
Za jakiś czas wyjdzie książka o działaniach rosyjskich w RON w 1764, może tam coś będzie.
*



Teoretycznie powinien być wrogi, ale z drugiej strony upadek RON z automatu pociąga za sobą wchłonięcie Kurlandii, więc utrzymanie państwowości polskiej było jak najbardziej w interesie Bironów.
*


Tylko stawanie przeciw Rosji niosło ryzyko nie tylko pozbawienia księstwa, ale i poniesienia innych konsekwencji.

Zresztą jest to prosto opisane w biogramie na Wiki ostatniego władcy:
QUOTE
W okresie rozbiorów Rzeczypospolitej zachowywał neutralność wobec wydarzeń, był posłuszny poleceniom i woli cesarzowej Katarzyny II. W 1791 roku stał się formalnie suwerennym władcą jednak faktycznie znalazł się pod ścisłą zależnością Imperium Rosyjskiego. 30 maja 1794 roku wydał patent potępiający insurekcję kościuszkowską. W 1795 roku po III rozbiorze podjął decyzję o przekazaniu Kurlandii i Semigalii Rosji. W zamian za abdykację otrzymał wysoką dożywotnią rentę państwową w wysokości 60 000 talarów oraz rekompensatę finansową za utracone posiadłości w wysokości 2 000 000 talarów.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Biron

Na rosyjskiej jest nieco szczegółów o jego sporach z kurlandzką szlachtą, podano tam też inne sumy renty i odszkodowania.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 11/07/2020, 19:54 Quote Post

Witam serdecznie!

Jako, iż od ponad roku badam panowanie Karola Krystiana, czuję się wywołany do tablicy. smile.gif

QUOTE
Czy władcy kurlandzcy wykazywali jakąś aktywność wobec wojny siedmioletniej?


Od 1741 do 1759 roku w Kurlandii trwało tzw. wielkie bezkrólewie. Oficjalnie rada regencyjna sprawowała władzę bezpośrednio w imieniu króla Augusta III, praktycznie jednak nasilił się wówczas czas anarchii i walki pomiędzy koteriami szlacheckimi. Przez pierwsze trzy lata siłą rzeczy decyzja o jakiejkolwiek pomocy, choćby na kształt tej z lat 1699-1701 nie mogła być udzielona. No i zresztą - to nie król-suweren został zaatakowany, tylko książę-elektor. wink.gif


QUOTE
Czy Kurlandia prowadziła wtedy jakąś aktywniejszą politykę zagraniczną?


Ta rozprawa prawna z epoki poniekąd odpowiada na to pytanie częściowo smile.gif https://rcin.org.pl/dlibra/show-content/pub.../35334?id=35334

QUOTE
Co do Karola wobec wojny 7-letniej - wątpię aby podjął jakieś inne działania niż wsparcie logistyczne dla armii rosyjskiej, bo i sama Kurlandia wtedy chyba nie miała szczególnie czym się zaangażować.


Od początku wojny wojsko rosyjskie przechodziło przez Kurlandię do Prus i zaopatrywało się w magazynach w Księstwie. W zasadzie jak tłumaczą to rosyjscy historycy - Igor Kurukin czy Borys Nosow - cel przekazania Księstwa Wettynom był podyktowany wojenną sytuacją i chęcią zabezpieczenia "tyłów" na czas wojny w Prusach Wschodnich. W zasadzie oddając lenno Karolowi Rosjanie utwierdzili swój stan posiadania, nie dając praktycznie niczego realnie Wettynom - jedyna umowa została zawarta między Elżbietą a księciem Karolem Krystianem w lipcu 1759 roku, gdzie w zamian za zrzeczenie się sekwestru Rosjan na części dóbr kurlandzkich - domeny książęcej, jeśli mnie pamięć nie myli - Karol gwarantował specjalne przywileje rosyjskim kupcom, zrzekał się prawa do sprzedaży nadwyżki zboża, które wyprodukowano by w Kurlandii, gwarantował budowę magazynów i prawo wejścia rosyjskiej floty do portów w Windawie i Lipawie. Nadał też przywileje jedynej cerkwi prawosławnej w Mitawie, obowiązując się do jej odbudowy, gdyby nawet nastąpił jakiś nieszczęśliwy wypadek. Generalnie uprzywilejował mocno Rosjan, praktycznie nie uzyskując żadnych gwarancji ze strony Petersburga. Sam też jako książę miał ograniczoną władzę, bowiem przed odebraniem przysięgi musiał podpisać rewersalia - coś na kształt pacta conventa, a i tak jeszcze w 1761 połowa Landtagu nie uznawała go za prawowitego księcia.
Jedynym argumentem ze strony polskiej była... nota dyplomatyczna z 1758 roku, w której poseł rosyjski notyfikował kanclerzowi wielkiemu koronnemu, że caryca Elżbieta życzy sobie wesprzeć Karola. Żadnego traktatu, nawet ze stroną saską, nie było.

QUOTE
Teoretycznie powinien być wrogi, ale z drugiej strony upadek RON z automatu pociąga za sobą wchłonięcie Kurlandii, więc utrzymanie państwowości polskiej było jak najbardziej w interesie Bironów.


Po 1762 roku, gdy podniesiono katolicyzm Karola Krystiana, Rosja obiecywała ochronę zagrożonych wolności religijnych Kurlandczyków. Grano kartą niewypełniania zobowiązań suwerena przez Rzeczpospolitą. Wcześniej, w 1727 roku Rosja jawiła się jako gwarant status quo przekonując, że wchłonięcie Księstwa do Rzeczpospolitej zlikwiduje ich autonomię. Także Petersburg zawsze obiecywał, że wszystko zostanie po staremu. Od 1711 roku Rosjanie okupowali mnóstwo majątków w Kurlandii, ściągając sumy należne w wyniku kontraktu małżeńskiego Anny Iwanownej i księcia Fryderyka Wilhelma Kettlera. W związku ze śmiercią tego drugiego, Księstwo praktycznie stało się niewypłacalne i zdało się na łaskę i niełaskę Rosji. Także przeświadczenie o sile i groźbie ze strony caratu miało już w 1759 roku długą tradycję.

QUOTE
Za jakiś czas wyjdzie książka o działaniach rosyjskich w RON w 1764, może tam coś będzie.


Wątku tego akurat tam nie poruszam. W zasadzie w 1764 roku kwestia Kurlandii jest już zakończona, zwieńczeniem będzie uznanie Ernesta Jana Birona przez Stanisława Augusta na Sejmie koronacyjnym, choć w samym Księstwie spór polityczny między ernestincami a karlistami trwał chyba jeszcze kilka lat.

Z literatury łotewskiej polecam:
Alexander Valdonis Berkis, The history of the Duchy of Courland (1561-1795), University of Wisconsin 1954.
Heinrich Strods, Курляндский вопрос в XVIII веке, Рига 1993.

Pozdrawiam!

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 11/07/2020, 19:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
filipek
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 105.962

filip
 
 
post 12/07/2020, 6:55 Quote Post

QUOTE(Hetman Różyński @ 11/07/2020, 19:54)
Witam serdecznie!

Jako, iż od ponad roku badam panowanie Karola Krystiana, czuję się wywołany do tablicy. smile.gif

QUOTE
Czy władcy kurlandzcy wykazywali jakąś aktywność wobec wojny siedmioletniej?


Od 1741 do 1759 roku w Kurlandii trwało tzw. wielkie bezkrólewie. Oficjalnie rada regencyjna sprawowała władzę bezpośrednio w imieniu króla Augusta III, praktycznie jednak nasilił się wówczas czas anarchii i walki pomiędzy koteriami szlacheckimi. Przez pierwsze trzy lata siłą rzeczy decyzja o jakiejkolwiek pomocy, choćby na kształt tej z lat 1699-1701 nie mogła być udzielona. No i zresztą - to nie król-suweren został zaatakowany, tylko książę-elektor. wink.gif


QUOTE
Czy Kurlandia prowadziła wtedy jakąś aktywniejszą politykę zagraniczną?


Ta rozprawa prawna z epoki poniekąd odpowiada na to pytanie częściowo smile.gif https://rcin.org.pl/dlibra/show-content/pub.../35334?id=35334

QUOTE
Co do Karola wobec wojny 7-letniej - wątpię aby podjął jakieś inne działania niż wsparcie logistyczne dla armii rosyjskiej, bo i sama Kurlandia wtedy chyba nie miała szczególnie czym się zaangażować.


Od początku wojny wojsko rosyjskie przechodziło przez Kurlandię do Prus i zaopatrywało się w magazynach w Księstwie. W zasadzie jak tłumaczą to rosyjscy historycy - Igor Kurukin czy Borys Nosow - cel przekazania Księstwa Wettynom był podyktowany wojenną sytuacją i chęcią zabezpieczenia "tyłów" na czas wojny w Prusach Wschodnich. W zasadzie oddając lenno Karolowi Rosjanie utwierdzili swój stan posiadania, nie dając praktycznie niczego realnie Wettynom - jedyna umowa została zawarta między Elżbietą a księciem Karolem Krystianem w lipcu 1759 roku, gdzie w zamian za zrzeczenie się sekwestru Rosjan na części dóbr kurlandzkich - domeny książęcej, jeśli mnie pamięć nie myli - Karol gwarantował specjalne przywileje rosyjskim kupcom, zrzekał się prawa do sprzedaży nadwyżki zboża, które wyprodukowano by w Kurlandii, gwarantował budowę magazynów i prawo wejścia rosyjskiej floty do portów w Windawie i Lipawie. Nadał też przywileje jedynej cerkwi prawosławnej w Mitawie, obowiązując się do jej odbudowy, gdyby nawet nastąpił jakiś nieszczęśliwy wypadek. Generalnie uprzywilejował mocno Rosjan, praktycznie nie uzyskując żadnych gwarancji ze strony Petersburga. Sam też jako książę miał ograniczoną władzę, bowiem przed odebraniem przysięgi musiał podpisać rewersalia - coś na kształt pacta conventa, a i tak jeszcze w 1761 połowa Landtagu nie uznawała go za prawowitego księcia.
Jedynym argumentem ze strony polskiej była... nota dyplomatyczna z 1758 roku, w której poseł rosyjski notyfikował kanclerzowi wielkiemu koronnemu, że caryca Elżbieta życzy sobie wesprzeć Karola. Żadnego traktatu, nawet ze stroną saską, nie było.

QUOTE
Teoretycznie powinien być wrogi, ale z drugiej strony upadek RON z automatu pociąga za sobą wchłonięcie Kurlandii, więc utrzymanie państwowości polskiej było jak najbardziej w interesie Bironów.


Po 1762 roku, gdy podniesiono katolicyzm Karola Krystiana, Rosja obiecywała ochronę zagrożonych wolności religijnych Kurlandczyków. Grano kartą niewypełniania zobowiązań suwerena przez Rzeczpospolitą. Wcześniej, w 1727 roku Rosja jawiła się jako gwarant status quo przekonując, że wchłonięcie Księstwa do Rzeczpospolitej zlikwiduje ich autonomię. Także Petersburg zawsze obiecywał, że wszystko zostanie po staremu. Od 1711 roku Rosjanie okupowali mnóstwo majątków w Kurlandii, ściągając sumy należne w wyniku kontraktu małżeńskiego Anny Iwanownej i księcia Fryderyka Wilhelma Kettlera. W związku ze śmiercią tego drugiego, Księstwo praktycznie stało się niewypłacalne i zdało się na łaskę i niełaskę Rosji. Także przeświadczenie o sile i groźbie ze strony caratu miało już w 1759 roku długą tradycję.

QUOTE
Za jakiś czas wyjdzie książka o działaniach rosyjskich w RON w 1764, może tam coś będzie.


Wątku tego akurat tam nie poruszam. W zasadzie w 1764 roku kwestia Kurlandii jest już zakończona, zwieńczeniem będzie uznanie Ernesta Jana Birona przez Stanisława Augusta na Sejmie koronacyjnym, choć w samym Księstwie spór polityczny między ernestincami a karlistami trwał chyba jeszcze kilka lat.

Z literatury łotewskiej polecam:
Alexander Valdonis Berkis, The history of the Duchy of Courland (1561-1795), University of Wisconsin 1954.
Heinrich Strods, Курляндский вопрос в XVIII веке, Рига 1993.

Pozdrawiam!
*


Dziękuję za odpowiedź, a wiesz może jaką flotą i siłami lądowymi dysponowała Kurlandia w XVIII wieku?

Ten post był edytowany przez filipek: 12/07/2020, 6:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 12/07/2020, 13:05 Quote Post

QUOTE
Dziękuję za odpowiedź, a wiesz może jaką flotą i siłami lądowymi dysponowała Kurlandia w XVIII wieku?


Kwestiami wojskowymi niestety się nie zajmowałem, ale kilka faktów kojarzę.

Ks. Franciszek Paprocki w swoim dziele o Kurlandii z 1759 roku pisał: "Manstwo zaś to y służba Wojenna Szlachty za poprzedzającym tylko upomnieniem Królewskim y Rzeczy-Pospolitey czyniona będzie pod karą prawami Koronnemi o wyprawie wojenney opisanemi, wyjąwszy nagłe niebezpieczeństwa od jakiegkolwiek pogranicznego tey Prowincyi nieprzyjaciela, którego czasu popisy y wyprawy wojenne za radą Oberatów Xiążę stanowić może. Poczty Szlacheckie od Xiążęcego państwa oddzielone pod osobnemi znakami, pod iednym jednak rządem y Hetmaństwem Xiążęcia wyprawiane będą. Y tę równość zachować mają, aby ze dwudziestu Włok jezny jeden do woyny zodny,w broń y we wszystko opatrzony stawał. Których włok rewizya od Szlachty czterech Szlachciców, a od Xiążęcia dwuch Oberatów wybranych y na to działo poprzysięgłych czynić mają. Pułkowników poczatów Szlacheckich sama Szlachta obierać dwuch do każdego pułku a Xiążę z nich jednego potwierdzać y stanowić będzie". - opis ten został sporządzony na podstawie konstytucji Księstwa z 1617 roku, wciąż obowiązującej w połowie XVIII wieku.

Komisja Kurlandzka w 1727 wydając dekret określiła: "Gdyby Regencya na utrzymanie swych praw potrzebowała pomocy woyskowey, będzie jej dano do wolney dyspozycyi 12 jezdnych y 30 pieszych, na których płaca iść ma ze skarbu Xiążęcego". Znalazł się tam także zapis, że w czasie wojennym przekażą na potrzeby wojenne 30 tys. talarów (20 tys. w czasie pokoju) rocznie królowi polskiemu.

Umowa dotycząca warunków elekcji Ernesta Jana Birona sporządzona przez Komisję Gdańską w 1737 roku zakładała wsparcie Rzeczypospolitej przez 200 jezdnych, bądź 500 piechoty z Kurlandii na wypadek wojny - tak pisał o tym ks. Wincenty Skrzetuski, prawnik z XVIII wieku. Było to umocowane w konstytucji sejmowej 1736 roku.

Karol Krystian na pewno miał na swoich usługach gwardię książęcą, która wytrwała przy nim do 1763 roku.

O flocie wojennej nic niestety nie wiem.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
rezerwista
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 286
Nr użytkownika: 44.537

leszek tomczyk
Zawód: inzynier
 
 
post 16/07/2020, 10:56 Quote Post

QUOTE(filipek @ 10/07/2020, 20:08)
QUOTE
No to właśnie jest odpowiedź wink.gif.
Jeśli Kurlandia w tym okresie rządzili władcy związani z Rosją i była ona od niej zależna, to jaki mógł być ich stosunek przykładowo do naprawy RON?
Jeśli chodzi o szczegóły Można by pogrzebać po rosyjsku, zaczynając od biogramow władców na Wiki.
Za jakiś czas wyjdzie książka o działaniach rosyjskich w RON w 1764, może tam coś będzie.
*



Teoretycznie powinien być wrogi, ale z drugiej strony upadek RON z automatu pociąga za sobą wchłonięcie Kurlandii, więc utrzymanie państwowości polskiej było jak najbardziej w interesie Bironów.
*


Wg Korzona książe Kurlandii ufundował 4 tyś karabinów dla rozbudowującej się armii w okresie sejmu Czteroletniego
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 24/08/2020, 8:47 Quote Post

Przypadkiem znalazłem dwa artykuły w temacie, może się przydadzą:

Spór szlachty kurlandzkiej z księciem Piotrem Bironem w okresie Sejmu Czteroletniego
Misja Aleksandra Batowskiego w Mitawie w lecie 1792 r.

https://stara-szuflada.pl/Od-Konstytucji-do...1791-1794-p4537
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
marek8888
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 899
Nr użytkownika: 99.930

Marek Zatorski
 
 
post 25/08/2020, 9:21 Quote Post

Być może należałoby pamiętać, że tytułowe lenno było mocno nietypowym organizmem państwowym, którego powierzchnia nijak nie przekładała się na rzeczywista siłę wynikającą z liczby ludności, która była - proporcjonalnie - bardzo nieliczna. Stosunki społeczne do tego należały do prawdziwie "średniowiecznch" i tak restrykcyjnych, że niewielka liczba ludności nie wydaje się zjawiskiem przypadkowym... Siła więc i możliwości przetrwania tego "państwa" w ogromnej mierze zależały od odpowiedniego umocowania licznych kurlandzkich "emigrantow" - tym różniących się od innych, że celowo i świadomie "lokowanych" we wpływowych strukturach państw sąsiednich. Ich nieudana "ekspansja" na obszarze RON jest raczej znana, choć słowo nieudana nie do końca oddaje istotę rzeczy lepiej widoczną gdy się popatrzy jak silną pozycję zdołali sobie wywalczyć miejscowi "szalechtni" w warstwach elitarnych Petersburga i jak stanowili nieosiągalny ideał rozważań Druckiego-Lubeckiego w kwestii ewentualnej ekspansji rodzimych elit.
Warto o tym pamiętać bo podchodzenie do tego terytorium w sposób sztampowy prowadzi na zupełne manowce. Opieka suwerena w postaci RON w postaci takiej jaka była dawała miejscowym "elitom" szereg korzyści zupełnie niezauważalnych w wielkiej polityce, które gdy Rosja chciała je zlikwidowac musiały być i zostały finansowo zrekompensowane w postaci bardzo wysokich rent i odszkodowań bynajmniej nie ograniczonych do samego Birona, który wszak nabył za nie terytoria poza Rosją wink.gif. Pamiętac zatem należy, że Kurlandia to nie tyle państwo sensu stricte co bardziej kilkaset zaledwie rodzin mających ciekawy pomysł na przetrwanie, których udało im się wdrożyć. RON mogła więc liczyć tak naprawdę tylko na te rodziny, których pozycja na petersburskim dworze była słaba lub żadna co w zabawny sposób stawiało RON w roli wspomożyciela miejscowej biedoty...
Smutne jest to, że rodzimy pomysł na Kurlandię sprowadzał się do jej "wchłonięcia" i zrobienia kolejnym województwem co nijak nie pasowało do realiów, w których miejscowi działający cicho i dyskretnie ale za to w pełni w zgodzie z własnymi interesami umieli tak prostą koncepcję "uwalić" wink.gif proceduralnie...
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 12/09/2020, 17:19 Quote Post

QUOTE
Smutne jest to, że rodzimy pomysł na Kurlandię sprowadzał się do jej "wchłonięcia" i zrobienia kolejnym województwem co nijak nie pasowało do realiów, w których miejscowi działający cicho i dyskretnie ale za to w pełni w zgodzie z własnymi interesami umieli tak prostą koncepcję "uwalić" wink.gif proceduralnie...


Jeżeli odnosisz się wyłącznie do woli polskiego Sejmu, to faktycznie nie było innego pomysłu, bowiem do takiego scenariusza obligowała Rzeczpospolitą umowa z 1561 roku. Była ona poniekąd zasadna, skoro to u wybrzeża Kurlandii znajdowały się dwa pokaźne porty, mogące przy odrobinie szczęścia wzruszyć monopol Gdańska.

Co zaś do opozycji ze strony Kurlandczyków, to trudno się jednak zgodzić - elekcja Maurycego Saskiego w 1726 roku dokonała się z pogwałceniem zarówno konstytucji kurlandzkiej z 1617 roku, jak i umowy z suzerenem. Odbyło się to w bardzo burzliwych okolicznościach, raczej nie w skrytości. To Kurlandczycy złamali szereg istotnych prerogatyw - materialnych i formalnych - suzerena. wink.gif

Polski, jedyny legalny pomysł, został zrewidowany prawnie dopiero pod wpływem cesarzowej Anny - gdyby nie wybór Augusta III w takich, a nie innych okolicznościach międzynarodowych, po 1731 roku roku Kurlandia byłaby wcielona do Rzeczypospolitej.

Pozdrawiam!

 
User is offline  PMMini Profile Post #14

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej