Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ibrahim ibn Jakub/Mieszko I - i wielblad ...,
     
Michalina
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 29.924

 
 
post 18/03/2007, 22:41 Quote Post

Szukam, szukam i znalezc nie moge... moglby ktos mi napisac bez ogrodek biggrin.gif skad Mieszko wzial tego wielblada, ktorego dal w prezencie Ottonowi III??
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 18/03/2007, 23:26 Quote Post

pewnie kupil od Ibn Jakuba. Albo i innego handlarza niewolnikow. Liudiet u nas mnogo to i na wielblada starczylo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Belfer historyk
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.525
Nr użytkownika: 8.375

Pawel
Stopień akademicki: posiadam
Zawód: patrz nick
 
 
post 19/03/2007, 0:30 Quote Post

Nic dziwnego, że nie możesz znaleźć i nie znajdziesz na to pytanie odpowiedzi. Thietmar nie napisał bowiem skąd Mieszko wziął tego wielbłąda i nikt zapewne nie udzieli w tej sprawie 100% odpowiedzi. Fakt ten wskazuje natomiast na co innego, a mianowicie na rozległe kontakty handlowe państwa Mieszka I. Może miał go jak napisał Anakin od ibn Jakuba, albo kupił od Wikingów, albo jak chcą inni forumowicze nabył go podczas wyprawy do Santiago de Compostella.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Andrzej
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 644
Nr użytkownika: 125

Stopień akademicki: magister
Zawód: archeolog
 
 
post 23/03/2007, 9:55 Quote Post

Jako ciekawostka: na Słowiańszczyźnie jest jedno jedyne przedstawienie ikonograficzne wielbłąda z wczesnego średniowieczu - znajduje się ono w cerkwii św. Sofii w Kijowie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
demsza
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 178
Nr użytkownika: 36.264

Marian Marunski
Zawód: handlowiec
 
 
post 11/11/2007, 4:41 Quote Post

Pewnie kupił go od kupców Żydowskich lub arabskich, którzy przybywali na ziemie słowian po niewolników. Wówczas Praga była głównym ośrodkiem handlu niewolnikami. W Polsce, na śląsku czy małoplsce natrafiano na monety arabskie, co potwierdza kontakty handlowe. A ze państwo piastów nie miało zadnych właściwie bogactw, a toczyło dość liczne wojny zdobywcze, to i brańców było wielu, i było kogo żydom sprzedać.Więc pewnie kilkunastu czy nawet więcej brańców kosztował taki garbaty kon, ale wart było, bo przecież o wielka polityke szło, a i uwadze kronikarzy nie uszło. A mały Ottonik pewnie sikał z radości smile.gif .
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Maximus93
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 37.226

Sebastian z Kars
Zawód: uczen
 
 
post 13/11/2007, 18:31 Quote Post

Odziwo państwo Mieszka miało dość szerokie kontakty handlowe nawet z jakimś całkiem egzotycznymi krajami, np wyspa Wolin była w X w. sporawym centrum handlu i słyszałem że też znaleziono tam sporo arabskich monet, a dzisiaj szczerze mówiąc chyba nic tam ciekawego nie zostało. A co do wielbłada pewnie został sprowadzony przez żydowskich lub jakiś innych kupców.

Na tym zjeździe w Kwedilenburgu Mieszko miał potwierdzić swoje zabowiązanie wobec Ottona a swoim sprytnym posunieciem zaskarbił sobie przychylność króla a na innych zrobiło to niemniejsze wrażenie niż akt politycznego podporządkowania.

Jednym słowem Miechu pomyślałbiggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Kiszuriwalilibori
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 756
Nr użytkownika: 13.574

 
 
post 18/12/2007, 21:14 Quote Post

Mieszko nie musial go nigdzie zdobywać. Jak moze wiecie klimat tej epoki był znacznie cieplejszy od obecnego. Na terytorium Polski można było zupełnie spokojnie uprawiać morele, winorośl i inne sródziemnomorskie rośliny. Toteż i dzikie wielbłądy pasły sie zupełnie spokojnie. A gdzie? Przede wszystkim na rozległych polanach śródleśnych w Weilkopolsce, od których wzięło nazwę pewne plemię.
Innym zwierzęciem docenianym wówczas a dziś zapomnianym był łoś. Przede wystkim rqdził sobie idealnie w trudnym terenie, więc można było się na nim przreprawiać przez bagna. Poza tym miał groźne, rozłożyste łopaty i w szarży był nie do zatrzymania
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 28/12/2007, 21:53 Quote Post

ad Kiszuriwalilibori
QUOTE
Mieszko nie musial go nigdzie zdobywać. Jak moze wiecie klimat tej epoki był znacznie cieplejszy od obecnego. Na terytorium Polski można było zupełnie spokojnie uprawiać morele, winorośl i inne sródziemnomorskie rośliny. Toteż i dzikie wielbłądy pasły sie zupełnie spokojnie. A gdzie? Przede wszystkim na rozległych polanach śródleśnych w Weilkopolsce, od których wzięło nazwę pewne plemię.
Innym zwierzęciem docenianym wówczas a dziś zapomnianym był łoś. Przede wystkim rqdził sobie idealnie w trudnym terenie, więc można było się na nim przreprawiać przez bagna. Poza tym miał groźne, rozłożyste łopaty i w szarży był nie do zatrzymania


Proszę zaznaczyć wężykiem że to taki dowcip. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 28/12/2007, 22:01 Quote Post

Tak genralnie rzecz biorąc to nie rozumiem tej obsesji forumowiczów na punkcie żydowskich bądź arabskich (dokładnie nie wiadomo confused1.gif acz sprawa dosyć istotna) handlarzy niewolnikami.

Mieszko mógł kupic wielbłąda za:

1. Sól
2. Skóry
3. Bursztyn

Mógł go tez zrabować lub otrzymać w darze od kogoś.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
cukier
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 229
Nr użytkownika: 43.925

Stopień akademicki: magister
 
 
post 8/04/2008, 22:24 Quote Post

Ja jednak myślę, że Mieszko nie udawał się specjalnie do Afryki by zgrabić wielbłada. Całkiem blisko miał przecież do Krakowa, gdzie był targ na który docierali Arabowie. Tak samo zresztą mógł sie udać do Wolina albo Kijowa. Ale racja, wcale nie musiał sprzedawać swoich poddanych, mógł sprzedać jeńców wojennych, albo polski specyfik czyli sfermentowany miód rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
bustagallorum
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 40.406

 
 
post 8/04/2008, 22:34 Quote Post

QUOTE
Ja jednak myślę, że Mieszko nie udawał się specjalnie do Afryki by zgrabić wielbłada


A skąd przypuszczenie, że wielbłąd był z Afryki?
Ja podejrzewam jego azjatyckie pochodzenie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
cukier
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 229
Nr użytkownika: 43.925

Stopień akademicki: magister
 
 
post 8/04/2008, 22:40 Quote Post

No to mnie masz!!! Ale do Azji też nie było łatwo się dostać... Kto wie czy nie ciężej niż do Afryki wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Rawa
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 805
Nr użytkownika: 492

 
 
post 8/04/2008, 23:38 Quote Post

Wspieram tezę Bustagallorum! Mieszko wymalował sobie jak wiemy Pallatinum (lub kaplicę poprawcie jeśli się mylę) niebieską farbą zrobioną z lapis lazuli. Minerał ten sprowadzano wtedy WYŁĄCZNIE z obecnego Afganistanu. A zatem biedne to zwierze musiało odbyć długą drogę tzw. północną nitką Jedwabnego Szlaku do Taszkientu i dalej do Polski. Kim był kupiec - Arabem, Żydem, Alanem, Chazarem, Rusem czy Waręgiem tego się pewnie nie dowiemy, A zatem nasz wielbłąd musiał być Baktrianem!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Alexander Malinowski 3
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.569
Nr użytkownika: 100.863

Alexander Malinowski
Zawód: Informatyk
 
 
post 19/08/2017, 17:49 Quote Post

W którym roku Mieszko podarował wielbłąda Ottonowi?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
P.Mroczkowski
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 636
Nr użytkownika: 100.921

 
 
post 19/08/2017, 19:07 Quote Post

986
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej