Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
16 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Sojusz niemiecko-polski, Dlaczego Polska powiedziała nie ?
     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.630
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 10/09/2005, 19:10 Quote Post

.[QUOTE]- Na tej stronie jest zamieszczony artykół o Jędrzeju( www.giertych-stop.kom.pl/readarticle.php?article_id=16) [/QUOTE]
Szkoda, że nie chodzi



[QUOTE]Na progu wolnej Polski, latem 1990 r., Maciej Giertych rusofil staje się jednodniowym bohaterem wielkiej włoskiej gazety "La Stampa". "Nie powinniśmy nigdy zapominać - mówi włoskiej reporterce - że największe zagrożenie dla nas zawsze przychodziło z Niemiec, toteż jest w interesie Warszawy, by pozostać w sprzężeniu z Moskwą, nie opuszczać Paktu Warszawskiego ani RWPG, zwalczać ruch litewski niepodległościowy i odmawiać przystąpienia do Wspólnoty Europejskiej; do tego tygla w stylu amerykańskim, który pragnie zniszczyć Polskę swoim kapitalizmem bezosobowym, kosmopolitycznym, cudzoziemskim. Natomiast w naszym interesie jest Wspólny Dom Gorbaczowa, bo w nim nikt nie zrezygnuje z własnej suwerenności i dlatego że ZSRR będzie dobrze włączony do Europy". W rozmowie z "La Stampą" Giertych wyraża podziw dla gen. Jaruzelskiego i ma nadzieję na długie jego panowanie."-piękny fragment(jesli co to już wole Dmowskiego dry.gif ) [/QUOTE]
To Maciej, ale postępy idą. Jeszcze jedno pokolenie i dojdziemy do Jędzreja.
[QUOTE]Chciałbym zauwazych że te strajki odbyły sie po smierci Marszałak, sanacja zatraciła swój prawdziwy sens istnienia po smierci Komendanta.Cos takiego mogło by nie nastapić gdyby Piułsudskiego zastapił równie charyzmatyczny przywódca(nie istnial taki sad.gif -no chyba że Walery Sławek) [/QUOTE]
Nie śmierć Dziadka, tylko wprowadzenie mało sympatycznej konstytucji.

[QUOTE]No wybór był by prosty, ale gdyby bolszewiki zwycięrzyli to było dopiero fajnie.Poczynając od tego że żone i dzieci by zgwałcili, cały majątek został by roskradziony a gospodarza by powiesli. [/QUOTE]
Ale to byłoby gdyby. Chłop miał tu i teraz. A tu i teraz było zboże na polu. poza tym chyba mylisz nieco RKKA z 1920 i 1939



[QUOTE]Wina była po stronie dziadka, bo zrobił zamach stanu. Równie dobrze możesz potępiać Polaków w 1939, bo też nie storzyli alternatywnych linii łączności.-Przedstawiłem tu stanowisko Garlickiego, które popieram. Rząd miał realne szanse na zwycięstwo(z Polska w 1939r była inna sytuacja), lecz popełnił wiele znzczacych błędów(w czsie kontrofensywy wojsk rządowych, Rozwadowski zatrzymał sie na lini ulicy Pieknej, choc mógł doprowadzic do zajęcia opszarów do ulicy Jagielońskiej.Oznaczało by to że [/QUOTE]
Piłsudski przeprowadził zamach stanu, czyli naruszył isniejące prawo. Czy twierdzisz inaczej? Powiem inaczej. Za to, że po II wojnie "kochaliśmy" ZSRR to też była nasza wina, czy Stalina, że nas załątwił?

[QUOTE]... werbalnie, bo fizycznie nie.-"Interesy Gdańszczan i mniejszości niemieckiej musiały zejść na drugi plan, przynajmniej na kilka lat, wobec znaczenia zneutralizowania Polski"-Allan Bullock Hitler i Stalin 2. Akty przemocy nie były by na ręke Hitlerowi(akty przemocy o których mówisz mogłby byc samowolą gauleiter Alberta Forstera)[/QUOTE]
No, sam napisałeś, że miało to być przejściowe, a nie początek jakiejś nowej polityki względem Polaków.

[QUOTE]A Niemcy chą ubezpieczać te linie, obsadzić też strategiczne stacje kolejowe, przejąć kontrolę nad składami broini...-Kontrole nad koleja była by w rekach polskich smile.gif [/QUOTE]
A jak Niemcy zechcą zrobić po swojemu, to co? Co im zrobisz? Powtarzam po raz n-ty, operacja Myszka Miki , mówi wam to coś towarzyszu?

[QUOTE]Lewica zdoyła najwiecej (31%sejm,18%senat)poniewarz w czasie zamachu majowego popierali Marszałka(i byli utorsamiani z Piułsudskim)[/QUOTE]
To dlaczego nie weszli do BBWR?

[QUOTE]chciałbym zauwarzyc że rosjanie w Cesarstwie Rosyjskim stanowili mniejszość(40%).Polska stała by sie federacją-równo uprawnienie innych narodów(oczywiscie przy wyszej pozycji Polaków vs pozycja rosjan w Carskiej Rosji) [/QUOTE]
Jeżeli uważasz, że za cara w Rosji ssiła aparatu władzy była równa sile aparatu w II RP to współczuję nauczycielowi historii

Modele:
[QUOTE]Kb.Ur, wz. 1935-najlepszy karabin przeciwpancerny II Wojny Światowej[/QUOTE]
Na Pz I i Pz II wystarczał, na trójki nie bardzo. Dlaczego, skoro był taki dobry, to Niemcy go nie przejęli, tylko oddali Włochom?
[QUOTE]7TP-wersja jednowieżowa[/QUOTE]
w potęznej liczbie 140 sztuk
[QUOTE]7TP-wersja dwuwieżowa[/QUOTE]
uzbrojony w 2 km
[QUOTE]9TP-projektowany(wojna przekresliła plany)[/QUOTE]
Zrobić prototyp, to nie znaczy wprowadzić do uzbrojenia.
[QUOTE]Inowacyjny pancerz[/QUOTE]
Na czym polegał?



[QUOTE]Ja powtarzam znowu że III Rzesza dawała(sprzedawała) licencje na swoje uzbrojenie[/QUOTE]
Podaj jakie i komu?


[QUOTE]Trzeba zauwarzyc że od samego poczatku anglicy i francuzi kierowali ekspansje na ZSRR.Obóz zachodnich mocarst główne zagrorzenie upatrywali na wschodzie.(Dowodem jest interwencja wojsk mocarstw wojnie domowej w Rosji[/QUOTE]
Louis Barthou mówił i robił co innego. A był MSZ Francji.
, [QUOTE]polityka zagraniczna wobec niemiec)[/QUOTE]
To nie wynikało z chęci puszczenia Hitlera na ZSRR, a na kogokolwek byle nie aliantów zachodnich.

[QUOTE]Przed 43 nie mieli poodu odchodzic od Rzeszy poniewarz zwycierzała[/QUOTE]
To, że musieli kawał ziemi oddać Węgrom to nie wpłynęło na stosunek do niemców?

[QUOTE]Wojna nie wybuchła by zapewne odrazu po przystapieniu Polski do Rzeszy.COP miałby szanse rozwinąc skrzydła [/QUOTE]
A Ruscy tez dążyliby wprowadzić do końca tety i isy. Nie chciałbym walczyć przeciw nim na 7TP


[QUOTE]Ilu by w to uwierzyło?
Ilu niemców by uwierzyło w chora ide rasy aryjskiej.Powstanie ideologi było by zapene popierane przez Hitlera.(Japończycy tesz mieli swoja ideologi o rasie-Hitlerowi nie pzeszkadzało) [/QUOTE]
A ilu polaków w to uwierzyło?

-[QUOTE]Jak juz powyrzej napisałem wojna natychmiast by nie wybuchła co by oznaczało że można by powiekrzyc liczbe czołków[/QUOTE]
Odnoszę wrażenie, że Ruscy mogli zwiększyć jeszcze bardziej niż Polacy i Niemcy razem wzięci
[QUOTE](itp)Co do Łosi musze sie niezgodzic(zrzucono ok. 120 000 kg bomb 30 lotów rozpoznawczych, załogi zestrzeliły 5 niemieckich samolotów.[/QUOTE]
Te 5 to z naszych danych, ciekawe, do uilu przyznają się Niemcy? Jakie były wyniki tych bombardowań. Już pomijam, że były używane zupełnie niezgodnie z przeznaczeniem. A wad miały sporo, po pierwsze słabe podwozie, brak radiostacji, pomijam supr pomysł, że wytwórnia buduje płątowiec, a wojsko go wyposaża. Dlatego w Małaszewiczach stała kupa Łosi, które się do niczego nie nadawały.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Apokaliptyk
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Nr użytkownika: 8.522

Stopień akademicki: Imperator Narodu
Zawód: uczen
 
 
post 13/09/2005, 19:28 Quote Post

Na tej stronie jest zamieszczony artykół o Jędrzeju( www.giertych-stop.kom.pl/readarticle.php?article_id=16)
Szkoda, że nie chodzi-Prawda nie chodzi sad.gif . Znalazłem na innej stronie podobny artykuł.(http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,62905,1062309.html?as=1&ias=4)-wielce ciekawy artykuł
To Maciej, ale postępy idą. Jeszcze jedno pokolenie i dojdziemy do Jędzreja. :)To właściwe fragmenty:

"Zasługi i błędy Adolfa Hitlera
Krótko po dojściu Hitlera do władzy Giertych odbył podróż do Niemiec. Swoje wrażenia spisał w tomie "Kajakiem po Niemczech" (1936): "Parę rzeczy jest bezspornych. Hitler zjednoczył Niemcy - przekreślił państwowości i patriotyzmy dzielnicowe (...), stworzył pełną i niczym nieograniczoną jedność narodu niemieckiego. Tego historia już nie przekreśli - to jest dorobek trwały. Hitler odżydził Niemcy. (...) Hitler przerwał ewolucję narodu niemieckiego w kierunku plutokratycznym - odwrócił go od pościgu za pieniądzem, zdegradował w hierarchii jego pojęć finanse, handel. Na powrót związał Niemcy z ziemią, z glebą, z rolnictwem. (...) Wyplenił pierwiastki kosmopolityczne. (...) To, co wyżej wymieniłem, to są wielkie fakty! Gdyby Hitler tyle tylko zrobił - zasłużyłby sobie na wielkie imię w historii i pamięć jego powinna być błogosławiona przez Niemców. (...) Mimo wszystko nie mogę się opędzić wrażeniu, że w pozytywnej stronie dzieła Hitlera jest jakiś defekt, jakaś skaza. (...) Przez silne oparcie się o doktrynę rasową (...) hitleryzm wziął na siebie pierworodny grzech ugrzęźnięcia w światopoglądzie materialistycznym", co może stać się kiedyś "źródłem jego słabości. Naród - to jest formacja spojona pierwiastkami przede wszystkim duchowymi".Dalej Giertych pisze z uznaniem, że w III Rzeszy "uporano się" z homoseksualizmem i pornografią, ale, niestety, "np. automaty w wyrobami gumowymi stoją (...) jak stały". Cieszy go, że "Hitler poróżnił naród niemiecki z Żydami" i "nasi dwaj wielcy wrogowie" teraz "maszerują oddzielnie". Ale po chwili obawia się, że w niemieckich kołach rządowych nie wyparowała myśl o sojuszu z Rosją, choćby nawet czerwoną, przeciwko Polsce.

Żydzi na Madagaskar!

Polska... Ale jaka? Wykład Polski swoich marzeń Giertych przedstawia w książce "O wyjście z kryzysu". Polska będzie narodowa, bez "zwyrodniałego ustroju parlamentarnego", bo demokracja to z jednej strony "wszechwładza biurokracji", a z innej - "system rządów bez steru"; jak powiada dyktator Portugalii Salazar: "Nigdy okręt, pozostawiony na łaskę sprzecznych wiatrów, nie dotarł do bezpiecznego portu". Polska narodowa nie będzie "demokracją", ale nie będzie też dyktaturą, państwem "totalnym". Jednak obóz narodowy nie będzie się z nikim dzielił władzą. Czymże więc Polska narodowa będzie? "Nie mogę w tej materii wszystkiego otwarcie powiedzieć". Dlaczego? Bo "masoneria niewątpliwie będzie się starała wprowadzeniu ustroju narodowego przeszkodzić".

Jednej rzeczy Giertych nie ukrywa - załatwić trzeba „sprawę żydowską”, bo jest ona „bezsprzecznie najważniejszym problemem polityki polskiej”, kwestią „o rozmiarach potwornych”. „Żydzi są dziś wielkim mocarstwem”. Nieważne, że nie mają „bazy terytorialnej osłanianej łańcuchem fortec, wspieranej stalową potęgą okrętów wojennych, samolotów, czołgów i dział. Bazą tej potęgi jest sieć wpływów i stosunków ogarniających cały świat, a jej narzędziem - pieniądze i pośrednie oddziaływanie polityczne. Pieniądz jest nieraz jeszcze skuteczniejszą bronią niż pancerniki i czołgi; nie mniej skuteczną bronią jest też i agitacja rewolucyjna. (...) To wcale nie przypadek, że tylu Żydów odgrywa tak wielką rolę w polityce światowej. Mesjanistyczne dążenie narodu żydowskiego do panowania nad światem, będące od tysięcy lat osią - jakże mądrej, wytrwałej i konsekwentnej! - polityki żydowskiej, urzeczywistniane jest (...) przez opanowywanie od wewnątrz, z ukrycia, z ukrytych za kulisami budek suflerskich i z niewidocznych dla świata foteli »szarych eminencji «, najsilniejszych w świecie państw, rządów, organizacji i stronnictw”.

"Uczciwi Polacy", którzy tego nie rozumieją albo nie doceniają, powinni się zastanowić nad przykładem Niemiec. "Nikt chyba nie zaprzeczy, że Niemcy są wielkim, dojrzałym i rozumnym narodem. Nikt chyba nie zaprzeczy, że Hitler - człowiek, który zmienił państwo pobite na państwo dyktujące warunki państwom zwycięskim, bez wystrzału zdobył Austrię, zagraża dziś Czechosłowacji itd. - jest politykiem w wielkim stylu, a nawet (...) genialnym. Otóż największym nawet sceptykom co do znaczenia sprawy żydowskiej powinien przecie dać do myślenia fakt tak wielkiej wagi, jaką Hitler i Rzesza Niemiecka przywiązują dziś do sprawy żydowskiej". Zatem "jeśli Polska od brzemienia tej sprawy nie zostanie uwolniona, to nadejdzie w końcu taka chwila, gdy i państwo polskie, i naród polski przez tę sprawę zginą".

Dlaczego? Bo "jako zagadnienie ludnościowe", czyli blisko cztery miliony, "sprawa żydowska ciąży w sposób groźny na naszym bezpieczeństwie wewnętrznym" ("Masy żydowskie w Polsce skupione są w miastach, czyli centrach nerwowych kraju"; "Berlin jest miastem niemieckim, Paryż jest miastem francuskim", Warszawa -"mieszanym, polsko-żydowskim"). Bo "jako zagadnienie gospodarcze sprawa żydowska przekracza wszystko, co w tym rodzaju można gdziekolwiek na świecie obserwować" ("My nie jesteśmy gospodarzami na własnej ziemi, my jesteśmy w niewoli gospodarczej u Żydów"). Bo "jako zagadnienie kulturalne (...) zagraża nam po prostu zatraceniem naszej indywidualności narodowej" (przykłady: Tuwim, Askenazy, Szyfman, Fitelberg...). Bo "jako zagadnienie polityczne (...) grozi największymi niebezpieczeństwami naszemu bytowi politycznemu" ("Dążeniem Żydów jest panowanie nad całym światem").(Jezu sad.gif )I ty go uznajesz za autorytet confused1.gif

QUOTE
Chciałbym zauwazych że te strajki odbyły sie po smierci Marszałak, sanacja zatraciła swój prawdziwy sens istnienia po smierci Komendanta.Cos takiego mogło by nie nastapić gdyby Piułsudskiego zastapił równie charyzmatyczny przywódca(nie istnial taki sad.gif -no chyba że Walery Sławek)
Nie śmierć Dziadka, tylko wprowadzenie mało sympatycznej konstytucji.

Ale to byłoby gdyby. Chłop miał tu i teraz. A tu i teraz było zboże na polu. poza tym chyba mylisz nieco RKKA z 1920 i 1939- "mylisz nieco RKKA z 1920 i 1939"nie rozumiem czy według ciebie armia czerwona nie grabiła(gwałciła itp...) w wojnie w roku 20

Wina była po stronie dziadka, bo zrobił zamach stanu. Równie dobrze możesz potępiać Polaków w 1939, bo też nie storzyli alternatywnych linii łączności.-Przedstawiłem tu stanowisko Garlickiego, które popieram. Rząd miał realne szanse na zwycięstwo(z Polska w 1939r była inna sytuacja), lecz popełnił wiele znzczacych błędów(w czsie kontrofensywy wojsk rządowych, Rozwadowski zatrzymał sie na lini ulicy Pieknej, choc mógł doprowadzic do zajęcia opszarów do ulicy Jagielońskiej.Oznaczało by to że...
Piłsudski przeprowadził zamach stanu, czyli naruszył isniejące prawo. Czy twierdzisz inaczej? Powiem inaczej. Za to, że po II wojnie "kochaliśmy" ZSRR to też była nasza wina, czy Stalina, że nas załątwił?
Nie zaprzeczam że złamał istniejace prawo(według w słusznej sprawie)Ale mam pytanie Marszałek zorganizował zamach stanu(łamie prawo),ale obiowiazkiem rządu jest obrona legalnej władzy(gdyby kradli mi samochod to pierdol... bym ich w łeb że by nie wstali)

A jak Niemcy zechcą zrobić po swojemu, to co? Co im zrobisz? Powtarzam po raz n-ty, operacja Myszka Miki , mówi wam to coś towarzyszu?-Mówi mi towarzyszu 1234(Porwanie syna dyktatora Węgier Miklosa Horthyego dla odróznienia od ojaca miał przezwisko Miki, porwany przez Skorzenego aby Horthy nie prezszedł na strone aliantów.)Miklos był bardzo "zwiazany"(oczywiste) z rodzina więc wykorzystano ta słabość.Nie widze mozliwości wykorzystania na polskich dygnitarzach takiego szantarzu(władza była przeciesz podzielona na Moscickiego i Rydza wyłamany jeden element byłby zastapiony drugim)

Lewica zdoyła najwiecej (31%sejm,18%senat)poniewarz w czasie zamachu majowego popierali Marszałka(i byli utorsamiani z Piułsudskim)

To dlaczego nie weszli do BBWR?-zachowawcze stanowisko Komendanta(próbował oderwac klientele od endecji)oraz brak rewolucyjnych postanowien(rozwiazanie parlamentu i powołanie robotniczo-włościańskiego rządu)

chciałbym zauwarzyc że rosjanie w Cesarstwie Rosyjskim stanowili mniejszość(40%).Polska stała by sie federacją-równo uprawnienie innych narodów(oczywiscie przy wyszej pozycji Polaków vs pozycja rosjan w Carskiej Rosji)
Jeżeli uważasz, że za cara w Rosji ssiła aparatu władzy była równa sile aparatu w II RP to współczuję nauczycielowi historii-Na ziemiach przejętych(ZSRR)aparat władzy mógłby byc podkrecony do poziomu Cesarstwa Rosyjskiego(owiele niszy od "teroru"(ludobójstwa)sił niemieckich.

to Niemcy go nie przejęli, tylko oddali Włochom?
Pare danych technicznych:Kb.Ur.
Ur-rusznica przeciwpancerna konstrukcji polskiej, kalibru 7,92 mm, znana również pod nazwa karabina przeciw pancernego wz. 1935. Mimo małego kalibru stanowiła broń przeciwpancerną,szczególnie dzieki dużej prędkosci(energo kinetycznej)pocisku.Opracowanie tej rusznicy w latach 30-tych było wielkim osiągnieciem polskich konstruktorów(T.Felsztyn,J.Maroszek,P.Wilniewczyc,E.Szteke i inni). Była bronia powtarzalną, strzelajacą nabojami z dużą łuską z pociskami karabinowymi. Masa 9,1kg,długość 1760 mm, prędkośćpoczatkowa pocisku 1275m/s.Ze względów organizacyjnych wiekszość egzemplarzy znajdujących się w wojsku 1 1939 nie zostało wykorzystnych na froncie.
Broń przeciwpancerna piechoty konstrukcji polskiej, wyprodukowano ok.2000-35000(Fabryka Karabinów w Warszawie);pocisk kb/ppac pancerz do 22 mm.Ta skuteczna bron przebijajaca pancerz wszystkich używanych wówczas przez Niemców pojazdów pancernych nie została w pełni wykorzystana.chociaz polska armia posiadała aż 200 karabinów(każda dywizja powinna, według etatu mieć 92 sztuki)
Broń okazała się bardzo skuteczna podczas kampanii wrześniowej, szczególnie, że był to okres gdy gros pojazdów pancernych reprezentował niezbyt duży poziom opancerzenia. Część karabinów przejęli Niemcy i pod własnym oznaczeniem PzB35(p) wykorzystali w walce (szczególnie, że własny PzB39 wprowadzono dopiero na wiosnę 1940) np. w maju 1940 roku podczas ataku niemieckich spadochroniarzy na twierdzę Eben Emael.

w potęznej liczbie 140 sztuk-powtarzam wojna ze ZSRR wybuchła by pare lat pózniej więc ta liczbe mozna by powiekrzyć

Na czym polegał?-9TP Czołg 9 TP(powazna rekonstrukcja 7TP).Ostatnia praca konstrukcyjna wykonana przed wybuchem wojny polegająca głównie na pogrubieniu pancerza.Przez wprowadzenie zmienionego i spawanego kadłuba oraz poszerzonych gąsienic udało się powiekszyc grubość przednich pancernych blach kadłuba miejscem do 30,a z przodu do 40mm. Masa tego czołgu wynosiła 11,2 t. Do produkcji został zatwierdzony czolg z silnikiem Saurera typu CT1D o kadłubie aluminiowym, jednakże wybuch wojny przekreślił te plany.

QUOTE
Ja powtarzam znowu że III Rzesza dawała(sprzedawała) licencje na swoje uzbrojenie

Podaj jakie i komu?

To nie wynikało z chęci puszczenia Hitlera na ZSRR, a na kogokolwek byle nie aliantów zachodnich.-Wyjscie jest oczywiste jesli nie zachód to wschód(ZSRR,Polska)

To, że musieli kawał ziemi oddać Węgrom to nie wpłynęło na stosunek do niemców?-Pewnie tak(troszke), główna przyczyną była przegrana III Rzeszy a nie sprzawy terytorialne(zyskali tesz duzy kawał ziemi na północy)

A Ruscy tez dążyliby wprowadzić do końca tety i isy. Nie chciałbym walczyć przeciw nim na 7TP-oni modernizuja mi tesz smile.gif

QUOTE
Ilu by w to uwierzyło?
Ilu niemców by uwierzyło w chora ide rasy aryjskiej.Powstanie ideologi było by zapene popierane przez Hitlera.(Japończycy tesz mieli swoja ideologi o rasie-Hitlerowi nie pzeszkadzało)

A ilu polaków w to uwierzyło?-Naród niemiecki uwierzył w ta ideologie.Karzdy naród uwielbia schlebianie.

-
QUOTE
Jak juz powyrzej napisałem wojna natychmiast by nie wybuchła co by oznaczało że można by powiekrzyc liczbe czołków

Odnoszę wrażenie, że Ruscy mogli zwiększyć jeszcze bardziej niż Polacy i Niemcy razem wzięci-dołurz też innych sojuszników(Japonie,Włochy może Hiszpania confused1.gif )oraz panstwa wasalne Węgry,Rumunia, Finlandia,Jugosławia,Słowacja,Bułgaria,Grecja( confused1.gif ),kraje bałtyckie(jako baza wypadowa)

QUOTE
(itp)Co do Łosi musze sie niezgodzic(zrzucono ok. 120 000 kg bomb 30 lotów rozpoznawczych, załogi zestrzeliły 5 niemieckich samolotów.

Te 5 to z naszych danych, ciekawe, do uilu przyznają się Niemcy? Jakie były wyniki tych bombardowań. Już pomijam, że były używane zupełnie niezgodnie z przeznaczeniem. A wad miały sporo, po pierwsze słabe podwozie, brak radiostacji, pomijam supr pomysł, że wytwórnia buduje płątowiec, a wojsko go wyposaża. Dlatego w Małaszewiczach stała kupa Łosi, które się do niczego nie nadawały.-PZL P.37A Łoś.
Silnik Pegaz XII, moc 2x642kW,rozpietość 17,93m, długość 12,92m, wysokość 4,25m, masa własna 4900kg,masa uzyteczna 3945kg, masa uzyteczna maksymalna 4185kg, masa całkowita 8865kg, masa calkowita maksymalan 9105kg, prędkość maksymalna 396km/h na wyskości 2150 m predkośc przelotowa 310-343km/h,prędkość minimalna 115km/h, dopuszczalna predkośc nurkowania 520km/h, zasieg normalny 1050km, zasięg mamsymalny 1800km, rozbieg 465m.
1.w tym ciężar wyposażenia zdejmowanego(radiowego,fotograficznego, akumulatora i uzbrojenia)190kg oraz ewentualnie zbiorników
2.bez bomb i z połową paliwa o 3000m wiecej
3.z ładunkiem 1774kg bomb.
Pare artykułow potwierdzające moje posty:
Wybrane fragmenty pochodzą z: System polityczny Europy a Polska, Warszawa 1935
System polityczny Europy a Polska
§ 1. Polska i Niemcy, jako podstawa bloku środkowo - europejskiego.
Międzynarodowe stanowisko Polski i Niemiec jest w znacznej mierze uwarunkowane wzajemnym stosunkiem tych dwóch państw.
Polska i Niemcy mogą być podstawą olbrzymiego bloku środkowo - europejskiego, który musi objąć Austrię, Węgry, Czechy, Rumunię, Bułgarię, Jugosławię, Grecję, Turcję, oraz państwa nadbałtyckie - bloku, liczącego około 200 milionów mieszkańców. [...]
Taki blok byłby pierwszorzędną potęgą gospodarczą i militarną. Niemcy z natury rzeczy zajęłyby w nim pierwsze miejsce, lecz drugie miejsce należałoby Polsce. Polska nie żywi w sobie nienawiści względem Niemiec, odczuwa tylko obawę przed ich przewagą liczebną, materialną i cywilizacyjną, obawiałaby się pozostawić sam na sam z Rzeszą Niemiecką. Współistnienie bloku z szeregiem państw, które mogą szukać oparcia w Polsce i być w pewnej mierze jej oparciem, umożliwi jej bez wszelkiej obawy wejście do bloku, będącego przymierzem gospodarczym i politycznym. Podstawą przymierza gospodarczego będą cła preferencyjne i wyrównawcze oraz umowy handlowe, zawierane częstokroć przez blok cały.
Jest to jedyna właściwa kombinacja, Polska nie może zblokować się z sąsiednią Rosją, ze względu na odmienność ustroju gospodarczego oraz ideologii gospodarczej. Nie może się z nią sprzymierzyć, gdyż przymierze z Rosją otwiera drogę jej wpływom i prowadzi do narzucenia Polsce ustroju sowieckiego, konsekwencją czego byłoby wcielenie Polski do Rosji. Polska nie może sprzymierzyć się z Rosją, bo armia sprzymierzona rosyjska, gdyby znalazła się z Polsce, usiłowałaby przede wszystkim zmienić jej ustrój. Niemcy nie mogą zblokować się z Rosją, gdyż ze względu na zasoby naturalne Rosji, państwo to wydźwignięte przez techników, instruktorów, narzędzia i maszyny niemieckie, stałoby się groźbą, niebezpieczną dla Niemiec. Pochłonąwszy Polskę, lub podzieliwszy ją z Niemcami, stałaby się dla tego państwa niebezpieczną sąsiadką. Czechosłowacja stałaby się lennikiem Rosji. Rosja opanowałaby półwysep Bałkański. Ze względu na antagonizm niemiecko - francuski, Francja usiłowałaby przelicytować Niemcy w koncesjach dla Rosji, aby mieć to państwo znów jako taran dla rozbijania Niemiec.
Położenie geograficzne Polski i Niemiec tak się ułożyło, że te państwa muszą być z sobą albo w przymierzu, albo w antagonizmie, wiodącym do wzajemnego zniweczenia się.
Niemcy obecnie nie mogą zblokować się z Francją, Francja bowiem nie uznaje równouprawnienia Niemiec pod względem międzynarodowym, nastaje na ich niepodległość, stawiając veto na dozbrojenie się Niemiec oraz, na połączenie Austrii z Niemcami. Francja pragnie opierać się o Polskę, Małą Ententę i przy pomocy tych dwóch sprzymierzeńców i klientów narzucać swą wolę Niemcom. Nie jest to przypadkiem, że Hitler, którego głównym zadaniem jest wyzwolenie Niemiec spod władzy Francji, władzy zamaskowanej przez Ligę Narodów i czynniki międzynarodowe, zainicjował akcję zbliżenia się z Polską.
Francja może w przyszłości wejść do bloku środkowo - europejskiego, a przez to przeobrazić go w blok paneuropejski. Będzie musiała to uczynić, jeżeli zechce uniknąć zmniejszenia terytorialnego przez Niemcy, oparte o blok i Włochy. Krystalizacyjnym ośrodkiem blokowania się Europy nie może być Francja, zdradzająca Europę, zdradzająca białą rasę na rzecz afrykańskich murzynów, słabo zaludniona, bez przyrostu, bez sił technicznych, mogących zapłodnić Europę. Rola ośrodka winna przypaść Niemcom z ich przemysłem inwestycyjnym i talentem organizacyjnym. Sama pozycja geograficzna w centrum Europy predystynuje ich do tej roli, którą muszą odegrać lub stać się drugorzędnym państwem, ofiarą ekspansji Rosji i supremacji politycznej Francji.
Polska należąca do bloku francusko - rosyjskiego, to okrążenie Niemiec. Rozbiór Austrii pozbawił Rzeszę Niemiecką naturalnego sprzymierzeńca. Otóż zadaniem polityki niemieckiej musi być wytworzenie sobie sprzymierzeńca z Polski i szeregu państw środkowej Europy. Tu przede wszystkim powstaje pytanie, czy możliwe jest zbliżenie polsko - niemieckie, czy nie stoi na zawadzie antagonizm historyczny, wspomnienie krzywd z jednej strony, wspomnienie dawnych zdobyczy na ziemiach polskich z drugiej.
Jeżelibyśmy opierali się na nastrojach panujących w polskim i niemieckim społeczeństwie jeszcze sprzed kilku miesięcy, to musielibyśmy dać odpowiedź negatywną, lecz opieranie się na nastrojach jest rzeczą zawodną. Nastroje zmieniają się szybko, nastrojami kieruje rząd prowadzący politykę, którą uważa za zgodną z racją stanu swego państwa.
Wielkie inwestycje gospodarcze, jakie Polska mogłaby podjąć przy kooperacji gospodarczej z Niemcami: budowa kolei żelaznych, kanałów, szczególniej: Wisła, San, Dniestr i Prut, tj. kanał Galacz - Gdańsk, pogłębienie kanału, łączącego Wisłę z Dnieprem przez Muchawiec (dopływ Bugu) i Piny (dopływ Prypeci), oraz kanał Ogińskiego, łączący Niemen z Dnieprem przez Szczarę i Jasiołdę - oto kolosalne roboty, które rozwiązywałyby w Polsce problem bezrobocia, ożywiły przemysł Śląska, dały możność znaczniejszego wyzyskania instalacji przemysłu niemieckiego.
Częstokroć wypowiadają u nas obawę, że kooperacja polsko - niemiecka uzależni nas od Niemiec. Jest to obawa płonna. Stosunek zależności wynika ze stosunku siły; im bardziej rozwiną się nasze siły gospodarcze, tym jesteśmy mocniejsi w międzynarodowej walce o byt. Każde 1000 km kolei wybudowanych na naszym terytorium, czy przy współudziale Niemców, czy bez ich współudziału, wzmacnia intensywność naszego życia gospodarczego, zwiększa chyżość i sprawność naszej mobilizacji. To samo możemy powiedzieć odnośnie kanału. Elektryfikacja kraju, dokonana przy pomocy Niemców zwiększy sprawność naszego życia gospodarczego, a więc ułatwi nam rozwój wszystkich gałęzi przemysłu i rolnictwa, co też polepszy naszą pozycję w międzynarodowej walce ekonomicznej.
Polska ostanie się wobec Rosji tylko wówczas, gdy jej rozwój ekonomiczny będzie szybszy od rosyjskiego. Wobec tego, że kooperacja gospodarcza polsko - niemiecka przyspieszy nasz rozwój gospodarczy, należy uznać ją za warunek ostania się naszego wobec Rosji.
Podstawą dla inwestycji i instalacji przemysłowej w Polsce są Niemcy; rynku do zbytu na wyroby gotowe Polska winna szukać na Bałkanach i najbliższym Wschodzie. Rumunia, Bułgaria, Turcja i Persja - państwa zagrożone przez Rosję, zniewolone będą szukać oparcia w Polsce i w Niemczech, co ułatwi nam uzyskanie odpowiednich koncesji gospodarczych w tych krajach. Mieliśmy pewne koncesje w Turcji, jak np. prawo składu maszyn rolniczych na stacjach kolejowych tureckich, - lecz koncesji otrzymanej nie mogliśmy wyzyskać z powodu naszej słabości ekonomicznej. [...]
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.630
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 14/09/2005, 14:03 Quote Post

Jeszcze jedna prośba: rób tak: cytat z mojego kawałka, potem Twoja odpowiedź. Byłoby czytelniej.


[QUOTE]Nie zaprzeczam że złamał istniejace prawo(według w słusznej sprawie)[/QUOTE]
Jaruzel też tak mówił. Pokaż mi zresztą takiego polityka, który nie mówi, że jeśli naruszył prawo, to w niesłusznej sprawie.

[QUOTE]Ale mam pytanie Marszałek zorganizował zamach stanu(łamie prawo),ale obiowiazkiem rządu jest obrona legalnej władzy(gdyby kradli mi samochod to pierdol... bym ich w łeb że by nie wstali)[/QUOTE]
Czyli, jesli ktoś Cię okradł, to nie masz pretensji do złodzieja tyko policji? Gdzie mieszkasz, bo bym się chętnie wybrał.

[QUOTE]Mówi mi towarzyszu 1234(Porwanie syna dyktatora Węgier Miklosa Horthyego dla odróznienia od ojaca miał przezwisko Miki, porwany przez Skorzenego aby Horthy nie prezszedł na strone aliantów.)Miklos był bardzo "zwiazany"(oczywiste) z rodzina więc wykorzystano ta słabość.Nie widze mozliwości wykorzystania na polskich dygnitarzach takiego szantarzu(władza była przeciesz podzielona na Moscickiego i Rydza wyłamany jeden element byłby zastapiony drugim)[/QUOTE]
Jakie kompetencje miał prezydent w stosunku do wojska?

[QUOTE]zachowawcze stanowisko Komendanta(próbował oderwac klientele od endecji)oraz brak rewolucyjnych postanowien(rozwiazanie parlamentu i powołanie robotniczo-włościańskiego rządu)[/QUOTE]
A może raczej to, że jak każda lewica byli za silną władzą ustawodawczą? a potem okazało się jednak, że ratajowi bliżej do Witosa niż sancji.

[QUOTE]-Na ziemiach przejętych(ZSRR)aparat władzy mógłby byc podkrecony do poziomu Cesarstwa Rosyjskiego(owiele niszy od "teroru"(ludobójstwa)sił niemieckich.[/QUOTE]
Za II RP też próbowano dac sobie radę z OUN. Nie udało się. Jak sobie wyobrażasz sytuację, gdy tych sympatyków Stećki & Co jest jeszcze więcej?

[QUOTE]
Broń okazała się bardzo skuteczna podczas kampanii wrześniowej, szczególnie, że był to okres gdy gros pojazdów pancernych reprezentował niezbyt duży poziom opancerzenia.[/QUOTE]
Pytanie: jaka była jego skuteczność w stosunku do np.tetów?


[QUOTE]w potęznej liczbie 140 sztuk-powtarzam wojna ze ZSRR wybuchła by pare lat pózniej więc ta liczbe mozna by powiekrzyć[/QUOTE]
Przypominam, że część była dwuwieżowa, a z takim uzbrojeniem to się kwalifikowała co najwyżej na ciągnik artyleryjski dla lekkich dział. A dwa, skoro można było, to dlaczego nie powiększono?

[QUOTE]Na czym polegał?-9TP Czołg 9 TP(powazna rekonstrukcja 7TP).Ostatnia praca konstrukcyjna wykonana przed wybuchem wojny polegająca głównie na pogrubieniu pancerza.Przez wprowadzenie zmienionego i spawanego kadłuba oraz poszerzonych gąsienic udało się powiekszyc grubość przednich pancernych blach kadłuba miejscem do 30,a z przodu do 40mm. Masa tego czołgu wynosiła 11,2 t. Do produkcji został zatwierdzony czolg z silnikiem Saurera typu CT1D o kadłubie aluminiowym, jednakże wybuch wojny przekreślił te plany.[/QUOTE]
Czyli nie żadna nowa jakość pancerza, tylko zwykłe pogrubienie.
[QUOTE][quote]Ja powtarzam znowu że III Rzesza dawała(sprzedawała) licencje na swoje uzbrojenie[/quote]
Podaj jakie i komu?[/QUOTE]
Skoro zacytowałeś pytanie, to spodziewam się, że na nie odpowiesz.




[QUOTE]To, że musieli kawał ziemi oddać Węgrom to nie wpłynęło na stosunek do niemców?-Pewnie tak(troszke), główna przyczyną była przegrana III Rzeszy a nie sprzawy terytorialne(zyskali tesz duzy kawał ziemi na północy)[/QUOTE]
Tylko,że arbitraż miał miejsce w 1940, a Rumuni przestali kochac Niemców w 1944. Po drugie ze wszystkich państw Europy Środkowo-wschodniej Rumunia miała dla Niemiec największe znaczenie. Nawet włączając w to Polskę z milionową armią.

[QUOTE]A Ruscy tez dążyliby wprowadzić do końca tety i isy. Nie chciałbym walczyć przeciw nim na 7TP-oni modernizuja mi tesz smile.gif[/QUOTE]
9TP kontra KW?

[QUOTE]Naród niemiecki uwierzył w ta ideologie.Karzdy naród uwielbia schlebianie.[/QUOTE]
Jakos nie widzę w Europie żadnego państwa, które mówiło by o tym, że jest lepsze , a pozostałe to podludzie. Po drugie, pokaż mi państwo, które w latach 20-tych prócz BNiemiec głosiły taką ideologię

-[QUOTE]dołurz też innych sojuszników(Japonie[/QUOTE]
Akurat latem i jesienią 1939 roku toczyła wojnę z ZSRR. Wiesz jaki był wynik?

[QUOTE],Włochy[/QUOTE]
Jakie dobre typy czołgów mieli Wlosi?
[QUOTE]może Hiszpania confused1.gif[/QUOTE]
Na Franco można powiedziec wiele, ale nie to, że był głupi. Właśnie skończył wojnę domową, kraj w ruinie i pchać się w wojnę na drugim końcu Europy? Po co?
[QUOTE] Węgry[/QUOTE]
Toldi był gorszy od naszego 7TP, a Turan wprowadzony do słuzby w 1942 niewiele lepszy.
[QUOTE],Rumunia,[/QUOTE]
Jakie? Dodajmy do tego, ze zapał do walki wojsk rumuńskich gwałtownie spadł po zajęciu Mołdawii.
[QUOTE] Finlandia[/QUOTE]
Tych z kolei obchodziło tylko i wyłącznie odzyskanie utraconych ziem z wojny zimowej. Przebieg walk podczas wojny kontynuacyjnej zaswiadcza o tym dogłębnie
[QUOTE],Jugosławia[/QUOTE]
Wytrzymała chyba ze 2 dni, potem jej armia zaczęła się rozłazić. W ZSRR byłoby tak samo. dodaj do tego chęć walki Serbów przeciw historycznemu sojusznikowi
[QUOTE],Słowacja[/QUOTE]
Jakie miała czołgi?
[QUOTE],Bułgaria[/QUOTE]
W realau nie chciała walczyć z ZSRR, to z jakiego powdu miałaby walczyć w Twoim scenariuszu?
[QUOTE]kraje bałtyckie(jako baza wypadowa)[/QUOTE]
No, jezeli uważasz, że Stalin był na tyle głupi, ze tylko by patrzył, jak adolf go okrąża...

[QUOTE].-PZL P.37A Łoś.
Silnik Pegaz XII, moc 2x642kW,rozpietość 17,93m, długość 12,92m, wysokość 4,25m, masa własna 4900kg,masa uzyteczna 3945kg, masa uzyteczna maksymalna 4185kg, masa całkowita 8865kg, masa calkowita maksymalan 9105kg, prędkość maksymalna 396km/h na wyskości 2150 m predkośc przelotowa 310-343km/h,prędkość minimalna 115km/h, dopuszczalna predkośc nurkowania 520km/h, zasieg normalny 1050km, zasięg mamsymalny 1800km, rozbieg 465m.
1.w tym ciężar wyposażenia zdejmowanego(radiowego,fotograficznego, akumulatora i uzbrojenia)190kg oraz ewentualnie zbiorników
2.bez bomb i z połową paliwa o 3000m wiecej
3.z ładunkiem 1774kg bomb.[/QUOTE]
Przepisać z Encyklopedii II wojny każdy potrafi. A proszę zauwazyć, jakiej produkcji było wyposażenie. albo typ radiostacji, podpowiadam, była to radiostacja z Karasia, na Łosiu przydatna tylko i wyłącznie podczas startu. polecam jakies bardziej dogłębne opracowania, Cynka, Morgały, Glassa, Malaka...



[QUOTE]Pare artykułow potwierdzające moje posty:
Wybrane fragmenty pochodzą z: System polityczny Europy a Polska, Warszawa 1935
System polityczny Europy a Polska
§ 1. Polska i Niemcy, jako podstawa bloku środkowo - europejskiego.
Międzynarodowe stanowisko Polski i Niemiec jest w znacznej mierze uwarunkowane wzajemnym stosunkiem tych dwóch państw.
Polska i Niemcy mogą być podstawą olbrzymiego bloku środkowo - europejskiego, który musi objąć Austrię, Węgry, Czechy, Rumunię, Bułgarię, Jugosławię, Grecję, Turcję, oraz państwa nadbałtyckie - bloku, liczącego około 200 milionów mieszkańców. [...]
Taki blok byłby pierwszorzędną potęgą gospodarczą i militarną. Niemcy z natury rzeczy zajęłyby w nim pierwsze miejsce, lecz drugie miejsce należałoby Polsce. Polska nie żywi w sobie nienawiści względem Niemiec, odczuwa tylko obawę przed ich przewagą liczebną, materialną i cywilizacyjną, obawiałaby się pozostawić sam na sam z Rzeszą Niemiecką. Współistnienie bloku z szeregiem państw, które mogą szukać oparcia w Polsce i być w pewnej mierze jej oparciem, umożliwi jej bez wszelkiej obawy wejście do bloku, będącego przymierzem gospodarczym i politycznym. Podstawą przymierza gospodarczego będą cła preferencyjne i wyrównawcze oraz umowy handlowe, zawierane częstokroć przez blok cały.
Jest to jedyna właściwa kombinacja, Polska nie może zblokować się z sąsiednią Rosją, ze względu na odmienność ustroju gospodarczego oraz ideologii gospodarczej. Nie może się z nią sprzymierzyć, gdyż przymierze z Rosją otwiera drogę jej wpływom i prowadzi do narzucenia Polsce ustroju sowieckiego, konsekwencją czego byłoby wcielenie Polski do Rosji. Polska nie może sprzymierzyć się z Rosją, bo armia sprzymierzona rosyjska, gdyby znalazła się z Polsce, usiłowałaby przede wszystkim zmienić jej ustrój. Niemcy nie mogą zblokować się z Rosją, gdyż ze względu na zasoby naturalne Rosji, państwo to wydźwignięte przez techników, instruktorów, narzędzia i maszyny niemieckie, stałoby się groźbą, niebezpieczną dla Niemiec. Pochłonąwszy Polskę, lub podzieliwszy ją z Niemcami, stałaby się dla tego państwa niebezpieczną sąsiadką. Czechosłowacja stałaby się lennikiem Rosji. Rosja opanowałaby półwysep Bałkański. Ze względu na antagonizm niemiecko - francuski, Francja usiłowałaby przelicytować Niemcy w koncesjach dla Rosji, aby mieć to państwo znów jako taran dla rozbijania Niemiec.
Położenie geograficzne Polski i Niemiec tak się ułożyło, że te państwa muszą być z sobą albo w przymierzu, albo w antagonizmie, wiodącym do wzajemnego zniweczenia się.
Niemcy obecnie nie mogą zblokować się z Francją, Francja bowiem nie uznaje równouprawnienia Niemiec pod względem międzynarodowym, nastaje na ich niepodległość, stawiając veto na dozbrojenie się Niemiec oraz, na połączenie Austrii z Niemcami. Francja pragnie opierać się o Polskę, Małą Ententę i przy pomocy tych dwóch sprzymierzeńców i klientów narzucać swą wolę Niemcom. Nie jest to przypadkiem, że Hitler, którego głównym zadaniem jest wyzwolenie Niemiec spod władzy Francji, władzy zamaskowanej przez Ligę Narodów i czynniki międzynarodowe, zainicjował akcję zbliżenia się z Polską.
Francja może w przyszłości wejść do bloku środkowo - europejskiego, a przez to przeobrazić go w blok paneuropejski. Będzie musiała to uczynić, jeżeli zechce uniknąć zmniejszenia terytorialnego przez Niemcy, oparte o blok i Włochy. Krystalizacyjnym ośrodkiem blokowania się Europy nie może być Francja, zdradzająca Europę, zdradzająca białą rasę na rzecz afrykańskich murzynów, słabo zaludniona, bez przyrostu, bez sił technicznych, mogących zapłodnić Europę. Rola ośrodka winna przypaść Niemcom z ich przemysłem inwestycyjnym i talentem organizacyjnym. Sama pozycja geograficzna w centrum Europy predystynuje ich do tej roli, którą muszą odegrać lub stać się drugorzędnym państwem, ofiarą ekspansji Rosji i supremacji politycznej Francji.
Polska należąca do bloku francusko - rosyjskiego, to okrążenie Niemiec. Rozbiór Austrii pozbawił Rzeszę Niemiecką naturalnego sprzymierzeńca. Otóż zadaniem polityki niemieckiej musi być wytworzenie sobie sprzymierzeńca z Polski i szeregu państw środkowej Europy. Tu przede wszystkim powstaje pytanie, czy możliwe jest zbliżenie polsko - niemieckie, czy nie stoi na zawadzie antagonizm historyczny, wspomnienie krzywd z jednej strony, wspomnienie dawnych zdobyczy na ziemiach polskich z drugiej.
Jeżelibyśmy opierali się na nastrojach panujących w polskim i niemieckim społeczeństwie jeszcze sprzed kilku miesięcy, to musielibyśmy dać odpowiedź negatywną, lecz opieranie się na nastrojach jest rzeczą zawodną. Nastroje zmieniają się szybko, nastrojami kieruje rząd prowadzący politykę, którą uważa za zgodną z racją stanu swego państwa.
Wielkie inwestycje gospodarcze, jakie Polska mogłaby podjąć przy kooperacji gospodarczej z Niemcami: budowa kolei żelaznych, kanałów, szczególniej: Wisła, San, Dniestr i Prut, tj. kanał Galacz - Gdańsk, pogłębienie kanału, łączącego Wisłę z Dnieprem przez Muchawiec (dopływ Bugu) i Piny (dopływ Prypeci), oraz kanał Ogińskiego, łączący Niemen z Dnieprem przez Szczarę i Jasiołdę - oto kolosalne roboty, które rozwiązywałyby w Polsce problem bezrobocia, ożywiły przemysł Śląska, dały możność znaczniejszego wyzyskania instalacji przemysłu niemieckiego.
Częstokroć wypowiadają u nas obawę, że kooperacja polsko - niemiecka uzależni nas od Niemiec. Jest to obawa płonna. Stosunek zależności wynika ze stosunku siły; im bardziej rozwiną się nasze siły gospodarcze, tym jesteśmy mocniejsi w międzynarodowej walce o byt. Każde 1000 km kolei wybudowanych na naszym terytorium, czy przy współudziale Niemców, czy bez ich współudziału, wzmacnia intensywność naszego życia gospodarczego, zwiększa chyżość i sprawność naszej mobilizacji. To samo możemy powiedzieć odnośnie kanału. Elektryfikacja kraju, dokonana przy pomocy Niemców zwiększy sprawność naszego życia gospodarczego, a więc ułatwi nam rozwój wszystkich gałęzi przemysłu i rolnictwa, co też polepszy naszą pozycję w międzynarodowej walce ekonomicznej.
Polska ostanie się wobec Rosji tylko wówczas, gdy jej rozwój ekonomiczny będzie szybszy od rosyjskiego. Wobec tego, że kooperacja gospodarcza polsko - niemiecka przyspieszy nasz rozwój gospodarczy, należy uznać ją za warunek ostania się naszego wobec Rosji.
Podstawą dla inwestycji i instalacji przemysłowej w Polsce są Niemcy; rynku do zbytu na wyroby gotowe Polska winna szukać na Bałkanach i najbliższym Wschodzie. Rumunia, Bułgaria, Turcja i Persja - państwa zagrożone przez Rosję, zniewolone będą szukać oparcia w Polsce i w Niemczech, co ułatwi nam uzyskanie odpowiednich koncesji gospodarczych w tych krajach. Mieliśmy pewne koncesje w Turcji, jak np. prawo składu maszyn rolniczych na stacjach kolejowych tureckich, - lecz koncesji otrzymanej nie mogliśmy wyzyskać z powodu naszej słabości ekonomicznej. [...]
[/QUOTE]
Uhuhuhuhuhuhu... dawno się tak nie uśmiałem. Jak miałbym wybierać między najstarszym giertychem a Studnickim, to jednak wybrałbym Giertycha. Zacytuj ten kawałek, jak to studnicki pisze, że niemcy nie będą domagać się zwrotu śląska, bo w ten sposób będzie on konkurował z Ruhrą, co za trafność przewidywania.
a tak zupełnie na marginesie: wiesz co się ze Studnickim stało? Adolf zapakował go do obozu, bo Studnicki był zbyt namolny jesli chodzi o tworzenie rządu kolaboracyjnego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Roger Ramjet
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 5.590

 
 
post 14/09/2005, 19:57 Quote Post

Przyznam, że dość pobieżnie przeczytałem waszą dyskusję. Mam niewiele pojęcia na temat Giertycha - sporo mi brakuje, dlatego chylę czoła.

Mimo wszystko chciałbym wsadzić swoje 3 grosze smile.gif

1) Hitler powiedział, że armia jest od tego, aby przygotować ofensywę na Polskę i ją wykonać. Przygotowaniem pretekstu zajmie się on sam i nieważne czy będzie on rozsądny czy nie. Mój wniosek jest taki: po oddadniu korytarza, wykonaniu eksterytorialnej autostrady, oddaniu Gdańska, Hitler poczułby się jeszcze silniejszy - wysunąłby żądanie oddania Śląska, Wielkopolski... na pewno takie żądania, na które żaden szanujący się naród nie mógłby sobie pozwolić.

2) Na tym forum dowiedziałem się (nie wiem na ile to było wiarygodne), że polityka wewnętrzna Hitlera mogła doprowadzić do załamania się gospodarki. Zbrojenie się Niemiec, odbywało się kosztem reszty gospodarki i Hitler musiał wywołać wojnę, aby państwo zupełnie nie zbankrutowało.

3) Powiem więcej - sojusz z Hitlerem oznaczałby najprawdopodobniej, że Polska stałaby się drugą Mandżurią (w waszej dyskusji pojawiały się odniesienia do Japonii).

4) Z drugiej strony myślę, że "machanie szabelką" i mówienie "że nie oddamy guzika" też nie było rozsądne w naszej sytuacji. Myślę, że podstawą naszej polityki w tamtym okresie powinno być podsycanie nienawiści między III Rzeszą, a Sowietami. Dopiero pakt Ribbentrop-Mołotow faktycznie przypieczętował los Polski (czy Rzesza zaatakowałby bez poparcia Stalina?)

5) Odpowiadając na pytanie "Dlaczego Polska powiedziała nie?" - II R.P. nie była krajem mlekiem i miodem płynącym, ale była krajem szanującym wolność jednostki w dużo większym stopniu niż Republika Rad lub III Rzesza. Zarówno Sowieci jak i Niemcy byli uważani za naszych odiwcznych wrogów (polski nacjonalizm też był bardzo silny) - takie umowy nie wchodziły w grę.

P.S. Nie chcę być nieelegancki, ale mam wrażenie, że wasza dyskusja niebezpicznie ociera się o antysemityzm...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.630
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 15/09/2005, 10:13 Quote Post

QUOTE(Roger Ramjet @ 14/09/2005, 20:57)
P.S. Nie chcę być nieelegancki, ale mam wrażenie, że wasza dyskusja niebezpicznie ociera się o antysemityzm...
*


W którym miejscu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Apokaliptyk
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Nr użytkownika: 8.522

Stopień akademicki: Imperator Narodu
Zawód: uczen
 
 
post 17/09/2005, 7:30 Quote Post

Jeszcze jedna prośba: rób tak: cytat z mojego kawałka, potem Twoja odpowiedź. Byłoby czytelniej.
Odp:OK (laugh.gif)

Jaruzel też tak mówił. Pokaż mi zresztą takiego polityka, który nie mówi, że jeśli naruszył prawo, to w niesłusznej sprawie.
Odp:Co innego mówic a robić.Marszałek mówił o odpolitycznieniu państwa i tak sie stało.

Czyli, jesli ktoś Cię okradł, to nie masz pretensji do złodzieja tyko policji? Gdzie mieszkasz, bo bym się chętnie wybrał.
Odp:Mam pretensje do złodzieja,ale wściekam sie na policje ponieważ doprowadziła do sytuacji takiej że złodzieje panoszą sie po ulicachi sa nieuchwytni.

Jakie kompetencje miał prezydent w stosunku do wojska?
Odp:
"Konstytucja kwietniowa
II.Prezydent Rzeczpospolitej
Art.12
(...)
d)jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych.
(...)
f)stanowi o wojnie i pokoju."

A może raczej to, że jak każda lewica byli za silną władzą ustawodawczą? a potem okazało się jednak, że ratajowi bliżej do Witosa niż sancji.
Odp:Po pierwsze Rataj należał do PSL-Piast(napisałem na wszelki wypadek,ponieważ z tego co napisałeś mozna wywnioskować że Rataj należał do lewicy)"każda lewica byli za silną władzą ustawodawczą"-tu bym się z toba nie zgodził,na postulaty lewicy w czasie zamachu majowego:rząd włosciańsko-robotniczego,Komendant na Prezydenta,rozwiazanie sejmu,powiększenie uprawnień prezydenta.

Za II RP też próbowano dac sobie radę z OUN. Nie udało się. Jak sobie wyobrażasz sytuację, gdy tych sympatyków Stećki & Co jest jeszcze więcej?
Odp:Jak pisałem wczesniej aparat władzy na ziemiach nowych( rolleyes.gif )byłby ostrzejszy od tego kóry istniał za czasów IIRP.Polacy i niemcy byli by ukazywani jako wyzwolicielami

Przypominam, że część była dwuwieżowa, a z takim uzbrojeniem to się kwalifikowała co najwyżej na ciągnik artyleryjski dla lekkich dział. A dwa, skoro można było, to dlaczego nie powiększono?
Odp:Bo nie było czasu

[QUOTE]A Ruscy tez dążyliby wprowadzić do końca tety i isy. Nie chciałbym walczyć przeciw nim na 7TP-oni modernizuja mi tesz smile.gif[/QUOTE]
9TP kontra KW?
Odp:Nie chodziło mi o 9TP, ale o jakies inne rodzaje uzbrojenia które nie sa nam znane.

Jakos nie widzę w Europie żadnego państwa, które mówiło by o tym, że jest lepsze , a pozostałe to podludzie. Po drugie, pokaż mi państwo, które w latach 20-tych prócz BNiemiec głosiły taką ideologię
Odp:
"Głosimy, że historycznym spełnieniem Hiszpanii jest Imperium.Żądamy dla Hiszpani czołowej pozycji w Europie"-Zasady Falangi(Hiszpania).
Polska ONR,OWP głośli ide Wielkiej Polski(cywilizacja polska).Praktycznie rzecz biorąc w każdym kraju pojawiały sie ide nacjonalizmu i wyszości narodowej.

Akurat latem i jesienią 1939 roku toczyła wojnę z ZSRR. Wiesz jaki był wynik?
Odp:Wiem jaki był wynik(przegrana Japonii) nie była to wojna lecz potyczki zbrojne(duże).Ale wspólny atak z dwóch stron(rosjanie musieli by rosproszyc swoja armiie)mogłby dać znaczące róznice.

Na Franco można powiedziec wiele, ale nie to, że był głupi. Właśnie skończył wojnę domową, kraj w ruinie i pchać się w wojnę na drugim końcu Europy? Po co?
Odp:
"Jednak Hiszpanie walczyli na froncie wschodnim bardzo ofiarnie. Już w trakcie kontrofensywy radzieckiej, przeprowadzonej w zimie 1941/1942 roku, Niemcy mieli okazję poznać ich odwagę i męstwo. Jedną z najbardziej brawurowych akcji hiszpańskich dokonała 214 osobowa kompania narciarska por. Orgasa, przebijając się pod ogniem radzieckim, po zamarzniętej tafli jeziora Ilmen, do okrążonej w miejscowości Usład jednostki niemieckiej. Po wykonaniu zadania zdolnych do prowadzenia działań bojowych było zaledwie 12 żołnierzy. Niemcy właściwie docenili uczestników tej akcji, nadając 32 spośród nich Krzyże Żelazne.

"Błękitna" Dywizja walczyła w rejonie Nowogrodu do jesieni 1942 roku, kiedy to skierowano ją na południowy odcinek oblężenia Leningradu. Tu stawiała czoła ofensywie znacznie przeważających sił radzieckich. Za cenę utrzymania pozycji Hiszpanie ponieśli ogromne straty np. w jednym z batalionów, z 835 żołnierzy, sprawnych pozostało 27. Kulminacja walk przypadła na luty 1943 roku, kiedy to dowództwo nad Dywizją objął gen. Emilio Esteban Infantes. Wkrótce jednak, w związku z naciskami amerykańskiej dyplomacji, Hiszpania została zmuszona do ogłoszenia pełnej neutralności i od 12 października 1943 roku rozpoczęła wycofywanie "Błękitnej" Dywizji do kraju. Ogółem przez jednostkę przewinęło się ok. 45 tys. żołnierzy, a jej straty wyniosły ok. 5 tys. poległych i 8 tys. rannych."( http://valkiria.net/index.php?area=17&p=articles&id=4157)

[QUOTE],Jugosławia[/QUOTE]
Wytrzymała chyba ze 2 dni, potem jej armia zaczęła się rozłazić. W ZSRR byłoby tak samo. dodaj do tego chęć walki Serbów przeciw historycznemu sojusznikowi
Odp:Nie byłbym pewien tego rozłazienia sie w ciagu 2 dni.Historyczny sojusznik-który zamienił się w ateistyczną dyktature która zamienia cerkwie na składy.

[QUOTE],Słowacja[/QUOTE]
Jakie miała czołgi?
Odp:Jak powiadają liczy się inicjatywa.

[QUOTE]kraje bałtyckie(jako baza wypadowa)[/QUOTE]
No, jezeli uważasz, że Stalin był na tyle głupi, ze tylko by patrzył, jak adolf go okrąża...
Odp:A co mogłby zrobić,okrążony(Japonia,Polska itp)atak prewencyjny nie wchodził w gre poniewaz kadra oficerska wyła poprostu wybita.

[/QUOTE]
Uhuhuhuhuhuhu... dawno się tak nie uśmiałem. Jak miałbym wybierać między najstarszym giertychem a Studnickim, to jednak wybrałbym Giertycha. Zacytuj ten kawałek, jak to studnicki pisze, że niemcy nie będą domagać się zwrotu śląska, bo w ten sposób będzie on konkurował z Ruhrą, co za trafność przewidywania.
a tak zupełnie na marginesie: wiesz co się ze Studnickim stało? Adolf zapakował go do obozu, bo Studnicki był zbyt namolny jesli chodzi o tworzenie rządu kolaboracyjnego.

Odp:Ja nie wybieram ja tylko podałem artykuły z tamtego okresu, chciałem pokazac że nie były obce wtedy takie teorie(Ja osobiście wybrał bym żadnego smile.gif )
"a tak zupełnie na marginesie: wiesz co się ze Studnickim stało? Adolf zapakował go do obozu, bo Studnicki był zbyt namolny jesli chodzi o tworzenie rządu"-wiem co sie stało:
Władysław Gizbert-Studnicki
Urodził się 3 XI 1866 r. w Dyneburgu. Studiował w Szkole Handlowej w Warszawie i na uniwersytecie w Heidelbergu. Zaangażowany w działalność II Proletariatu i z tego powodu aresztowany, w latach 1891 - 93 przebywał na zesłaniu na Syberii. Od 1896 r. działał w PPS i PPSD, redagując m.in. pismo Przedświt. Po 1900 r. zerwał z ruchem socjalistycznym, przechodząc na krótko do obozu narodowego, czego wyrazem było redagowanie we Lwowie Tygodnika Polskiego. Do zerwania z endecją przyczyniła się jego konsekwentnie antyrosyjska postawa i coraz silniejsze podkreślanie konieczności związania sprawy polskiej z Niemcami. Był członkiem władz Polskiego Skarbu Wojskowego i Komisji Tymczasowej Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych. W latach I wojny światowej kierował konserwatywnym Klubem Państwowców Polskich, który opowiadał się za utworzeniem Królestwa Polskiego, pozostającego w ścisłym związku z państwami centralnymi. Zasiadał w Tymczasowej Radzie Stanu, a następnie w Radzie Stanu. W okresie międzywojennym prowadził energiczną akcję na rzecz zbliżenia polsko - niemieckiego, jako jedynego sposobu uratowania Europy Środkowej przed dominacją radziecką. Aktywność ta zyskała mu miano czołowego polskiego germanofila. W 1939 r. skonfiskowano jego książkę Wobec nadchodzącej wojny, w której nawoływał do porozumienia z III Rzeszą i zachowania za wszelką cenę neutralności. Po wybuchu II wojny światowej próbował bezskutecznie skłonić władze niemieckie do porzucenia polityki terroru i stworzenia satelickiego państwa polskiego. W latach 1941 - 42 był więziony na Pawiaku. Po zakończeniu wojny wyjechał do Londynu, gdzie zmarł 10 I 1953 r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.630
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 19/09/2005, 19:50 Quote Post




[QUOTE]Odp:Co innego mówic a robić.Marszałek mówił o odpolitycznieniu państwa i tak sie stało.[/QUOTE]
Tylko, że akurat wyszło to, że władzę sprawowała jedna opcja. Zupełnie jak za komuny. A, sory, komuna w końcu wpuściła do Sejmu katolików ze Zanku. Sanacja nie wpuściła nikogo.

[QUOTE]Odp:Mam pretensje do złodzieja,ale wściekam sie na policje ponieważ doprowadziła do sytuacji takiej że złodzieje panoszą sie po ulicachi sa nieuchwytni.[/QUOTE]
Czyli zmieszałbyś z błotem żołnierzy z wrzesnia 1939, bo Wehrmachtowi rady nie dali?

[QUOTE]Jakie kompetencje miał prezydent w stosunku do wojska?
Odp:
"Konstytucja kwietniowa
II.Prezydent Rzeczpospolitej
Art.12
(...)
d)jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych.
(...)
f)stanowi o wojnie i pokoju." [/QUOTE]
Jak sobie wyobrażasz Mościckiego dowodzącego wojskiem? Jakie miał do tego kometencje? Teraz rteż prezydent jest zwierzchnikiem, a nie wyobrażam sobie, aby Kwachu czy Kaczor, czy Tusk czy krto tam bedzie stanął na czele wojsk.


[QUOTE]Odp:Po pierwsze Rataj należał do PSL-Piast(napisałem na wszelki wypadek,ponieważ z tego co napisałeś mozna wywnioskować że Rataj należał do lewicy)"każda lewica byli za silną władzą ustawodawczą"-tu bym się z toba nie zgodził,na postulaty lewicy w czasie zamachu majowego:rząd włosciańsko-robotniczego,Komendant na Prezydenta,rozwiazanie sejmu,powiększenie uprawnień prezydenta.[/QUOTE]
Biorąc pod uwagę to, że wktórce razem utworzyli SL, to chyba raczej im było bliżej do siebie.



[QUOTE]Odp:Jak pisałem wczesniej aparat władzy na ziemiach nowych( rolleyes.gif )byłby ostrzejszy od tego kóry istniał za czasów IIRP.Polacy i niemcy byli by ukazywani jako wyzwolicielami[/QUOTE]
To się zdecyduj, albo Ukraińców gnębimy (błąd, w ten sposób im rady nie damy, bo jest ich za wielu, dwa, zawsze mogą pójść "na skargę" do Hitlera), albo dajemy im państwo (też błąd, bo w chwili zbudowania swojej armii-przypominam, Ukraińcó jest więcej niż Polakó-zarządaliby Zakierzońskiego Kraju i innych "historycznych ziem Ukrainy")

[QUOTE]Przypominam, że część była dwuwieżowa, a z takim uzbrojeniem to się kwalifikowała co najwyżej na ciągnik artyleryjski dla lekkich dział. A dwa, skoro można było, to dlaczego nie powiększono?
Odp:Bo nie było czasu[/QUOTE]
A może możliwości?


[QUOTE]Odp:Nie chodziło mi o 9TP, ale o jakies inne rodzaje uzbrojenia które nie sa nam znane. [/QUOTE]
Zakłądasz błędznie, że ruski przemysł czołgowuy stałby w miejscu i patrzył?


[QUOTE]"Głosimy, że historycznym spełnieniem Hiszpanii jest Imperium.Żądamy dla Hiszpani czołowej pozycji w Europie"-Zasady Falangi(Hiszpania).
Polska ONR,OWP głośli ide Wielkiej Polski(cywilizacja polska).Praktycznie rzecz biorąc w każdym kraju pojawiały sie ide nacjonalizmu i wyszości narodowej.[/QUOTE]
Nie widzę tu uznanie żadnego kraju za podludzi.

[QUOTE]Akurat latem i jesienią 1939 roku toczyła wojnę z ZSRR. Wiesz jaki był wynik?
Odp:Wiem jaki był wynik(przegrana Japonii) nie była to wojna lecz potyczki zbrojne(duże).[/QUOTE]
... wktórych brało udział kilkaset tysięcy żołnierzy. I nie zapominaj o walkach nad jez. Chasan. Jak ktoś 2 razy w kilka lat po tyłku dostanie to się 10 razy zastanowi, zanim podskoczy do tego, od którego dostał.
[QUOTE]Ale wspólny atak z dwóch stron(rosjanie musieli by rosproszyc swoja armiie)mogłby dać znaczące róznice.[/QUOTE]
Pytanie: co zrobiliby Japończycy, gdyby Rosjanie otworzyli im front? Jak wyglądało p\rzygotowanie armii cesarskiej do walk na Syberii? Jak mieliby dostarczać armii zaopatrzenie?


[QUOTE]"Jednak Hiszpanie walczyli na froncie wschodnim bardzo ofiarnie. Już w trakcie kontrofensywy radzieckiej, przeprowadzonej w zimie 1941/1942 roku, Niemcy mieli okazję poznać ich odwagę i męstwo. Jedną z najbardziej brawurowych akcji hiszpańskich dokonała 214 osobowa kompania narciarska por. Orgasa, przebijając się pod ogniem radzieckim, po zamarzniętej tafli jeziora Ilmen, do okrążonej w miejscowości Usład jednostki niemieckiej. Po wykonaniu zadania zdolnych do prowadzenia działań bojowych było zaledwie 12 żołnierzy. Niemcy właściwie docenili uczestników tej akcji, nadając 32 spośród nich Krzyże Żelazne.

"Błękitna" Dywizja walczyła w rejonie Nowogrodu do jesieni 1942 roku, kiedy to skierowano ją na południowy odcinek oblężenia Leningradu. Tu stawiała czoła ofensywie znacznie przeważających sił radzieckich. Za cenę utrzymania pozycji Hiszpanie ponieśli ogromne straty np. w jednym z batalionów, z 835 żołnierzy, sprawnych pozostało 27. Kulminacja walk przypadła na luty 1943 roku, kiedy to dowództwo nad Dywizją objął gen. Emilio Esteban Infantes. Wkrótce jednak, w związku z naciskami amerykańskiej dyplomacji, Hiszpania została zmuszona do ogłoszenia pełnej neutralności i od 12 października 1943 roku rozpoczęła wycofywanie "Błękitnej" Dywizji do kraju. Ogółem przez jednostkę przewinęło się ok. 45 tys. żołnierzy, a jej straty wyniosły ok. 5 tys. poległych i 8 tys. rannych."( http://valkiria.net/index.php?area=17&p=articles&id=4157)[/QUOTE]
Jak pisałem, Franco nie był głupi. w ten sposób pozbył się najbardziej fanatycznych sympatyków faszyzmu.



[QUOTE]Odp:Nie byłbym pewien tego rozłazienia sie w ciagu 2 dni[/QUOTE]
OK, trzy dni.
[QUOTE].Historyczny sojusznik-który zamienił się w ateistyczną dyktature która zamienia cerkwie na składy.[/QUOTE]
Sympatii w narodach tak szybko się nie zmienia. Ile razy np. Francuzi robili nas w balona, a i tak ich lubviliśmy?


[QUOTE]Odp:Jak powiadają liczy się inicjatywa.[/QUOTE]
Daleko ze swoją inicjatywą armia słowacka by nie zaszła.


[QUOTE]Odp:A co mogłby zrobić,okrążony(Japonia,Polska itp)atak prewencyjny nie wchodził w gre poniewaz kadra oficerska wyła poprostu wybita.[/QUOTE]
Podczas wojny zimowej i walk z Japońćzykami tez była wybita. Myslisz, że Styalin się tym przejmował?



[QUOTE]Odp:Ja nie wybieram ja tylko podałem artykuły z tamtego okresu, chciałem pokazac że nie były obce wtedy takie teorie(Ja osobiście wybrał bym żadnego smile.gif )[/QUOTE]
Tylko, że jakby za Giertychem stało trochę więcej ludzi.


 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Apokaliptyk
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Nr użytkownika: 8.522

Stopień akademicki: Imperator Narodu
Zawód: uczen
 
 
post 22/09/2005, 15:40 Quote Post

Tylko, że akurat wyszło to, że władzę sprawowała jedna opcja. Zupełnie jak za komuny. A, sory, komuna w końcu wpuściła do Sejmu katolików ze Zanku. Sanacja nie wpuściła nikogo.
Odp:Taaaaaaaaa, a opozycja parlamentarna, według ciebie nie było( a OWP,ONR, SN,SL,SP,PPS i wiele innych organizacji politycznych działających legalnie)LUDZIE nie porównuj systemu komunistycznego z SANACJĄ!!!!

QUOTE
Odp:Mam pretensje do złodzieja,ale wściekam sie na policje ponieważ doprowadziła do sytuacji takiej że złodzieje panoszą sie po ulicachi sa nieuchwytni.

Czyli zmieszałbyś z błotem żołnierzy z wrzesnia 1939, bo Wehrmachtowi rady nie dali?
Odp:To inna sytuacja(znacznie)

QUOTE
Jakie kompetencje miał prezydent w stosunku do wojska?
Odp:
"Konstytucja kwietniowa
II.Prezydent Rzeczpospolitej
Art.12
(...)
d)jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych.
(...)
f)stanowi o wojnie i pokoju."

Jak sobie wyobrażasz Mościckiego dowodzącego wojskiem? Jakie miał do tego kometencje? Teraz rteż prezydent jest zwierzchnikiem, a nie wyobrażam sobie, aby Kwachu czy Kaczor, czy Tusk czy krto tam bedzie stanął na czele wojsk.
Odp:Pytałes o uprawnienia prezydenta więc napisałem.Mam pytanie kto mógłby dzisiaj dowodzić Polskim Wojskiem w czasie wojny confused1.gif

Biorąc pod uwagę to, że wktórce razem utworzyli SL, to chyba raczej im było bliżej do siebie.
Odp:Nie rozumien tego chyba że chodzi ci o lewicowych ludowców(PSL-wyzwolenie)

To się zdecyduj, albo Ukraińców gnębimy (błąd, w ten sposób im rady nie damy, bo jest ich za wielu, dwa, zawsze mogą pójść "na skargę" do Hitlera), albo dajemy im państwo (też błąd, bo w chwili zbudowania swojej armii-przypominam, Ukraińcó jest więcej niż Polakó-zarządaliby Zakierzońskiego Kraju i innych "historycznych ziem Ukrainy")
Odp:Nic nie mowiłem o powstaniu państwa ukraińskiego(jedynie autonomi).Armia by powstała przy hasłach wyzwolenia(z dyktatury komunistycznej,bez zapowiedzi wolnego państwa)a sprawe wolnego państwa była by odpycha na na okres powojenny.(Oczywiście była by to nieprawda ponieważ dalibyśmy im jedynie autonomie)

Zakłądasz błędznie, że ruski przemysł czołgowuy stałby w miejscu i patrzył?
Odp:A ty zakładasz błędnie że polaczony przemysł polsko-nieieci tesz by stał i patrzył rolleyes.gif

Pytanie: co zrobiliby Japończycy, gdyby Rosjanie otworzyli im front? Jak wyglądało p\rzygotowanie armii cesarskiej do walk na Syberii? Jak mieliby dostarczać armii zaopatrzenie?
Odp:Kontrpytanie, a jak niemcy dostarczali zapopatrzenie zołnierzom niemieckim)byly trudności ale dało się).Nie zapominajmy o bazach w Korei i w Manduko.

Podczas wojny zimowej i walk z Japońćzykami tez była wybita. Myslisz, że Styalin się tym przejmował?
Odp:W wojnie zimowej rosjanie poniesli wielkie straty wlaśnie z tego powodu(koptajle mołotow,akcje finskch narciazy)

Tylko, że jakby za Giertychem stało trochę więcej ludzi.
Odp:I tego sie obawiam sad.gif

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
jureczek69
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 7.080

Zawód: przedsiêbiorca
 
 
post 1/09/2006, 16:17 Quote Post

confused1.gif http://wiadomosci.wp.pl/kat,12471,wid,8484...l?P%5Bpage%5D=1
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Watta
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 438
Nr użytkownika: 20.820

Stopień akademicki: Technik Mechanik ;)
Zawód: rencista
 
 
post 1/09/2006, 20:06 Quote Post

Pewne nazwiska osób zajmujących się historią są dość niemile tutaj widziane zauważyłem wink.gif . To jest temat z zakresu "historycznego gdybania". Jednak czytając o wydarzeniach politycznych z lat 1935 - 1939 i o stosunkach Polsko - Niemieckich z tych lat mogę smiało powiedzieć, że "coś jest na rzeczy".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Elear Polski
 

Wierny Sługa Forum!
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 584
Nr użytkownika: 14.289

Michal
Zawód: Licealista
 
 
post 1/09/2006, 22:25 Quote Post

zacznijmy od tego że i tak hitler zaatakowałby Polskę.Kilka tygodni wcześniej Hitler dowiedział się o zamiarze ataku ZSRR na Niemcy i miał dwa wyjścia albo zaatakuje Polske i podzieli ją się razem z Rosją Radziecka albo podejmnie walkę z ZSRR,krwawą i wyczerpujacą,w której szanse bedą równe a zwycięstwo niepewne,które osłabi Niemcy na arenie miedzynarodowej,kosztem Polski(daj panie boze),francji i Angli.Wybrał pierwszą opcję,powstzymanie tymczasowo ataku na Niemcy. rolleyes.gif Pozrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 2/09/2006, 4:45 Quote Post

Zaiste, trzeba B. Wołoszańskiego, zeby u wierzyć, że Hitler był przyjacielem Polski, i nie miał najmniejszego zamiaru jej zaatakować.
Gdy mówił o przyjażni, razen zajmowaliśmy Czechosłowację (my konkretnie Zaolzie), plany inwazji na Polskę szły pełną parą, już były na ukonczeniu. Trzeba naprawdę dużo dobrej woli, żeby uwierzyć w to ,co Hitler mówił przed wrześniem 1939r.

pzdr.
 
Post #42

     
jureczek69
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 7.080

Zawód: przedsiêbiorca
 
 
post 2/09/2006, 7:36 Quote Post

QUOTE(ciekawy @ 2/09/2006, 5:45)
Zaiste, trzeba B. Wołoszańskiego, zeby u wierzyć, że Hitler był przyjacielem Polski, i nie miał najmniejszego zamiaru jej zaatakować.
Gdy mówił o przyjażni, razen zajmowaliśmy Czechosłowację (my konkretnie Zaolzie), plany inwazji na Polskę szły pełną parą, już były na ukonczeniu. Trzeba naprawdę dużo dobrej woli, żeby uwierzyć w to ,co Hitler mówił przed wrześniem 1939r.

pzdr.
*


czy zauwazyliscie że media w ostatnich latach wielokrotnie próbowały w ten sposób manipulować społeczeństwem?
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
krakowiak
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 839
Nr użytkownika: 19.494

maciej miezian
Stopień akademicki: magister
Zawód: muzealnik
 
 
post 2/09/2006, 14:28 Quote Post

Hitler był pragmatykiem. Podobnie jak Stalin. Skoro obaj oparli gospodarkę na zbrojeniach to coś z tą bronią musieli zrobić.
Niemcy nie graniczyły z Rosją i jakoś musiały ten problem rozwiązać. Poza tym o wiele lepiej było im podciągnąć wojska pod granicę z ZSRR po dobroci, niż wdawać się wcześniej w walki z Polakami i Francją. Stąd przychylnymi wypowiedziami Adolfa o Polsce nie ma się co przejmować, bo on i tak nigdy nie dotrzymywał umów. Gdy odpowiadało mu co innego zrywał traktaty bez wachania.
Beck zrobił to co należało (i to co mógł). Rozpętała się wojna, ale w sumie dość krótka. Hitler został pokonany, Stalin osłabiony a na zachodzie wyrosła nowa, demokratyczna, potęga Ameryka, która teraz pilnuje porządku na całym świecie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.630
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 2/09/2006, 16:40 Quote Post

QUOTE(Sarmata29 @ 1/09/2006, 23:25)
zacznijmy od tego że i tak hitler zaatakowałby Polskę.Kilka tygodni wcześniej  Hitler dowiedział się o zamiarze ataku ZSRR na Niemcy i
*


No to już uczyniłeś wielkie odkrycie. Mozna wiedzieć skąd ta wiadomość. To już nawet fantasta Rezun nie wspominał o tym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

16 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej