Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zubożony uran w pociskach, Moralność wojny, prawo międzynarodowe.
     
Grapeshot
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.693
Nr użytkownika: 79.211

Steven Murphy
Zawód: Marine Engineer
 
 
post 18/09/2016, 4:12 Quote Post

Te nieszkodliwe odłamki uranu w ciałach żywych weteranów czy nieznajomość źródła pochodzenia śladów uranu w ciałach ciągle żywych Afgańczyków, brzmią dla mnie jak kłamstwa. Kto śledził wojny w Iraku ten nie mógł przeoczyć cynicznych kłamstw, w których, przynajmniej w tej drugiej wojnie, wiodącą rolę wiódł niejaki Donald Rumsfeld wspomagany przez swojego prezydenta. Wcześniej nawet UFO było amerykańskim kłamstwem.

Rejon Australii, w którym mieszkam, ma jedną z największych naturalnych radioaktywności, dla rejonów zamieszkałych na całym kontynencie, i nigdy nie wspomniano tu o śladach uranu w ciałach mieszkańców.

W Australii, ludziom pracującym w kopalniach odkrywkowych przy wydobywaniu rudy uranu mówi się, że jest to nieszkodliwe. Potem transportuje się to w oznaczonych beczkach z zachowaniem ogromnych środków ostrożności.

Co do oglądanego przeze mnie programu telewizyjnego, tego z detektorem radioaktywności, to była tam wypowiedź amerykańskiego żołnierza o irackim ostrzale artyleryjskim, że oni nie są w stanie kontrolować swojego ognia, że strzelają na oślep. Przy jakimś dołku żołnierz pojeździł swoim detektorem i powiedział: to był nasz pocisk bo miejsce wykazuje radioaktywność. Ich pociski nie są radioaktywne. W okolicy nie było żadnego rozbitego pojazdu. O czym wiec ten żołnierz mówił?
Program był robiony jeszcze w trakcie działań wojennych. Film miał komentatora, który powiedział miedzy innymi, że uran dodaje się do pocisków aby zwiększyć ich temperaturę wybuchu.
Komentator, sadzę, nie był specjalistą od broni ani od fizyki jądrowej i może być, że posłyszał coś o tym rdzeniu uranowym, który się zapala przy uderzeniu w pancerz i tak to przedstawił. Pozostaje dodać:
Skąd ta radioaktywność w okolicach dołka po wybuchu. Czy strzelano przeciwpancernym w ziemię? Czy to roztrzaskało rdzeń uranowy?

Co do mojego zrozumienia telewizyjnego programu publicystycznego Tromp, to słuchałem dialogu/monologu i nie był to slang. Miałem też obraz. Z punktu widzenia teorii prezentowania informacji lepiej tego przedstawić nie można.
Tromp
Uran (zubożony) z punktu widzenia metalurgii świetnym materiałem? Jakoś nie widzę tendencji do tworzenia, z jego użyciem, stali stopowej do produkcji silnikowych wałów korbowych. Cena w końcu negocjacyjna. Przy dużych zamówieniach jest z czego spuścić.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/09/2016, 8:44 Quote Post

QUOTE
Film miał komentatora, który powiedział miedzy innymi, że uran dodaje się do pocisków aby zwiększyć ich temperaturę wybuchu.
Kojarzę iż do trotylu, heksogenu, oktogenu, czy też HNIV (najsilniejszy) dodaje się proszek aluminiowy, oraz magnezowy celem właśnie zwiększenia temperatury eksplozji.
O dodawaniu uranu do materiałów wybuchowych brak wzmianek.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Speedy
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.555
Nr użytkownika: 3.192

 
 
post 18/09/2016, 11:39 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 18/09/2016, 8:44)
Kojarzę iż do trotylu, heksogenu, oktogenu, czy też HNIV (najsilniejszy) dodaje się proszek aluminiowy, oraz magnezowy celem właśnie zwiększenia temperatury eksplozji.
O dodawaniu uranu do materiałów wybuchowych brak wzmianek.
*



Owszem były w dawnych czasach takie pomysły. Technicznie jest to wykonalne na skalę laboratoryjną, natomiast w praktyce okazało się że tak robić nie można, uran jest na to zbyt reaktywny. Amunicję projektuje się z myślą o przechowywaniu przez czas liczony latami a raczej dziesiątkami lat, w tych warunkach niemal na pewno musiałoby dojść do samorzutnego pożaru czy eksplozji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
An_Old_Man
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 915
Nr użytkownika: 100.119

 
 
post 18/09/2016, 12:28 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 17/09/2016, 19:24)
Przytoczony przez przedmówcę odnośnik dotyczy cen uranu naturalnego.

Doczytałem też o fosfatach, z których się robi nawozy rolnicze.
W nich jest zawarty uran.
Planuje się nawet jego przemysłową produkcję U-235 z fosforu i jego związków.

Ad. Bartek (Tromp);
QUOTE
Węglik / spieki pociski z niklem 6% min 90% Wolframu 20.00
PLN za kilogram.
Takie są ceny skupu złomu - http://www.uniqmetal.pl/cennik/skup-weglikow-spiekow.html
*


Czy przypadkiem nie dryfujemy na forum chemiczne?
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/09/2016, 13:23 Quote Post

Póki co, to jeszcze w tym temacie nie podano żadnego wzoru związku chemicznego.
Zresztą uranu zubożonego nie da się uzyskać metodami chemicznymi.
Uran wzbogacony - owszem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Speedy
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.555
Nr użytkownika: 3.192

 
 
post 18/09/2016, 15:47 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 18/09/2016, 13:23)
Zresztą uranu zubożonego nie da się uzyskać metodami chemicznymi.
Uran wzbogacony - owszem.
*



He he smile.gif przecież to to samo dokładnie. Jeśli uzyskujesz uran wzbogacony, automatycznie uzyskujesz też uran zubożony - na tym polega separacja izotopów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/09/2016, 15:57 Quote Post

No i masz Babo placek.
Moja żona z wyższym wykształceniem technicznym-chemicznym powiedziała mi, że zubożonego uranu się nie da zrobić drogą chemiczną, choć poruszałem z nią kwestię separacji gazowej.
Bo ja to amator. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Artimax
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 286
Nr użytkownika: 63.073

Stopień akademicki: BANITA
Zawód:
 
 
post 18/09/2016, 16:02 Quote Post

@ChochlikTW
Owszem sugerowales smile.gif
W poście #6 pisałeś ze alfa jest groźna wink.gif samo promieniowanie alfa karcerogenne nie jest, choć oczywiście w określonych warunkach może być czynnikiem ryzyka . Aby wytłumaczyć posłużę się przykładem.
Mamy dwóch braci bliźniaków (bez skojarzeń proszę). Brat A pracuje w kopalni uranu a brat B w kopalni węgla kamiennego. Osobnik A ma większe szanse zapaść na raka.
Natomiast w przypadku gdy brat A nie pali a brat B wypala dwie paczki papierosów dziennie - większą szanse na raka ma B.
Mam nadzieję ze teraz wszystko jest jasne?
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
An_Old_Man
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 915
Nr użytkownika: 100.119

 
 
post 18/09/2016, 16:49 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 18/09/2016, 15:57)
No i masz Babo placek.
Moja żona z wyższym wykształceniem technicznym-chemicznym powiedziała mi, że zubożonego uranu się nie da zrobić drogą chemiczną, choć poruszałem z nią kwestię separacji gazowej.
Bo ja to amator. smile.gif
*


Jeżeli drożdzowy to bio-chemiczno- fizyczny proces. Najpierw drożdze wytwarzaja enzymy- biologia, później enzymy robią bąbelki- chemia, a gdy pieczemy to fizyka. A jak babka się nie uda to znak że żona może być niedopieszczona. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Speedy
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.555
Nr użytkownika: 3.192

 
 
post 18/09/2016, 18:27 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 18/09/2016, 15:57)
No i masz Babo placek.
Moja żona z wyższym wykształceniem technicznym-chemicznym powiedziała mi, że zubożonego uranu się nie da zrobić drogą chemiczną, choć poruszałem z nią kwestię separacji gazowej.
Bo ja to amator. smile.gif
*



Już tłumaczę.

Zapewne znane ci jest takie słowo "izotopy". Izotopy to jądra atomowe mające taką samą liczbę atomową (czyli liczbę protonów czyli to jest ten sam pierwiastek), ale różną liczbę masową (czyli różną liczbę neutronów). Wpływa to dość istotnie na ich własności fizyczne, natomiast chemiczne mają w zasadzie takie same, różnice są zazwyczaj znikome. Dlatego separacja izotopów należy do najtrudniejszych zagadnień technologii chemicznej.

Uran ma kilka izotopów, ale najistotniejsze są dwa: U-235 - nietrwały, zdolny do reakcji łańcuchowej i w związku z tym stanowiący popularne paliwo jądrowe, oraz U-238 - też nietrwały, ale mniej smile.gif i niezdolny do reakcji łańcuchowej. Uran pozyskany z rudy zawiera mniej więcej 99,3% izotopu U-238 i tylko 0,7% U-235. Uran o takim składzie izotopowym nazywamy uranem naturalnym. Taki uran w zasadzie nie nadaje się do produkcji energii jądrowej (tzn. istnieją reaktory na uran naturalny, ale to z różnych względów nie jest dobry pomysł). Należy więc przeprowadzić separację, aby oddzielić U-235 do celów że tak powiem nuklearnych od U-238, do tych celów nieprzydatnego. Taki proces tradycyjnie nazywa się wzbogacaniem, a uran w którym zawartość U-235 jest wyższa niż w uranie naturalnym nazywa się uranem wzbogaconym. Np. uran do produkcji bomb jądrowych musi być prawie czystym U-235 (rzędu 80-90% czy więcej); uran do celów paliwowych (reaktory) nie musi być już taki straszny, ale powiedzmy co najmniej kilka % U-235 musi mieć.

Skoro więc w trakcie separacji otrzymujemy uran wzbogacony - siłą rzeczy równocześnie otrzymujemy też uran zubożony, czyli taki, w którym zawartość U-235 jest niższa niż w uranie naturalnym. Z uwagi na skład uranu naturalnego, tego zubożonego produktu otrzymuje się duuużo więcej od wzbogaconego.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Pafnucy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 180
Nr użytkownika: 81.742

Robert
Stopień akademicki: mgr
Zawód: inzynier
 
 
post 18/09/2016, 18:49 Quote Post

I ta separacja nie zachodzi na drodze reakcji chemicznych, bo oba izotopy mają takie same własności chemiczne - w taki sam sposób wchodzą w reakcje z innymi pierwiastkami, czy związkami chemicznymi. Do ich separacji używa się metod wykorzystujących ich własności fizyczne - czyli różńice mas atomowych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/09/2016, 19:02 Quote Post

Dobra - To jest jasne.
Kobieta poczytała i dała się przekonać.
Tylko jest kwestia taka.
Zużyty w reaktorach, lekko wzbogacony uran jest właśnie tym odpadem, który się do niczego nie nadaje.
Natomiast produkt uboczny w trakcie wzbogacania uranu do poziomu ok. 90% U-235 w produkcie finalnym, to: fluor, siarka, może coś jeszcze i U-238 oczyszczony z U-235.
Tym samym uzyskujemy uran zubożony, który można spiekać i poddawać obróbce metalurgicznej.

Do czego zmierzam?
Nisko wzbogacony uran 2-4%, po zużyciu, się do niczego nie nadaje.
Ten jest odpadem.
Zubożony w trakcie separacji U-238 jest produktem ubocznym, ale ma zastosowanie w innych dziedzinach niż wybuchowe. Nawet się z niego robi pojemniki na odpady radioaktywne.

Ad. Pafnucy;
QUOTE
I ta separacja nie zachodzi na drodze reakcji chemicznych
Zachodzi w procesach wzbogacania zwanych: termodyfuzja i dyfuzja przez przegrody porowate. Ja to w skrócie nazywam dyfuzją gazową. W wirówkach ten proces jest wymuszany bardziej fizycznie na zasadzie siły odśrodkowej.

Ten post był edytowany przez poldas372: 18/09/2016, 19:10
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
minimax
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 42.000

Zawód: uczen
 
 
post 18/09/2016, 19:08 Quote Post

I ta separacja nie zachodzi na drodze reakcji chemicznych, bo oba izotopy mają takie same własności chemiczne

A reakcje fotochemiczne ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Gerhard
 

podkułacznik
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.349
Nr użytkownika: 20.448

Zawód: Deweloper baz danych
 
 
post 18/09/2016, 19:17 Quote Post

QUOTE(Pafnucy @ 18/09/2016, 18:49)
I ta separacja nie zachodzi na drodze reakcji chemicznych, bo oba izotopy mają takie same własności chemiczne - w taki sam sposób wchodzą w reakcje z innymi pierwiastkami, czy związkami chemicznymi.  Do ich separacji używa się metod wykorzystujących ich własności fizyczne - czyli różńice mas atomowych.


I tak, i nie.
Separacja (proces fizyczny) ma miejsce w wirówkach GAZOWYCH, a uran w warunkach zbliżonych do normalnych (1 atm. 15 stopni C.) gazem nie jest.
Na potrzeby procesu separacji trzeba go zamienić na związek chemiczny, który ma właściwości gazowe.
Tym związkiem jest fluorek uranu (VI) - UF6.
Związek ten po podgrzaniu do ok 60 stopni i zapewnieniu odpowiedniego ciśnienia przechodzi w stan gazowy i może być użyty w procesie wzbogacania.

Jednak UF6 jest ciężki do otrzymania (toksyczny, wysoko reaktywny, powodujący korozję, w obecności wody lub pary wodnej ma właściwości żrące). Dlatego uzyskanie tego związku z rudy jest dość skomplikowane i odbywa się w drodze kilkustopniowej reakcji chemicznej.

W skrócie:
- separacja uranu w wirówkach GAZOWYCH jest procesem fizycznym
- w ramach przygotowania półproduktu (UF6) wymaga zaawansowanych reakcji chemicznych

Fluorek uranu (VI)

Ten post był edytowany przez Gerhard: 18/09/2016, 19:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/09/2016, 19:30 Quote Post

Ad. Minimax;
Reakcja fotochemiczna to inna bajka.
Najprostsza odpowiedź - to fotografia i wpływ światła na azotan srebra, nałożony na błony fotograficzne.
Bardziej skomplikowaną odpowiedzią jest to, co robiono na Wojskowej Akademii Technicznej pod przewodnictwem Sylwestra Kaliskiego na przełomie lat 60-ych i 70-ych ubiegłego wieku.
Tam poddawano izotopy wodoru silnie skoncentrowanym źródłom światła - Laserom.
Ale to nie na temat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej