|
|
Rozpad Jugosławii na początku lat 90-tych , Przyczyny wewnętrzne i zewnętrzne
|
|
|
agataka5
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 45 |
|
Nr użytkownika: 34.084 |
|
|
|
|
|
|
Czy można było uniknąć dezintegracji tej federacji? Czy SFRJ była państwem sztucznym?
Osobiście uważam, że waśnie narodowe w ranach federacji były zbyt silne, aby SFRJ mogła dalej istnieć. Jakkolwiek decydujące znaczenie dla dalszego bytu Jugosławii miał konflikt serbsko-chorwacki. Wydaje się, że SFRJ mogłaby funkcjonować jedynie wtedy, gdyby w jej skład wchodziły Chorwacja i Serbia. W przeciwnym wypadku (np. wyjście Chorwacji z federacji) inne narodowości obawiały się zmajoryzowania przez znacznie liczniejszych Serbów. Innymi słowy Jugosławia (choćby pod innymi sztandarami) mogłaby dalej funkcjonować bez Słowenii, ale bez Chorwacji już nie. Oczywiście również ważnym czynnikiem była zła sytuacja ekonomiczna Jugosławii (szczególnie w l. 80-tych), która jescze bardziej stymulowała ujawnianie się konfliktów na tle narodowościowym w łonie tego państwa.
Moja wypowiedź nie jest wyczerpująca, ale mam nadzieję, że na ten czas tyle wystarczy.
Zachęcam do konstruktywnej dyskusji w tej niewolnej od kontrowersji tematyce
|
|
|
|
|
|
|
|
W Bosni nienawisc narodowosciowa jest jeszcze silniejsza - mimo to kraje UE i NATO sztucznie utrzymuja przy zyciu ten twor. Tak samo moglo byc i w Jugoslawii - gdyby tylko ktos zechcial.
|
|
|
|
|
|
|
agataka5
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 45 |
|
Nr użytkownika: 34.084 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rian @ 13/06/2008, 13:30) W Bosni nienawisc narodowosciowa jest jeszcze silniejsza - mimo to kraje UE i NATO sztucznie utrzymuja przy zyciu ten twor. Tak samo moglo byc i w Jugoslawii - gdyby tylko ktos zechcial.
W końcu nie bez kozery BiH była nazywana Jugosławią w "pigułce". Bośnia - to w zasadzie trzy odrębne organizmy państwowe i tylko na mapie politycznej Europy BiH prezentuje się inaczej
|
|
|
|
|
|
|
Piotr_Ostromecki
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 47.216 |
|
|
|
Piotr Ostromecki |
|
Stopień akademicki: licencjat |
|
Zawód: hodowca |
|
|
|
|
rozpad Jugosławi imho był nie do uniknięcia, po pierwsze były tam silne konflikty etniczno - historyczne i tendencje niepodległościowe, po drugie od śmierci Tito dochodziło tam do coraz większego rozchwiana polityki obsadzania stanowisk stosując kryteria narodowościowe - dominacja Serbów a wojsku i służbach, po trzecie i najważniejsze było to w interesie USA - osłabienie wpływów Rosji na Bałkanach, po czwarte nie bagatelną rolę odegrała tam dyplomacja tajna i jawna niemiecka oraz jej "fundacyjne" różne instrumenty oddziaływania. Tutaj też moim zdaniem realizowana była po cichu a może raczej na nowo wykówana mocarstwowa rola nowej wielkiej Rzeszy. Podobnie Niemcy wsparli tendencje separatystyczne Słowacji, ale to temat na zupełnie inny wątek. pozdrawiam Piotr Ostromecki
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piotr_Ostromecki @ 25/07/2008, 8:59) po czwarte nie bagatelną rolę odegrała tam dyplomacja tajna i jawna niemiecka oraz jej "fundacyjne" różne instrumenty oddziaływania. Tutaj też moim zdaniem realizowana była po cichu a może raczej na nowo wykówana mocarstwowa rola nowej wielkiej Rzeszy.
Nowej wielkiej Rzeszy? Jak to było możliwe podczas Zimnej Wojny?
|
|
|
|
|
|
|
Piotr_Ostromecki
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 47.216 |
|
|
|
Piotr Ostromecki |
|
Stopień akademicki: licencjat |
|
Zawód: hodowca |
|
|
|
|
Jeśli mnie pamięć nie myli i rozmawiamy o tym samym miejscu na ziemi, to Jugosławia rozpadała się po upadku bloku demokracji ludowej i po zjednoczeniu Niemiec, proponuję zapoznać się z kalendarzykiem...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piotr_Ostromecki @ 25/07/2008, 9:14) Jeśli mnie pamięć nie myli i rozmawiamy o tym samym miejscu na ziemi, to Jugosławia rozpadała się po upadku bloku demokracji ludowej i po zjednoczeniu Niemiec, proponuję zapoznać się z kalendarzykiem...
Tak, ale Niemcy były jeszcze zbyt słabe nawet po zjednoczeniu, mieli inne problemy. Musieli np. zintegorwać częśc wschodnią z zachodnią.
|
|
|
|
|
|
|
Piotr_Ostromecki
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 47.216 |
|
|
|
Piotr Ostromecki |
|
Stopień akademicki: licencjat |
|
Zawód: hodowca |
|
|
|
|
demontaż Jugosławii nie był kosztowny, on czekał tylko na międzynarodowe zielone światło, separatystów chorwackich z przyczyn historycznych wspierali Niemcy i nie musieli dużo kasy im dać na rozpoczęcie tej imprezy, potrzebne do tego natomiast im było ciche przyzwolenie USA na takie działania. A z innej beczki chciałbym żeby nasz kraj miał takie problemy jak Niemcy...integracja NRD trwa do tej pory i jeszcze las roboty przed nimi a chyba nie będziesz twierdził, ze teraz Niemcy nie realizują swoich partykularnych narodowych interesów w Europie i na świecie. Moim zdaniem właśnie okres początku lat 90 należy uznać za koniec europejskich Niemiec a początek niemieckiej europy...
|
|
|
|
|
|
|
|
Realizują - ale wtedy nie było to możliwe na taką skalę.
|
|
|
|
|
|
|
Piotr_Ostromecki
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 47.216 |
|
|
|
Piotr Ostromecki |
|
Stopień akademicki: licencjat |
|
Zawód: hodowca |
|
|
|
|
nie mam teraz czasu szukać, ale mam gdzieś na ten temat szczegółowe informacje, to jest ile i komu przekazały niemieckie fundacje na Bałkanach i w Czechosłowacji, pamiętaj o tym że wojny etniczne, bo o takiej w Jug. należy mówić, nie potrzebują drogiego paliwa, vide przykład Tutsi i Hutu,
owszem, wtedy nie było to możliwe na taką skalę głównie z przyczyn ograniczeń psychologicznych ówczesnych niemieckich elit, nie rozkwitał wtedy ruch "wypędzonych", nie bratano się z wschodnim niedźwiedziem, były inne okoliczności i inne czasy, ale RFN należała do światowej gospodarczej czołówki i mogła sobie na to pozwolić na wydanie 100 czy 200 milionów marek na realizację swoich historycznych interesów i stref wpływu, to są śmieszne pieniądze w skali państwa...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piotr_Ostromecki @ 25/07/2008, 9:37) nie mam teraz czasu szukać, ale mam gdzieś na ten temat szczegółowe informacje, to jest ile i komu przekazały niemieckie fundacje na Bałkanach i w Czechosłowacji, pamiętaj o tym że wojny etniczne, bo o takiej w Jug. należy mówić, nie potrzebują drogiego paliwa, vide przykład Tutsi i Hutu, owszem, wtedy nie było to możliwe na taką skalę głównie z przyczyn ograniczeń psychologicznych ówczesnych niemieckich elit, nie rozkwitał wtedy ruch "wypędzonych", nie bratano się z wschodnim niedźwiedziem, były inne okoliczności i inne czasy, ale RFN należała do światowej gospodarczej czołówki i mogła sobie na to pozwolić na wydanie 100 czy 200 milionów marek na realizację swoich historycznych interesów i stref wpływu, to są śmieszne pieniądze w skali państwa...
I z tym postem sie zgodze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam pytanie jaki był skład narodowościowy poszczególnych państw wchodzących w skład Jugosławii ??
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(michall216 @ 13/10/2009, 16:05) Mam pytanie jaki był skład narodowościowy poszczególnych państw wchodzących w skład Jugosławii ?? Wg. ostatniego jugosłowiańskiego spisu (z 1991):
1. Serbia (9,778,991): Serbowie 6,446,595 (65.92%), Albańczycy 1,674,353 (17.12%) - szacunek bo Albańczycy zbojkotowali spis, Węgrzy 343,800 (3.52%), Jugosłowianie 323,643 (3.31%), Muzułmanie 246,411 (2.52%), Romowie 140,237 (1.43%), Czarnogórcy 139,299 (1.42%), Chorwaci 105,406 (1.08%) i in.
2. Chorwacja (4,784,265): Chorwaci 3,736,356 (78.1%), Serbowie 581,663 (12.2%), Jugosłowianie 2.2%, Słoweńcy 0.5%, Węgrzy 0.5%, Włosi 0.4%, Czesi 0.3%, Albańczycy 0.3%, Czarnogórcy 0.2%, i inni
3. Bośnia (4,377,033): Muzułmanie 1,902,956 (43.47%), Serbowie 1,366,104 (31.21%), Chorwaci 760,852 (17.38%), Jugosłowianie 242,682 (5.54%), inni 104,439 (2.38%)
4. Słowenia: najbardziej homogeniczna republika - ponad 80% to Słoweńcy. Największe mniejszości w 1991 to Chorwaci 52,876 (2.76%), Serbowie 47,097 (2,5%), Muzułmanie 26,867 (1.4%)
5. Macedonia: Macedończycy 1,328,187 (65.3%), Albańczycy 442,914 (22.86%), Turcy 77,252 (4%), Romowie 43,732 (2.25%), Aromowie 8,467(0.44%), Serbowie 39,620 (2.04%), Muzułmanie 35,256 (1.7%) i in.
6. Czarnogóra (615,035): Czarnogórcy 380,467 (61.86%), Muzułmanie 89,614 (14.6%), Serbowie 57,453 (9.34%), Albańczycy 40,415 (6.57%), Jugosłowianie 26,159 (4.25%), Chorwaci 6,244 (1.02%) i in.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki za pomoc Rian
|
|
|
|
|
|
|
|
W Jugosławii zaczynało trzeszczeć już w latach 80, osobą która trzymała narody tego państwa w ryzach był marszałek Tito - dyktator, który jednak miał ogromną haryzmę i autorytet. Po jego śmierci ruchy odśrodkowe zaczęły być coraz silniejsze (zamieszki w Kosowie). Osobiście uważam że Jugosłąwia jako twór państwowy nie miała szans na przetrwanie. Był to sztuczny zlepek kilku narodowości, które nie darzyły się zbytnią sympatią. Najbardziej skonfiktowane narody to oczywiście Serbowie i Chorwaci, wciąż żywa była pamięć II wojny światowej i wzajemne zbrodnie. Istotne były też różnice w poziomie życia - Macedonia i Kosowo to niemalże feudalne stosunki z XIX wieku, a mała Słowenia niewiele odstawała zamożnością od Austrii. Budżet był centralny, więc nietrudno zrozumieć ich ciągoty do secesji. Do tego dochodziły też waśnie religijne. Proces rozpadu Jugosławii zapoczątkowała właśnie Słowenia, duży udział w tym miała Unia Europejska (zwłaszcza Niemcy), które były zainteresowane włączeniem w struktury unijne tylko tej "europejskiej" części kraju czyli Słowenii i Chorwacji. W Słowenii walki trwały kilka dni, jako że nie było tam problemów narodowościowych. Secesja Chorwacji przekszatłciła się w krwawą wojnę (obrona Vukowaru, powstanie tzw republiki Serbskiej Krajiny). Szcególnie krwawy przebieg miała wojna w Bośni, gdzie w zasadzie wlaczył każdy z każdym.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|