|
|
Najlepszy PoD, żeby RON uniknęła zaborów, Oś czasu
|
|
|
|
QUOTE(jkobus @ 13/05/2019, 11:09) Swoją drogą, komuny od prawie 30 lat nie ma, a szkodnik Jasienica wiecznie żywy - i ciągle jego książki robią wodę z mózgu młodzieży. Ech... A myślisz, że podręczniki i program nauczania dla kadr nauczycielskich to na podstawie czego są robione?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dominik55 @ 13/05/2019, 10:26) Witam A może przyczyną upadku i w wyniku tego rozbiorów, był katolicyzm. Przecież gdyby nie dwóch nieudolnych ostatnich Jagiellonów , mielibyśmy kościół narodowy oparty na zasadach Jana Kalwina. Umielibyśmy czytać i pisać nie w połowie XX wieku, ale jakieś 300 lat wcześniej. A na polskim tronie po śmierci Zygmunta II Augusta panowaliby nie Wazowie,ale inni jego siostrzeńcy – Hohenzollernowie. Jest więc całkiem możliwe, że zamiast wyniszczających wojen ze Szwecją i jej protestanckimi sojusznikami, ewangelicka Polska związałaby się z nimi sojuszami dynastycznymi i militarnymi. Z Hohenzollernami jako gospodarzami Zamku Królewskiego w Warszawie rozbiory Polski utraciłyby sens i prawdopodobnie w ogóle by do nich nie doszło. Wojen które RON wyniszczyły gospodarczo. Nie ma fanatyka Zygmunta Wazy, nie ma więc Jezuitów którzy tak wzmacniali szlachecki bałagan i doprowadzili di intelektualnego upadku polski. Nie ma bezsensownie głupiej unii brzeskiej która z prawosławnych zrobiła w RON obywateli drugiej kategorii, a z Kozacy dotąd nie przykładający wagę do spraw religijnych, stali się nagle obrońcami prawosławia. Po drugie, protestantyzm kładzie nacisk na lekturę Biblii. A zatem bez biegłej znajomości czytania i pisania ani rusz. Jeśli protestantyzm szeroko wszedłby pod strzechy polskich domostw, to chłopi i mieszczanie nauczyliby się czytać i pisać nie w połowie XX wieku, ale mniej więcej 300 lat wcześniej. Obcowanie z językiem pisanym trwałoby nie od czterech pokoleń – ale od co najmniej 12!. A to oznaczałoby, że – ni mniej, ni więcej – Polacy walczyliby nie tylko rękami, ale także intelektem. Co gdyby udało się wprowadzić w życie postulaty Ruchu Egzekucyjnego. Jak mniejsza w zasoby i ludzkie i gospodarcze Szwecja radziła sobie i z Rzeczpospolitą i z Rosją. Jak poradziła sobie Holandia, Anglia, a co stało się z Hiszpanią i Portugalią. Zresztą zobaczcie dzisiaj w Europie, jak przebiega granica zamożności. Rozwój szkolnictwa, handlu, przemysłu, bardziej „obywatelskie społeczeństwo”, skrócenie a może nawet zniesienie pańszczyzny z jednej strony, a z drugiej „święta wojna” zacofanie gospodarcze oparte na rolnictwie, oraz zacofanie intelektualne, być może to jest podwalina pod przyszłe rozbiory Drogie dziecko, cały ten tekst to stek bzdur. Odłóż szkodnika Jasienicę i podręczniki szkolne nawet nie na półkę ale do piwnicy.
QUOTE(jkobus @ 13/05/2019, 11:09) Swoją drogą, komuny od prawie 30 lat nie ma, a szkodnik Jasienica wiecznie żywy - i ciągle jego książki robią wodę z mózgu młodzieży. Ech... Krew mnie zalała, gdy z okazji okresu świąteczno-noworocznego widziałem nowe wydania tych bzdur w księgarniach.
@Tromp
CODE
A myślisz, że podręczniki i program nauczania dla kadr nauczycielskich to na podstawie czego są robione?
Ja się już nie dziwię, że jest jak jest, bo jeśli ktoś nie wyjdzie poza to co usłyszy/przeczyta w szkole to w połączeniu z efektem Dunninga-Kruegera daje nam właśnie takie a nie inne wyniki
@Wilczyca
CODE To predzej mogłoby mieć miejsce za Sobieskiego - po Wiedniu zamieniamy sojusze i zamiast ruszać na Mołdawię ruszamy na Moskwę... To jest tak samo nierealne jak pójście z Karolem XII na Moskwę.
---
Brak cudu domu brandenburskiego jest najbardziej klasycznym przypadkiem i najłatwiej go wprowadzić, może być.
Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 13/05/2019, 11:46
|
|
|
|
|
|
|
|
Też myślę, że brak brak cudu jest najlepszy, by RON zakiszony w swoim własnym sosiku trwał dalej jako rosyjski protektorat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Brak cudu eliminuje groźbę rozbiorów, pozostawia jednak jeszcze jedną możliwość-wchłonięcie całości RON przez Rosję. Nie twierdzę, że do tego dojdzie. Ale jeśli w Petersburgu takie dążenie jak najbardziej może się pojawić jeśli pojawi się groźba (rzeczywista lub urojona) zrzucenia protektoratu przez RON.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niekoniecznie Rosja musi wchłonąć RON. Czy brak tego cudu nie spowoduje wzmocnienia Saksonii, co może doprowadzić do ciągłości dynastycznej Wettynów na tronie polskim w oparciu o współpracę z Wiedniem?
|
|
|
|
|
|
|
|
Pamiętajcie, że brak cudu oznacza prawdopodobnie rozbiór Prus, m.in. z przekazaniem Polsce Prus Wschodnich (prawdopodobnie w zamian za Kurlandię i/lub Semigalię dla Rosji), Śląska dla Austrii i być może Saksonia (i Szwecja?) też by coś dostała w ramach zapłaty za okupację...
|
|
|
|
|
|
|
|
Mieszkańcy Prus Książęcych składali hołdy carycy (czego Fryc im nigdy nie zapomniał). Elżbieta nie odda ich Polsce.
|
|
|
|
|
|
|
|
A Prusy nie miały przypadkiem iść do Rosji? Królewiec jako niezamarzający port i szachowanie tej części Europy to pomysł troszkę starszy niż się wydaje. Dodatkowo WXL i Ukraina stanowiłyby wtedy "korytarz" między macierzą a Prusami i kolejne kroki Rosji byłyby dość łatwe do przewidzenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Svetonius21 @ 13/05/2019, 13:38) Mieszkańcy Prus Książęcych składali hołdy carycy (czego Fryc im nigdy nie zapomniał). Elżbieta nie odda ich Polsce. Składali, bo rosyjska władza była mniej uciążliwa (sic!) od pruskiej. Z tym, że ja nawiązuję do dwóch czy tam trzech traktatów austriacko-rosyjskich, które właśnie takie ruchy przewidywały. Za bardzo myślicie Kaliningradem
Ten post był edytowany przez Tromp: 13/05/2019, 13:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie wydaje się, że RON nic by nie dostała. Za co niby? A Wettynowie chcieli połączenia Saksonii z RON i w przypadku braku tego cudu mogli taki "korytarz" zdobyć.
QUOTE Dodatkowo WXL i Ukraina stanowiłyby wtedy "korytarz" między macierzą a Prusami i kolejne kroki Rosji byłyby dość łatwe do przewidzenia.
To chyba prędzej woleliby Semigalię i Kurlandię. "Korytarz" krótszy niż przez WXL i Ukrainę. Ośrodki władzy Rosji były na północy tego kraju, nie na południu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wilczyca24823 @ 13/05/2019, 10:11) A jesteś pewien, że to nie skutkowałoby rozbiorami właśnie w XV wieku?
A niby z jakiej okazji?
|
|
|
|
|
|
|
|
W kwestii tego, czy RON mógł coś dostać czy nie mógł: niby na jakiej zasadzie Austria dostała swoje zabory w Polsce? Przecież nie zdobyła ich zbrojnie! Dostała, bo Prusy i Rosja brały - więc Austria też musiała coś dostać dla zachowania równowagi. Podobnie zresztą Prusy w 1792...
Likwidacja Prus zmienia układ sił w regionie. Żeby nic się nie zmieniło, to nawet najsłabszy - coś powinien dostać. Co i gdzie, to już kwestia negocjacji...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wilczyca24823 @ 13/05/2019, 14:12) Mnie wydaje się, że RON nic by nie dostała. Za co niby? Miej pretensje do rzeczywistości, że sobie tak Wiedeń z Pitrem uzgodnili, nie do mnie. I ich pytaj, czemu tak, a nie inaczej. Ciągle myślicie Kaliningradem, a to inna epoka była... Patrz post jkobusa. Tym bardziej, że to byłaby wymiana i "coś dostałaby" Rosja. RON miałaby rekompensatę kosztem Prus, a więc z punktu widzenia istotnych graczy za darmo. Kwestią otwartą pozostałyby ewentualne zyski Saksonii, a zwłaszcza Szwecji.
Ten post był edytowany przez Tromp: 13/05/2019, 13:48
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozbiór Prus oznacza, że Wettyni mogą osiągnąć quasi dziedziczny tron w RON i połączenie Saksonii z RON. Proponowany podział masy spadkowej: -Austria - Śląsk -Saksonia - połączenie z RON i ziemie na wschodnim brzegu Odry. -Rosja - wersja hardcore - Kurlandia i część Prus Wschodnich, wersja medium - Kurlandia, wersja light - zadowala się utrzymaniem szlacheckiego błogostanu w RON -Hanower - pruska Nadrenia. Jakoś trzeba WB obłaskawić -RON - albo nic, albo Prusy Wschodnie w rosyjskiej wersji light Pytanie co głosem elektorskim oraz terenami Brandenburgii właściwej nad Sprewą i Łabą.
|
|
|
|
|
|
|
|
To najbardziej naturalny i logiczny dla nas jest zwrot dawnego lenna pruskiego. Ewentualnie przywrócenie zależności lennej Prus Książęcych, żeby Polakom nie było za dobrze. I oddanie za to Kurlandii Rosji.
Natomiast nie sądzę, aby elektorat brandenburski całkowicie zlikwidowano. Czy opcją byłoby usunięcie Hohenzollernów z Brandenburgii? W najgorszym wypadku państwo brandenburskie zostałoby okrojone, a sami w innych wątkach forum twierdziliście, że to Prusy były podstawą potęgi Hohenzollernów. Więc odebranie im Prus powinno złatwić sprawę. Skoro we wspomnianym już wątku o odpowiedzialności za rozbiory większość zgadza się, że żaden z nich nie był planowany i likwidacja RON również była nieco z przypadku, to sama Brandenburgia powinna przetrwać. W interesie Wiednia nie jest jej likwidacja.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|