Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony « < 6 7 8 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jozef Piłsudski: dyktator II WŚ, Marszałek żyje dłużej
     
Car Monarchista
 

Młody Niedźwiedź Syberyjski (nie gryzie, zjada w całości)
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.342
Nr użytkownika: 65.325

Premislaus I Lodziensis
Stopień akademicki: magister (adm.)
Zawód: Nordea Bank Sweden
 
 
post 28/09/2011, 19:53 Quote Post

QUOTE(Vertical39 @ 28/09/2011, 17:29)
Przyznaje się że jest to trudne do uzasadnienia. Lecz wydaje mi się ze Marsz. Piłsudski (to akurat wiadomo) był bardzo anty-bolszewicki. Przez całe lata 20;30 XXw. nasz Sztab Generalny bardzo intensywnie analizował przypadki Wojny z ZSRR. Pierwsza propozycja Niemiec wobec Polski to było ..."przystąpienie do Paktu Antykominternowskiego..." Żyjący w 1939r. Marsz.Piłsudski mając przenikliwy umysł i widząc Anglo-Franc. Polityke Apeasmentu względem IIIRzeszy pewnie propozycje tą wnikliwie przeanalizował by ,co jest dla Polski bardziej korzystne. Wydaje mi sie skromnie....


Wydaje mi się z kolei, że mało uwagi przykładasz do pisowni - i nie chodzi tylko i wyłącznie o samą ortografię... dry.gif

W każdym razie zgodzę się z tobą, że Pan Marszałek był anty - antyrosyjski w ogóle, i jak większość ówczesnych (oraz dzisiejszych) ludzi identyfikował Związek Radziecki przede wszystkim z Rosją - stąd też właśnie na wschodzie Piłsudski upatrywał największego zagrożenia dla integralności państwa polskiego. Co wcale nie znaczy, że nie obawiał się nazistowskiego reżimu Adolfa Hitlera (nawet jeśli większość ich "sukcesów" w polityce europejskiej nastąpiło już po jego śmierci). Z pewnością Monachium byłoby sygnałem, że Wielka Brytania i Francja bardzo wysoko "cenią" sobie pokój - kupując kolejne jego lata za cenę cudzej wolności i praw. Powód do sceptycyzmu jest, powód do obawiania się obydwu największych polskich sąsiadów jest... Jest jeszcze honor i patriotyzm, których wcale Marszałkowi nie brakowało.

Czy faktycznie nie usłyszelibyśmy z ust Józefa Piłsudskiego (najpewniej prezydenta w takim scenariuszu) takiej samej deklaracji w przypadku realnego ministra Becka? Na ile TAKI scenariusz byłby prawdopodobny? Wydaje mi się, że oba są równie możliwe... Ale to tylko moje przypuszczenia, oparte na tym samym co twoje - czyli domysłach. Oczywiście na tym opiera się większość tematów z kategorii historii alternatywnej, lecz czasem po prostu jest łatwiej - nie znaczy jednak, że tutaj mamy jednoznaczną odpowiedź...

Tak naprawdę za bardziej interesujące uważam sugestie, w których porównano Piłsudskiego do Petaina - czy rzeczywiście ten pierwszy byłby w stanie "dla dobra kraju" zgodzić się wobec klęski II RP na współpracę z Hitlerem w ramach państwa marionetkowego. Reakcje i możliwe zdarzenia można przewidzieć łatwiej niż możliwość podjęcia takiej właśnie decyzji przez starego już Dziadka...
 
User is offline  PMMini Profile Post #106

     
Vertical39
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 73.863

Dariusz Kwiecien
Zawód: uczen
 
 
post 3/10/2011, 16:51 Quote Post



Wydaje mi się z kolei, że mało uwagi przykładasz do pisowni - i nie chodzi tylko i wyłącznie o samą ortografię... dry.gif

W każdym razie zgodzę się z tobą, że Pan Marszałek był anty - antyrosyjski w ogóle, i jak większość ówczesnych (oraz dzisiejszych) ludzi identyfikował Związek Radziecki przede wszystkim z Rosją - stąd też właśnie na wschodzie Piłsudski upatrywał największego zagrożenia dla integralności państwa polskiego. Co wcale nie znaczy, że nie obawiał się nazistowskiego reżimu Adolfa Hitlera (nawet jeśli większość ich "sukcesów" w polityce europejskiej nastąpiło już po jego śmierci). Z pewnością Monachium byłoby sygnałem, że Wielka Brytania i Francja bardzo wysoko "cenią" sobie pokój - kupując kolejne jego lata za cenę cudzej wolności i praw. Powód do sceptycyzmu jest, powód do obawiania się obydwu największych polskich sąsiadów jest... Jest jeszcze honor i patriotyzm, których wcale Marszałkowi nie brakowało.

Czy faktycznie nie usłyszelibyśmy z ust Józefa Piłsudskiego (najpewniej prezydenta w takim scenariuszu) takiej samej deklaracji w przypadku realnego ministra Becka? Na ile TAKI scenariusz byłby prawdopodobny? Wydaje mi się, że oba są równie możliwe... Ale to tylko moje przypuszczenia, oparte na tym samym co twoje - czyli domysłach. Oczywiście na tym opiera się większość tematów z kategorii historii alternatywnej, lecz czasem po prostu jest łatwiej - nie znaczy jednak, że tutaj mamy jednoznaczną odpowiedź...

Tak naprawdę za bardziej interesujące uważam sugestie, w których porównano Piłsudskiego do Petaina - czy rzeczywiście ten pierwszy byłby w stanie "dla dobra kraju" zgodzić się wobec klęski II RP na współpracę z Hitlerem w ramach państwa marionetkowego. Reakcje i możliwe zdarzenia można przewidzieć łatwiej niż możliwość podjęcia takiej właśnie decyzji przez starego już Dziadka...
*

[/quote]

Panie Carze Monarchisto słuszna publiczna "Szpila" zdopinguje mnie do poprawy:)
Marsz.Piłsudzki jako Petain? Cóż przy powstaniu w pełni proniemieckiego Rządu Władysława Studnickiego było by to możliwe.Jednak wtedy rola 72l.Piłsudzkiego musiala by być sprowadzona do roli ...znanej z czasów PRL, czysto dekoracyjnej funkcji "Przewodniczącego Rady Państwa"...Bez realnego wpływu na polityke Państwa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #107

     
Kiszuriwalilibori
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 755
Nr użytkownika: 13.574

 
 
post 12/10/2011, 22:38 Quote Post

No niestety ja innego ratunku dla Polski niż zdecydowane postawienie się po stronie Czechosłowacji nie widzę. Tyle, że żaden rząd - ani z Piłsudskim ani bez - nie byli za.
Zdecydowane czyli wręcz sojusz wojskowy. Niemcy gromadzą wojska wokół ich granicy -my nasze chociazby na Śląsku i naprzeciwko Prus Wschodnich.
Z perspektywy takiego sojuszu to Niemcy mialyby bardzo niekorzystną linię graniczną.
Ale Piłsudski nie byłby za, poza tym i z Czechami było tak sobie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #108

     
Elbaf
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 602
Nr użytkownika: 57.253

Patryk
Zawód: student
 
 
post 19/12/2019, 20:52 Quote Post

Odświeżam...

Zanim dojdziemy do Monachium... przetestujemy kak wyglada nowa wojna podczas awantury w Hiszpanii? Jesli tak, to po ktorej stronie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #109

     
adm.Thrawn
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 602
Nr użytkownika: 100.637

Stopień akademicki: mgr.
 
 
post 26/12/2019, 21:43 Quote Post

Może zanim wybierzemy się do Hiszpanii, w 1935 zaczyna się wojna w Etiopii. Jak wtedy zareagować mamy, skoro w tym samym roku tylko trochę później odbiór mamy transatlantyka MS Batory. Mamy początek inwestycji pt. Polski Fiat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #110

     
petroCPN SA
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.063
Nr użytkownika: 104.458

Stopień akademicki: doktor
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 30/12/2019, 7:30 Quote Post

QUOTE(Ciunek @ 9/09/2005, 20:14)
Jakie jest Wasze zdanie, na temat tego, gdyby Józef Piłsudski, pożył powiedzmy do końca 2 wojny. Umarł w 1935r. czyli 4 lata przed wojną, mając 68 lat. Powiedzmy, że pożyłby jeszcze 10, w dobrym zdrowiu. Czy wojna trwała by krócej. Czy stary marszałek pomógł by swoimi pomysłami i doświadczeniem, czy nic by nie wskurał? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
*


W najlepszym wypadku, po nieuchronnie przegranej wojnie 1939 r. "Dziadek" firmowałby swoim nazwiskiem jakąś pozostawioną nam namiastkę państwa polskiego. Stałby się takim polskim Pétainem. Jego wcześniejsze czyny zostałyby przyćmione współpracą z Rzeszą.
Co prawda we Francji do dziś znajdują się obrońcy Pétaina twierdzący, iż uchronił on Francję przed losem znacznie gorszym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #111

8 Strony « < 6 7 8 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej