|
|
Stosunek złotego z II RP do dzisiejszego
|
|
|
00Lukas00
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 18 |
|
Nr użytkownika: 78.666 |
|
|
|
£ukasz |
|
|
|
|
Jak np. chleb w 1938r. kosztował 1 zł(podaje przykład, niewiem czy tak było) to w przeliczeniu na dzisiejszą złotówke ile to może być ?
Z góry dzięki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Aktualne zarobki w III RP, to 2, do 3 tys. PLN brutto. GUS może tam sobie swoje gadać; Biorę to pod uwagę, ale się z tym nie zgadzam.
Jak to wyglądało za II RP? Zarobki wykwalifikowanego robotnika mieściły się w przedziale 100 - 200 złotych.
Generalnie - Ale tu muszę mocno upraszczać - Stary, przedwojenny złoty wartał tyle, co obecne 20 PLN.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(00Lukas00 @ 14/07/2012, 13:24) Jak np. chleb w 1938r. kosztował 1 zł(podaje przykład, niewiem czy tak było) to w przeliczeniu na dzisiejszą złotówke ile to może być ? Z góry dzięki.
Zależy jak to przeliczać. Jeśli po reformie Grabskiego 1 zł. wart był 0,1687 g. złota, a dzisiaj wychodzi około 0,0057 g. (kurs z 16.07.2012) - to czyni teoretycznie różnicę prawie 30-krotną względem kruszcu.
Natomiast jeśli chodzi o siłę nabywczą to szacuje się ją w latach 30. na jakieś 7 razy większą niż teraz (zobacz artykuł Z. Nestorowicz, Polski Talar dla Europy - strona 3.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niegdyś o zagadnieniu monetarnym rozmawiałem z bardzo kompetentnym użytkownikiem Tegoż Forum. Pamiętam jego podpis "Marny sługa fiskusa". To był rzadki przypadek człowieka, który połączył swoją pracę zawodową z autentyczną pasją odnośnie tych zagadnień. Pamiętam tyle, że niegdyś rozmawiałem z Nim Tutaj o złotym rublu.
Edit - To Kolega Chassepot (moderator)
Ten post był edytowany przez poldas372: 21/07/2012, 12:39
|
|
|
|
|
|
|
|
Spróbowałem coś znaleźć w tej materii i... udało się; Podług zarządzenia starosty powiatu gostyńskiego, ceny pieczywa nie mogły przekraczać następujących kwot, poczynając od daty 23.08.1939r. - 1 - Kilogram chleba - max. 25 groszy. 2 - bułka - max. 4 grosze (wagi nie podano). 3 - Cena kilograma mięsa wołowego ( z kością) - max. 1,2 ówczesnego złotego polskiego.
Zresztą... Proszę poczytać - http://www.gg.bt.pl/admin/pdf/63125302382640.pdf
|
|
|
|
|
|
|
|
Chcąc nam uzmysłowić znaczenie pieniądza z tego okresu, nauczyciel historii mówił, że za 5 zł w II RP można było zjeść naprawdę dobry obiad. Czy można się z tym zgodzić?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Roofix @ 6/08/2012, 0:20) Chcąc nam uzmysłowić znaczenie pieniądza z tego okresu, nauczyciel historii mówił, że za 5 zł w II RP można było zjeść naprawdę dobry obiad. Czy można się z tym zgodzić?
Zgodzić się można. Kwestia raczej tego rodzaju, że też zarobki, jakość produktów, wymagania były innego rzędu i przeliczanie w ten może i obrazowy sposób niewiele niestety daje...
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest też chyba spora różnica w cenie towarów przemysłowych (tzn. teraz są dużo tańsze), ale to akurat kwestia cywilizacyjna. W końcu radio wtedy to tak jak dziś, hmm, komputer?
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tym komputerem to niegłupie porównanie Baszybuzuk. Tylko z oryginalnym "Okienkiem", czy bez? Jednak w przypadku radioodbiorników można by się pokusić o porównanie. Wiosną 1939r. wprowadzono na rynek polski pierwszy tzw. "Volksempfanger", czyli odbiornik dla Ludu, zwany u nas "odbiornikiem popularnym", model T-31. Jego cena wynosiła 115 zł w wersji na baterie. Produkowała go polska filia niemieckiego Telefunkena. Jednym słowem, za przyzwoite radio, a nie jakiś detektorowiec, należało wyłożyć jedną przeciętną wypłatę. Zresztą, proszę zajrzeć tutaj i poznać te klimaty - http://www.radioretro.pl/ciekawostki.html#c10
Ten post był edytowany przez poldas372: 14/08/2012, 11:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(poldas372 @ 14/08/2012, 11:29) Z tym komputerem to był oczywiście żart - Prawda Baszybuzuk?
No tak, bo komputer jest obecnie dużo bardziej powszechnym dobrem, niż przed wojną było radio - tak w Polsce, jak i np. w Niemczech. W pierwszym obrocie posta myślałem o wrzuceniu jako przykład czegoś bardziej egozotycznego, jak tablet itp.
Fakt faktem, że towary przemysłowe były wtedy na zupełnie innym poziomie dostępności niż obecnie, dlatego porównanie "złoty wtedy i dziś" jest takie trudne. Obecnie mamy zarówno dużo więcej (i taniej) produkowanych towarów przemysłowych obecnych w czasach II RP, jak i standardowe towary przemysłowe których wtedy nie było w ogóle. Jak np. porównać z II RP wydatki na prąd? Na Internet? Dostępność lodówek, zmywarek itp.?
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak Baszybuzuk odpisywał, to ja w międzyczasie zrobiłem korektę. Dlatego tak to śmiesznie wyszło.
QUOTE(Baszybuzuk) Jak np. porównać z II RP wydatki na prąd? Na Internet? Dostępność lodówek, zmywarek itp.? Akurat wydatki na energię elektryczną można by porównać. Lodówki też były na przedwojennym rynku dostępne. Co do reszty - Pełna zgoda.
Temat się co prawda rozmydla, ale miło się o tym pisze (przynajmniej mnie). Może by to wydzielić?
EDIT - Ciekawe porównanie, to cena benzyny, ze wspomnień Jerzego Jagodzińskiego; "Motoryzacja była wtedy kosztowna?
- Była bardzo droga. Litr paliwa w latach 20. kosztował ponad 80 groszy, przed wojną staniał do 50 groszy. Niewykwalifikowany bezrobotny dostawał na zasiłku 50 groszy dziennie. Pamiętam z ojcem w Poznaniu w restauracji braci Dawidowskich przy ul. Św. Marcina zjedliśmy obiad za 50 groszy[U] - kiełbasę parówkową z kapustą i ziemniakami. "
Tak jeszcze wróciłem do kwestii obiadku. Wygląda na to, że za 5 zeta można było zjeść bardzo dobrze.
Odnoście ówczesnej ceny benzyny - Wygląda na to, ze była ona wtedy relatywnie droższa, niż obecnie.
Ten post był edytowany przez poldas372: 14/08/2012, 11:58
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(poldas372 @ 14/08/2012, 11:48) Akurat wydatki na energię elektryczną można by porównać. Lodówki też były na przedwojennym rynku dostępne. Co do reszty - Pełna zgoda.
A według mnie nie można, bo towar (prąd, lodówka) przeskoczył kategorię - z dobra luksusowego do dobra powszechnego użytku. Tzn. czegoś, co nie jest wyznacznikiem statusu, ale standardowym dobrem które ma każdy i każdy na nie wydaje pieniądze. Rzetelne porównanie zdolności nabywczej waluty powinno więc znajdować w epoce odpowiedniki danego dobra w odpowiedniej kategorii dóbr zgodnie z aktualną dla epoki i regionu gradacją dóbr.
Stąd moje przewrotne porównanie radio-komputer - a można się bawić w ich mnożenie, np. nafta=prąd, gazety+kino=telewizja kablowa itp. Zamiast takiej trudnej układanki najlepiej jest oczywiście zrezygnować z prównywania konkretnych dóbr, a skoncentrować się na kategoriach wydatków.
Po takim przebudowaniu wydatków z epoki możliwe jest porównanie, ile przeciętny Kowalski za swoją pensję wydawał na żywność, ubrania, rozrywkę, towary przemysłowe codziennego użytku, opłaty, dobra trwałe itp. Bo choć cena porcji pyz w 1926 jest fascynującą ciekawostką, to raczej nie daje nam wiele w sensie porównawczym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Masz rację; Trudno porównywać coś, co kiedyś było trudno dostępne, a obecnie jest artykułem powszechnego użytku. W dziedzinie elektronicznych środków przekazu pozostaje zatem Detefon. Pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku, jego cena w Polsce wynosiła 25 zł. Tylko z czym go porównać, skoro aktualnie czegoś takiego się nie używa. Pozostają zatem ceny: - litra mleka - kilograma masła - Kilograma chleba - kilograma mięsa z kością, czy też bez. - itepe.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czyli z tym obiadem to mój nauczyciel z czasów liceum miał rację. Co do paliwa - jaka była w II RP cena samochodu i koszty utrzymania go? Coś wiadomo?
|
|
|
|
|
|
|
|
Cena samochodu. np fiat 503 to jakieś 5400zł. Motor (nie wiem jaki ) dało radę kupić za 1000zł
Jednak drogi u nas były bardzo kiepskie, więc na wsiach i w Polsce B był czasami bezużyteczny.
Mój dziadek podobno miał dniówkę 1 lub 2zł dziennie. Podobno za 1zł można było kupić kilogram cukru.
Gdzieś wyczytałem, że prezydent w okresie między wojennym miał 5k/msc. Kolejarz 600zł. Niski stopniem żołnierz coś koło 100zł/h (zależnie od tego czy żonaty, czy nie). Nauczyciele, rzemieślnicy 70-200zł
Wszystko to piszę z pamięci, nie wiem gdzie o tym przeczytałem, możliwe, że piszę bzdury
Jak widać, kominy płacowe to nie nowość.
Ten post był edytowany przez Lubelaczek92: 24/08/2012, 16:51
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|