Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dysk z Nebry
     
bleider
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 23.897

 
 
post 10/12/2006, 1:09 Quote Post

http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=7938

Przeczytalem przed chwilą ten artykół. Ciekawa sprawa z tym dyskiem. Najpierw piramida w Bośni teraz to. Jak myślicie, europa barbarzyńska była tak samo zaawansowana jak Grecy, Egipt, Majowie? a może nawet osiągneliśmy to co oni (a moze nawet wiecej?) przed nimi? Moja ciekawość sięga granic, jak naprawdę to było... ciekawe może jeszcze dożyje czasów, kiedy atlantydę odkryją?biggrin.gif a właściwie to gość jakis twierdzi, że ją odkrył. Znalazł miejsce, które idealnie pasuje do opisu! Ślady po murach były dokładnie w tej odległości od .. (sry teraz juz nie pamietam od czego)jaką podał platon. Pozatym są dowody że Ameryka utrzymywała kontakt handlowy z Europą. W jakis grobowcach odnaleziono tytoń. Ich katamarany mogły bezpiecznie przepłynąc Atlantyk. Zrobiono nawet taki eksperyment. Hm... ach ta historia, temu co dokrył Troję też na początku nikt nie wierzyłbiggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 10/12/2006, 9:50 Quote Post

Kultura megalitów rozwijała się w Europie od ok 5 tys p.n.e. Szczytowe osiągniecie to Stonehenge - obiekt mający ewidentne powiązania z astronomią. Ponieważ megality są znajdowanie takze za oceanami, a najprawdopodobniej kultura ta wywodzi się z jednego pnia, to musiała być to kultura żeglarska. Żeglarze wówczas musieli opierać się na dobrej znajomości gwiazd, aby móc nawigować po bezkresnych morzach. Takie umiejętności nie świadczą o jakimś zaawansowaniu, Polinezyjczycy robili tak od wieków a żyli na poziomie epoki kamiennej.
Fakt, że ten dysk pochodzący sprzed 1600 p.n.e. jest wytworzony z uzyciem metalu nie jest niczym nadzwyczajnym. Na tych ziemiach metale były wykorzystywane, była tam normalna epoka brązu taka jak w tym samym czasie w Grecji. Dodam jeszcze, że znaleziony w pobliżu Stonehenge człowiek, zwany "królem Stonehenge" i któremu przypisuje się udział w jego budowaniu, pochodził z południowych Niemiec i prawdopodobnie był wędrownym metalurgiem.
Dużo o tym znajdziesz w topiku Atlantyda, Megality a Ludy Morza, niesłusznie przeniesionym do historii powszechnej alternatywnej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
bleider
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 23.897

 
 
post 10/12/2006, 15:52 Quote Post

ale tu nie chodzi o to, że jest z metalu tylko o to, że mieszkańcy północnej europy potrafili 1600 lat p.n.e zsynchronizować kazlendarz słoneczny i księżycowy
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 11/12/2006, 11:41 Quote Post

Zauważ, ze napisałem też o kulturze żeglarzy. Żeglarze muszą zajmować sie astronomia by móc nawigować wg gwiazd po bezkresach Oceanu, inaczej byliby skazani na trzymanie się linii wybrzeża. Toteż nic dziwnego, ze astronomia stała u nich wyżej niż w krajach nie mających takich tradycji morskich. Zsynchronizowanie kalendarza słonecznego i księzycowego najprawdopodobniej dotarło do Mezopotamii właśnie za pośrednictwem tych żeglarzy, ewentualnie Babilończycy wymyślili to niezależnie, ale ja jestem zwlennikiem koncepcji, ze nowe wynalazki i idee miały w starożytności z reguły jedno źródło (rolnictwo, hodowla, pismo, koło) a nie pojawiały się niezależnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.514
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 11/12/2006, 11:58 Quote Post

Czyli swoista cywilizacja atlantycka przedindoeuropejska? Czy pozostałością po nich byliby Wenedowie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 11/12/2006, 14:45 Quote Post

QUOTE
Czyli swoista cywilizacja atlantycka przedindoeuropejska? Czy pozostałością po nich byliby Wenedowie?

Moim zdaniem tak było, przedstawiłem ten pogląd w topiku o Wenedach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
robertino61
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 18
Nr użytkownika: 37.289

waldemar horus
Zawód: wozny
 
 
post 14/11/2007, 18:46 Quote Post

"Pokrywa" do wiadra.



Liczne znaczące archeologiczne odkrycia to dzieło przypadku. Kiedy Henry W. i Mario R. wybierali się, z detektorami w łapach, na kolejną wyprawę w poszukiwaniu leżących w ziemi ukrytych czy zgubionych "staroci" z metalu, nie przypuszczali w swoich najśmielszych marzeniach, że dokonają przypadkowego, ale największego odkrycia wszechczasów, mimo, że w światku neonaukowców interpretuje się to odkrycie różnie. Miało to miejsce w czerwcu 1999 w okolicy Nebra na wzgórzu Mittelberg. (zdjęcie)
user posted image




Jak wykrywacz zameldował metal, wygrzebali z ziemi metalowy krążek i zakwalifikowali go (początkowo) jako przykrycie do wiadra. W tym samym miejscu znaleźli też dwa miecze i biżuterię z brązu. To dało im do myślenia i poddali ten "krążek" dodatkowym oględzinom, nie potrafili go jednak odpowiednio zaklasyfikować i w przybliżeniu ustalić jego naukowe znaczenie.





(zdjęcie po renowacji, po lewej stronie brakuje złotej blaszki imitującej widnokrąg ?).
user posted image




Cały problem przy wydobywanych z ziemi przez "Odkrywców" archeologicznych znalezisk, polega na ich wyjątkowo słabej znajomości własnej historii, spowodowane faszerowaniem uczniów i studentów historią opartą na biblii, "czasie rzymskim" i "cywilizacji" chrześcijańskiej, która w istotny sposób zawęża spojrzenie w przeszłość. Nie inaczej było z naszymi "kopaczami", jak z brązu to musi "rzymskie" ewentualnie "egipskie" lub też "greckie". Zażądali od pewnego handlarza za swoje "wieko" 31,000 D.M. i je dostali. Ten "specjalista" od siemiu boleści moczył dniami ten "Deckel" w wodzie, dodając proszek do prania i szorował szczotką ryżową na przemian z wełną stalową. Jak zauważył na krążku wmłotkowane w jego powierzchnię złote "blaszki" przerwał jego "rekonstrukcję" i podwyższył cenę na 230.000 DM. sondując jednocześnie czarny rynek handlarzy antykami. Krążek kupił emerytowany nauczyciel i amator-archeolog niejaki R.S. Teraz do akcji wkroczyła właścicielka restauracji połączonej z muzeum, która dowiedziała się o tej "szajbie" od odwiedzającej jej lokal gości. Skontaktowała się z R.S i poprosiła urzędowego archeologa by jej towarzyszył i wydał expertyzę. To znaczy miał on orzec czy jest prawdziwa czy też jest to wysokiej jakości fałszerstwo. Spotkanie zaaranżowano w Basel w hotelu Hilton. Expert dr.H.M. po jej pobieżnym obejrzeniu omal nie padł trupem, oszacował jej wiek na 3700 lat, udał się do toalety i stamtąd zadzwonił po policję. Wszystkich zamieszanych w tę aferę aresztowano i skazano na kary z zawieszeniem. Podobne historie, ale nie o takim wymiarze, zdarzają się często. W Sachsen-Anhalt jak i w innych licznych krajach obowiązuje prawo, że wszystko co leży w ziemi jest własnością państwa, czyli tych przy korycie. Nie chodzi mi w tym przypadku o to, że jakimkowiek znaleziskiem zawłaszczą i wsadzą do prywatnej kieszeni, tylko o to, że mają prawo decyzji i mogą je zaliczyć, w myśl obowiązującej aktualnie ideologii, do rzeczy przydatnych czy zwyczajnie uznać za niebezpieczne dla ich politycznej egzystencji. Po aresztowaniu znalazców i handlarzy sprawa trafiła do mediów, te potraktowały tę całą historię z pozycji "sensacyjnej" i kryminalnej. Na ogół jednak, z pominięciem paru "gazetów" , w sposób niejednoznaczny, enigmatyczny. Powojennych "naukowców" i całą sforę pismaków kształcono już "nowocześnie" w ramach t.zw. "Vergangenheitsbewältigung" co konkretnie oznacza, wyeleminowanie u nich, i przez nich w całym społeczeństwie, paskudnej, zdaniem "wybrańców ludu", przywary,- obrazu wspomnień przeszłości (Erinnerungskultur). Nie po to "wyzwoliła" USA i ZSRR Europę i Was z rąk "szaleńca" i germańskiej przeszłości byście sięgali do wspomnień niegodnych człowieka usowskiej popkultury, cywilizacji bigmaca i chemicznej breji colacoli! Ci modernistycznie już ukształtowani "naukowcy" i grupki usłużnych pętaków zatrudnionych w redakcjach próbowali początkowo znaczenie "Scheibe von Nebra" zaciemnić i zlekceważyć. Nawet część naukowców upierała się przy fałszerstwie, inni bredzili znowu o "imporcie" czy "rozległych stosunkach handlowych".

W społeczeństwie ale zainteresowanie tym znaleziskiem było ogromne i nacisk z tej strony wzrastał, mimo, że media cały czas próbowały ludzi trzymać za pysk. Nie pozostało decydentom nic innego jak dać badaczom zielone światło, Ci poddali (ich zdaniem) "Scheibe von Nebra" gruntownym i wszechstronnym badaniom i pełnej rekonstrukcji. Wynik tych badań był jednoznaczny jeśli chodzi o miejsce w którym ją wyprodukowano, i pokrywał się z opinią niezależnych badaczy którzy od początku twierdzili, nie mając go w ręku, iż jest to produkt "barbarzyńskich" Europejczyków. Inaczej wygląda kwestia interpretacji,w tej kwestii opinie się rozchodzą, grupa która tym krążkiem zawłaszczyła ( państwowi neonaukowcy) twierdzi, że przedstawione na tym "krążku" "niebo" świadczy o daleko posuniętej wiedzy astronomicznej środkowo europejskich "barbarzyńców", przewyższającą "egipską" wiedzę astronomiczną czy jakąkolwiek inną.

Ten fakt, że Pragermanie, a inaczej, europejska ludność, spadkobiercy europejskich chłopów z których my (Europejczycy) się wywodzimy, już 7.000 lat temu cywilizacyjnie przerastali wszystkie inne kultury tej Ziemi, co znowu oznacza iż wszystkie znane do dzisiaj cywilizacje wywodzą się z Europy i jej mieszkańcy byli ich twórcami, nie jest przez ortodoksyjne kręgi naukowe i polityczne akceptowany, a konkretnie zwalczany. Wiedza ta jest temu towarzystwu ale doskonale znana, nie jest też utrzymywana w ścisłej tajemnicy, takiej potrzeby nie ma, utrudniony jest jednak do tych rozpoznań dostęp, nie jest propagowana i przekazywana studentom. To wystarcza by w tempie geometrycznym wzrastała i tak już duża liczba europejskich matołów ku uciesze strażników "roboli". Pod wpływem tego rodzaju znalezisk





jak to spod Nebra, ale i innych, znanych już tęgim umysłom badaczy końca 19 i początku 20 wieku, natomiast zupełnie nieznanych szerokiemu społeczeństwu, ta teza o ex oriente lux

już runęła, zdechła ! Ta reanimacja, podejmowana przez rządy, korporacje, stowarzyszenia i akademików-niewolników już nie pomoże,- dlatego, bo nie może czegoż być co nigdy nie miało miejsca, nigdy się nie wydarzyło.... ta sztuczna (plastikowa smile.gif) historia. Wciskane na chama i bezboleśnie bajeczka o "Indoeuropejczykach" przybyłych z dalekich zakątków Azji osiadłych na "bezludnych" połaciach Europy.... ostatecznie Padła!! Genetycy w podjętych na szeroką skalę badaniach ustalili bez żadnych wątpliwości, że Europejczycy są u siebie w domu od zawsze. Ortodoksyjni naukowcy, wyprowadzający swoje pochodzenie od Adama i Evy i swojej ojczyzny -"Ogrodu Eden", ich zdaniem faktycznej kolebki ludzkości, bronią się zacięcie kwitując rozpoznania genetyków twierdząc : "Die Kultur kam aus dem Orient, die Gene nicht" (FAZ 30. Dezember 2005). Wyjaśnienie tej irracjonalnej tezy tych zakutych ortodoksyjnych łbów przekroczy ramy tej relacji, więc o tym kiedy indziej. Wspomnę jeno, że nie mają na to żadnych naukowych dowodów,- poza biblią !

Z powrotem do naszej "szajby" z Nebra. Co dokładnie dopuszczeni do niej badacze, Archeolodzy, Astronomowie, Chemicy i Fizycy wspomagani przez specjalistyczne instytuty i specjalistów roentgenowskich,- ustalili ?

Po pierwsze: miedź użyta do jej produkcji pochodzi z określonego miejsca w Alpach (dzisiaj Austria). Po drugie: złoto które użyli nasi prapradziadowie do zaznaczenia gwiazd, księżyca, widnokręgów i barki wydobyto w Siedmiogrodzie (dzisiaj Rumunia). Po trzecie: definitywnie ustalono jej autentyczność. Po czwarte : ta "Himmelscheibe von Nebra" jest pierwszym konkretnym i naukowym, do tego bezspornym, przedstawieniem kosmosu. Po piąte : w odróżnieniu od tego co znajduje się w Egipcie ( graficzne symboliczne przedstawienie gwiaźdistego nieba, ornamentalnie) ta znaleziona w Nebra umożliwia po raz pierwszy rzucić spojrzenie na astronomiczną wiedzę naszych europejskich przodków sprzed 3.600 lat . To te najważniejsze rozpoznania.

Podano to oficjalnie do wiadomości podczas konferencji prasowej w Berlinie (07.11.2003 ) w obecności zajmujących się tą sprawą naukowców.

Co jednak na tej konferencji zatajono względnie dyplomatycznie pominięto? Otóż wiek tej "Szajby" ustalono porównując ją ze znalezionymi przy niej mieczami których wiek "ustalono" na 1600 lat st.ery., ale nie podjęto badań skąd pochodzi materiał do ich produkcji i gdzie je wykonano.



(na zdjęciu kompletne znalezisko pod Nebra)
user posted image

Zataili panowie uczeni wiek samego "krążka" który może być od tych mieczy starszy, powiedzmy, o tysiąc lat albo i 8.000 lat ? Nie będę krakał, ale jestem pewny jednego, otóż te miecze są identyczne, względnie bardzo podobne do tych które znaleziono na kopy w Jutlandii i Schlezwig'u (Griffzungenschwerte), gdzie według Spanuth'a mieściła się owa, uznana za legendę, germańska Atlantyda, oraz te znalezione ... na całej trasie wędrówek, drugiej fali plemion Germańskich, które miały miejsce około 1300 roku st.ery, we Francji, Hiszpanii, Półn. Afryce, Egipcie i.... w PALESTYNIE !! ( patrz mapka w tekstcie Atlantyda).
user posted image



(Nordyckie "Griffzungenschwerte" znalezione na północy Niemiec i w Dani oraz na całym szlaku germańskich "wędrówek" do Egiptu i Palestyny,- porównać z tymi znalezionymi w Nebra)

Do tego mało budująca historyjka. Geolog prof. Gripp w swoich pismach z 1933 i 1964 pisał o występujących w Helgolandzie pokładach miedzi. J.Spanuth w swojej książce powołał się na badania całej sfory uczonych, też na prof. Gripp'a i stwierdził : Ludzie Północy swoje miecze produkowali/ odlewali wykorzystując miedź z tej wyspy. Krótko po ukazaniu się książki J.Spanuth'a [Das enträtselte Atlantis (1953 bei Union Deutsche Verlagsgesellschaft)] odbyło się w Schlezwig'u spotkanie "uczonych" na którym poddali panowie doktorzy i profesorowie jej zawartość surowej krytyce. Prof. Gripp : "Spanuth jest fantastą, na Helgolandzie nigdy nie występowały pokłady miedzi." Rudolf Czeppan, który o tym spotkaniu pisze, dodaje: "Kiedy spytałem wiedeńskiego Prof. Felgenhauer'a co sądzi o badaniach Spanuth'a ten rzekł speszony: " Jak wymienię we Wiedniu nazwisko Spanuth, muszę obawiać się o moje stanowisko na uniwesytecie." Takie typowe wyizolowanie niewygodnych badaczy jest typowe po 1945 i trwa do dzisiaj. R. Czeppan: "wszystkie bez wyjątku 'Griffzungenschwerte' zniknęły z gablot z Muzeum Schloß Gottorf w Schlezwig'u i wylądowały w jego piwnicach. Podobnie zrobiono z licznymi zbiorami z epoki brązu w innych niemieckich Muzeach." Fazit: Znalezione wraz z "Scheibe von Nebra" miecze, poddane dokładnym badaniom, są niebezpieczne i mogą podważyć obowiązującą "historyczną prawdę" o "świetle ze wschodu" (ex oriente lux). Nie tylko zagrożeniem jest, dla dzisiejszych "władców" tego świata, prawdziwa historia 20 wieku, ale jak widać jest nią również ,- historia starożytna ! W publikowanych tu i ówdzie relacjach czy artykułach związanych z tym epokowym znaleziskiem, nieodłącznym składnikiem, snującym się "naukowym" smrodem, jest do szaleństwa podtrzymywany "pewnik" o duchowym powiązaniu środkowej Europy z ORIENTEM w czasach, rzeknę,- prahistorycznych, pojęciem które używają panowie doktorzy i profesorowie na wydarzenia z przeszłości które nie rozumieją, nie chcą zrozumieć, nie wolno im o nich mówić, no i ze zwykłego strachu ! To, że takie starożytne wysoko rozwinięte cywilizacje jak sumerska, babilońska, egipska, olmecka i mohenio daro nie wyleciały spod ogona kobyły historii, powinno być chyba jasne dla każdego, jeśli jeszcze potrafi korzystać samemu z tego pierwszorzędnego aparatu który bogowie wsadzili jemu w jego zakuty łeb. Wszystkie te cywilizacje padły, zasypane piachem, zapomniane, każda z nich rozwijała się tylko do pewnego momentu, jak zabrakło "białych bogów" szlag je trafił. Zaden mieszaniec nie był już zdolny do kontynuacji,- by dalej je rozwijać, i nie jest rasizm tylko.... szczera prawda !!

To, że znaleziono "Scheibe von Nebra" właśnie w okolicy Nebra nie jest żadnym zaskoczeniem czy "sensacją", w tej okolicy zlokalizowano już dwa obserwatoria słoneczne( Kyhna i Goseck; to ostatnie jest najstarszym obserwatorium na świecie i conajmniej 7.000 lat stare, epoka w której "inni" z Orientu z trudnością utrzymywali pozycję pionową ),

plaskorzezba z Babilonu

user posted image
<

zdjecie lotnicze


user posted image

(i rekonstrukcja)

które znowu jakiś uczony idiota powiązał "....z nieznaną środkowo europejską cywilizacją", w sytuacji, jak już wiadomo, że mogła to być tylko cywilizacja pragermańska,-ARYJSKA ! O cywilizacji aryjskiej (Atlantyckiej) i innych udowodnionych już, ale nieuznawanych i zwalczanych przez ortodoksyjne środowiska "naukowe", wydarzeniach, oraz przeciwstawnych tezach i twierdzeniach Prof. Dr. Siegfried'a G. Schoppe, - wkrótce.



T.v.R.

http://tezlav-von-roya.bravehost.com/
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.514
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 14/11/2007, 19:50 Quote Post

Jeśli już chodzi o ten dysk to raczej żaden "Germanin" nie mieszał w to palce. Co najwyżej to jakieś ludy semickie, które uważa się za mieszkańców Europy, przed przybyciem Indoeuropejczyków...

Ten post był edytowany przez MikoQba: 15/11/2007, 9:46
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 26/01/2008, 14:36 Quote Post

QUOTE
Jeśli już chodzi o ten dysk to raczej żaden "Germanin" nie mieszał w to palce. Co najwyżej to jakieś ludy semickie, które uważa się za mieszkańców Europy, przed przybyciem Indoeuropejczyków...

Semickie? Ludnosć staroeuropejska jak np Baskowie! Ale to nie Semici. W innym wątku przytoczyłem sporo argumentów na wywodzenei sie ludności staroeuropejskiej oraz kultury megalitycznej od Berbero - Iberów. Koncentryczne kręgi to cecha charakterystyczna dla tej kultury.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 28/01/2008, 19:52 Quote Post

ee nie chce mi się gadać sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 28/01/2008, 20:06 Quote Post

QUOTE
ee nie chce mi się gadać

Podejrzewam że dla Marlona ten dysk to resztka po kulturze starozytnych Indoeuropejczyków - Wenedów?
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 28/01/2008, 21:43 Quote Post

cywilizacja A-Ryj-ska - bo jej przedstawiciele w przeciwstawieniu do wielkonosych (nosatych ) Semitów mieli krótkie zgrabne noski
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
WracisławCzarny
 

Jednoosobowa Inwazja Barbarzyńców
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 733
Nr użytkownika: 5.644

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Technik obróbki wody
 
 
post 12/02/2008, 1:08 Quote Post

Ciekawa sprawa z tym dyskiem, szkoda tylko, że autor najwyraźniej chodzi w błyszczących glanach z wpuszczonymi bojówkami lub przykrótkimi jeansami na szelkach, co powoduje, że artykuł przez swój niemal agitatorski ton staje się mniej czytelny.
Dalej :
Jestem bardzo prostym człowiekiem i niech mi ktoś wyjaśni przynajmniej to (bo prób datowania tego znaleziska na środkową epokę kamienia nie mam siły komentować):
W jaki sposób ów dysk miałby świadczyć o "wyższej znajomości astronomii"? Takie wzorki to ja w przedszkolu rysowałem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 12/02/2008, 1:29 Quote Post

Może to coś pomoże. Niewiele (i na dobitkę Wikipedia) ale zawsze coś.

http://en.wikipedia.org/wiki/Nebra_sky_disk
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 12/02/2008, 9:11 Quote Post

Jak zwykle gdy uczeni czegos nie rozumieja to sa zarzuty ze to falszerstwo. Swoja droga to cieaka sprawa z tymi Plejadami - czesto powtarzaja sie w mitach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej