Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Równość ludzi po Wielkiej Wojnie
     
Kosa9904
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 52
Nr użytkownika: 100.864

 
 
post 15/11/2017, 18:21 Quote Post

Czy znalazłby się ktoś kto mógłby opowiedzieć czy opisać jakie zmiany (czy w ogóle)wniosła I wojna światowa w relacje miedzy ludzie. Chodzi tutaj o poczucie równości ludzi, nie jak to było dotychczas podział na lepszych i gorszych.Może troche trywialnych przykład ale nawet oglądając Titanica (1912) było widać wyraźny podział na Klasy czy to w traktowaniu czy nawet w ratowaniu (Arystokraci najpierw). Wiem że to raczej dopiero II wojna pozmieniała ludziom w głowie (np. eksterminacja ludzi bez względu na ich pochodzenie- śmierć dotykała każdego) ale I chyba tez coś tam zmieniła,nie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 16/11/2017, 15:09 Quote Post

Zacznę, może ktoś się włączy i rozwinie wink.gif.

Jeśli skoncentrować się na arystokracji, to w wyniku wojny na pewno przegrane społeczeństwa doszły do wniosku, iż system demokratyczny, gdzie ludzie wybierają swoich rządzących, którzy nie mają władzy nadanej aż do śmierci, jest lepszy niż monarchia.
Stąd obalenie monarchii w Rosji, Niemczech i Austro-Węgrzech.

W Niemczech przykładowo zniesiono w ogóle tytuły arystokratyczne, wprowadzając je jako element nazwiska.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 16/11/2017, 15:46 Quote Post

Gwoli ścisłości: NIE BYŁO takiego zjawiska jak "arystokraci najpierw" jak chodzi o Titanica. Film jest tu najgorszym możliwym "źródłem", bo pokazuje jaskrawą i najzupełniejszą nieprawdę. Do łodzi w pierwszej kolejności zabierano kobiety i dzieci. Różnica między klasami pasażerów objawiła się w tym, że w klasie najwyższej uratowano wszystkie (poza jedną - która została z mężem dobrowolnie) kobiety i wszystkie dzieci oraz ANI JEDNEGO mężczyzny, bo żaden do szalupy nie wsiadł. W ten sposób umarł np. Jan Jakub Astor IV. Natomiast im niższa klasa biletowa, tym większy był udział uratowanych mężczyzn (którzy mniej lub bardziej skutecznie przepychali się do łodzi), a mniejszy - kobiet i dzieci.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 16/11/2017, 16:44 Quote Post

W Rosji chyba jednak nie ludzie w swojej masie tylko grupy aktywne politycznie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 16/11/2017, 16:52 Quote Post

QUOTE(Prawy Książę Sarmacji @ 16/11/2017, 17:44)
W Rosji chyba jednak nie ludzie w swojej masie tylko grupy aktywne politycznie.
*


A zwykli ludzie, w masie, "głosując nogami", np. na froncie...
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 16/11/2017, 18:35 Quote Post

Kolejny krok w dziedzinie równouprawnienia.

Mężczyźni szli na front, a kobiety zyskały większy dostęp do zawodów które przedtem były dla nich w dużej mierze zamknięte. To nie przypadek że np. Niemcy czy Wielka Brytania przyznały im prawo głosu w 1918, a większość umownie "cywilizowanych" krajów też mniej więcej w tym samym czasie (ewentualnie z pewnym poślizgiem, no ale nie chodzi tu o kolejność i to jak długo trwał proces legislacyjny, tylko co było impulsem).
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Turin Dagnir
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 71
Nr użytkownika: 40.214

 
 
post 17/11/2017, 9:56 Quote Post

QUOTE(jkobus @ 16/11/2017, 15:46)
Gwoli ścisłości: NIE BYŁO takiego zjawiska jak "arystokraci najpierw" jak chodzi o Titanica. Film jest tu najgorszym możliwym "źródłem", bo pokazuje jaskrawą i najzupełniejszą nieprawdę. Do łodzi w pierwszej kolejności zabierano kobiety i dzieci. Różnica między klasami pasażerów objawiła się w tym, że w klasie najwyższej uratowano wszystkie (poza jedną - która została z mężem dobrowolnie) kobiety i wszystkie dzieci oraz ANI JEDNEGO mężczyzny, bo żaden do szalupy nie wsiadł. W ten sposób umarł np. Jan Jakub Astor IV. Natomiast im niższa klasa biletowa, tym większy był udział uratowanych mężczyzn (którzy mniej lub bardziej skutecznie przepychali się do łodzi), a mniejszy - kobiet i dzieci.
*



W filmie również mężczyźni z pierwszej klasy nie byli zapraszani do szalup (albo też sami się tam nie pchali). Pamiętne sceny, gdy narzeczony Rose próbował przekupić marynarza, by wpuścił go na okręt, ostatni toast dżentelmenów (smokingi, cygara, brandy i czekanie na śmierć) itd. Tak dla uściślenia tylko smile.gif.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej