|
|
Powstanie Styczniowe nie wybucha, Inny Aleksander Wielopolski
|
|
|
|
Ale przecież taki rozwój miał miejsce OTL z powstaniem styczniowym. Kongresówka była najbogatszą i najbardziej rozwiniętą prowincją Rosji. Czemu bez powstania miałoby być gorzej pod tym względem a nie lepiej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Brak powstania to też brak Konwencji Alvenslebena i zbliżenia prusko-rosyjskiego. Co zrobi Bismarck żeby zabezpieczyć wschodnią granicę przed wojną z Austrią? Będzie kusił cara nabytkami terytorialnymi kosztem Habsburgów? Nawet jeśli na wojnę prusko-austriacką POD nie wpłynie to po rozklepaniu Austrii przez Prusy zbliżenie francusko-rosyjskie jest pewne. Bismarck poczeka ze zjednoczeniem Niemiec na dogodny moment (np. wojnę rosyjsko-turecką) Napoleon III posiedzi na tronie kilka lat dłużej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Svetonius21 @ 6/11/2017, 10:25) Brak powstania to też brak Konwencji Alvenslebena i zbliżenia prusko-rosyjskiego. Co zrobi Bismarck żeby zabezpieczyć wschodnią granicę przed wojną z Austrią? Będzie kusił cara nabytkami terytorialnymi kosztem Habsburgów? Nawet jeśli na wojnę prusko-austriacką POD nie wpłynie to po rozklepaniu Austrii przez Prusy zbliżenie francusko-rosyjskie jest pewne. Bismarck poczeka ze zjednoczeniem Niemiec na dogodny moment (np. wojnę rosyjsko-turecką) Napoleon III posiedzi na tronie kilka lat dłużej. No zbliżenie francusko - rosyjskie to się zaczynało z tego co pamiętam już od 1859 (choć nie wiem czy można zbytnio wierzyć Pruszyńskiemu jak opisywał to w "Margrabim Wielopolskim"). Nie wiem czy w tej sytuacji już przy wojnie duńskiej nie będzie niesnasek, cementujących sojusz Francji z Rosją.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bismarck zapewne wyciąga rękę do pokonanej Austrii i stara się wykorzystać antagonizm angielsko -francuski POPRAWIONE
Ten post był edytowany przez Duncan1306: 6/11/2017, 11:48
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Duncan1306 @ 6/11/2017, 12:11) Bismarck stara się wykorzystać antagonizm angielsko -brytyjski.
Co stara się wykorzystać???
|
|
|
|
|
|
|
|
Antagonizm to jedno, ale zastanawiam się jak wyglądała by sprawa interwencji brytyjsko - francuskiej po stronie konfederackiej (jaki byłby wymiar tej interwencji). Zastanawiam się jaki miałoby to wpływ na wynik wojny secesyjnej - czy Konfederacji udałoby się uzyskać niepodległość, względnie czy zostałaby uznana międzynarodowo (jedyne, co udało się jej uzyskać to uznanie za stronę wojującą). Zastanawiam się jak wyglądałaby w takiej sytuacji interwencja w Meksyku, w jakim stopniu Stany Zjednoczone (pod warunkiem wszakże, że dojdzie do reunifikacji kraju) byłyby skłonne i byłyby w stanie do wspierania Juareza, który militarnie był około 1865 roku skończony oraz do jednoznacznego grożenia Napoleonowi III bezpośrednią interwencją.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|