|
|
Gdzie byś wstąpił gdybyś urodził się w II WS, AL, Bataliony Chłopskie, AK, ZOB itd.
|
|
|
|
Jako pacyfista wolałbym raczej całą wojnę przeczekać i nie miałbym w ogóle zamiaru tknąć żadnej broni. Jednakże gdybym musiał wybrać, to raczej wybrałbym AK, gdyż nie lubię komunizmu, który jak wiadomo, trzeba zwalczać na różnorakie sposoby przy użyciu wszelakich środków.
Pozdrawiam, DW
|
|
|
|
|
|
|
siwy123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 46.908 |
|
|
|
Tomek |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Wybrałbym AK
|
|
|
|
|
|
|
Lupuss
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 43.970 |
|
|
|
|
|
|
Wstąpiłbym do NSZ, ale że nie ma w wariantach tej organizacji to i AK może być.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo ciekawy temat.
Zgodzę się z opinią Coobeka, że wielu podczas realnej wojny ciężko byłoby wogóle wyjść z domu z obawy przed wojskiem. I ja także nie mam pewności, że bym nie stchórzył. Po prostu piszę to, co myślę, żebym zrobił. Ale jednak gdybym musiał pewnie AK...
I na przyszłość do autora - staraj się pisać poprawnie tamty...
|
|
|
|
|
|
|
|
A dlaczego brakuje endeków, trzeciej siły w polskim podziemiu?
|
|
|
|
|
|
|
|
O, chwała Bogu, że nie "drugiej po AK", jak to s9ię tu i ówdzie widzi. A tak nawiasem mówiąc, jeżeli liczymy tylko bojówi partyjne bez AK, to wojenne raporty GL/WRN podaja łączną liczbę ponad 80 tys w chwili saclenia, to spycha NOW na trzecią pozycję.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rwałbym się pierwszy do walki...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Coobeck @ 29/07/2008, 20:58) Vitam Zgodnie z tym, co zauważył Szanowny Rycymer - gdybym się urodził podczas wojny, to w dniu jej zakończenia miałbym max. 5,5 roku, więc mógłbym co najwyzej wstapić do przedszkola... Gdybym zaś urodził się przed wojną... kto to wie, jak potoczyłyby się moje losy? Odnoszę wrażenie, że wszyscy tu obecni są święcie przekonani o swej odwadze, gotowości do poświęceń... Tylko że pewność w tej sprawie można zyskać dopiero wtedy, gdy się faktycznie stanęło oko w oko z niebezpieczeństwem i ryzykiem. Nie miałem okazji zweryfikować samego siebie w tej mierze, więc powstrzymam się od składania deklaracji. wszak i wówczas to różnie bywało.W czasie moich wizyt w Moskwie dowiedziałem się,że co dociekliwsi studenci wykryli,że nie jeden z "bohaterskich partyzantów radzieckich " zimę na posterunku lokalnej policji przesiedział i to bynajmniej nie jako aresztant U nas też byli tacy co " w nocy w lesie,w dzień w geesie.." co w niczym nie umniejsza ich zasług. Jedni podejmowali decyzje świadomie,inni przez przypadek,a z innych przypadek robił bohaterów.My zwyczajnie gdybamy,mniej lub bardziej starając się to umotywować pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Lesny_Dziadek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 47.726 |
|
|
|
|
|
|
Ja bym wstąpił do VI Brygady Wileńskiej pod dowódctwem ostatniego komendanta Kazimierza Kamieńskiego ps."Huzar"
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja bym najchętniej poszedł do oddziału ppor. Czesława Zajączkowskiego ps. "Ragner".
|
|
|
|
|
|
|
"Zagończyk"
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 45.468 |
|
|
|
Peter Richards |
|
Zawód: plumber |
|
|
|
|
Bez dwóch zdań wstąpił bym do V Brygady mjr."Łupaszki",a po wojnie któryś z patroli Pogotowia Akcji Specjalnej.
|
|
|
|
|
|
|
|
AK. Do AL pod żadnym pozorem bym nie poszedł.
|
|
|
|
|
|
|
|
NSZ, chyba. Tzn. mam nadzieję, że dałbym radę. A z podanych - pewnie AK.
|
|
|
|
|
|
|
Maxx2xx
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 47.922 |
|
|
|
Rafal |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
NSZ
|
|
|
|
|
|
|
|
Cóż skłaniałbym się do AK(prawdopodobnie byłby to Kedyw, choć żadnemu z pionów i oddziałów nie umniejszam) tak jak chyba każdy. Zdecydowanie nie AL, powodów chyba nie trzeba podawać
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|