Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Starożytni Grecy: niebieskoocy blondyni ?,
     
Sagittarius_Rex
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 66.394

 
 
post 12/09/2010, 7:13 Quote Post

Witam

karolz77

QUOTE
Jako ciekawostkę powiem, że ta wspomniana polonistka rzekła że "Rasa grecka została skażona przez Turków i dlatego te dwa narody się nienawidzą po dziś dzień"


Ależ Grecy sami się do tego przyznają. Otwarcie mówią, że z trudem można by znaleźć Greka z rodowodem 2 tys. lat wstecz.
Niestety nacjonalizm grecki jest tak silny wręcz nazistowski, co skutkuje to tym, iż Macedończycy( Słowianie), których w Grecji jest ok. 200 tys. nie mają prawa być mniejszością narodową, tylko zwani są tutaj Grekami macedońskimi.
Analogiczne sytuację są z Grekami albanofońskimi( nie wiem czy dobrze to zapisałem) i Grekami romańskimi.
Na Peloponezie można spotkać wiele osób o niebieskich oczach, jasnej karnacji itp. itd.
Z tego co wiem to w tamtych dialektach j. greckiego występują słowa słowiańskie, oczywiście lekko zhellenizowane np. "dobros- dovros".

Np. 1995 r. spalono siedzibę partii Macedończyków bodajże we Florinie.
Trudno jest odróżnić Greka od Albańczyka, zwłaszcza w okolicach Koryntu i w Attyce. Niestety asymilacja była przymusowa, co też spowodowało, że dzisiaj do Grecji przyjeżdżają dalecy kuzyni Greków albanofońskich. I język grecki tzw. nea ellinika podawany jest albanizacji. Dla przykładu podam słowo " 'Οχι " ( pl. ochi), które teraz jest wymawiane przez większość jako "osi" bądź w ogóle bez akcentu na omikron, jako "Łosi" smile.gif.

Sagittarius_Rex
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
karolz77
 

Wciąż młody wilk
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.197
Nr użytkownika: 62.745

KAROL
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Prekariusz
 
 
post 25/02/2011, 17:09 Quote Post

QUOTE(Sagittarius_Rex @ 12/09/2010, 7:13)
Witam

karolz77

QUOTE
Jako ciekawostkę powiem, że ta wspomniana polonistka rzekła że "Rasa grecka została skażona przez Turków i dlatego te dwa narody się nienawidzą po dziś dzień"


Niestety nacjonalizm grecki jest tak silny wręcz nazistowski, co skutkuje to tym, iż Macedończycy( Słowianie), których w Grecji jest ok. 200 tys. nie mają prawa być mniejszością narodową, tylko zwani są tutaj Grekami macedońskimi.
Analogiczne sytuację są z Grekami albanofońskimi( nie wiem czy dobrze to zapisałem) i Grekami romańskimi.
*



Gdzieś czytałem, że te wszystkie grupy etniczne w Grecji jak Arumuni, czy właśnie albanofońscy Arawanici pomimo różnic językowych i kulturowych sami uważają się za Greków i taką narodowość deklarują.

Ten post był edytowany przez karolz77: 25/02/2011, 17:10
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
fodele
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 674
Nr użytkownika: 31.925

 
 
post 26/02/2011, 10:41 Quote Post

QUOTE(Sagittarius_Rex @ 12/09/2010, 9:13)
I język grecki tzw. nea ellinika podawany jest albanizacji. Dla przykładu podam słowo " 'Οχι " ( pl. ochi), które teraz jest wymawiane przez większość jako "osi" bądź w ogóle bez akcentu na omikron, jako "Łosi" smile.gif.



To chyba zbyt daleko idący wniosek wink.gif
Podane przez Ciebie za przykład greckie słowo "nie", czyli "όχι" (czyt. "ochi"), przez rodowitych Kreteńczyków wymawiane jest od wieków jako bardzo miękkie "oczi", a są też regiony Krety gdzie brzmi ono wręcz jak "oi". Zaznaczyć trzeba, że na Wielkiej Wyspie nigdy nie było mowy o wpływach języka albańskiego na język grecki. Mamy więc do czynienia raczej z lokalnymi dialektami niż obcymi naleciałościami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Mawr
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 717
Nr użytkownika: 90.773

 
 
post 4/05/2015, 21:33 Quote Post

Skąd wzieliście tezę, że wpływ słońca powoduje ciemną karnację? Może co najwyżej opalić, ale opaleznizna nie jest cechą dziedziczną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
HipolitPanasonic
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 97.743

Matt P.
Zawód: student
 
 
post 23/08/2015, 14:56 Quote Post

Malarstwo wazowe było tylko w dwóch kolorach. Nie wiem więc jak mogli grecy ukazać kolor niebieski i blond.

Ten post był edytowany przez HipolitPanasonic: 23/08/2015, 18:39
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 11/12/2015, 14:16 Quote Post

Pierwsza próbka kopalnego Y-DNA z neolitycznej Grecji (z Kleitos) to haplogrupa G2a2a1b.

Oczywiście to jest ludność nieindoeuropejska poprzedzająca przybycie Greków do Grecji.

Jest też 16 próbek Y-DNA z neolitycznej zachodniej Anatolii (stanowiska Barcin i Menteşe):

https://docs.google.com/spreadsheets/d/12G2...t#gid=284999950

1 x G2a2a1b1
2 x G2a2a1b
1 x G2a2a
1 x G2a2b2a1c
2 x G2a2b2a
1 x G2a2b
1 x jakieś G
2 x I2c
2 x H2
1 x jakieś H
1 x J2a
1 x C1a2

Ogółem na 17 neolitycznych próbek z obszaru wokół Morza Egejskiego, 10 czyli 59% to haplogrupa G. Z tych 10 aż 9 to G2a, zresztą ta ostatnia pewnie też. Próbki z wczesnego neolitu z Francji, Niemiec, Węgier, Chorwacji oraz Hiszpanii również wszędzie wykazały przewagę G2a.

Na 58 próbek Y-DNA z wczesnego neolitu z Europy (nie licząc tej z Kleitos), aż 25 (czyli 43%) to haplogrupa G2a:

https://docs.google.com/spreadsheets/d/12G2...#gid=1275463021

Dodajmy, że w próbkach mezolitycznych z Europy (łowcy-zbieracze) wcale nie znaleziono G2a. Pojawia się w neolicie.

Fakty te pokazują, że neolityzacja Europy to początkowo proces demograficzny, a nie kulturowy. Tak samo później indoeuropeizacja.

Dopiero w środkowym neolicie i w późnym neolicie wzrasta znaczenie transferu kulturowego - bo zwiększa się udział haplogrup jak też DNA autosomalnego łowców w próbkach DNA osób kulturowo neolitycznych, co wskazuje na stopniową ale powolną asymilację ocalałych łowców do społeczności rolniczych (badania pokazały, że łowcy-zbieracze w niektórych miejscach Europie Środkowej przez 2000 lat żyli obok rolników i obie grupy się prawie nie mieszały, nawet jeśli np. chowały zmarłych w tej samej jaskini, - dopiero po ok. 2000 lat łowiecko-zbieracki tryb życia ostatecznie zanikł).

Więcej tutaj:

http://m.phys.org/news/2013-10-european-hu...de-by-side.html

QUOTE
Łowcy-zbieracze i rolnicy imigranci żyli obok siebie w Europie Środkowej przez ponad 2000 lat, zanim społeczności łowiecko-zbieracze ostatecznie wymarły lub zostały wchłonięte i zasymilowane przez populacje rolnicze.

W studium opublikowanym w Science, badacze opisują analizę DNA i izotopów z kości ludzkich znalezionych w jaskini Blätterhöhle koło Hagen w Niemczech, gdzie pochowano zarówno łowców-zbieraczy jak też rolników

Zespół pod kierownictwem antropologa prof. Joachima Burgera z Uniwersytetu Jana Gutenberga, wykorzystał stałe izotopy by ustalić ich dietę, zbadał DNA by przekonać się jak byli ze sobą spokrewnieni, i przeprowadził datowanie radiowęglowe kości, by ustalić wiek tych pochówków.

"Powszechnie się przyjmuje, że europejscy łowcy-zbieracze zniknęli wkrótce po przybyciu rolników" - mówi dr Ruth Bollongino, główna autorka studium. "Ale nasze badania pokazują, że potomkowie pierwszych Europejczyków zachowali swój łowiecko-zbieracki styl życia i egzystowali równolegle z imigrantami rolnikami, w pełni się z nimi NIE integrując, przez co najmniej 2000 lat. Ten styl życia zanikł ostatecznie w Europie Środkowej dopiero jakieś 5000 lat temu, o wiele później niż dotąd uważano."

"Aż do około 7500 lat temu wszyscy środkowi Europejczycy byli łowcami-zbieraczami" - mówi prof. Mark Thomas, genetyk ewolucyjny z UCL i ko-autor studium. "Byli potomkami pierwszych grup naszego gatunku, jakie osiedliły się w Europie około 45,000 lat temu. Przetrwali ostatnie zlodowacenie oraz ocieplenie klimatu jakie zaczęło się około 10,000 lat temu. Teraz wygląda na to, że przetrwali też początkowe fale imigracji rolników, którzy rozprzestrzeniali się po Europie z południowo-wschodnich krańców kontynentu [z Bałkanów, a pierwotnie wyszli z zachodniej Anatolii]."

Poprzednie badania genetyczne prof. Burgera i Thomasa pokazały, że rolnictwo w Europie Środkowej pojawiło się za sprawą imigrantów około 7500 lat temu. Od tamtego czasu, w znaleziskach archeologicznych widać niewiele śladów łowiectwa i zbieractwa, i aż do niedawna powszechnie przypuszczano, że łowcy-zbieracze bardzo szybko wymarli albo bardzo szybko zostali zasymilowani przez populacje rolnicze.

"Mimo, że jest pewna liczba dowodów archeologicznych na interakcje między rolnikami imigrantami a miejscowymi łowcami-zbieraczami, to skala i czas trwania tych interakcji pozostawały dotąd owiane mgiełką tajemnicy" - mówi prof. Thomas. "Ale nasze badania teraz pokazują, że łowcy-zbieracze nadal żyli w bliskości osad rolniczych, utrzymywali z nimi kontakt przez setki albo i tysiące lat, i nawet chowali swoich zmarłych w tej samej jaskini co rolnicy."

"Te kontakty nie pozostawały bez konsekwencji, bowiem łowcy-zbieracze czasami wchodzili w związki małżeńskie z rolnikami co widać w DNA rolników, ale wówczas najwyraźniej zawsze stawali się członkami społeczności rolników, bowiem nie znaleźliśmy linii genetycznych pierwotnie charakterystycznych dla imigrantów rolników w pochówkach ludzi będących kulturowo łowcami-zbieraczami." - wyjaśnił Burger. "Takie same wzorce małżeńskie znane są z badań antropologicznych nad ludami zbieracko-łowieckimi istniejącymi we współczesnym świecie. Kobiety rolników traktują wychodzenie za zbieraczy jako degradację społeczną."

Przez długi czas zespół nie potrafił wyjaśnić do końca sensu swoich znalezisk. "Dopiero dzięki analizie izotopów ze szczątków ludzkich, przeprowadzonej przez naszych kolegów z Kanady, poszczególne części układanki zaczęły do siebie pasować." - mówi Bollongino.

Dodała:

"Rezultaty te pokazują, że ci późni łowcy-zbieracze w Europie Środkowej i Północnej utrzymywali się na bardzo wyspecjalizowanej diecie, która składała się m.in. z ryb, aż do okresu mniej więcej 5000 lat temu. Co więcej, łowcy-zbieracze żyjący w tym samym czasie co ich sąsiedzi rolnicy, byli genetycznie bardziej podobni do swoich przodków z czasów sprzed imigracji rolników, niż do współczesnych im rolników!"


Ten post był edytowany przez Domen: 11/12/2015, 14:53
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 25/02/2016, 23:19 Quote Post

Rekonstrukcje twarzy osób z Kręgu Grobowego B w Mykenach (+ haplogrupy mtDNA części z nich):

Mężczyźni (od lewej): Zeta 59 (haplogrupa mtDNA: U5a1a) oraz Gamma 51 i Beta 52:

user posted image

user posted image

Mężczyzna Alfa 62 (nie udało się dokładnie ustalić hg):

user posted image

Księżniczka (Gamma 58) i jej brat (Gamma 55); hg mtDNA K:

user posted imageuser posted image

Co do gościa Zeta59 z hg matczyną U5a1a - Eupedia łączy ten subklad ze stepowymi Indo-Europejczykami:

Cytat:

QUOTE
The Bronze Age shows a different picture. U5a1 (mostly U5a1a) suddenly supersedes U5b in Germany in remains from the Corded Ware and Unetice cultures, both linked with the advance of Indo-Europeans speakers from the Pontic Steppe in southern Russia and Ukraine. U5a1 also turns up in the Andronovo culture in southern Siberia, another culture linked with the Indo-European migrations. U5a1a was also found in elite graves from Mycenaen Greece, the period associated with the introduction of the Proto-Greek branch of Indo-European languages into Greece.

Wilde et al. (2014) tested mtDNA samples from the Pontic-Caspian Steppe dating from the Chalcolithic and Early Bronze Age (Yamna culture and Catacomb culture) and found U5a1 in samples from all periods, confirming that this maternal lineage was found among the original Proto-Indo-European speakers.

Iron Age remains tell the same story. U5a1/U5a1a shows up in an Indo-European kurgan burials from Kazakhstan (Lalueza-Fox et al. 2004) and from Khakassia in the Altai (Keyser et al. 2009), in kurgans from the Scytho-Siberian Pazyryk culture in Mongolia and southern Siberia (Pilipenko et al. 2010), in Scythian and Scytho-Sarmatian remains from Ukraine (Nikitin et al. 2011) and southern Russia (Dersarkissian 2011), and even in the classical Celtic La Tène culture in southern Germany (Knipper et al. 2014).

U5a1a therefore appears very strongly correlated with the Indo-European migrations during the Bronze Age and the Iron Age. More amazingly U5b was never found in any kurgan burial or other Indo-European remains in Asia, which means that the U5b samples from the Corded Ware, Unetice or Urnfield cultures in central Europe could represent the lineages of the indigenous inhabitants of the region who were absorbed by the Indo-European invasions. Another possibility is that U5a1a is associated with the R1a branch of the Indo-Europeans, and that other varieties of U5 would have been carried by R1b people. It is noteworthy that of the two Indo-European branches only Y-haplogroup R1a was found in the above remains from Eastern Europe, Central Asia and Siberia.

Consequently the only conclusion that can be drawn from them is that U5a1a is linked to R1a.

(...)

Tajikistan also happens to be the Asian country with the highest percentage of U5 (7.5%), and most of it is U5a1, with a small minority of U5b1c. This confirms again the association between U5a1 and R1a.


Ten post był edytowany przez Domen: 25/02/2016, 23:32
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 4/03/2016, 15:59 Quote Post

Średni wzrost Mykeńczyków wynosił 167 cm dla mężczyzn i 155 cm dla kobiet, ale arystokraci z Kręgu Grobowego B byli przeciętnie o ok. 6 cm wyżsi od zwykłej ludności. Mężczyźni z Kręgu Grobowego B mieścili się w widełkach 161-176 cm, a kobiety 158-161 cm. Zbroję z Dendry wykonano dla mężczyzny o wzroście 168 cm. Osoby pochowane w Kręgu Grobowym B nie miały w diecie ryb, co sugeruje, że jeszcze wówczas Mykeńczycy najpewniej nie kontrolowali wybrzeży. Osoby z późniejszego Kręgu Grobowego A jadły już ryby. Ludność królestwa Pylos z okresu mykeńskiego szacuje się na co najmniej 50,000 osób, a sama stolica liczyła co najmniej 2,500 - z czego większość stanowiły niewolnice i ich dzieci. Cała Grecja okresu mykeńskiego liczyła - szacunkowo - co najmniej pół miliona ludności.

Jak na tamte czasy była to ludność bardzo wysoka - współcześni Grecy (XX wiek) są przeciętnie tylko o pół centymetra wyżsi.

Ten post był edytowany przez Domen: 4/03/2016, 16:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
BLyy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.004
Nr użytkownika: 18.604

Bartek
Stopień akademicki: magister
 
 
post 28/03/2016, 13:13 Quote Post

QUOTE(Karol_II @ 20/08/2010, 23:49)
Z tego co pamiętam to sam Homer opisując Achillesa wspominał o "płowych" włosach, ale z drugiej strony on przecież chciał z niego zrobić herosa także urodę też mógł nadać mu nienaturalną wink.gif
*


QUOTE(Mawr @ 4/05/2015, 21:33)
Skąd wzieliście tezę, że wpływ słońca powoduje ciemną karnację? Może co najwyżej opalić, ale opaleznizna nie jest cechą dziedziczną.
*


Do Grecji w różnych czasach napływały różne plemiona. Achajowie, Eolowie, Jonowie, Dorowie i wiele innych przybyć z terenów, gdzie akurat blondyni mogli występować. Nie wszyscy żyli od wieków wokół morza Śródziemnego.
Twierdzenie, że tylko herosów przedstawiano jako blondynów, chcąc przedstawić ich ideał, nadając mu nienaturalną postać - to w mitologii greckiej istnieją jak najbardziej czarne charaktery blondyni. Lykos, który był uzurpatorem w Tebach, zabił on ówczesnego władcę, Kreona i wszystkich jego zwolenników. Obraz sobie również za cel zabić wszystkich potomków Heraklesa i resztę jego rodziny, żonę oraz ojca. Na szczęście przybył Heraklesa z Hadesu wykonując ostatnią pracę, wzięcie Cerbera. Wrócił do Teb i zabił złego blondyna.
Cytat:
"Gdybym był młody i w pełni sił jeszcze, chwyciłbym włócznię i jego blond loki skrwawił tak, żeby po kresy Atlasa uciekał z trwogi przed moją włócznią." Eurypides, Oszalały Herakles 232-235
- to mówi starzec Amfitrion, ojciec Herakles, który grozi Lykosowi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.080
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 28/03/2016, 13:36 Quote Post

CODE
Do Grecji w różnych czasach napływały różne plemiona. Achajowie, Eolowie, Jonowie, Dorowie i wiele innych przybyć z terenów, gdzie akurat blondyni mogli występować.

One zasadniczo napływały z północnej Grecji. To były różne fale Greków i wątpliwe aby grecka praojczyzna, skąd się to wylewało, znajdowała się daleko od obszarów docelowych. Wtedy by to inaczej wyglądało, nie byłoby serii migracji odłamów tego samego ludu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 28/03/2016, 14:19 Quote Post

QUOTE
przybyć z terenów, gdzie akurat blondyni mogli występować.


Istnieje hipoteza wspólnego pochodzenia Proto-Greków oraz Proto-Indo-Irańczyków, datująca ich rozdział na połowę III tys. p.n.e.:

https://en.wikipedia.org/wiki/Graeco-Aryan

QUOTE
Graeco-Aryan unity would have become divided into Proto-Greek and Proto-Indo-Iranian by the mid 3rd millennium BC.


Allele pigmentacyjne z próbek kopalnego DNA z kultur stepowych uważanych za indo-irańskie wykazują dużą frekwencję jasnych włosów. Posiadaczami alleli takich jak rs12821256( C), rs1805005(T), rs1393350(A), itp. - które odpowiedzialne są za blond włosy - było wiele osób z kultur utożsamianych z Indo-Irańczykami czy Kimmerami (np. kultury potapowska, Sintaszta-Petrowka-Arkaim, andronowska, grobów zrębowych, tagarska, Pazyryk, tasztycka i inne).

Szatyni oraz osoby rudowłose też były obecne na stepach. Wskazują na to nie tylko dowody z DNA, ale też zachowane mumie Scytów i Tocharów.

Także w kulturze ceramiki sznurowej rozciągającej się od Wołgi po Europę Środkowo-Północną częsta była jasna pigmentacja włosów.

Ten post był edytowany przez Domen: 28/03/2016, 14:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 19/07/2016, 22:04 Quote Post

Nie orientuję się w genetyce, toteż zacytuję jedynie wnioski z serii niegreckich badań, nieco relacjonowanych przez greckie media. Otóż Grecy mieli przekazać swe geny, całkiem sporej liczbie europejskich i bliskowschodnich ludów, aż po obecne UK. W szczególności, to bezpośrednio wśród świeżych greckich (ale przez Włochy) emigrantów Maniates - czyli o pochodzeniu z półwyspu Mani, bezpośrednich potomków i spadkobierców tradycji Spartan - wychowywał się na Korsyce młody Napoleon Bonaparte. Który nawet we Francji mieszkał potem na stancjach, prowadzonych przez znajomych Greków.

Natomiast sami Helleni ulegli ponoć obcym genom w stopniu niewielkim, a w dużym jednej tylko domieszce, i ma to być domieszka nazwana "gen polski", czyli słowiański, z okresu wędrówki ludów. Prawie niedomieszkowani pozostają mieszkańcy wielu wysp.

Czego zupełnie nie należy mylić z wpływami językowymi, ani z historią uformowania się, w XIX wieku, narodu nowogreckiego. Które to zjawisko nastąpiło ponoć nie jako proces, a świadomy akt woli kilku ludów i za życia jednego tylko pokolenia. Helleni przekazali owemu nowożytnemu narodowi swój etos i weszli w jego skład. Patrz zagadnienia wielkiego powstania 1821-28..31. Które to powstanie było zresztą klasyczną, z obu stron zaciekłą na miarę holokaustu, wojną religijną chrześcijan z mahometanami, wielu ludów, zupełnie nienarodowościową, jednak pod świadomie wybranym przez chrześcijan sztandarem greckim (wskazują greccy akademicy).

Blond włosy? Cóż!
Jeżeli prawdą jest hipoteza, że zmiany płodu i zmiany wyglądu małego dziecka, odzwierciedlają drogę ewolucji jego przodków? - hmm... wtedy faktycznie, zapewne byliśmy niegdyś blondynami.Ale to my, ciągle my, zawsze ci sami. Prywatne notatki z "mediów społecznościowych" sprzed 2 i więcej tysięcy lat wiernie opisałyby nas nas i dziś. Wzruszające jest też czytanie nagrobków sprzed kilku tysięcy lat - zwykle były to proste, niskie, okrągłe słupki... - Ależ to są wszystko nasi, Sami Swoi !

Ten post był edytowany przez dim: 19/07/2016, 22:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.129
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 2/11/2016, 17:59 Quote Post

Czasami czytanie antycznej greki jednak jest dość zwodnicze, no w każdym razie znajomość języka nowogreckiego nie powoduje, że można zrozumieć nawet dialekt attycki czy koine, no i odwrotnie znajomość greki nie spowoduje, że wysadzeni w Atenach obecnie spokojnie się z kimś dogadamy smile.gif

Ten post był edytowany przez szapur II: 2/11/2016, 18:06
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Hrod Loptrsson
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 169
Nr użytkownika: 34.434

Hrod Loptrsson
 
 
post 5/11/2016, 16:51 Quote Post

Moja pamięć jest ciut zawodna, być może nawet tu na historycy.org toczyła się dyskusja na temat potomków Greków, których z Krymu wysiedlił dopiero Stalin.
Mieliby Grecy przetrwać w dawnych koloniach, położonych w pewnym sensie na uboczu, a załatwiłby sprawę ostatecznie dopiero Józef Stalin. Czy to prawda?
Może warto znaleźć potomków tych wysiedleńców, może w nich przetrwały geny starożytnych Greków?

Ten post był edytowany przez Hrod Loptrsson: 5/11/2016, 16:51
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Latene
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 100.242

Stopień akademicki: TROLL KLON
 
 
post 6/11/2016, 17:48 Quote Post

QUOTE(Domen @ 28/03/2016, 14:19)
QUOTE
przybyć z terenów, gdzie akurat blondyni mogli występować.


Istnieje hipoteza wspólnego pochodzenia Proto-Greków oraz Proto-Indo-Irańczyków, datująca ich rozdział na połowę III tys. p.n.e.:

Jest też inna teoria - że po załamaniu pan-europejskiego handlu pomiędzy obszarem alpejskim a nordyckim grupa najemników z tego obszaru została kastą wojowników w kręgu śródziemnomorskim

user posted image
user posted image

QUOTE(https://www.academia.edu/19182199/ Connected_Histories_the_Dynamics_of_Bronze_Age_Interaction_and_Trade_1500_1100_B
C)
In a broader view, the involvement of the European warriors in a ‘globalised’ network of power and wealth can be demonstrated by the diverse archaeological finds from Naue II contexts, such as Baltic amber, dress fasteners, toiletries, and weapons of so-called ‘northern origin’ that have been found in the Aegean and eastern Mediterranean (cf. Harding 1984; Bouzek 1985; Czebreszuk 2011; SuchowskaDucke in press). Furthermore, the cargoes of the aforementioned shipwrecks of Uluburun and Cape Gelidonya indicate that warriors from the North were present on board. Such a presence among the crew of the Uluburun is attested to by an Italian sword of Pertosatype,six European-typespearheads,aglobular bronze pin, a mace with closest parallels in the northern Balkans,and41beadsofBalticamber (Pulak 2001). On board the Cape Gelidonya vessel a genuine flange-hilted sword of Naue II type was found (Bass 1991). It is very likely that such items belonged to a foreign warrior whose hired role might have been to protect the traders on their mercantile mission.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej