|
|
Bitwy z udzialem Polskich Sil Zbrojnych
|
|
|
|
QUOTE Zaś IIK pl dokonał tego, czego nie udało się Amerykanom, Australijczykom ( czy Kanadjczykom - nie pamiętam
Nie mam nic do dokonań II KP w czasie bitwy o MC. Ale bardzo bym prosił, żebyś przeczytał COKOLWIEK o tej bitwie i zanim zaczniesz opowiadać takie dyrdymały. Bo mówiąc brzydko ale absolutnie nie dosłownie ( a może i dosłownie) to II KP "zdobył" MC, ale "po trupach" Nowozelandczyków, Brytyjczyków, Amerykanów, Tunezyjczyków, Algierczyków, Hindusów czy Ghurków i chyba tylko kompania "paszportowa" 8 Armii wie jakie jeszcze narody przelały krew w czasie zdobywania MC.
Takie mały OT. Jakby zamienić "szlakiem bojowym" 36 DP ( amer.) z naszymi 3 i 5 DSK, to byłby pewnie taki sam żal jak o "los" 1 SBSP gen. Sosabowskiego w czasie Market Garden.
QUOTE brak woli dalszej walki przez Aliantów za wyjątkiem naszych "chłopców"
Nie uważasz, że pisząc to zdanie zanegowałeś wysiłek i ofiary jakie poniosła 1 DPD pod Arnhem. ?? Bo "chłopcy" Bittricha nie ułatwiali jej zadania.
|
|
|
|
|
|
|
Vissegerd
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 39 |
|
Nr użytkownika: 44.784 |
|
|
|
Adam |
|
Stopień akademicki: Magister |
|
Zawód: Inzynier |
|
|
|
|
QUOTE(gryfita23 @ 19/05/2009, 19:40) Monte Cassino, trud żołnierza WP został niewykorzystany przez Aliantów (błędy dowodzenia)... A to ciekawe! Co to znaczy "niewykorzystany"? Został właśnie świetnie wykorzystany, min. przez 78 dywizję No i jeszcze pytanie - czyje błędy dowodzenia? Bo przypomnę, że już drugiego dnia walk Polacy otrzymali rozkaz zaprzestania ataku do czasu zakończenia manewru okrążającego (realizowanego przez II KP i 78 dywizję). I słusznie, bo po co mieli się dalej bezsensownie wykrwawiać. Za: Fred Majdany 'Cassino. Portrait of battle', Londyn 1957, str. 248.
QUOTE(zabs82 @ 19/05/2009, 20:21) Nie mam nic do dokonań II KP w czasie bitwy o MC. Ale bardzo bym prosił, żebyś przeczytał COKOLWIEK o tej bitwie i zanim zaczniesz opowiadać takie dyrdymały. W pełni Kolegę popieram
QUOTE(zabs82 @ 19/05/2009, 20:21) Bo mówiąc brzydko ale absolutnie nie dosłownie ( a może i dosłownie) to II KP "zdobył" MC, ale "po trupach" Nowozelandczyków, Brytyjczyków, Amerykanów, Tunezyjczyków, Algierczyków, Hindusów czy Ghurków i chyba tylko kompania "paszportowa" 8 Armii wie jakie jeszcze narody przelały krew w czasie zdobywania MC I bardzo słusznie, że Kolega napisał - "zdobył" (właśnie w cudzysłowiu). Bo nie "zdobył", a zajął zupełnie niebronioną pozycję, Niemcy wycofali się nocą, a nasi rano weszli Natomiast w całej operacji pod nazwą Cassino Battle (i wcale nie chodzi tu tylko o zajęcie klasztoru, mylnie gloryfikujemy swoje dokonania w naszej historiografii) znacznie bardziej zasłużył się francuski korpus gen. Juina, a ściślej jego goumiers.
Jak dla mnie, to własnie polscy lotnicy najbardziej rozsławili nasze imię, może nie tylko dywizjon 303, ale o nim było najgłośniej. Pamiętajmy, na jakie braki personalne cierpieli wtedy synowie Albionu, każdy lotnik był niemal na wagę złota.
Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE (i wcale nie chodzi tu tylko o zajęcie klasztoru, mylnie gloryfikujemy swoje dokonania w naszej historiografii)
Zajęcie klasztoru było dla II Korpusu Polskiego zadaniem trzecio a nawet czwartorzędnym.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 25/07/2009, 12:12
|
|
|
|
|
|
|
ciedawid5
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 57.178 |
|
|
|
Dawid C. |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Postawiłem na Monte Cassino. Najbardziej prestiżowa z bitew Polaków (z całym szacunkiem do wszystkich innych walczących i umierających wtedy). Co ważne, po 3 nieudanych próbach zdobycia klasztoru przez aliantów, których straty w żołnierzach wynosiły już 50 tysięcy, dopiero 4. natarcie z udziałem Polaków przyniosło sukces.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Natomiast w całej operacji pod nazwą Cassino Battle (i wcale nie chodzi tu tylko o zajęcie klasztoru, mylnie gloryfikujemy swoje dokonania w naszej historiografii)
Niby dlaczego mylnie gloryfikujemy? Przecież nasze dwywizje nie nacierały jedynie na klasztor a jeszcze na "Widmo" , 593, 569 , 575 , "Głowę węża" , a w dalszym ciągu na Piedimonte San Germano , gdzie przeciez było wkopano kilkanaście wież od Panter. Na koniec mieli jeszcze wzgórze które miało ponad 1600metrów , jednak nazwy zapomniałem. Nacierali pod krzyżowym ogniem niemców ze wzgórz. Naprawdę nie wydaje mi się byśmy gloryfikowali naszych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Brakuje tutaj przełamania Wału Pomorskiego - jedna z kilku bitew, które mają swoje ulice. Nie można też zapomnieć, że nasze wojsko miało skromny udział w dobijaniu niemiecko-faszystowskiego gada w jego mateczniku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Brakuje tutaj przełamania Wału Pomorskiego - jedna z kilku bitew, które mają swoje ulice. Nie można też zapomnieć, że nasze wojsko miało skromny udział w dobijaniu niemiecko-faszystowskiego gada w jego mateczniku. Przeczytaj post numer 9 i wtedy na pewno zgodzisz sie, ze cala ta ankieta jest - jak kiedys mowiono - funta klakow warta. Tak na marginesie, czy bard numer jeden stalinowskiej maszyny propagandowejII WS, Ilia Erenburg zezwolil na uzycie tego kwiecistego okreslenia, cytuje dobijaniu niemiecko-faszystowskiego gada w jego mateczniku ?
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
Glosowalem na II Korpus,ale tez zastanawialem sie nad Dywizjonem 303.Kierowalem sie opiniami znajomych cudzoziemcow.To chyba jedyne jednostki o ktore mnie pytano.W TV przez kilkanascie lat widzialem jedynie jeden dokument(za to bardzo musze przyznac profesjonalnie zrobiony) o II Korpusie PSZ wlasnie.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|