|
|
Wladyslaw Jagiełło: jego trzej synowie
|
|
|
|
Załóżmy że drugi syn Jagiełły, Kazimierz (ur 1426r.), który w OTL zmarł w niemowlęctwie, żyje sobie długo i mniej lub bardziej szczęśliwie. Co za tym idzie najmłodzy z braci (nasz Kazimierz IV) Kazikiem raczej nie zostanie-powiedzmy że dadzą mu na imię Aleksander-i jako trzeci syn będzie pewnie widziany jako przyszły biskup, lecz jeśli Władysław Warneńczyk zginie jak w "realu" pod Warną, pojawią się przed nim lepsze perspektywy niż kariera duchowna. Czy w tej sytuacji Kazimierz, zapewne dzierżący do tej pory tron litewski jak realny Jagiellończyk w OTL, obejmie tron Polski a jego miejsce na Litwie zajmie młodszy brat? A może to "Aleksandra" możni chętniej widzieliby jako króla Polski? Jak waszym zdaniem potoczą się dalsze losy naszego kraju? Czy Polska i Litwa trwale się rozdzielą pod panowaniem odrębnych linni Jagiellonów?
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
QUOTE lecz jeśli Władysław Warneńczyk zginie jak w "realu" pod Warną A dlaczegóż twierdzisz że zginie pod Warną? Przecież jeśli pierwszy syn Jagiełły nie umrze w dzieciństwie to On zostanie wybrany na tron krakowski , Władysław co najwyżej zostanie wyniesiony na stolec litewski , a z tej perspektywy nie miał dobrych widoków na koronę węgierską. A co za tym idzie nie ma Go pod Warną.
Ten post był edytowany przez dominik55: 27/09/2011, 11:47
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale ja mam na myśli drugiego syna Jagiełły, tego który zmarł w dzieciństwie. Władysław wciąż jest najstarszy.
Ten post był edytowany przez Svetonius21: 27/09/2011, 12:35
|
|
|
|
|
|
|
|
No o dałem ciała W takim razie Władek jednak ginie pod Warną
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy w tej sytuacji Kazimierz, zapewne dzierżący do tej pory tron litewski jak realny Jagiellończyk w OTL, obejmie tron Polski a jego miejsce na Litwie zajmie młodszy brat? A może to "Aleksandra" możni chętniej widzieliby jako króla Polski? Realny Kazimierz 3 lata targował się, zanim się zgodził na swoją koronację na króla Polski. Żaden z alternatywnych braci nie będzie sobie mógł na to pozwolić, nie będzie więc przedłużającego się bezkrólewia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Fakt. Kazimierz("Aleksander") władał Litwą to mógł grać na zwłokę. "Kazimierz Wcześniejszy" nie będzie miał zbyt wiele do powiedzenia. Co do dalszej historii to już robi się ciekawie. Zakładając że "Kazimierz Wcześniejszy" cieszy się dobrym zdrowiem i płodzi dziedzica i tak samo Kazimierz Aleksander ,możliwe że unia unia rozluźnia się coraz bardziej. W końcu z w latach 1440 - 47 unia faktycznie wygasła.Czy Kazimierz "Aleksander" skupiony na Litwie i jej sprawach , a był zdolnym władcą , może doprowadzić do usamodzielnienia się Litwy?. Na pewno kierunkiem ekspansji zostaje Moskwa i Chanat. A jeśli Litwa pokona i wchłonie Moskwę , czy nie naturalnym biegiem rzeczy będzie rozszerzanie się na Litwie prawosławia kosztem katolicyzmu. I tak za 50 lat mamy prawosławna Litwę z własna dynastią ( nie wieżę aby tak zdolny władca nie zabezpieczył swojemu potomkowi tronu litewskiego ). Czy unia przetrwa. A może jakaś inna forma współpracy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Realny Kazimierz 3 lata targował się, zanim się zgodził na swoją koronację na króla Polski. Żaden z alternatywnych braci nie będzie sobie mógł na to pozwolić, nie będzie więc przedłużającego się bezkrólewia. Czyli ATL Kazimierz nie może dyktować swoich warunków i w sprawie Litwy nic nie nawojuje, Polacy będą mogli wywierać na nim również większą presję np na oddanie Podlasia Polsce. Myślę że Oleśnicki byłby z takiego obrotu spraw bardzo zadowolony-a jak Kazik będzie się za bardzo stawiał to oddajemy koronę braciszkowi. Pytanie który kandydat byłby milej widziany na tronie przez możnych i czy objęcie stolca w Krakowie przez Kazimierza automatycznie oznacza intronizację Aleksandra na Litwie?
|
|
|
|
|
|
|
|
Odkopuję.
Więc Aleksander to nasz OTLowy Kazimierz IV i ma jego charakter, długość życia też możemy mu zostawić. Kazimierza "Starszego" trzeba losować, jako iż zmarł w niemowlęctwie nic o jego charakterze powiedzieć nie możemy. Ale to swoją drogą-w międzyczasie może należałoby skupić się nieco na czasach przed 1444 rokiem-w OTL Sonka chciała osadzić Kazimierza na tronie czeskim, ostatecznie zamiast Kazimierza w Pradze mieliśmy Władysława w Budzie, ale skoro w ATL braci jest o jednego więcej i nawet po śmierci Kiejstutowicza jeden pozostaje "bezrobotny" to może Czechy pozostaną na celowniku Jagiellonów, z niewesołymi konsekwencjami dla Elżbiety Luksemburskiej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wyprawa po koronę czeską miała miejsce przed śmiercią Zygmunta Kiejstutowicza, i ze względu na sprzeciw Oleśnickiego skończyła się porażką. Nie widzę powodu, dla którego większa liczba synów Jagiełły miała to zmienić - poza osobą pretendenta. No i w 1440 roku wielkim księciem litewskim zostanie królewicz Kazimierz, nie jego młodszy brat. Zmiana może nastąpić dopiero w 1440 roku, jeśli po obwołaniu Kazimierza wielkim księciem litewskim Oleśnicki wystawi przeciwko niemu najmłodszego z Jagiellończyków doprowadzając do kolejnej wojny domowej na Litwie. Zaś najmłodszy syn Jagiełły będzie się nazywał raczej Bolesław niż Aleksander.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|