Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Piechota rzymska-figurki
     
Pielgrzym
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 30.075

Andrzej Pietrachowicz
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: inzynier budownictwa
 
 
post 8/08/2014, 7:44 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 7/08/2014, 10:47)
QUOTE
No, w tym wypadku Zwiezda / Zvezda od Italeri jest również o tyle lepsza, że dobór postaci u Włochów jest w tym zestawie wyjątkowo debilny. W pudełku Italeri masz tylko DWA rodzaje postaci: 15 identycznych legionistów ciskających pilum i drugich 15 identycznie przechylonych w bok i osłaniających głowę tarczą w dość nietypowy sposób (poza zresztą chyba przydatna do oblężenia a nie w polu). Może do piechoty napoleońskiej przydaje się 15 identycznych wolnostojących postaci dwóch rodzajów ale nie do antyku. To nie żółw ani mur tarcz. Zwłaszcza ci z tarczami po ustawieniu wyglądają jakby tańczyli balet.

Tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę.
Jakie ma znaczenie czy jest to epoka napoleońska czy antyk?

Chcesz zrobić ludzi walczących w szyku to potrzebujesz tylko paru póz za to ileś razy powielonych. Chcesz zrobić dynamiczne starcie - potrzebujesz aby każda z figurek znajdowała się w innej pozie. Problem z Rzymianami jest taki, że z tego co wiemy oni preferowali walkę w szyku a nie indywidualne pojedynki, więc taki a nie inny dobór póz przez Italerkę nie jest aż tak zły.
Zresztą tak naprawdę rozwiązanie ani jednaj firmy nie jest idealne, w Zvezdzie też masz powielone pozy, a w dynamicznej walce każda figurka powinna wyglądać inaczej wink.gif.

Co do panów osłaniających się tarczami - nie tylko podczas oblężeń na ludzi leci coś z góry. Pociski z proc, strzały, oszczepy czy pila, one głownie leciały z góry, nie na wprost wink.gif.
Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby panom rękę uciąć i przykleić ponownie pod innym kątem.

Tworzywo to już zupełnie kwestia gustu, mogę tylko zauważyć, ze przedstawione na obrazku srebrne nie jest jedynym tworzywem, jakim się posługuje Italerka. Są zestawy robione z jasnożółtego, takiego samego z jakiego obecnie wypuszcza DWŚ. Ono jest znacznie lepsze, w sklepie można sobie zajrzeć do środka i wybrać.
*



Nie bardzo lubię rozciągnięte polemiki i staram się ich unikać, ale tym razem chociaż parę słów muszę odpowiedzieć, bo wydaje mi się że Ty piszesz ogólnie o figurkach i masz rację, ale odnośnie akurat tych zestawów to jej nie masz.

W szyku możesz ustawić tak jak pisałem, NIEKTÓRE pozy, które PASUJĄ do określonych formacji (podałem jako przykład formacje muru tarcz albo żółwia). Bardzo wiele zestawów antycznych pasuje do ustawienia w falangę, mur tarcz czy legionowy czworobok - ale akurat te figurki do takiego szyku mi nie pasują i zarówno ustawione w linię jak i rozrzucone luźną tyralierą wyglądają co najmniej głupawo i nierealistycznie, jak jakieś szachowe pionki.

Nie wiem czy Ty się zajmujesz rekonstrukcją historyczną i masz okazję oglądać jak wyglądają ludzie podczas walki, ale jeśli nie miałeś to uwierz mi, że osłanianie się tarczą dokładnie nad głową w wypadku ostrzału z przodu, niezależnie czy w robocie będzie łuk, proca, oszczep czy francesca czy cokolwiek innego nie ma sensu, no chyba że ostrzeliwują nas łucznicy na granicy zasięgu (zapewne jakieś 200-250 m przy takich łukach jakich używali przeciwnicy republikańskich Rzymian, czyli "przedkoczowniczych" krótkich łukach prostych), wówczas strzały są wyrzucane stromotorowo i dodatkowo zdążają wyhamować na tyle że spadają pod kątem około 20 stopni od pionu (strzelam też z łuku historycznego i sam to testowałem). Bo jeżeli dystans jest mniejszy i kąt upadku jest 30-40 stopni to już taki sposób trzymania tarczy nie chroni delikwenta. Może chronić jego kolegę z tyłu - ale to już jest żółw, a z tych tutaj figurek żółwia nie ustawisz, bo akurat legioniści trzymają swoje pila pod takim kątem, że nie dosuniesz dwóch linii do siebie.

Z tego co piszą recenzenci na plasticsoldierreview, plastik na ten zestaw to wyłącznie srebrny lub szary. Oczywiście, Italeri wiele poprawiło od czasu pierwszej edycji sławetnych krzyżowców (Knight Crusaders #6009), których podstawki odłamywały się juz podczas odcinania od wypraski albo wkrótce potem (to był pierszy zestaw, który malowałem, i nakląłem się jak nigdy), ale jednak jest to najgorsze z zestawu ich tworzyw. Ja też preferuję ten cielisto-żółty, ale chyba akurat tego zestawu odlanego w tym tworzywie nie znajdziesz.

Ucięcie i przyklejenie ręki (konwersja) w wypadku tego plastiku jest możliwe ale daje figurkę zdecydowanie dioramkową i delikatną, nie bierze tego za dobrze rozpuszczalnik ani nie sprawdza się cyjanoakryl (zresztą powierzchnia styku jest za mała żeby to skutecznie skleić a nie ma miejsca na nawiercenie otworku i wstawienie łącznika ze szpilki jak zwykle robię). Nie lubię tego robić w 1:72. Nawet zresztą bez konwersji użycie tych figurek na dioramę wymagałoby odcięcia podstawek i przyklejenia do podłoża a z tym jest ten sam problem.

No i jeżeli mam do wyboru zestaw w którym 1/3 lub 2/3 wszystkich figurek wymaga konwersji i taki, w którym mam od razu dostarczone poprawne i zróżnicowane pozy, to chyba jasne że zachwalam ten drugi. Skoro kolega nie pisze jaką scenkę chce z nich ustawić to polecam zestaw o zróżnicowanych pozach.

Również dlatego że większość zestawów przeciwników dla Rzymian ma sporo póz walczących wręcz podczas bezpośredniego starcia a sensowne zestawienie dwóch oddziałów na dioramce wymaga dobranych do siebie analogicznych póz w zestawach obu przeciwników. Wracając zatem do tych gości z tarczami nad głową, nie znam żadnego zestawu Kartagińczyków, Greków, Celtów czy Germanów który miałby dużą liczbę oszczepników lub łuczników i w dodatku wyrzucających pociski stromo do góry, a więc nie ma z czym ich połączyć. Ten problem występuje w wielu "komplementarnych" niby parach zestawów (Italeri akurat prawie zawsze wypuszcza je parami - #6009 krzyżowcy + #6010 saraceni, #6011-14 konfederaci i Unia, #6019 krzyżacy + #6020 tataro-mongołowie, itd.). Dla "naszego" zestawu #6021 "partnerem" mają być Galowie z zestawu #6022, w którym jest 18 oszczepników w 2 pozach ale ciskających oszczepy na wprost - poziomo. Można by spróbowac ich konwersji, ale ona niewiele da, bo przy próbie ustawienia ręki bardziej do tyłu i zwiększenia kąta wyrzutu broni, otrzymujemy bardzo nierealistyczną pozę. Rzut oszczepem pod dużym kątem i ze znaczną siłą wymaga obrócenia tułowia lewym bokiem do przeciwnika i odchylenia go w tył a to już przekracza sensowny zakres ich ewentualnej konwersji.

Ten post był edytowany przez Pielgrzym: 8/08/2014, 7:48
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 8/08/2014, 9:56 Quote Post

QUOTE
Nie bardzo lubię rozciągnięte polemiki i staram się ich unikać, ale tym razem chociaż parę słów muszę odpowiedzieć, bo wydaje mi się że Ty piszesz ogólnie o figurkach i masz rację, ale odnośnie akurat tych zestawów to jej nie masz.

Wybacz Pielgrzymie, ale też widziałem te figurki "w akcji". Ja już na takie rzeczy nie mam czasu, ale jak wspomniałem wyżej kumpel robi z nich kohortę, więc mam okazję zaobserwować jak to wygląda w liczbie ponad 300 sztuk.

QUOTE
W szyku możesz ustawić tak jak pisałem, NIEKTÓRE pozy, które PASUJĄ do określonych formacji (podałem jako przykład formacje muru tarcz albo żółwia). Bardzo wiele zestawów antycznych pasuje do ustawienia w falangę, mur tarcz czy legionowy czworobok - ale akurat te figurki do takiego szyku mi nie pasują i zarówno ustawione w linię jak i rozrzucone luźną tyralierą wyglądają co najmniej głupawo i nierealistycznie, jak jakieś szachowe pionki.

Jak widzę sam w tym także siedzisz, więc wiesz doskonale, ze praktycznie nie ma zestawu, który pasował by do wszystkiego idealnie. Z powiedzmy 48 figurek raz nada się tak naprawdę 6, innym razem 22, ale nigdy wszystkie. Więc oczywiste jest, że te figurki się przerabia. Byłoby świetnie, gdyby firmy zawsze produkowały zestawy spełniające wszystkie wymagania al tak nie ma, i zawsze trzeba się dopasowywać do sytuacji. Owszem, są firmy które próbują, np. piechota rzymska w marszu, piechota rzymska przygotowująca się do bitwy itd., tylko jakość figurek woła o pomstę do nieba (choć nie powiem, jak widać na strategii są fani).
QUOTE
Nie wiem czy Ty się zajmujesz rekonstrukcją historyczną i masz okazję oglądać jak wyglądają ludzie podczas walki, ale jeśli nie miałeś to uwierz mi, że osłanianie się tarczą dokładnie nad głową w wypadku ostrzału z przodu, niezależnie czy w robocie będzie łuk, proca, oszczep czy francesca czy cokolwiek innego nie ma sensu, no chyba że ostrzeliwują nas łucznicy na granicy zasięgu

QUOTE
Wracając zatem do tych gości z tarczami nad głową, nie znam żadnego zestawu Kartagińczyków, Greków, Celtów czy Germanów który miałby dużą liczbę oszczepników lub łuczników i w dodatku wyrzucających pociski stromo do góry, a więc nie ma z czym ich połączyć.

No to jak pisałem Pielgrzymie, jeśli Ci nie pasuje rozwiązanie obcinasz ręce i robisz co chcesz.
QUOTE
Z tego co piszą recenzenci na plasticsoldierreview, plastik na ten zestaw to wyłącznie srebrny lub szary.

Nic na to nie poradzę, że jest jeszcze trzeci, który sam widziałem i na który razem z kumplem polowałem, z całym szacunkiem dla recenzentów z tej strony.
QUOTE
Ucięcie i przyklejenie ręki (konwersja) w wypadku tego plastiku jest możliwe ale daje figurkę zdecydowanie dioramkową i delikatną, nie bierze tego za dobrze rozpuszczalnik ani nie sprawdza się cyjanoakryl (zresztą powierzchnia styku jest za mała żeby to skutecznie skleić a nie ma miejsca na nawiercenie otworku i wstawienie łącznika ze szpilki jak zwykle robię). Nie lubię tego robić w 1:72.

No jak chcesz mieć zestaw do grania, to są zapewne firmy, które to produkują w różnych skalach.
A tu jak rozumiem mówimy o dioramie, więc figurkom nic się nie stanie.
QUOTE
Nawet zresztą bez konwersji użycie tych figurek na dioramę wymagałoby odcięcia podstawek i przyklejenia do podłoża a z tym jest ten sam problem.

No i kumpel je odcina i jakoś to wszystko działa, więc raczej można i to z tym właśnie zestawem.
QUOTE
No i jeżeli mam do wyboru zestaw w którym 1/3 lub 2/3 wszystkich figurek wymaga konwersji i taki, w którym mam od razu dostarczone poprawne i zróżnicowane pozy, to chyba jasne że zachwalam ten drugi. Skoro kolega nie pisze jaką scenkę chce z nich ustawić to polecam zestaw o zróżnicowanych pozach.

A czy ja ci tego zabraniam wink.gif?
Może przypomnę do czego miałem zastrzeżenia i z czym się absolutnie nie zgadzałem, a co wywołało taką lawinę:
QUOTE
Może do piechoty napoleońskiej przydaje się 15 identycznych wolnostojących postaci dwóch rodzajów ale nie do antyku.

I powiem szczerze, że nadal się z tym nie zgadzam.
Ale też i teraz opisałeś bardzo dokładnie o co Ci konkretnie chodziło, i z tym się generalnie nie spieram, bo jak wiadomo najlepszym rozwiązaniem jest
CODE
Na szybko-tak na dobrą sprawę, to najlepiej łączyć zestawy różnych firm, jak chcemy dużo figurek-większy wybór póz, a też i drobne różnice się pojawią między figurantami.

Natomiast tak jak już pisałem wyżej, problem ze Zvezdą jest taki, że jakoś mi trudno uwierzyć w pancerze torsowe u zwykłej piechoty. To Ci jako rekonstruktorowi nie przeszkadza, tylko problem, że tarcza, co można skorygować, jest trzymana nie pod tym kątem?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Dawid_G
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 545
Nr użytkownika: 52.534

 
 
post 8/08/2014, 14:40 Quote Post

Jak na półke to Andrea ma pare figurek w skali 30mm (to chyba 1:48 ?), tylko nie wiem jaki to okres.

Klik

Ten post był edytowany przez dawid2009: 8/08/2014, 14:41
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 8/08/2014, 14:43 Quote Post

QUOTE(dawid2009 @ 8/08/2014, 15:40)
Jak na półke to Andrea ma pare figurek w skali 30mm (to chyba 1:48 ?), tylko nie wiem jaki to okres.

Klik
*


Z tego co widzę jest republika i cesarstwo, ale ceny wink.gif. Jak ktoś nie zarabia w euro, no to cóż...
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Pielgrzym
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 30.075

Andrzej Pietrachowicz
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: inzynier budownictwa
 
 
post 8/08/2014, 15:21 Quote Post

To jeszcze tylko dorzucę, że jeśli idzie o historyczną poprawność zestawu to sami historycy (i rekonstruktorzy) Rzymu spierają się o poprawność historyczną tego co pokazano na rzeźbach, a co dla nich stanowi główne źródło odnośnie powszechności tego czy innego elementu ubioru i uzbrojenia (jako że samych zabytków jest trochę za mało aby wyciągać wnioski natury statystycznej), mianowicie czy nie jest to obraz upiększony i przesadzony. Bliżej się nie będę wyp;owiadał na temat datowania poszczególnych rodzajów lorici, bo antyk to nie moja specjalność, ale w tym świetle rzeczywiście, pancerze anatomiczne u szeregowców w zestawie Zvezdy to tym bardziej gruba przesada.

A poza tym zestaw dowódczy jest bardzo ładny u Italeri, z konnym oficerem włącznie, więc budując większą makietę warto jeden przynajmniej kupić.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Dawid_G
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 545
Nr użytkownika: 52.534

 
 
post 8/08/2014, 15:52 Quote Post



62 różne zestawy Rzymian smile.gif

klik

 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 8/08/2014, 16:50 Quote Post

QUOTE(dawid2009 @ 8/08/2014, 16:52)
62 różne zestawy Rzymian   smile.gif

klik
*


No i mamy w czym szaleć smile.gif. Tylko wiesz, Tromp jest strasznie wybredny, nawet HaT go nie zadowala a co tu mówić choćby o takim pierwszym z brzegu Airfixie. Jego jakość wykonania oraz historyczność można obejrzeć tutaj: http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=610 . Nie powiem, dla dziecka zestaw jest nawet atrakcyjny, bo kwadryga, i tani, więc nie szkoda jak się coś zniszczy/zgubi.
Dosyć ciekawy byłby Ceasar: http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1331 , tylko jakość trochę nie ta wink.gif.
Idealni pod względem doboru póz byliby Rosjanie, tylko jest u nich jeden duży mankament: http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1646 oraz np.: http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=2178 , cóś co się nazywa "sculpting".
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 15/08/2014, 10:18 Quote Post

A jednak HaT-Zvezda byłaby pod koniec sierpnia... Nie zabijcie śmiechem, ale to, co u Martoli jest pisane jako "dostępne", może być dostępne np w Hamburgu... dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 15/08/2014, 10:42 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 15/08/2014, 11:18)
A jednak HaT-Zvezda byłaby pod koniec sierpnia... Nie zabijcie śmiechem, ale to, co u Martoli jest pisane jako "dostępne", może być dostępne np w Hamburgu... dry.gif
*


No zdarza się. Dawno, dawno temu, kiedy posiadałem czas na modelarstwo, kupowałem w Martoli i fakt, że na niektóre rzeczy trzeba było ze 2 tygodnie poczekać. A wychodziło to w momencie złożenia zamówienia. Ale jakoś nigdy mi się nie śpieszyło, więc nie odbierałem tego jako dyskomfortu. Rozumiem doskonale, że ciężko jest mieć wszystko w magazynie, to wymaga zbyt dużego zamrażania gotówki i jest zbyt ryzykowne.
(Taki mały wtręt - pamiętam, że Kuba, najlepszy i wręcz chyba legendarny sprzedawca ze sklepu "Krzyś" w Lublinie, po prostu zbierał zamówienia i notował sobie w zeszycie, tak było najbezpieczniej. Ale to był mały sklep nie działający w internecie).
Sklep Martola za to bardzo dobrze zaopatrzony, tani (chyba dalej mam tam rabat) i z bardzo dobrym kontaktem z właścicielem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 15/08/2014, 10:51 Quote Post

Wiesz, może ja głupi czy dziwny jestem, ale jak dla mnie, to opisywanie produktu słowem "dostępny" oznacza, że jak zamówię, to najdalej nazajutrz jegomość pofatyguje się do magazynu, da kurierowi paczkę i dostanę ją w przeciągu przewidzianego sposobem wysyłki czasu. Nie podoba się mnie to-ale szczerze mówiąc, w sklepach modelarskich to dość powszechne sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 15/08/2014, 11:11 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 15/08/2014, 11:51)
Wiesz, może ja głupi czy dziwny jestem, ale jak dla mnie, to opisywanie produktu słowem "dostępny" oznacza, że jak zamówię, to najdalej nazajutrz jegomość pofatyguje się do magazynu, da kurierowi paczkę i dostanę ją w przeciągu przewidzianego sposobem wysyłki czasu. Nie podoba się mnie to-ale szczerze mówiąc, w sklepach modelarskich to dość powszechne sad.gif
*


He, to zależy właśnie jak rozumieć słowo "dostępny". Dostępny do natychmiastowego zakupu, dostępny do zrobienia zamówienia? Spojrzałem do regulaminu i brak tak wyjaśnień, więc nie za bardzo jest się na czymś oprzeć.
Ja może inaczej do tego w ogóle podchodzę, przyzwyczajony za PRL-u i wczesnych lat 90-tych, że się na wszystko czekało (do dziś pamiętam jak w wieku 8-10 lat wyprawiałem się z ojcem do "miasta" do jedynej księgarni, która to sprowadzała, po Lewisa. Czy już jest? Nie, ale proszę pytać, postaramy się panu odłożyć wink.gif)

P.S.
Już znalazłem, info jest w "Płatnościach i dostawach":
QUOTE
W przypadku produktów dostępnych w danej chwili , czas realizacji zamówienia nie powinien przekroczyć kilku dni. W większości przesyłka zostanie przez nas wysłana w ciągu 1-3 dni (roboczych). W przypadku, gdy w danej chwili nie dysponujemy wybranymi przez Państwa produktami, bądź też sprowadzane są one na zamówienie jak np elementy fototrawione czy żywiczne czas realizacji wydłuży się i będziemy Państwa o tym informować poprzez e-mail i status zamówienia.

QUOTE
WAŻNE:
W przypadku pozycji które musimy sprowadzić okres oczekiwania będzie dłuższy. Zamówienia zrealizujemy tak szybko jak do nas dotrze zamówiony towar. O wszelkich zmianach będziecie Państwo informowani w mailu.


Czyli pierwszy zapis rozumiem, że i tak i tak trzeba się udać do hurtowni w Warszawie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Pielgrzym
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 30.075

Andrzej Pietrachowicz
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: inzynier budownictwa
 
 
post 18/08/2014, 10:00 Quote Post

Wiele sklepów internetowych ma nieodświeżane informacje na stronie i to nie tylko dostępność ale nawet raz mi się zdarzyło trafić na nieaktualne ceny. Warto też zaglądać na Allegro, działa tam paru sprzedawców, polecam zwłaszcza dwóch: pass4 i nyllon (ten ostatni niestety od maja się nie pojawił), oraz sklep maxhobby, którzy co jakiś czas rzucają dużą partię nowego towaru i mają niemal wszystko co jest w produkcji w Europie i Azji, nówki po całkiem normalnych cenach. Nigdy nie miałem z nimi problemu a towar jeśli jest wystawiany, to jest dostępny od ręki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 21/08/2014, 20:29 Quote Post

Pany, figurki już u mnie. HaTtem jestem nieomal zachwycony-tworzywo nie jest złe, nadlewek niewiele, przesunięcia form się zdarzają, ale do przeżycia, za to szczegółów multum-ładnie widać wyraźne twarze chłopaczków, princeps i triarii różnią się "dzidami" (princeps z pilum, triarii z klasyczną włócznią, choć IMHO trochę za krótką). Jedynym mankamentem tak naprawdę jest to, że zaledwie 1 z 12 figurek w ramce ma tarczę oddzieloną od siebie.

Mam też rydwan mykeński z Caesara. Cóż... Szczegółów multum (twarze, muskulatura nieopancerzonych jegomości, uplecione końskie grzywy, zbroja z Dendry itd), ciekawe figurki (zestaw pozwala na zbudowanie 2 rydwanów dwukonnych dwuosobowych, bodaj 4 figurek wolnostojących wojowników oraz, uwaga, 2 bab z małym gołodupcem i dzbanem na rękach smile.gif ) itd, ale tworzywo... sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 21/08/2014, 21:18 Quote Post

QUOTE
Jedynym mankamentem tak naprawdę jest to, że zaledwie 1 z 12 figurek w ramce ma tarczę oddzieloną od siebie.

No właśnie jedynym, ale w przypadku tworzenia szyku podstawowym wink.gif problem z HaTem jest to, że robi figurki jakby w 2D, do oglądania z boku ale nie z przodu. Dlatego kumpel z nich zrezygnował i przerzucił się na inny okres.
Ale jakość szczegółów historycznych - tylko w Hacie wink.gif.

QUOTE
ale tworzywo... sad.gif

Gumisie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 21/08/2014, 21:36 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 21/08/2014, 22:18)
No właśnie jedynym, ale w przypadku tworzenia szyku podstawowym wink.gif problem z HaTem jest to, że robi figurki jakby w 2D, do oglądania z boku ale nie z przodu. Dlatego kumpel z nich zrezygnował i przerzucił się na inny okres.
*


Ja tam z przodu też coś dostrzegam-i żyję smile.gif Jak dla mnie, największą wadą są właśnie te tarcze-i wspólna wada bodaj wszystkich zestawów figurków z tarczami, tj. brak kalek ze zdobieniami na tarcze. Cholera wie, jak to zrobić? sad.gif
CODE

Ale jakość szczegółów historycznych - tylko w Hacie;).

No, pióropusze są takie se... A raczej składają się z 3 pionowych "piór", bez środkowego "ogona".
CODE

Gumisie?

Gumisie to pół biedy-rzeczona baba ma np. odlane palce u stóp, takie toto ładne. Ale za to włócznie czy dyszle od rydwanów... sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej