|
|
Karol Xi
|
|
|
|
Czołem!
Z tego, co pamiętam, Wójcik pisał, że dzięki działaniom Karola XI Szwecja stała się monarchią absolutną. Jak oceniacie tego króla - chodzi mi szczególnie o politykę wewnętrzną?
Zapraszam do dyskusji!
|
|
|
|
|
|
|
|
Udało mu się ustabilizować sytuację wewnętrzną kraju (wielka redukcja), przeprowadził także Szwecję przez bardzo dla niej trudną wojnę skańską. Bez jego reform Karol XII by sobie tak nie powojował w czasie WWP
|
|
|
|
|
|
|
|
Niewątpliwie bardzo umiejętnie wykorzystywał antagonizmy między poszczególnymi grupami społecznymi dla wzmocnienia własnej władzy. Do jego dużych osiągnięć należy chyba zaliczyć nie tylko uchwalenie wielkiej redukcji, ale i konsekwentną realizację jej postanowień, wymianę większości składu Rady Królewskiej (uprzednio Rady Królestwa): zastąpienie niezależnych magnatów ludźmi całkowicie oddanymi królowi, co niewątpliwie ułatwiło Karolowi dalsze poczynania. Stopniowo redukował znaczenie riksdagu (potwierdzenie uprawnień prawodawczych króla; wyrzeczenie się przez parlament prawa zatwierdzania podatków i poboru do wojska; wreszcie rok 1693 i praktyczne zatwierdzenie przez parlament absolutyzmu, rzecz dość ciekawa ; uchwalono, że monarcha to "absolutny, suwerenny król, który przed nikim na świecie nie jest odpowiedzialny za swoje czyny i władny jest panować zgodnie ze swoją wolą").
Nawiasem mówiąc, czy w innym kraju zdarzyło się oficjalne zarejestrowanie przez parlament absolutyzmu?
Napiszę więcej w przyszłym tygodniu, do tego czasu niestety nie mogę odpowiadać na posty.
Pozdrawiam, H.A.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nawiasem mówiąc, czy w innym kraju zdarzyło się oficjalne zarejestrowanie przez parlament absolutyzmu? confused1.gif W Danii.
|
|
|
|
|
|
|
|
Faktycznie, dzięki, Ramondzie.
Dość barwną charakterystykę Karola przedstawił Anusik:
QUOTE Karol XI nie był specjalnie utalentowany. Dość znacznie różnił sięteż od swojego wojowniczego ojca, po którym odziedziczył jedynie odwagę i osobiste męstwo. Obcy był mu jednak zupełnie duch awanturnictwa i przygody, nie przeżywał też głębokich rozterek duchowych, tak charakterystycznych dla poprzednich pokoleń szwedzkiego rodu królewskiego. Po swoich odległych przodkach z dynastii Wazów odziedziczył jednak żywe usposobienie (był bardzo nerwowy i impulsywny) i przekonanie o konieczności obrony królewskiego autorytetu przed roszczeniami ze strony poddanych. Obdarzony przeciętną zaledwie inteligencją, był Karol XI człowiekiem niezmiernie przywiązanym do zasad moralnych, obdarzonym zdumiewającą wręcz siłą woli i samodyscypliną. Miał również wielkie poczucie odpowiedzialności za własne działania i potrafił uparcie, nie zważającna żadne przeciwności losu, dążyć do wytyczonego sobie celu. (...) nie był nigdy wybitnym wodzem.
Mocno zastanowiła mnie opinia autora na temat zdolności i inteligencji Karola. Zdawałoby się, że jego osiągnięcia powinny świadczyć o czymś innym? Znakomite wyczucie chwili, oparcie się na właściwej grupie społecznej we właściwym momencie, inteligentnie przeprowadzone zmiany...
Właściwie miałabym jedno poważniejsze zastrzeżenie do Karola, choć może się ono wydawać nieistotne. Chodzi mi o pewne zaniedbanie spraw kultury. O osobistym stosunku władcy do tej kwestii może świadczyć choćby starannie przez niego nadzorowany program edukacji następcy tronu, w którym np. literatura piękna odgrywała zupełnie marginalną rolę. Dość dobrze pasuje to zresztą do skąpstwa Karola. Oczywiście, na tle jego osiągnięć stanowi to niewielką plamkę
|
|
|
|
|
|
|
|
No i hańbiąca dla świetnej szwedzkiej armii klęska pod Fehrbellin.
|
|
|
|
|
|
|
|
Klęska ta jest mocno przereklamowana, tak samo jak i mit 'świetnej' armii szwedzkiej w wojnie skańskiej.
Ten post był edytowany przez Kadrinazi: 23/06/2011, 19:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodziło mi o politykę wewnętrzną, o którą szczególnie pytał Skrzetuski. Nie wydaje mi się, żeby akurat na tym polu Karol popełniał większe błędy?
Co do Fehrbellin, to niezależnie od oceny bitwy nie słyszałam, żeby Karol był na polu
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzę, że dyskusja niestety zamarła jeszcze przed rozpoczęciem .
Jaka jest Wasza opinia na temat wojny skańskiej? Na ile rzeczywiście jej korzystne zakończenie było wynikiem działań Karola, a na ile po prostu dobrej koniunktury międzynarodowej?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 23/06/2011, 19:51) No i hańbiąca dla świetnej szwedzkiej armii klęska pod Fehrbellin. Bez przesady nie była to jakaś szczególnie ważna pod względem militarnym klęska Szwedów.Miała za to ogromne znaczenie psychologiczne dla zwycięskich Brandenburczyków.Zresztą Szwedzi przegrywali już podczas II wojny północnej więc i mit zwycięskiej armii szwedzkiej był mocno naruszony.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|