|
|
Współczesne okręty wojenne
|
|
|
|
QUOTE(Speedy @ 23/06/2017, 9:35) Hej QUOTE(Barg @ 23/06/2017, 8:46) Akurat AOP projektu 941 ma dwa kadłuby sztywne, każdy mieści jeden reaktor atomowy, które napędzają po 1 śrubie. W każdym z tych kadłubów sztywnych jest też po 10 wyrzutni rakiet balistycznych. Jesteś tego pewien? Wydaje mi się, że blok 20 wyrzutni rakietowych stanowi osobny moduł, wstawiony niejako pomiędzy te dwa kadłuby. Cytuję:
QUOTE Za przedziałem torpedowym zaczynały się dwa równoległe kadłuby sztywne. Wyposażenie każdego z dwóch kadłubów zamontowane zostało symetrycznie do siebie względem osi wzdłużnej całego okrętu. Dublujące się urządzenia sprawiały, że każdy z dwóch kadłubów sztywnych mógł działać niezależnie od siebie, co w znaczący sposób zwiększało żywotność całej konstrukcji. Idąc od przodu w stronę tyłu każdy z nich mieścił w sobie po 10 silosów dla pocisków balistycznych. Z tej strony: http://www.okretywojenne.mil.pl/index.php?go=136
Ale z drugiej strony teraz znalazłem coś takiego:
QUOTE Kowaliow ze swoim zespołem projektantów miał i tak niemały orzech do zgryzienia. Główny problem polegał na pogodzeniu dwóch przeciwstawnych wymagań: rozmieszczenia w kadłubie okrętu 20 ogromnych rakiet balistycznych o masie niemal 100 ton każda i zapewnienie temu kadłubowi takiego zanurzenia, aby nowy okręt mógł korzystać z istniejących baz bez potrzeby ich znacznego pogłębiania. Rozwiązanie tego dylematu wymagało niekonwencjonalnego podejścia i zastosowania nowych oryginalnych pomysłów. Novum polegało na zastosowaniu zasady katamarana i rozmieszczeniu w zewnętrznym lekkim kadłubie dwóch sztywnych kadłubów (o średnicy 8,5 m) równolegle jeden obok drugiego. Ale to nie wszystko. Obok nich w kadłubie lekkim znalazły się trzy hermetyczne przedziały - kapsuły, także znajdujące się między sztywnymi kadłubami: a) torpedowy; przedział kierowania z centralą i ze stanowiskiem urządzeń radiotechnicznych; c) przedział mechanizmów sterujących. Oba kadłuby i przedziały kapsuły zostały połączone między sobą przejściami10. Silosy rakiet, które ze względu na rozmiary, nie mieściły się w kadłubach sztywnych zostały rozmieszczone w przestrzeni pomiędzy nimi. W ten sposób każdy z silosów stanowił samodzielny kadłub sztywny. http://www.ops.mil.pl/wspolczesne-op/14-po...-akula?showall=
Ten post był edytowany przez Barg: 23/06/2017, 9:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej
QUOTE(Barg @ 23/06/2017, 9:40) Ale z drugiej strony teraz znalazłem coś takiego: QUOTE [...] Silosy rakiet, które ze względu na rozmiary, nie mieściły się w kadłubach sztywnych zostały rozmieszczone w przestrzeni pomiędzy nimi. W ten sposób każdy z silosów stanowił samodzielny kadłub sztywny. http://www.ops.mil.pl/wspolczesne-op/14-po...-akula?showall=
No właśnie - pod tym drugim linkiem są zdjęcia ze stoczni wykonane w czasie budowy, gdzie widać wszystkie "flaki" proj. 941. Można zobaczyć jak te silosy są rozmieszczone.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozmawialiśmy okrętach ZSRR/Rosji a co z okretami USA? Są w stanie przetrwać trafienie lekka torpeda? Czy okret projektow 941 i 949 nie mają szans w przypadku trafienia ciezka torpeda?(np Mark 48)
Ten post był edytowany przez Urlich: 23/06/2017, 18:53
|
|
|
|
|
|
|
|
Przyznam, że gdy pisałem post miałem na myśli "zwykłe" okręty podwodne. W zasadzie to nawet za bardzo nie wychodziłem poza II wojnę światową. Ale nawet w przypadku o który wspominasz Barg, to jak by skutkowało przebicie jednego z tych kadłubów? Czy głęboko zanurzona jednostka zachowałaby pływalność? Była w stanie się wynurzyć? Nie znam się na nowoczesnych OP, ale wydaje mi się to jeżeli nie niemożliwe to w każdym razie problematyczne. Może zależałoby to od szczegółów, np na jakiej głębokości okręt zostałby trafiony. Na niewielkiej - pewno by przetrwał. Na dużej? 200-300 metrów?
|
|
|
|
|
|
|
|
To zależy od miejsca i rodzaju trafienia. Kontaktowe, niekontaktowe, w burte czy w okolice śruby lub wyrzutni torped/rakiet.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(czarny piotruś @ 23/06/2017, 16:16) To zależy od miejsca i rodzaju trafienia. Kontaktowe, niekontaktowe, w burte czy w okolice śruby lub wyrzutni torped/rakiet. To dotyczy przypadku trafienia ciężką torpeda (np Mark 48) okretow projektów, 949(A)?
|
|
|
|
|
|
|
|
Mk. 48 przy niekontaktowej eksplozji pod stepką łamie na pół duży niszczyciel więc i z OP powinna dać radę. Jeżeli trafi w silos z rakietą eksloduje kilkadziesiąt ton paliwa rakietowe go i tylko dziura w wodzie zostanie. Nawet jeżeli trafi w jakieś mniej istotne miejsce i nie zatopiony od razu to uszkodzenia będą tak duże, że robicie drugą torpedą będzie już formalnoscia
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy ta taktyka wybuchu torped(tzn pod stepka) nie była już stosowana w II wojnie światowej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak, przez Niemców I Amerykanów. Natomiast ówczesne zapalniki magnetyczne bywały bardzo zawodne i trudne w użyciu o czym obie marynarki boleśnie się przekonały. Torpedy współczesne mają już wielospektralne głowice naprowadzajace i wielokanalowe zapalniki(magnetyczne, akustyczne, ciśnieniowe, wykrywajace ślad torowy) tak więc jest to współcześnie znacznie skuteczniejsze. Nowsza generacja torped z zaawansowanymi algorytmami samodzielnie optymalizuje zarówno rodzaj ataku jak i miejsce oraz rodzaj eksplozji.
Ten post był edytowany przez czarny piotruś: 23/06/2017, 21:20
|
|
|
|
|
|
|
|
Spotkałem się z opinią że ten rodzaj ataku jest i był skuteczny przeciw niewielkim, lekkim i slabo przygotowanym do ataku torpedowego okrętów, natomiast takie okręty jak krążownik, lotniskowiec, pancerniki nie musiały i raczej nie muszą się do obawiać. Czy to prawda?
Ten post był edytowany przez Urlich: 24/06/2017, 8:29
|
|
|
|
|
|
|
|
Aby uzyskać odpowiedź przyjrzyj się bardziej szczegółowo zatopieniom okrętów głównych klas w DWS bo później już lotniskowce i pancerniki od torped nie toneły. Aczkolwiek jeden krążownik(argentyński Belgrano). poszedł na dno od torpedy pod Falklandami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Napoleonie postaram się odpowiedzieć w poniedziałek, teraz jestem na Mazurach przed regatami i jest wiele ciekawych zajęć.... , ale myślę że czarny Piotruś dużo wyjaśnił.
Ten post był edytowany przez Barg: 24/06/2017, 7:56
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(czarny piotruś @ 24/06/2017, 7:05) Aby uzyskać odpowiedź przyjrzyj się bardziej szczegółowo zatopieniom okrętów głównych klas w DWS bo później już lotniskowce i pancerniki od torped nie toneły. Aczkolwiek jeden krążownik(argentyński Belgrano). poszedł na dno od torpedy pod Falklandami.
Masz na myśli wybuchy pod kilem? Czyli można uznać to stwierdzenie za prawdziwe?
|
|
|
|
|
|
|
|
A w temacie min: co z minami stosowanymi przeciwko okrętom podwodnym? Jak okręt podwodny je wykrywa i " broni się " przed ich torpedami?
|
|
|
|
|
|
|
|
Zastanawia mnie taka sytuacja: okręty podwodne nie mają uzbrojenia p-lot(bo i mieć nie muszą, nie ma to sensu). Załóżmy że taki okręt wykryty zostanie przez samoloty lub helikoptery, które zaczną go atakować torpedami. Okręt podwodny ich "nie odgoni" bo i nie ma czym. Więc pytanie: kto ma mu zapewnić bezpieczeństwo w takich sytuacjach? Kto zapewni mu "osłonę" przeciwlotniczą?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|