|
|
Spadochroniarze: przydatnosc formacji,
|
|
|
|
Wojska spadochronowe uczestniczyły w walkach po obydwóch walczących stronach. Najbardziej znane akcje to zajecie Krety, lądowanie w Normandii, operacja Market - Garden i wiele innych. Były to jednostki elitarne, swietnie wyposarzone, wyekwipowane i wyszkolone, olbrzmim kosztem. Czas przygotowania ich do akcji był bardzo długi. W wyniku walk poniosły mimo wszystko olbrzymie straty, np. Hitler po walkach na Krecie, zszokowany poniesionymi stratami zrezygnował ze stosowania tego typu wojsk na szersza skalę.
|
|
|
|
|
|
|
Bodenschatz
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 79 |
|
Nr użytkownika: 2.443 |
|
|
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
Jak u kogo? U aliantów tak, bo zajeli pole działań wroga i odcieli jednostki liniowe, prowadzili dywersje itd. oglądałeś "Kompanie Braci" ? Natomiast u Hitlera no cóż Kreta...ale było tez coś pozytywnego, dzięki jednostką spadachronowym uwolniono Mussoliniego(osobiście nie lubie tego Włocha)
|
|
|
|
|
|
|
|
Niewątpliwie sukcesy były: Eben-Emael, Kreta, desanty alianckie towarzyszące lądowaniom, szczególnie lądowaniu w Normandii... Mimo sporych strat i porażek, jak choćby fiasko Market-Garden, uważam, że spadochroniarze wykazali się skutecznością, o ile zostali mądrze wykorzystani.
|
|
|
|
|
|
|
|
Spadochroniarze byli chyba najbardziej "pokazowa" czescia sil zbrojnych w II Wojnie. Pionierami w rozwoju wojsk powietrzno-desantowych byli Sowieci i Niemcy. Jedynie Niemcy mogli pochwalic sie pewnymi sukcesami. W 1940 roku male formacje byly uzywane do zdobywania strategicznie waznych, czesto mocno ufortyfikowanych obiektow. W 1941 roku przy pomocy duzego desantu opanowano Krete ale bylo to niezwykle kosztowne zwyciestwo. Rok pozniej, niemieckie sily spadochronowe zostaly odbudowane do ilosci 30 tys. zolnierza ale ponowne przeprowadzenie operacji na skale Krety bylo nie do pomyslenia. Trzeba zauwazyc ze oprocz momentu zaskoczenia, sily powietrzno-desantowe maja praktycznie wszystko przeciwko sobie. W kazdej operacji wystepowalo duze rozproszenie ladujacych zolnierzy. Spadochroniarze byli zawsze lekko uzbrojeni, a ciezszego sprzetu dostarczanego szybowcami nigdy nie bylo za duzo. Notoryczne takze, bylo dokonywanie zrzutow z dala od zaplanowanych celow, co wprowadzalo niesamowity balagan. Z desantow wykonanych prze Aliantow (Sycylia, Normandia, poludniowa Francja, Arnhem, Ren) tylko Normandia warta byla poniesionych ofiar. Tyle o duzych operacjach. Natomiast co do mniejszych, to zdecydowana wiekszosc z nich zakonczona byla sukcesem. Male formacje (batalion lub dwa) byly uzyte do zdobycia waznych skrzyzowan i lotnisk w czasie kampanii we francuskiej Afryce Polnocnej pod koniec 1942 r. W 1943 roku, we wrzesniu wzmocniono z powietrza desperacko potrzebujace uzupelnien sily broniace przyczolka kolo Salerno. W 1945 roku desant powietrzny zdobyl Corregidor. We wrzesniu 1943 r. stosunkowo maly niemiecki desant powietrzny uchwycil wyspe Leros na morzu Egejskim.
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
Masowe operacje spadochronowe przebiegały rzeczywiście ze zmiennym szczęściem - te na małą skalę z reguły wypadały lepiej. Niemniej często to nie spadochroniarze ponosili winę za fiasko ich operacji, a sposób ich wykorzystania. Przykłady: a) Kreta - duża operacja, sukces, ogromne straty. Być może swoją rolę odegrał brak doświadczenia w stosowaniu takich formacji; Market-Garden - tu w ogóle cała operacja była bez sensu.
Natomiast mniejsze, precyzyjniejsze operacje już przynosiły efekty. Norwescy spadochroniarze zniszczyli fabrykę ciężkiej wody. Skorzenny odbił Mussoliniego. Od biedy do takiej akcji można zaliczyć lądowanie Czechów, którzy wykonali zamach na Heyndricha.
Za specyficzną grupę spadochroniarzy, ale świetnie wyszkolonych i odznaczających się bardzo dużymi walorami bojowymi, można uznać naszych cichociemnych. Niby przeszkolono niecałe 600 osób, w kraju lądowało 315, ale przeważnie swoją działalnością bardzo in plus się wyróżniali
|
|
|
|
|
|
|
TOŁDI
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 58 |
|
Nr użytkownika: 131 |
|
|
|
|
|
|
A po mojemu to troszkę robimy tu groch z kapustą - czyli wrzucamy do jednego worka wszystkie operacje wykonane przez spadochroniarzy . Trzeba chyba rozdzielić tu dwa rodzaje operacji : małe desanty i działania prowadzone w stylu oddzialów specjalnych - Eben Emeal , uwolnienie Musoliniego , cichociemnych itd. oraz duże operacje desantowe o chrakterze operacyjnym - Kreta , M-G , Normandia . Dwie pierwsze operacje zakończyły sie sporymi stratami z kilku przyczyn . Postawiono na samodzilność i samowystarczalnosc desantowanych wojsk - co okazało sie błedem . Ale nie tylko o to chodzilo . W obu przypadkach dochodziły też błedy na etapie planowania i wykonania całości operacji . Na kRecie desantowano żołnierzy w zbyt dużym rozproszeniu . De facto desantowano dywizję podzieloną na kolka oddzielnych grup w sile pulku co okazalo się błedem . Chciano uchwycić wiele pukntów na raz . Nie doceniono przeciwnika , nie udało się własciwie nigdzie uzyskać decydujacej przewadi desantowanych wojsk na pezrciwnikiem broniacym danego obiektu . sukces Niemców był możliwy własciwie to tylko dzieki bledowi lokalnego dowódcy brytyjskiego który opuscił lotnisko maleme - gdyby nie to cała operacja najprawdopodobniej zakończyła by się porazka i utratą przez Niemcow całej dywizji . Ogromne straty spadochroniarzy w operacji M-G spowodowane były nie tylko błednym jej zaplanowanie , zbyt optymistycznymi założeniami i niedocianiem przeciwnika ale takze błedami już podczas trwania operacji dowódców dywizji wchodzacych w skład XXX korpusu .
|
|
|
|
|
|
|
|
W sumie pod sensownym dowódsctwem i prowadzone z głową akcje spadochronowe sprełniły swe zadania, dziś wiemy, że za mało było małych desantów i akcji dyweersyjnych, które mogły się porządnie dać w kość faszystom. Co do wymienionych powyżej akcji spadochronowych to jak w każdym rodzaju wojsk mamy wzloty i upadki - a w spadochroniarstwie do tych dwu powyższych prowadzą zawsze upadki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Operacje spadochronowe realizowane na dużą skalę miały jeden zasadniczy feler, spadochroniarze mieli lekkie uzbrojenie, ponieważ ówcześnie posiadane nosiciele samoloty i szybowce nie były w stanie nic cięższego przewieźć. Takie operacje spadochronowe spotykały sie szybko z ciężkim sprzętem przeciwnika co natychmiast powdowało wzrost strat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawe, że jednak spadochroniarze imponowali indywidualnym wyszkoleniem. Nawet w Ardenach, chociaż byli to "spieszeni" spadochroniarze, bili się raczej dobrze.
Myślę, że niepowodzenia spadochroniarzy w II wojnie światowej można częściowo zrzucić na karb braku doświadczenia w operowaniu taką jednostką - o czym może też świadczyć tworzenie raczej nieudanych hybryd w stylu pancerno-spadochronowa dywizja Hermann Goering - chociaż sam zamysł wydawał się interesujący.
Czy ktoś mógłby przybliżyć jakieś operacje spadochronowe Armii Czerwonej (jakiś Sewastopol, czy coś...)
|
|
|
|
|
|
|
TOŁDI
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 58 |
|
Nr użytkownika: 131 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Domino @ Dec 9 2004, 11:29 AM)
Myślę, że niepowodzenia spadochroniarzy w II wojnie światowej można częściowo zrzucić na karb braku doświadczenia w operowaniu taką jednostką - o czym może też świadczyć tworzenie raczej nieudanych hybryd w stylu pancerno-spadochronowa dywizja Hermann Goering - chociaż sam zamysł wydawał się interesujący.
Widzę , że kolega na bazie samej nazwy wyciaga troszkę za dlaeko idace wnioski . Tu trzeba po prostu poznać genezę tej nazwy i wtegy stanie się jasne dlaczego kolega blednie rozumuje . Jak wiadomo była to jedna z dwuch dywizji szybkich wystawionych przez LW .( druga to powstała pod koniec wojny DGPz HG ) . Jak wiadomo z nadliczbowego personelu Luftwaffe formowano formacje naziemne . Z początku były one zazywane DLot. a potem wszystkie dywizje ladowe formowane przez LW otrzymywaly nazwę Spadochronowe . Stąd też mamy sporą ich ilosć oraz stad may tez cał 1Aspad gen. Studenta . Ale do rzeczy . Herman zapragnol kiedyś mieć własną dywizję pancerną . Więc utworzono wlaśnie Dywizję pancerno -spadochronową HG . Ci spadochroniarze mieli ze skokami wspólnego tyle co ja ze sprawą ORLENU . Były tam wprawdzie pułki spadochronowe , ale była to specyficzna nazwa piechoty dywizji - w dywizjach pancernych byli to grenadierzy pancerni . Tak wiec człon w nazwie - SPADOCHRONOWA - miał tylko i jedynie podkreślać jej pochodzenie - z lotnictwa , którego piechotą byly dywizje spadochrone . Dywizja była jednostka pancerną i nie była przeznaczona do organizowania zrzutów .
|
|
|
|
|
|
|
|
A tego nie wiedziałem! Rzeczywiście, w takiej sytuacji wniosek jest zbyt daleko idący.Niemniej coś w tym braku doświadczeń może być - czołgi to też wynalazek pierwszej wojny, a sprawdziły się dopiero w drugiej. Do pewnego stopnia jest tak z lotnictwem. Kto wie, może jak wybuchnie III wojna światowa, to będzie to wojna spadochroniarzy
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Skorzenny odbił Mussoliniego
Skorzenny nie odbił Mussoliniego, jest to częsty błąd. Mussoliniego odbili spadochroniarze Studenta, natomiast Skorzenny ze swoimi esesmanami miał go ochraniać po akcji i tak ochraniał, że prawie zginęli w przeciążonym Storchu ;/. I tylko dzięki wierze Hitlera w swoich zaufanych i zawsze wiernych esesmanów i nazistowskiej propagandzie Skorzenny jest uważany za bohatera tej akcji.
Kolejna akcją, o której nikt nie wspomniał było zajęcie mostów na kanale korynckim przez 2 pułk strzelców spadochronowych (54 kompania pionierów spadochronowych(saperzy) i 1 i 2 batalion 2 pułku). Operacja miała na celu zatrzymanie wycofujących się wojsk alianckich przed kanałem koryncki. Operacja zakończyła się połowicznym sukcesem most został zniszczony, jednak wojska alianckie zostały uwiezione w Grecji środkowej.
Często spadochroniarze byli wykorzystywani jako zwykła piechota z odziwo dobrymi skutkami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bo spadochroniarze z reguły przechodzili najpierw morderczy trening. U Brytyjczyków (a więc i u Polaków) np. norma wytrzmałościowa przewidywała pokonanie 16 km w godzinę i 25 w dwie - w pełnym rynsztunku! Jak już ktoś przeżył zaprawę spadochronową, to był nie do zdarcia.
|
|
|
|
|
|
|
Marciner
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 2.610 |
|
|
|
|
|
|
myśle że wielkie operacje spadochroniarzy miały szanse powodzenia gdy lądowali oni w odległości nie większej jak 30kilometrów od własnych jedniostek(najlepiej pancernych) gotowych do ofensywy. zaś operacje na krecie czy odbicie Mussoliniego przez spadochroniarzy Studenta uwazam za wyjatki a nie regółe
|
|
|
|
|
|
|
|
25-26 maja 1944 batalion spadochronowy Waffen-ss został zrzucony w rejonie Drvar, rejon ten był opanowany przez odziały partyzantki Tity. Desant miał za zadanie porwać lub zlikwidować Tito. Desant nie udał się z powodu złego zaplanowania operacji, zbyt dużej ilości partyzantów i nie dotarcia na czas odsieczy z 373 dywizji piechoty.
Kalendarium działań niemieckich wojsk spadochronowych 1939-1945
1939
14 września
Przerzut drogą powietrzną 16 pułk piechoty z 22 dywizji Piechoty w rejonie Kutna w czasie bitwy nad Bzurą
20 września
Działania bojowe 3 batalionu 1 pułku w rejonie Puław. 2 Batalion 1 pułku przewieziony ciężarówkami wchodzi do walki w rejonie Dęblina i zdobywa lotnisko w Ułężu
24 września
Działania bojowe 2 batalionu 1 pułku w rejonie Woli Gułowskiej. Ginie pierwszy spadochroniarz (Hubert Mensch)
26 września
Działania 2 batalionu 1 pułku w rejonie Parczewa.
1940
9 kwietnia
Desant spadochronowy 1 batalionu 1 pułku w celu zdobycia lotnisk w Oslo w norwegi i mostu Falster-Fuenen w Dani
14 kwietnia
Desant spadochronowy 1 batalionu 1 pułku na stacje kolejową w Donbas w Norwegi
10 maja
Desant spadochronowo-szybowcowy na Eben Emel i mosty na Kanale Alberta.
14 maja
Desant 1 batalionu 1 pułku do i przerzut droga powietrzną pododdziałów 5 dywizji strzelców górskich do Narwiku.
1941
26 kwietnia
Desant spadochronowy 2 pułku w celu zdobycia mostów na Kanale korynckim w Grecji
Od 20 maja do 2 czerwca
Desant 7 dywizji lotniczej i 5 dywizji strzelców Górskich na Kretę
Od września
Pododdziały 7 dywizji lotniczej wysłane do walki na front wschodni do sektorów leningradzkiego i włochowskiego.
1942
Od czerwca
Działania Brygady Strzelców spadochronowych,,Rameck" na Pustyni Zachodniej
Od października
Powrót do sektora Rżewskiego frontu wschodniego oddziałów 7 dywizji lotniczej
Od listopada
5 pułk strzelców spadochronowych i batalion pionierów spadochronowych toczą walki w Tunezji aż do kapitulacji przyczółka w maju 1943 roku
1943
Kwiecień
Zmiana nazwy 7 dywizji na lotniczej na 1 dywizje strzelców spadochronowych i wycofanie z frontu wschodniego
12 lipca
Desant spadochronowy większości sił 1 Dywizji Strzelców spadochronowych w rejonie Kataliny na Sycylii
26 lipca
Desant spadochronowy większości sił 1 dywizji strzelców spadochronowych i dowództwa XI korpusu lotniczego z południowej Francji do Rzymu po upadku Włoch
Wrzesień
Desant spadochronowy 4 batalionu pułku szturmowego Monterado w celu wzięcia do niewoli dowództwa armii włoskiej.
Działania bojowe 1 Dywizji Strzelców Spadochronowych w rejonie Apulii a 2 dywizji w rejonie Rzymu.
Desant szybowcowy spadochronowego batalionu szkolnego w celu uwolnienia Mussoliniego.
Desant spadochronowy 2 batalionu 1 pułku w celu opanowania wyspy Elby.
Październik
Działania bojowe 2 dywizji na froncie wschodnim pod Żytomierzem.
Listopad
Desant spadochronowy 1 batalionu 2 pułku na Leros.
Przerzut powietrzną 2 dywizji do Kirowgradu.
1944
Od styczni
Działania bojowe 1 dywizji strzelców spadochronowych w rejonie Cassino, a 4 dywizji i spadochronowego batalionu w rejonie Anizo we Włoszech.
25-26
Nieudana kombinowana operacja szybowcowo-spadochronowa 500 batalionu strzelców spadochronowych SS w celu pojmania Josipa Broz-Tity z Drvary w Jugosławii.
Od czerwca
Działania bojowe 3 i 5 Dywizji II korpusu Spadochronowego w Normandii. Działania bojowe 2 dywizji (bez 6 pułku) w rejonie Berestu.
6 czerwca
Działania bojowe 6 pułku w rejonie Caretan.
Jesień
Działania bojowe 1 i 4 dywizji I Korpusu Spadochronowego w środkowych Włoszech.
Działania przeciwko alianckim odziałam powietrzno desantowym w Holandii.
Działania bojowe podpodziałów powietrzno desantowych na froncie wschodnim w rejonie Wilna i Kowna na Litwie.
Nowo sformowany batalion spadochronowy dywizji „Brandenburg: otoczony i wzięty do niewoli na lotniku w Bukareszcie.
Grudzień
Ostatni desant spadochronowy niemieckich wojsk powietrznodesantowych w czasie II WŚ. Grupa bojowa pod dowództwem podpułkownika von der Heydtego zostaje zrzucona w rejonie walk w Ardenach Anie nie udaje się jej przeciąć drogi z Malmedy do Eupen.
Działania bojowe 3 i 5 dywizji podczas ofensywy w Ardenach.
1945
Styczeń
Działania bojowe 7 dywizji strzelców spadochronowych w operacji Nordwind na renem.
Od lutego
Działania bojowe 1 Armii Spadochronowej w czasie bitwy obronnej nad Mozą i Renem, trwające do końca wojny.
Działania bojowe 9 i 10 Dywizji na froncie wschodnim (Austrii, Czechosłowacja i Berlin) do zakończenia wojny.
Działania bojowe 1 i 4 Dywizji na froncie północnowłoskim trwające do kapitulacji sił niemieckich we Włoszech podpisanej 2 maja.
18 luty
Desant szybowcowy 1 batalionu 25 pułku w celu wzmocnienia obrony Wrocławia.
Dane z ksiązki Lucasa „Pikujące Orły”
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|