|
|
Ile kosztuje nas konkordat., Prawda czy mit
|
|
|
|
QUOTE Biednych zawsze będziecie mieć u siebie... i nigdy dla wszystkich nie starczy.
Znowu posłużę się Sapkowskim. Jeden z bohaterów stwierdza, chyba w "Wieży Jaskółki", bogacz zresztą, że nie pomaga biednym, tylko dlatego, że on lubi być konsekwentny, a czyniąc z jednego żebraka osobę zasobną, nie będzie mógł uczynić z drugiej osoby zasobnej, bo zwyczajnie nie starczy mu funduszy. Rozumowanie to ma jak najbardziej sens, tylko że... no trochę jest absurdalne na dłuższą metę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak na marginesie powiem, że nie lubię Sapkowskiego i wszystkiego co wiążę się z fantastyką. Nie kręci mnie to, bo nie dostrzegam w tym żadnego sensu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wracając do tematu, który jest związany z kosztami jakie ponosi Skarb Państwa w związku z konkordatem, to ile to wynosi i jak to jest liczone? Podobno państwo polskie bierze na siebie również wydatki, których nie jest zobowiązane ponosić w związku z konkordatem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mówią, że 5-10mld rocznie i to są pieniądze od podatników, bez względu na ich wyznanie. Nie wiem dokładnie jak to wygląda, dlatego szukam rzetelnego potwierdzenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale na co te pieniądze idą i gdzie i z jakich paragrafów budżetowych i jak to zostało policzone? Czy to ktoś sobie nie podliczył zwolnień podatkowych kościelnych osób prawnych? TO takie obliczenie jest tyle wartw, co rachowanie Kamińskiego, że Skarb Państwa straciłby pł miliarda na dopłatach do automatów. Tak z d... to i ja mogę powiedzieć, że 50 miliardów w Polsce idzie na darmozjadów... Czy te pieniądze idą tylko na Kościół Rzymsko-Katolicki czy też na Autokefaliczny Kościół Prawosławny i inne związki wyznaniowe?
|
|
|
|
|
|
|
krzym
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 69.271 |
|
|
|
|
|
|
5-10 mld rocznie
Skąd te liczby?
Ja to słyszałem o przedziale 1-5 mld
Z czego na przykład taka Senyszyn podaje, że wynagrodzenie katechetów to już 1,5 mld rocznie (http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/01DCA74F)
Tymczasem liczba katechetów = 31877 (dane MEN, 2007) x średnia roczna pensja 1300 zł (pensja katechety od 1000 do 1600 zł, gazetapraca.pl) x 12 miesięcy = około 500 milionów złotych rocznie. Liczbę 500 mln podaje nawet w swoich wyliczeniach Federacja Młodych Socjaldemokratów, która wystosowała petycje o likwidacje religii/etyki.
Widzimy jak na dłoni, że ktoś tu kłamie i naciąga.
Swoją drogą antyklerykalizm wraca do łask i dla polityków to kolejna dobra przykrywka. Zrzucenie całej winy na kler, tymczasem prawdziwi złodzieje dalej będą sobie siedzieli przy korycie.
Natomiast postulat likwidacji religii która obciąża budżet, padający z ust polityków żądających wprowadzenia edukacji seksualnej, to zwyczajna hipokryzja.
Ten post był edytowany przez krzym: 27/11/2010, 16:31
|
|
|
|
|
|
|
|
Popatrzmy na pewne rzeczy od strony prawnej, np. na art. 22 ust. 4:
Rzeczpospolita Polska w miarę możliwości udziela wsparcia materialnego w celu konserwacji i remontowania zabytkowych obiektów sakralnych i budynków towarzyszących, a także dzieł sztuki stanowiących dziedzictwo kultury.
Niby cały artykuł wygląda w porządku, gdyby nie wytłuszczone przeze mnie słowa. Zobaczmy teraz na Ustawę o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 17 maja 1989 r. Jest tam pewien ważny dla naszych rozważań fragment, konkretniej chodzi o art. 60 ust. 2:
Przez "budynki towarzyszące" obiektom sakralnym rozumie się położone w sąsiedztwie obiektów sakralnych: budynki stanowiące mieszkanie proboszcza lub rektora i kancelarię parafialną lub kancelarię rektora (plebanię), budynki stanowiące mieszkanie wikariuszy (wikariatkę), budynki stanowiące mieszkanie pracowników świeckich parafii lub rektoratu (organistówkę), budynki punktu katechetycznego i budynki domu zakonnego związanego z duszpasterstwem w tym obiekcie sakralnym albo świadczeniem w nim pomocy.
Wnioskuję więc, że pewne fundusze przeznaczone na renowację, mogą zostać użyte przez cwańszych duchownych np. do flizowania ich łazienki, wymienienia baterii prysznicowej etc. Słowem, różne niepokojące zjawiska.
Kolejnym ciekawym aspektem jest art. 4:
1. Rzeczpospolita Polska uznaje osobowość prawną Kościoła Katolickiego.
2. Rzeczpospolita Polska uznaje również osobowość prawną wszystkich instytucji kościelnych terytorialnych i personalnych, które uzyskały taką osobowość na podstawie przepisów prawa kanonicznego. Władza kościelna dokonuje stosownego powiadomienia kompetentnych organów państwowych.
3. Inne instytucje kościelne mogą na wniosek władzy kościelnej uzyskać osobowość prawną na podstawie prawa polskiego.
Nie było by w tym nic niestosownego, tyle że to godzi w niezawisłość naszego państwa. Polska, jak widzimy, uznaje osobowość prawną na podstawie prawa kanonicznego. Nie było by w tym nic dziwnego, tyle że prawo kanoniczne, jakby nie było jest wewnętrznym prawem Watykanu. Cóż, chyba zmienię zdanie co do dyskusji prowadzonej w temacie o kondominium .
Zwróćmy uwagę teraz na art. 23:
Kościelne osoby prawne mogą zgodnie z przepisami prawa polskiego nabywać, posiadać, użytkować i zbywać mienie nieruchome i ruchome oraz nabywać i zbywać prawa majątkowe.
Nie wiem jak jest na tą chwilę, ale czy przypadkiem w Kodeksie Prawa Kanonicznego, nie ma takiego zapisu, że jeśli dana osobowość prawna w pewnym momencie powstała, po czym zawiesiła swoją działalność nie więcej niż na następne 100, od momentu w którym ta działalność zawiesiła, to i tak posiada osobowość prawną? Proszę o zweryfikowanie tego aspektu przez jakichś biegłych prawników, których pełno na naszym forum.
To są takie z ciekawszych smaczków tego całego konkordatu .
|
|
|
|
|
|
|
|
Skąd założenie, że każdy katecheta wyrabia cały etat i czy wszyscy katecheci są czynni zawodowo? Warto też podkreślić, że te pieniądze stanowią prywatny dochód katechetów, a nie kościoła. Część z katechetów jest zatrudniona w szkołach niepublicznych, a ich pensje nie są pokrywane wprost z budżetu państwa czy jednostek samorządu terytorialnego. Ja widziałem lament Senyszyn w sejmie, że wystarczy zmniejszyć liczbę godzin religii z 2 tygodniowo, na 1 na 2 tygodnie, to oszczędności będą, że hoho... miliard panie albo i więcej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem 2h religii tygodniowo w szkole to za dużo. W liceum na podstawach historii jest 2+2+1, a religii 2+2+2. Na religii nic nie robimy, albo ksiądz opowiada historie z Pisma, które wszyscy znają. Wolałbym godzinę tygodniowo i żeby poruszane były nasze spraw i przydatne w życiu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Vergilius @ 27/11/2010, 16:33) Nie było by w tym nic niestosownego, tyle że to godzi w niezawisłość naszego państwa. Polska, jak widzimy, uznaje osobowość prawną na podstawie prawa kanonicznego. Nie było by w tym nic dziwnego, tyle że prawo kanoniczne, jakby nie było jest wewnętrznym prawem Watykanu. Cóż, chyba zmienię zdanie co do dyskusji prowadzonej w temacie o kondominium . Zanim kolega zmieni niech przeczyta art 7 Artykuł 7
1. Urzędy kościelne obsadza kompetentna władza kościelna zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
2. Mianowanie i odwoływanie biskupów należy wyłącznie do Stolicy Apostolskiej.
3. Stolica Apostolska będzie mianować biskupami w Polsce duchownych, którzy są obywatelami polskimi.
4. W odpowiednim czasie poprzedzającym ogłoszenie nominacji biskupa diecezjalnego Stolica Apostolska poda jego nazwisko do poufnej wiadomości Rządu Rzeczypospolitej Polskiej. Dołożone zostaną starania, aby to powiadomienie nastąpiło możliwie wcześnie.
QUOTE To są takie z ciekawszych smaczków tego całego konkordatu . Art 9 (jak smaczki to smaczki ) "dziwnie nie przeszkadza" przeciwnikom konkordatu od wielu lat.
QUOTE Skoro gmina daje grunt i pieniądze, to dlaczego nie stawiać?
A można wiedzieć gdzie są takie gminy, które "dają grunt i pieniądze" na stawianie nowych kościołów ?
Ten post był edytowany przez Danielp: 27/11/2010, 21:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zanim kolega zmieni niech przeczyta art 7 Artykuł 7
1. Urzędy kościelne obsadza kompetentna władza kościelna zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
2. Mianowanie i odwoływanie biskupów należy wyłącznie do Stolicy Apostolskiej.
3. Stolica Apostolska będzie mianować biskupami w Polsce duchownych, którzy są obywatelami polskimi.
4. W odpowiednim czasie poprzedzającym ogłoszenie nominacji biskupa diecezjalnego Stolica Apostolska poda jego nazwisko do poufnej wiadomości Rządu Rzeczypospolitej Polskiej. Dołożone zostaną starania, aby to powiadomienie nastąpiło możliwie wcześnie.
Nie bardzo rozumiem, do czego tutaj zmierzasz.
QUOTE Art 9 (jak smaczki to smaczki rolleyes.gif ) "dziwnie nie przeszkadza" przeciwnikom konkordatu od wielu lat.
W zupełności. Bo i czemu miałby przeszkadzać? W innych państwach też są przerwy świąteczne, a nikt konkordatu nie podpisywał.
Ten post był edytowany przez Vergilius: 27/11/2010, 22:14
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Skąd założenie, że każdy katecheta wyrabia cały etat i czy wszyscy katecheci są czynni zawodowo? Warto też podkreślić, że te pieniądze stanowią prywatny dochód katechetów, a nie kościoła. Warto też dodać że często katechetą jest osoba świecka, wówczas w nie można mówić o tym że pensja idzie na księży-prawdę powiedziawszy ci świeccy katecheci robią pradziwe szkody bo o niczym nie mają pojęcia a się mądrzą-wolę już kompetentnego w sprawach wiary księdzy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Art. 1 już bardzo ładnie brzmi. W pełni popieram .
Ten post był edytowany przez Vergilius: 28/11/2010, 12:38
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkadiusz92 @ 27/11/2010, 21:24) ksiądz opowiada historie z Pisma, które wszyscy znają.
Oj, tu bym polemizował.
Ten post był edytowany przez Aquarius: 28/11/2010, 12:43
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|