|
|
Najlepsza broń średniowiecza,
|
|
|
|
Chodzi mi o całokształt średniowiecza jak i wasze opinie na ten temat w poszczególnych okresach.Obszar mniej więcej całej europy chrześcijańskiej.Pominąłem broń dystansową.Ja wybieram włócznię ponieważ jest prosta w produkcji i całkiem fajnie się walczy.Jeżeli coś pominąłem to napiszcie.Proszę o nie zabieranie głosu w tej sprawie osób które mają zamiar krytykować np Aniela itp Jest to chyba ostatnia rzecz jaką robie na forum
|
|
|
|
|
|
|
ryba
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 37 |
|
Nr użytkownika: 11.164 |
|
|
|
ryba |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Oczywiście miecz! można chyba tę broń nazwać symbolem średniowiecza. To wręcz instytucja, co trudno powiedzieć o innych narzędziach, które służyły raczej tylko do zabijania i nie wiązały się z żadną głębszą ideą.
O skuteczności trudno wyrokować, bo oczywiste jest że zależy od tego kto z kim walczy. Miecz na przykład to nie zabawka piechura na kawalerię.
|
|
|
|
|
|
|
|
Salve! Jasne, że miecz jednoręczny. W porównaniu z tarczą była to zabójcza broń, szczególnie ze względu na jej manewrowość i zabójcze sztychy. Jako konny wojownik pokusiłbym się o nadziak Uciekajcie wrogowie, hehe Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Perunwit
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 16 |
|
Nr użytkownika: 11.523 |
|
|
|
|
|
|
jask bierzemy pod uwagę całokształt - to zdecydowanie kusza. w końcu nie bez powodu kosciół zakazał jej uzywania...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Perunwit @ 1/12/2005, 13:26) jask bierzemy pod uwagę całokształt - to zdecydowanie kusza. w końcu nie bez powodu kosciół zakazał jej uzywania... Eee...Kuszy nie było do wyboru, poza tym to broń miotająca, nie godna prawdziwego wojownika Oczywiście żartuję, bo to już inna kwestia problemu etyki iwalki. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Perunwit
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 16 |
|
Nr użytkownika: 11.523 |
|
|
|
|
|
|
niegodna ale za to najlepsza. Zaden rycerz nie podskoczy kmieciowi z kuszą!
|
|
|
|
|
|
|
Khamul
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 92 |
|
Nr użytkownika: 11.255 |
|
|
|
|
|
|
W szybkości i łatwości wykonania maczuga nie ma sobie równych. Jeśli chodzi o poziom umiejętności wymaganych do obsługi to również. Dlatego bardzo często stanowiła uzbrojenie. Bez niej Europa średniowieczna nie wyglądałaby jak wyglądała. Szczególnie biorąc pod uwagę opisy Germanów, którzy "stworzyli średniowiecze" jak np. opis przeciwnika w mowie Germanikusa do swych żołnierzy przed bitwą: Germanie nie noszą pancerzy i nie używają hełmów.Nawet ich tarcze nie są wzmocnione żelazem lub skórą, ale poprostu splecione z wikliny lub zbite z desek i pomalowane. Włócznie znajduję się jedynie w pierwszych szeregach , reszta uzbrojona jest w maczugi o przypalonych głowicach lub nabijanych kolcami. Chyba, że Germanikus szerzył "wrogą propagandę"
|
|
|
|
|
|
|
|
Trudna odpowiedź. Zależy gdzie i kiedy. Jak na bitwęw zwarciu to miecz a do tego tarcza lub w zależności od taktyki włócznia. Jak na pojedynek to liczy się zasięg i szybkość. Jak na trudny teren to też troche byłoby inne zestawienie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Khamul @ 1/12/2005, 13:15) Chyba, że Germanikus szerzył "wrogą propagandę" To jest czysta propaganda i psychologia. Jak sam napisałeś, było to przed bitwą. Pod Idistaviso, dodajmy. Miał im powiedzieć "Słuchajcie, Germanie, są świetnie uzbrojeni, mają pancerze, hełmy, masę ostrych mieczy i nawet najbiedniejszy z nich chodzi uzbrojony po zęby" ?. Oczywiście nie. Takie rzeczy mówi się PO bitwie (najlepiej zwycięskiej). Ot, chociażby Plutarch opisywał Cymbrów i Teutonów w lśniących hełmach, przyozdobionych wyobrażeniami smoków i dzikich zwierząt (lub cos w tym stylu). No i oczywiście pokonani wówczas Germanie byli wielcy, rośli ,barczyści itd.
|
|
|
|
|
|
|
Khamul
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 92 |
|
Nr użytkownika: 11.255 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE To jest czysta propaganda i psychologia. Jak sam napisałeś, było to przed bitwą. Pod Idistaviso, dodajmy. Miał im powiedzieć "Słuchajcie, Germanie, są świetnie uzbrojeni, mają pancerze, hełmy, masę ostrych mieczy i nawet najbiedniejszy z nich chodzi uzbrojony po zęby" ?smile.gif. Oczywiście nie. Takie rzeczy mówi się PO bitwie (najlepiej zwycięskiej). Ot, chociażby Plutarch opisywał Cymbrów i Teutonów w lśniących hełmach, przyozdobionych wyobrażeniami smoków i dzikich zwierząt (lub cos w tym stylu). No i oczywiście pokonani wówczas Germanie byli wielcy, rośli ,barczyści itd. Zdaję sobie z tego sprawę. To była taka mała prowokacja Zajmuję się Germanami (a dokładniej Anglami, Sasami i Jutami), stąd oreintuję się w ich uzbrojeniu (przynajmniej trochę ). Zgadzam się z Tobą w pełni Inny Tomku. Swoich wojowników także bym przekonywał, że szczyt osiągnięć technicznych wroga to zaostrzony kij.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wojownik z Jury @ 30/11/2005, 23:24) Proszę o nie zabieranie głosu w tej sprawie osób które mają zamiar krytykować np Aniela itp Jest to chyba ostatnia rzecz jaką robie na forum
Rozumiem, że jeśli nie krytykujesz, oczekujesz nie bycia ktytykowanym? Swoja krytyke ograniczę do malutkiego linku pod tytułemBARDZO PODOBNY TEMAT
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam, ja tam największy sentyment mam oczywiście do łuku i uważam go za najskuteczniejszą i najniebezpieczniejszą broń (szczególnie w silnych rękach łuczników angielskich). Ech, cudowne No a jeśli muszę już wybierać, spośród broni podanych w ankiecie, to klikam miecz półtoraręczny. Miałam okazję dźwigać taki w swoich dłoniach, a trzymając palce na rękojeści, oddałam się w dalekie krainy mojej wyobraźni Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam, Abstrahując od tego, co komu wydaje się "fajne", to chciałem rzec, iż wiele razy miałem przyjemność udowodnienia wyższości krótkiego miecza i tarczy nad wszelaką bronią niemiotającą. Nie wyobrażam sobie, jak koleś uzbrojony w długi miecz mógłby pokonać tarczownika z szybkim i lekkim mieczem. Musiałby mieć mnóstwo szczęścia, albo być mistrzem miecza długiego. Ale, co tam pomarzyć zawsze można Pozdrawiam wszystkich
|
|
|
|
|
|
|
Girej
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 66 |
|
Nr użytkownika: 10.558 |
|
|
|
Tomek H. |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
najskuteczniejszym przedmiotem do zabijania w średniowieczu była oczywiście kusza która przebijała wszystko co staneło na drodze bełtu.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|