|
|
Matura 2008: wszystko zwiazane z tematyka
|
|
|
|
QUOTE(Marek Tulliusz Cyceron @ 31/01/2010, 15:39) Myślałem o połączeniu prawa z dziennikarstwem od drugiego roku. Ale z tego co tutaj wyczytałem wynika, że dziennikarstwo to masa nauki, tak więc zaczynam powątpiewać w połączenie tych kierunków. A szkoda, ponieważ mam spore doświadczenie w pisaniu artykułów na różnych portalach i interesuje mnie studiowanie dziennikarstwa ale bez studiów przecież także można świetnie pisać. Muszę się głęboko zastanowić
hehe, sie setnie ubawiłem Chcesz isc, lub jesteś na prawie, a obawiasz sie że na dziennikarstwie jest masa nauki?? Jeśli dobrze Ci sie pisze, po prostu zacznij to dziennikarstwo jako drugi kierunek, na pewno sobie poradzisz, a p. że gdzieś jest dużo nauki sie nie przejmuj:)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To Twoim zdaniem co jest takie konkretne? Wystarczy, że pójdziesz na europeistykę lub stosunki międzynarodowe(+ specjalizacja) , znasz 2-3 języki i możesz robić mnóstwo rzeczy. Wystarczy, że się rozejrzysz. Jak nie jesteś osobą bystrą i sprytną to i po kierunku technicznym nie znajdziesz roboty. Liczy się umiejętność przebicia. Co do SM i europeistyki to mity tworzone przez ludzi, którzy przez 5 lat jedynie chodzili na zajęcia nie robiąc nic poza nimi. I trudno się dziwić, że teraz narzekają i nie mogą znaleźć pracy. Nie znają realiów, a winę zwalają na kierunek studiów.
Alez mi własnie o to chodziło, ze studiowanie jedynie stosunkow miedzy. czy tez europeistyki niewiele daje, a kiedy ma się drugi dobrze dobrany kierunek, kiedy się zna języki i ma coś wiecej niz tylko papierek z ukończonymi studiami wyższymi, możliwosci robia sie o wiele większe. A siłe przebicia i kreatywnosc teraz trzeba miec wszedzie, będac ciotą która nie umie zadbac o siebie nie osiągnie sie niczego, o tym przypominac chyba juz nie trzeba. I niech sie kolega tak nie oburza Nie wiem co jest 'taki konkretne', wypowiedzialam sie tylko na temat wyzej wymienionych kierunkow, choc zadnego z nich nie studiuje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Smardz @ 31/01/2010, 15:59) QUOTE(Marek Tulliusz Cyceron @ 31/01/2010, 15:39) Myślałem o połączeniu prawa z dziennikarstwem od drugiego roku. Ale z tego co tutaj wyczytałem wynika, że dziennikarstwo to masa nauki, tak więc zaczynam powątpiewać w połączenie tych kierunków. A szkoda, ponieważ mam spore doświadczenie w pisaniu artykułów na różnych portalach i interesuje mnie studiowanie dziennikarstwa ale bez studiów przecież także można świetnie pisać. Muszę się głęboko zastanowić hehe, sie setnie ubawiłem Chcesz isc, lub jesteś na prawie, a obawiasz sie że na dziennikarstwie jest masa nauki?? Jeśli dobrze Ci sie pisze, po prostu zacznij to dziennikarstwo jako drugi kierunek, na pewno sobie poradzisz, a p. że gdzieś jest dużo nauki sie nie przejmuj:) a Twoim zdaniem to niby na prawie jest tyle nauki ? kolejny mit...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Decuś @ 31/01/2010, 16:04) QUOTE To Twoim zdaniem co jest takie konkretne? Wystarczy, że pójdziesz na europeistykę lub stosunki międzynarodowe(+ specjalizacja) , znasz 2-3 języki i możesz robić mnóstwo rzeczy. Wystarczy, że się rozejrzysz. Jak nie jesteś osobą bystrą i sprytną to i po kierunku technicznym nie znajdziesz roboty. Liczy się umiejętność przebicia. Co do SM i europeistyki to mity tworzone przez ludzi, którzy przez 5 lat jedynie chodzili na zajęcia nie robiąc nic poza nimi. I trudno się dziwić, że teraz narzekają i nie mogą znaleźć pracy. Nie znają realiów, a winę zwalają na kierunek studiów. Alez mi własnie o to chodziło, ze studiowanie jedynie stosunkow miedzy. czy tez europeistyki niewiele daje, a kiedy ma się drugi dobrze dobrany kierunek, kiedy się zna języki i ma coś wiecej niz tylko papierek z ukończonymi studiami wyższymi, możliwosci robia sie o wiele większe. A siłe przebicia i kreatywnosc teraz trzeba miec wszedzie, będac ciotą która nie umie zadbac o siebie nie osiągnie sie niczego, o tym przypominac chyba juz nie trzeba. I niech sie kolega tak nie oburza Nie wiem co jest 'taki konkretne', wypowiedzialam sie tylko na temat wyzej wymienionych kierunkow, choc zadnego z nich nie studiuje.
Nie oburzam Drażni mnie tylko takie podejście. Po tym kierunku to złote góry a po tym to co byś nie zrobił i tak złamanej złotówki nie zarobisz. Jak ktoś jest w czymś naprawdę dobry i potrafi to udowodnić zawsze znajdzie pracę. Obojętnie co studiował.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE a Twoim zdaniem to niby na prawie jest tyle nauki ? biggrin.gif kolejny mit...
ooo i tu sie całkowicie zgodze haha! To jest naprawde dosyc mocno przerysowane. Owszem, sa takie przedmioty, ktorych bez konkretnej nauki sie nie zaliczy, a nawet uczac sie bardzo duzo jest ciezko. Ale z cala reszta nie jest az tak zle, jak wszyscy myślą.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Decuś @ 31/01/2010, 16:19) QUOTE a Twoim zdaniem to niby na prawie jest tyle nauki ? biggrin.gif kolejny mit... ooo i tu sie całkowicie zgodze haha! To jest naprawde dosyc mocno przerysowane. Owszem, sa takie przedmioty, ktorych bez konkretnej nauki sie nie zaliczy, a nawet uczac sie bardzo duzo jest ciezko. Ale z cala reszta nie jest az tak zle, jak wszyscy myślą.
Ze świecą szukać studenta prawa w bibliotece poza sesją
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ze świecą szukać studenta prawa w bibliotece poza sesją smile.gif
Nie przesadzajmy wszystko tez zalezy od studenta, u mnie na wydziale są tacy co w czytelni przesiaduja ciągle i sie faktycznie ucza, a sa i tacy, ktorzy progu czytelni nigdy nie przekroczyli.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Decuś @ 31/01/2010, 16:31) QUOTE Ze świecą szukać studenta prawa w bibliotece poza sesją smile.gif Nie przesadzajmy wszystko tez zalezy od studenta, u mnie na wydziale są tacy co w czytelni przesiaduja ciągle i sie faktycznie ucza, a sa i tacy, ktorzy progu czytelni nigdy nie przekroczyli.
Ba, tu masz oczywiście rację. Choć mi bardziej chodziło o statystyczną większość.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nauki na tym kierunku nie jest objętosciowo dużo i nigdy też nie widziałem żeby ktokolwiek ze znajomych siedział w bibliotece, nie licząc pracy mgr. Powód jest prozaiczny, pojedyncze podręczniki prawa zawierają kompilacje materiału z danej gałęzi prawa, który wystarczy do zdania egz. Nie musieliśmy czytać żadnych ˝lektur fakultatywnych˝ co jest choćby wymagane na Historii, więc i nie musielismy nigdy siedziec w bibliotece.
Jednak czym innym jest przeczytać i zdać przykładowe 600str Historii Starożytnej wyd. Trojaczki plus powiedzmy Gilgamesz czy Herodot, a czym innym tyleż stron Prawa Pracy aut. B.Liszcz. Zaś żeby zdać osławione 1000str prawo handlowe A.Kidyby warto, oprócz wyłączenia sie z życia towarzyskiego na co najmniej miesiąc, jeszcze sie modlić
Ponadto jeśli zamierzasz póżniej brnąć w aplikacje, nie spodziewaj sie że wystarczy pochodzić na zajecia i ˝jakoś˝przebrnąć egzamin.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Smardz @ 31/01/2010, 17:32) Nauki na tym kierunku nie jest objętosciowo dużo i nigdy też nie widziałem żeby ktokolwiek ze znajomych siedział w bibliotece, nie licząc pracy mgr. Powód jest prozaiczny, pojedyncze podręczniki prawa zawierają kompilacje materiału z danej gałęzi prawa, który wystarczy do zdania egz. Nie musieliśmy czytać żadnych ˝lektur fakultatywnych˝ co jest choćby wymagane na Historii, więc i nie musielismy nigdy siedziec w bibliotece. Jednak czym innym jest przeczytać i zdać przykładowe 600str Historii Starożytnej wyd. Trojaczki plus powiedzmy Gilgamesz czy Herodot, a czym innym tyleż stron Prawa Pracy aut. B.Liszcz. Zaś żeby zdać osławione 1000str prawo handlowe A.Kidyby warto, oprócz wyłączenia sie z życia towarzyskiego na co najmniej miesiąc, jeszcze sie modlić Ponadto jeśli zamierzasz póżniej brnąć w aplikacje, nie spodziewaj sie że wystarczy pochodzić na zajecia i ˝jakoś˝przebrnąć egzamin.
To była przenośnia w odniesieniu do natężenia pracy. Owszem nikt tu nie porównuje historii do prawa pracy. Ale jak mniemam z prawem pracy nie stykasz się na pierwszym roku ani na drugim :] Z własnego doświadczenia wiem, że po pewnym okresie styczności z pozycjami ze studiów prawniczych czytasz je z o wiele większą łatwością. Są poza tym kierunki z literaturą porównywalnie ciężką jak i nie cięższą. Nie odbieraj tego osobiście my tu po prostu obalamy pewne mity. Z aplikacją się zapędziłeś bo nikt o niej nie wspominał. Rozmawiamy o studiach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mówiąc o aplikacji, miałem na myśli fakt, że studia prawnicze, aby robić cokolwiek w tej dziedzinie, nie kończą sie na V roku żeby cokolwiek robić w branży, trzeba jeszcze brnąć przykładowo 3 lata na końcu łańcucha pokarmowego. Po samych studiach prawa moge tylko nazwać sie dumnym absolwentem
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Smardz @ 31/01/2010, 18:17) Mówiąc o aplikacji, miałem na myśli fakt, że studia prawnicze, aby robić cokolwiek w tej dziedzinie, nie kończą sie na V roku żeby cokolwiek robić w branży, trzeba jeszcze brnąć przykładowo 3 lata na końcu łańcucha pokarmowego. Po samych studiach prawa moge tylko nazwać sie dumnym absolwentem
Pewnie, to przynajmniej dla mnie oczywiste.
|
|
|
|
|
|
|
|
Smardz hehe, sie setnie ubawiłem Chcesz isc, lub jesteś na prawie, a obawiasz sie że na dziennikarstwie jest masa nauki?? Jeśli dobrze Ci sie pisze, po prostu zacznij to dziennikarstwo jako drugi kierunek, na pewno sobie poradzisz, a p. że gdzieś jest dużo nauki sie nie przejmuj:)
Ależ, ależ Szanowny Smardz
Nie jestem studentem prawa ani dziennikarstwa. Że na prawo idę - to oczywiste i już dawno się na to zdecydowałem. Szukam drugiego kierunku, który mógłbym zacząć od drugiego roku. Dlatego zabieram głos w tej dyskusji.
|
|
|
|
|
|
|
pactwa.m
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 71.438 |
|
|
|
Michal Pactwa |
|
|
|
|
mam pytanie, kto posiada indeks do vademecum OPERON 2006 - kupiłem w przecenie, niestety brak pierwszych stron z indeksem... może być elektroniczny lub przeskanowany, bardzo proszę pozdrawiam pactwa.m@gmail.com
Ten post był edytowany przez pactwa.m: 19/06/2011, 14:21
|
|
|
|
|
|
|
neeni
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 71.356 |
|
|
|
n.f. |
|
Stopień akademicki: uczennica |
|
Zawód: uczennica |
|
|
|
|
A ile stron dokładnie Ci brakuje? I które to strony?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|