|
|
Dlaczego Indianie Ameryk nie zaglowali ?
|
|
|
haszyd
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 64 |
|
Nr użytkownika: 5.188 |
|
|
|
|
|
|
Zastanawialiście się kiedyś dlaczego Indianie (chyba jako jedyni spośród społeczeństw nadmorskich) nie byli zainteresowani ekspansją zamorską? Każdy naród mający dostęp do morza budował statki i żeglował w nieznane. Niekoniecznie musiało to być rozwinięte społeczeństwo jak Fenicjanie, Chińczycy czy Arabowie, również Wikingowie, których rozwój myślę że nie powalał na głowę Indian, dotarli do Grendlandii a może nawet Labladoru. Ciekawe ile czasu trzeba by było im dać aby sami odkryli Europę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Podobno Kolumb przed pierwszą wyprawą zetknął się z ciekawym znaleziskiem - odkryto dryfującą łódź w której było dwóch martwych indian. Ponadto spotkałem się też ze wzmianką, że w starozytnym Rzymie do brzegów dzisiejszej Holandii dotarli jacyś przybysze, nie wiadomo skąd, których również "podejrzewa się" o pochodzenie z Ameryki. I jeszcze Eskimosi - to ta sama ludność co Indianie, a mieli kontakty w średniowieczu ze Szkocja i Irlandią.
|
|
|
|
|
|
|
haszyd
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 64 |
|
Nr użytkownika: 5.188 |
|
|
|
|
|
|
mógłbyś może podać źródła tych rewelacji? Mówiąc szczerze nigdy się z tym wcześniej nie spotkałem.
|
|
|
|
|
|
|
|
No to jedno juz masz wyjąśnione. Pozostałe też widziałem gdzieś na forum, ponadto w pewnym serialu o Kolumbie była sprawa tych dwóch martwych indian w łodzi.
Do poprzednich dorzucę jeszcze wyprawę Tupaca Yupanqui - w latach 1450-85 zorganizował wyprawę dwudziestu tysięcy ludzi na tratwach z balsy, która przywiozła niewolników, złoto i srebro. Czytałem dawno o tym w książce "Dzieci Słońca". Zapewne do tego oodnosiła się wzmianka tutaj na forum, o wyprawie Inków na Galapagos (padło to w topiku "Dlaczego Afryka jest zacofana, post Carrantuhilla, nr. 82)W tej ksiażce (Dzieci Słońca, nazwiska nie pomnę)autor podawał również, iz jest teoria o Galapagos, jednak wyspy te w tym czasie były nie zamieszkałe. Ja bym obstawiał Wyspę Wielkanocną, w końcu jest teoria, że pochodzących tam z Polinezji pierwotnych mieszkańców podbili pochodzący z Ameryki Południowej Długousi - tzn. ci co tam budowali wielkie głowy (maoi)
|
|
|
|
|
|
|
|
Nic mi nie wiadomo o tych dwóch indianach... Kolumb natrafił o ile wiem na resztki europejskiego statku. Jak mieliby się tam znaleźć Indianie przy tych prądach i wiatrach? no i na czym? Na pewno większe możliwości mieli Inkowie i jest oczywiste że prowadzili ekspansję morska - pytanie brzmi - dokąd dokładnie, bo na pewno nie na odległe Galalapagos czy dalekie kontynenty. Wyspa wielkanocna to prawdopodobnie totalny maks tego gdzie mogli w istocie dotrzeć i osiedlić sie. Aha jeszcze coś - z pewnością Eskimosi to nie to samo co Indianie (choć niby sa rdzennymi mieszkańcami więc powinni się wliczać, są jednak odmienni rasowo, więc nie byli bardziej Indiańscy niż Sokole oko czy Old shaterhand) PS Rozwój wikingów faktycznie nie walił Indian na głowę, tylko na .. łopatki
|
|
|
|
|
|
|
|
Istotną rolę w kontaktach żeglarskich odgrywają prądy morskie. Wydaje mi się, ze indianie z Ameryki Północnej mogli by płynąć na wschód wraz z Golfstormem i potem gdy ten się rozdziela popłynąć z prądem północnoatlantyckim do północnej Europy albo z prądem kanaryjskim poprzez Azory (tam właśnie Kolumb znalazł łódź z indianami)w okolice pn. - zach. Afryki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(haszyd @ 20/05/2006, 0:30) Zastanawialiście się kiedyś dlaczego Indianie (chyba jako jedyni spośród społeczeństw nadmorskich) nie byli zainteresowani ekspansją zamorską? Każdy naród mający dostęp do morza budował statki i żeglował w nieznane. Niekoniecznie musiało to być rozwinięte społeczeństwo jak Fenicjanie, Chińczycy czy Arabowie, również Wikingowie, których rozwój myślę że nie powalał na głowę Indian, dotarli do Grendlandii a może nawet Labladoru. Ciekawe ile czasu trzeba by było im dać aby sami odkryli Europę.
Wydaje mi się, że tylko znikomy procent Indian mieszkał nad brzegami oceanów, reszta żyła w głębi lądu. Przez wiele stuleci poziom cywilizacyjny Indian zatrzymał się na epoce kamienia łupanego, przechodząc u niektórych ludów epoki prekolumbijskiej w epokę brązu. Niemniej jednak, brak znaczącego postępu cywilizacyjnego przyczynił się do zaniku rozwoju ludów, wynalazków, chęci poznania nowego - nie znana była technologia budowy dużych statków z żaglami. Jedyną ekspansję jako przeprowadzili Indianie, było zasiedlenie na przestrzeni wielu tysięcy kilometrów obu Ameryk. pzdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem leży w tym że4 prądy zaniosłyby ich albo w kierunku Islandii, albo w kierunku Afryki; bardzo watpliwe by zdecydowali się płynąć "pośrodku", wprost na wschód, w nieznane Generalnie rzecz biorącx Ocean był bardzo groźny dla wszelkich raczkujących cywilizacji i na pewno nie wzbudzał zbyt wielkiego zaufania Co do znaleziska Kolumba, to nie wiemy co znalazł - mogły to by7ć zwyczajnie trupy żeglarzy czy rybaków ze starego świata
|
|
|
|
|
|
|
haszyd
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 64 |
|
Nr użytkownika: 5.188 |
|
|
|
|
|
|
wydaje mi się że jednak rozwój żeglarstwa nie wiąże się z ciekawością świata, tylko z rozwojem handlu. W starożytności ludzie mieli spore pojęcie o geografii Morza Śródziemnego więc budowali statki z myślą o dopłynięciu w znane. Dopiero później nastąpił boom na podróże odkrywcze, jak już poziom techniczny żeglarstwa stał na w miarę wysokim poziomie. Ameryki są zbitym kontynentem - nie potrzeba było statków żeby dotrzeć do sąsiadów
|
|
|
|
|
|
|
|
Zaryzykuję stwierdzenie ze to nie handel, ani położenie było decydujące. Nie było raczej wyraźnej potrzeby migrowania poza ląd. Afryka to też zbity ląd, pomimo to pożeglowano na Madagaskar
|
|
|
|
|
|
|
|
Na Madagaskar pierwsi dotarli Indonezyjczycy ok. roku 500 n.e.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale Tasmania już została zasiedlona przez dawną wyprawę z kontynentu australijskiego. Zwykła potrzeba wędrówki zachęciła do żeglugi
|
|
|
|
|
|
|
|
Na Tasmanię ludzie dostali się poprzez pomost lądowy - dzisiejsza cieśnina Bassa była wtedy suchym lądem.
|
|
|
|
|
|
|
ivetta
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 19.300 |
|
|
|
|
|
|
Chciałabym zauważyć 2 rzeczy topic na temat Indian Aneryki Południowej powinien być w dziale Cywilizacje Ameryki. Po drugie sięgając troche starszych cywilizacji niż Inkowie ich poprzednicy Chimu bardzo się różnili od reszty mieszkańców. W podaniach o powstaniu ludu bytuje legenda o tym jak przypłyneli do Ameryki i tu założyli swoje państwo podbijając okoliczną ludność. Ci ludzie nie prowadzili tylko lądowy tryb życia, ale również wypłwali na ocean. Nie interesowało ich to co jest dalej bo z tamtąd przybyli. A jak wyglądało wybrzeże? Tak jak dziś pustynia. Wybudowanie statku na pustyni albo transportowanie go przez pustynie jest męczące. Dlatego też Chimu wybudowało miasto z piasku i kamienia (notabene do dziś istnieje). Zrobili tam sztuczne nawdninie i port. Tak jak to było już powiedziane uważam, że nie żeglowali oni tak spektatkularnie jak Eurpoejczycy ze względu na czynniki geograficzne.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|