Chciałbym od was usłyszeć jaka broń i dlaczego była najbardziej śmiercionośna. Mogą to być łuki, miecze, kusze, piki itp. Igrzyska uważam za otwarte .
Ale w jakim okresie i jakim terenie? Poza tym jak to ocenić? Nie mamy raczej statystyk od jakiej broni ile było ofiar np. w X w. Zwróć też uwagę, że w zależności od popularności pewnych rodzajów broni statystyki takie byłyby bardzo różne. A śmiercionośny może być i miecz i wałek do ciasta.
Poza zestawieniami absurdalnymi,kiedy postawisz przeciw sobie dwu ludzi, jednego z mieczem a drugiego z łyżeczką do herbaty generalnie wygrywa nie broń a uzytkownik, chba, że idzie Ci o procent zabitych i okaleczonych za pomoca różnych broni ale z taką statystyką będzie raczej problem, choc widziałem artykuł na ten temat, poszukam.
Pytanie trochę z gatunku jakie ubranie jest najlepsze...
W ciągu całego średniowiecza, największa ilość ludzi zginęła zapewne od wszelkiego rodzaju włóczni, tudzież noży/sztyletów/majchrów.
Ale któż to może wiedzieć.
O różnych rodzajach ran tutaj: http://www.strangelove.net/~kieser/Medicine/military.html Nieco można wnioskować na podstawie ich rodzajów...
Edit, proszę o cierpliwość, nadal szukam.
Przykładowe rany mamy juz w uroczym załączniku a o ich stosunku liczebnym...prawdzono badania szkieletów min. na pobojowisku pod Visby (jest w artykule linkowanym), na pewno są wyliczenia, wnioski można wyciągnąć ale może autor tematu się wysili?
Tematem zajmują się poważni historycy.
http://books.google.pl/books?id=p8OOoGWRC2EC&pg=PA222
Autor pogrupował statystycznie opisy ran z tekstów bizantyjskich z interesującego go okresu. Można oczywiście spierać się o metodykę, ale...
Podzielił rany wg. kategorii broni, które je zadały, gdzie je zadano oraz jak były poważne (śmiertelne, poważne, lekkie)
Co prawda na podglądzie google books brakuje tabel, ale te ze str. 226 pokazują szanse na wyeliminowanie przeciwnika z walki przy zranieniu (rany śmiertelne i poważne):
artyleria -100%
konie -100%
kopie -85,7%
bronie niesprecyzowane - 80%
bronie miotające - 77%
miecze - 66%
szansa zabicia przeciwnika przy zranieniu:
artyleria - 75%
bronie niesprecyzowane - 60 %
bronie miotające 55,5%
miecze 36,6%
kopie 28,6%
konie 20%
Liczba opisanych ran
miecz - 33
kopia - 15
bronie miotające (oszczepy, kusze, łuki) - 9
noże, maczugi - 4
artyleria - 4
konie - 5
inne - 10
Jak widać konie i kopie zadawały poważne rany, ale rzadko od razu śmiertelne. Warto jednak zwrócić uwagę, iż eliminowały one wrogów z walki w początkowej fazie bitew oraz tych najpoważniejszych (nalepiej uzbrojonych i wyszkolonych).
Trzeba zwrócić uwagę, iż w tekstach będą częściej opisywane rany zadane możnowładcom, ich przybocznym itp., także lekkie rany rzadko były opisane.
Ze statystyk wynika, że najskuteczniejsza w zabijaniu była artyleria, i bronie niesprecyzowane - stawiam, że bronią niesprecyzowaną była broń drzewcowa - włócznie, piki, halabardy itp, oraz broń strzelcza. Tej broni zaczepnej było na polu bitwy całkiem sporo i statystyki raczej nie dziwią.
Moim zdaniem najlepszą bronią był łuk dobrego wykonania i dobry łycznik. Taka jednostka potrafiłaby zabić sporo wrógów zanim sama zostałaby zraniona
Stawiam na kopię, broń ktora wpłynęła na całą średniowieczną sztukę wojenną a i w 17 wieku co udowadniała nasza husaria mogła to być groźna broń.
Warto by może uściślić czy chodzi o broń stosowaną przez jednego użytkownika czy przez formację. Czym innym jest pojedynczy kusznik a czym innym chorągiew kopijników.
© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)