|
|
Władysław IV Waza, Ciekawostki
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 1/08/2007, 0:25) Skąd informacja, że syfilis powoduje bezpłodność lub "utrudnia, jeśli nie uniemożliwia spłodzenie dzieci"?
Eeeee, jest jeszcze przypadek Jana I Olbrachta, który od kobiet nie stronił, a dzieci nie miał. I chyba zmarł na tzw. syfilis.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Eeeee, jest jeszcze przypadek Jana I Olbrachta, który od kobiet nie stronił, a dzieci nie miał. I chyba zmarł na tzw. syfilis. Tak po prawdzie, nie wiemy czy nie miał. W kazdym razie z prawego łoża mieć nie mógł, bo nie zdążył się ożenić...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kytof @ 1/08/2007, 0:15) QUOTE A co do choroby księcia to u Pajewskiego można znalexć informację, że była to gorączka mołdawska. A nie umarł na to przypadkiem Chodkiewicz?
Zawsze sądziłem, że Chodkiewicz umarł z wycieńczenia atakami epilepsji, które nasilały się w miarę trudów jakie niosło ze sobą życie w obozie oblężonym przez Turków. Z reszta hetman przybył pod Chocim juz nie zdrów. Co do Władysąłwa to w woielu pracach spotkałem się z informacją, że pod Chocimiem chorował na gorączkę mołdawską czyli po prostu na febrę (wymienię trzy; Pajewski "Buńczuk i koncerz", Czapliński "Władysłąw IV i jego czasy", Rosik i Wiszewski "Poczet królów i książąt polskich" trzeci tom) . Nie jestem lekarzem, ale nie słyszałem, aby febra (choć stan gorączkowy może być przyczyną padaczki) wywoływała napady epilepsji. Jednak równie dobrze mogło to byc wywołane przez zmęcznie i brak snu co w warunkach obozowych jest nieuniknione i bardziej niebezpieczne dla starszego człowieka, którego organizm nie jest w stanie znosić takich warunków.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kytof @ 31/07/2007, 23:30) QUOTE(Ramond @ 1/08/2007, 0:25) Skąd informacja, że syfilis powoduje bezpłodność lub "utrudnia, jeśli nie uniemożliwia spłodzenie dzieci"? Eeeee, jest jeszcze przypadek Jana I Olbrachta, który od kobiet nie stronił, a dzieci nie miał. I chyba zmarł na tzw. syfilis.
Prawie na pewno syfilis mial Zygmunt August. Tez potomstwa sie nie doczekal, mimo malzonek i tabunu kochanek pod koniec panowania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Prawie na pewno syfilis mial Zygmunt August. Tez potomstwa sie nie doczekal, mimo malzonek i tabunu kochanek pod koniec panowania. Primo - mógł być zwyczajnie bezpłodny Secundo - niektórzy przypisują mu córkę z Giżanki.
A ja się pytam o jakiekolwiek medyczne źródła, które wspominałyby, że syfiis powoduje bezpłodność.
I jeszcze odnośnie Władysława, Chodkiewicza i Chocimia - febra znaczy tyle, co "gorączka", a niektórzy z Was wydają się traktować to jako jednostkę chorobową...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE The most frequent causes of male infertility are:
(...) Infectious diseases (10%). First of all these are sexually transmitted diseases such as gonorrhhoe, syphilis, clamidiosis, etc. However, child disease parotitis is much more harmful for male fertility than any sexually transmitted disease.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zarówno rzeżączka, jak i chlamydie powodują bezpłodność, ale 10 razy częściej u kobiet niż u mężczyzn. Nie wiem, czy w Twoimn źródle, yarovicie, syphilis nie zaplątał się przypadkiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niewykluczam. Odnosnie medycyny jestem laikiem. Lykam wszystkie zrodla jak dziecko.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja właśnie przekopoałem Google w poszukiwaniu skutków syfilisu oraz niepłodności jako skutku syfilisu - bezskutecznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Powikłania jak i ówczesne metody leczenia syfilisu raczej uniemożliwiały normalne funkcjonowanie (w tym płodzenie potomstwa). Zakres zmian w organizmie jakie wywołuje syfilis nie mógł pozostać bez wpływu na życie seksualne. Nawet jeśli Władysław miał ukrytą postać syfilisu to wtedy nikt przecież nie wiedział by o tym o tym.
Jak pisze Zbigniew Kuchowicz w "Obyczajach staropolskich" -
QUOTE Kiła a bodaj częściej jeszcze rzeżączka, jak również inne schorzenia i przewlekły alkoholizm stawały się przyczyną bezpłodności.
Lafontaine, wizytując szpitał weneryczny Św. Łazarza w XVIII-wiecznej Warszawie, opisuje:
QUOTE Chorzy bez kości czaszkowych, bez oczów, nosa, podniebienia, języczka, bez części płciowych zapełniają izby.
Z resztą czy nie oddalamy się za bardzo od tematu?
|
|
|
|
|
|
|
|
na Boga, jakie wy macie tematy. W seszłe wakacje w Kinotece był pokaz filmu japońskiego. Ponieważ jestem miłośnikiem kina samurajskiego wybrałem się na film Kurosawy pt. "Cichy pojedynek", prosze sobie wyobrazić moje zdziwienie, kiedy okazało się, że to nie film samurajski, tylko historia lekarza, który w czasie operacji zaraził się od pacjenta syfilisem. Po powrocie do domu (rzecz działa się na wojnie) lekarz przeżywa horror, ponieważ odczuwa potrzeby seksualne, a nie chce zarazić narzeczonej. Po tym wstępie przechodzę do rzeczy! facet, który go zaraził miał syfilis i zapłodnił kobietę. mając syfilis można spłodzić dziecko, tylko nie bedzie ono zdrowe. Ale jesli nie zacznie się, leczyć tej choroby to moze dojść do powikłań, min. zalicza się do nich bezpłodność. Co do Zygmunta Augusta to jego chorobą weneryczną prawdopodobnie zaraziła Diana di Cordoba, dama z dworu jego matki, czterdziestoletnia pani z doświadczeniem. No i tu akurat doszło do powikłań (w końcu to XVIw. ówczesna medycyna nie wiedziała jak temu przeciwdziałać). Widzicie Szkachetni Panowie, syfilis nie leczony, lub leczony nie właściwie może być perzyczyną bezpłodności.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Powikłania jak i ówczesne metody leczenia syfilisu raczej uniemożliwiały normalne funkcjonowanie (w tym płodzenie potomstwa). Zakres zmian w organizmie jakie wywołuje syfilis nie mógł pozostać bez wpływu na życie seksualne. To dopiero trzeciorzędowy syfilis. Ale wtedy było już za późno na cokolwiek - nawet jeśli Władysław chorował, dzieci doczekał się wczesniej.
QUOTE Kiła a bodaj częściej jeszcze rzeżączka, jak również inne schorzenia i przewlekły alkoholizm stawały się przyczyną bezpłodności. Rzerzączka - czasami. Kiła chyba tylko w zaawansowanym stadium, gdy zaczęły odpadac części ciała lub w przypadku neurosyfilisu - ale to ma skutki dla calego organizmu.
QUOTE Z resztą czy nie oddalamy się za bardzo od tematu? wink.gif Dyskutujemy przeciez ciekawostkę na temat Władysława - czy był chory wenerycznie i na co
QUOTE facet, który go zaraził miał syfilis i zapłodnił kobietę. mając syfilis można spłodzić dziecko, tylko nie bedzie ono zdrowe. To też nie jest takie proste - można spłodzić dziecko, ale (czasami, nie zawsze) przy tej okazji zarazić kobietę. Dalej kobieta ta może, lecz nie musi zarazić rozwijający się w niej płód - dopiero wtedy zaczynają się klopoty w rodzaju poronień, śmierci w niemowlęctwie czy slabosci dziecka.
Jeżeli więc Władysław w chwili śmierci był w trzeciorzędowym stadium syfilisu, to dużo wczesniej mógł mieć dzieci - które miał. Posiadanie dzieci nie jest więc argumentem przeciwko ewentualnemu syfilisowi.
|
|
|
|
|
|
|
|
W biografiach Władysława IV brak opisów objawów związanych z przechodzeniem syfilisu (przynajmniej ja się z nimi nie zetknąłem). Natomiast najczęściej pojawiają się obrazy dolegliwości związanych z podagrą i kamicą u króla. Jeśli Władysław IV miał syfilis to musiał być leczony, a ówczesne metody raczej nie gwarantowały uzdrowienia (stosunek z dziewicą, picie koziego mleka, w którym nurzano rozpaloną stal). W związku z tym albo kiła ustąpiła sama i weszła w fazę utajoną nie powodując dalszych "szkód" w organizmie króla, albo jej w ogóle nie było.
Czy może ktoś przedstawić dowody chorowania przez Władysława IV na syfylis? Kuchowicz w "Obyczajach staropolskich" także pisze, że ów Waza chorował, natomiast nie podaje przykładów i argumentów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE W związku z tym albo kiła ustąpiła sama i weszła w fazę utajoną nie powodując dalszych "szkód" w organizmie króla, albo jej w ogóle nie było. Kiła zawsze samorzutnie przechodzi w etap utajony po pierwszych kilku tygodniach. Później, po nieprzewidywalnym okresie, może wystąpić kiła trzeciorzędowa, z wyraźnymi obajawami. Na dowolnym etapie może też wystąpić neurosyfilis (w tamtych czasach wystepujący podobno w 25% wypadków), ze skutkami jak u Jana Olbrachta, Fryderyka i Aleksandra (z tą poprawką, ze w ich czasach kiła miała znacznie gwałtowniejszy przebieg).
|
|
|
|
|
|
|
|
"Stanisław Oświęcim opowiada w swym diariuszu pod datą 11 marca 1646 roku o śnie Władysława IV; królowi przyśniło się, iż mu lewe oko wypłynęło, a więc spodziewał się, że nadejdzie jakieś nieszczęście. Jakoż okazało się, że właśnie tej nocy zmarł hetman Stanisław Koniecpolski - gdy wieść dotarła do króla, zawołał: "Prawie mi teraz lewe oko wypłynęło!" Maria Bogucka "Staropolskie obyczaje w XVI-XVII wieku"
Ot, taka ciekawostka.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|