Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Europa: kroniki Thietmara, Galla, Kadlubka, Bibliografia
     
lukasginalski
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 1.601

 
 
post 1/10/2004, 18:10 Quote Post

Witam ! Panowie i Panie - potrzebuję informacji o Thietmarze i jego kronice - niestety w żadnej z posiadanych przeze mnie książek - nie mam wiele na ten temat a Słownika Starożytności Słowiańskiej czy książki pana G. Labudy Studia nad początkami państwa polskiego zwyczajnie nie posiadam. Może któryś z was lub któraś z was ma dojścia do w/w pozycji, chętnie pożyczę, skseruję lub odkupię.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Necrotrup
 

oszołom przemawiający językiem nienawiści ;)
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.743
Nr użytkownika: 1.208

 
 
post 1/10/2004, 18:26 Quote Post

http://historian.kainfo.net/001.html
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
lukasginalski
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 1.601

 
 
post 1/10/2004, 23:18 Quote Post

Dziękuję bardzo - zaraz sobie tę kronikę wezmę na tapetę smile.gif Jakby ktoś coś jescze wiedział o wymienionych przeze mnie w poprzednim poście smile.gif książkach, będę wielce zobowiązany.
Jeszcze raz bardzo dziękuję
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Belfer historyk
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.525
Nr użytkownika: 8.375

Pawel
Stopień akademicki: posiadam
Zawód: patrz nick
 
 
post 16/08/2005, 17:37 Quote Post

THIETMAR (975-1018), kronikarz niemiecki, biskup merseburski w latach 1009-1018, autor cennej Kroniki, ktora obejmuje swoim zakresem lata 911-1018 tj. okres panowania dynastii saskiej. O zyciu i dzialalnosci Thietmara jestesmy dosc dobrze poinformowani, dzieki temu ze sam autor w swojej Kronice podal nam o sobie wiele szczegolow. Pochodzil ze srednio moznego rodu grafow Walbeck w Saksonii. Ojciec kronikarza mial na imie Zygfryd, nosil tytyl grafa i jak sie mozemy dowiedziec z Kroniki bral w 972 r. udzial w bitwie pod Cedynia u bolu margrabiego Hodona. Matka kronikarza miala na imie Kunegunda i pochodzila z rodu grafow Stade. Thietmar urodzil sie jako trzeci z kolei syn swoich rodzicow. Procz dwoch starszych braci mial jeszcze jeszcze czworke mlodszego rodzenstwa. Poniewaz oboje rodzice wywodzili sie z owczesnej klasy feudalnej chcac zapewnic odpowiednia przyszlosc swoim dzieciom musieli skierowac je na droge kariery rycerskiej lub duchownej. Dla Thietmara rodzice wybrali te druga droge i trzeba przyznac, ze z calego swojego rodzenstwa on zaszedl najdalej. W 987r. ojciec oddal Thietmara na nauke do klasztoru sw. Jana na Gorze w Magdeburgu, gdzie przyszly kronikarz ksztalcil sie przez 3 lata, a potem do slynnej szkoly przy katedre magdeburskiej (nawiasem mowiac byla to ta sama szkola, w ktorej kilka lat pozniej ksztalcil sie sw. Brunon z Kwerfurtu). Tutaj przyszly kronikarz otrzymal najlepsze mozliwie wyksztalcenie, ktore predyscynowalo go do kariery duchowej. Jednoczesnie wyniosl ze szkoly swiatopoglad, ktoremu dal wiele razy wyraz na kartach swej Kroniki, a ktory polegal na wyzszosci narodu niemieckiego nad Slowianami, ktorych nalezalo nawracac w ramach panstwowej i koscielnej zaleznosci od Niemiec. Rok 1004 mial przelomowe znaczenie dla przyszlej kariery Thietmara, poniewaz zyskal on wowczas moznego protektora w osobie nowego arcybiskupa magdeburskiego Taginona, ktory od tej pory darzyl go do konca swego zycia zaufaniem i przyjaznia. Poparcie to bylo tym bardziej cenne, ze Taginon byl podpora tronu krola niemieckiego HenrykaII (cesarza od 1014r.). Dzieki temu Thietmar uzyskal dostep do dworu krolewskiego i osoby samego Henryka. Wiemy z tekstu Kroniki, ze kiedy w 1007r. Taginon dowodzil wojskami niemieckimi podczas wyprawy na Polske u jego boku znajdowal sie takze Thietmar. Juz wtedy arcybuskup magdeburski upatrzyl sobie Thietmara na jednego ze swoich sufraganow i kiedy zmarl dotychczasowy biskup merseburski Wigbert za namowa Taginona Henryk II udzielil mu inwestutury na zwolnione miejsce. W ten sposob w 1009 r. zostal Thietmar biskupem niedawno wskrzeszonego biskupstwa merseburskiego. Uzyskana w 34 r. zycia godnosc biskupia zaspokajala ambicje Thietmara i otwierala przed nim szerokie pole dzialania. W Merseburgu bowiem znajdowal sie palac krolewski, do ktorego Henryk II zjezdzal dosyc czesto pochloniety sprawami panstwowymi. 9-letni okres jego rzadow biskupich wypelnily wiec glownie sprawy panstwowe (polityka wschodnia Niemiec), natomiast sprawy natury koscielnej znalazly sie na drugim planie. Tutaj tez w Merseburgu prawdopodobnie w latach 1012-1018 napisal dzielo swego zycia Kronike, ktora sklada sie z 8 ksiag. Thietmar zmarl w 1018r. w wieku 43 lat, przerywajac pisanie swego dziela.

Ps. Obecnie bez problemow mozna na Allegro kupic w cenie okolo 30 zl nowe wydanie Kroniki. Pierwsze ukazalo sie w 1953r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 16/08/2005, 17:53 Quote Post

Uważaj lukas w kronice thietmara jest wiele przekręceń,thietmar pisał swoją księge na początku XI wieku tak więc opisując np. czasy mieszka I korzystał ze źródeł wcześniejszych np. widukinda jednak przytaczane przez thietmara różnią się od tych widukinda. Thietmar przecenia też bitwę pod Cedynią dlatego że brał w niej udział jego ojciec.Po za tym thietmar pisze obiektywnie,jeśli interesują cie czasy mieszka I to polecam Dzieje saskie Widukinda
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Adrian Flint
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 43
Nr użytkownika: 9.734

Jakub
 
 
post 14/10/2005, 21:56 Quote Post

Kronikę Thietmara (i nie tylko) można ściągnąć ze strony
www.historicus.pl smile.gif

Kiedy wyświetli się prośba o hasło trzeba wpisać
Historicus!!!(wykrzykniki bardzo ważne)

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Palkoman
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 390
Nr użytkownika: 36.250

Zawód: trzymanie rytmu
 
 
post 11/01/2008, 21:29 Quote Post

Wniosę tu jeszcze mały aneks:

Zachęcam do przeglądania kroniki w transkrybcji. Wydanie nie najnowsze ale zawsze dobre - Kurze'go (albo Holtzmanna) można znaleźć na dMGH ale nie da się tak łatwo przeszukiwać sad.gif

Poza tym kronikę można czytać w oryginale! W szczególności, że tekst podstawowy jest zazwyczaj bardzo wyraźny.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Westa
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 155
Nr użytkownika: 37.768

Zawód: student
 
 
post 18/02/2008, 18:34 Quote Post

a ja mam nieco inne pytanie smile.gif Jakie znamy róznice w kronikach i jak mozna okreslic styl kronikarzy. Np. znacznie roznia sie podania galla i Kadłubka na temat sporu Śmiałego z św. Stanisławem.
A styl kadłubka jest niewatpliwie barwny i chyba jest to najbardziej bajkowa kronika.

wszystko o kronikach ;d
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 18/02/2008, 20:09 Quote Post

QUOTE(Westa @ 18/02/2008, 18:34)
a ja mam nieco inne pytanie smile.gif Jakie znamy róznice w kronikach i jak mozna okreslic styl kronikarzy.  Np. znacznie roznia sie podania galla i Kadłubka na temat sporu Śmiałego z św. Stanisławem.
A styl kadłubka jest niewatpliwie barwny i chyba jest to najbardziej bajkowa kronika.

wszystko o kronikach ;d
*


strasznie cięzko na tak ogólne pytanie odpowiedzieć w jednym zdaniu powiedziałbym tak Gall to 'konkreciarz' zaś Kadłubek to gawędziarz
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Kakofonix
 

Unregistered

 
 
post 20/02/2008, 18:10 Quote Post


Gall to dworski najmita, który napisał zgrabnym łacińskim rytmem to, za co mu zapłacono. Taki XIIw-wieczny Gebbbels, albo Patrycja Kotecka smile.gif .

Natomiast Kadłubek mógł sobie pozwolić na szczerość - w końcu zajmował fotel biskupa - pierwszego w Polsce, wybranego w kanonicznie. A że ma bardzie rozbudowaną formę? Cóż, dzisiejsza młodzież wychowana na harlekinach i harrrympotterze z pewnością nie jest w stanie docenić zdań o konstrukcji dłuższej niż trzywyrazowa smile.gif .

Pozdrawiam, Andrzej
 
Post #10

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.936
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 20/02/2008, 21:53 Quote Post

Galla czyta się lżej. Ale jednak to Kadłubek jest niedoceniany i funkcjonuje niesłusznie z etykietką bajkopisarza. Tymczasem bajeczną ma tylko pierwszą księgę, zresztą to zaznacza. Natomiast formacja intelektualna i wiedza obydwu są nie do porownania. Kadłubek to intelektualista, erudyta, sypiący setkami cytatów i nawiązań do prawa rzymskiego, klasycznej litweratury, Bibllii itd. Miał ogromną wiedzę jak na swoje czasy i mocną pozycję.
Gall to chyba faktycznie najmita, apologeta Krzywoustego. Po prostu umiał pisać.

Zasadniczo każdy pisał w innym celu. Gall żeby wysławiać Krzywoustego i jego ród, Kadłubek żeby moralizować. W zwiazku z tym żaden nie jest wzorem ścisłości i dokładności historycznej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Belfer historyk
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.525
Nr użytkownika: 8.375

Pawel
Stopień akademicki: posiadam
Zawód: patrz nick
 
 
post 21/04/2009, 17:14 Quote Post

Wstęp M. Z. Jedlickiego znajdziesz w pierwszym wydaniu Kroniki Thietmara z 1953 r. Na pewno dzięki niemu łatwiej będzie ci dokonać tej krytyki. Poszukaj książki w bibiotece z tym jednak zastrzeżeniem, że jest ona trudna do zdobycia (no chyba, że jesteś studentem to w bibiotece/czytelni uczelnianej powinna byc dostępna).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej