@carantuhill
Bliskość ośrodków przemysłowych oznaczała, że migrujący za pracą trafiali w angielskie środowisko i musieli znać język. A jak wracali to często z angielską żoną. Do tego dochodziła imigracja Anglików do bliskiej Walii. Skutkiem była sytuacja, w której we Walii spokojnie dało się żyć bez znajomości walijskiego, ale już bez angielskiego było cokolwiek trudno. No i jest jak jest, po walijsku gadają juhasi z z Gór Kambryjskich i zachodnie wybrzeże (ale tu turystyka wymusza znajomość ang...

Opowieści z mchu i paproci, jak to zachód, a zwłaszcza Niemcy potrzebują tanich rosyjskich surowców i chłonnego rosyjskiego rynku, można sobie darować. Co z tego, że surowce tanie, jak dostawca kompletnie niewiarygodny. Nigdy już nie będzie pewności, czy kreml nie zakręci kurka bo taką będzie miał fantazję. Ryzyko biznesowe i polityczne jest po prostu zbyt duże, żeby się w to bawić. A rynek rosyjski to w ogóle śmiech na sali. Ważne to to może jest dla Gucciego i Prady, które sprzedają torebki có...

[b]carantuhill[/b]
[code]Ale walijski (z języków celtyckich) miał największe szanse - wczesna kodyfikacja, piśmiennictwo - nawet własny walijskojęzyczny Kościół. No i odrodzenie metodystyczne, które przeorało społeczeństwo walijskie. No i Walia nie przeżyła takich wstrząsów jak Irlandia czy Szkocja.[/code]
No i sytuacja Walijskiego jest dużo lepsza niż innych celtyckich. Czemu jednak jest tak marnie. Walia jest mała. Nieco większa od Podkarpacia. A największe skupiska ludności to aglomer...

[b]pilaster[/b]
[code]Zastanawiał się pilaster jakim cudem Rosji udaje się utrzymywać od kilku miesięcy stabilny kurs rubla na poziomie 92 rub/usd.[/code]
Ponoć firmy mają obowiązek sprzedaży dewiz za ruble. To jednak tworzy pewien popyt na rubla. Samym firmom rzecz jasna to szkodzi....

Co do tego Kazachstanu to wątpię, żeby Rosja miała otwierać nowy front zanim zamknie obecny. Bo i czym, na samej Ukrainie kołderka jest za krótka, brakuje sił na zmontowanie regularnej linii frontu od strony Charkowa, gdzie dostęp z Rosji jest przecież lepszy niż na Zaporożu. Do tego to oznaczałoby nie tylko konflikt z Chinami, ale i Turcją.
Oczywiście to wszystko przy założeniu, że kremlowscy decydenci jakoś ogarniają rzeczywistość, co nie musi być prawdziwe....

[quote=Robochłop,5/04/2024, 17:07]Kraje skandynawskie i bałtyckie wcale nie były gęściej zaludnione i zurbanizowane niż Ruś, o Bałkanach nie wspominając. -_-

[/quote]
Pozycja i siła ekonomiczna mieszczaństwa była jednak większa....

Zwyczajnie, dron został zestrzelony, po czym leciał jeszcze tylko pół godziny i przypadkowo spadł na skład paliwa....

Tu by warto poruszyć kwestie socjoekonomiczne. Jak to szło - są trzy czynniki produkcji: ziemia, kapitał i praca. Na zachodzie w tym czasie rola kapitału była dużo większa niż na wschodzie. Objawiało się to dużo wyższą pozycją miast. Tymczasem na wschodzie dominacja ziemi była całkowita. Miasta były słabe, a miejskie powietrze nie czyniło wolnym. A reformacja była w dużym stopniu ruchem mieszczańskim. Na wschodzie mogło po prostu brakować warunków. Baza nie pozwalała na taką nadbudowę ;) Podobni...

Ja bym zwrócił uwagę na jedną rzecz. Naród to pojęcie bardzo ściśle związane z państwem. Czy Arabom przeszkadza, że żyją w różnych państwach? Niezbyt. Nie widać żadnych głębszych tendencji zjednoczeniowych. To jest coś porównywalnego do Latynosów czy Anglosasów, nie naród z prawdziwego zdarzenia....

Zmiana rządu po wyborach jednak to przyhamuje. To jest jednak różnica między labour a tories - pierwsi to partia brytyjska, a drudzy de facto tylko angielska. A rewizja obecnego antyimigranckiego kursu mocno ostudzi nastroje wśród "non UK". Widzę jak to wygląda wśród Polaków w Walii - oni, jeśli tylko mogą to nie interesują się lokalną polityką (bardzo dużo wręcz nie wie, że nie mieszkają w Anglii)....

[b]artie44[/b]
[code]To jest w większości złoto, albo akcje rosyjskich firm państwowych.[/code]
Jeszcze yuany, ale z tym za wiele zrobić nie można.
[code]Przypuszczam z uwagi na utajnienie danych o inflacji, że drukują ruble na potęgę.[/code]
A nie byłbym pewien. Kurs rubla jednak ustabilizowali poniżej 100 rubli za dolara (pytanie na jak długo). Pytanie jak to zrobili i czy im to w dłuższej perspektywie bardziej nie zaszkodzi.
[code]Zdarza się też , że nie płacą swoim żołnierzom, a stawki były ...

[b]artie44 [/b]
[code]To akurat juz się wydarzyło, kasa juz tam zasadzie się skończyła. [/code]
Całego tego Funduszu Dobrobytu mają ponoć na półtora roku. Z tym, że wyszły im twarde waluty, a zostały juany i złoto.
[code]Myślę, że to co się działo po nowym roku to chęć do rozmowy o końcu wojny i budowie pozycji pod negocjacje. Stąd tez słowa o końcu specjalnej operacjo wojskowej. [/code]
Jak tam na serio zaczną gadać o kompromisie, to znaczy, że jest tak źle, że nie warto już z nimi rozmawiać.

...

[quote=Kiszuriwalilibori,31/03/2024, 22:25][quote]Ukrainie wystarczy poczekać i wytrzymać odpowiednio długo. Problem Rosji w końcu rozwiąże się samoistnie.[/quote] Rzecz w tym, że zakładasz przedłużenie trendu, czyli że będzie mniej więcej tak jak od ostatnich sukcesów UKR - Rosjanie nacierają i coś tam może zyskują ale nieproporcjonalnie dużym kosztem. Tymczasem ja dość poważnie obawiam się nowości na którą UKR niekoniecznie musi być przygotowana - jednej, lub co bardziej prawdopodobne - dwóch ...

[b]marek8888[/b]
[code]Rosja w tej wojnie wielokrotnie pokazała, że wobec druzgocącej przewagi Zachodu radzi sobie nie gorzej ale lepiej niż możnaby oczekiwać wobec tak dalece zaawansowanej przewagi technologicznej tegoż pierwszego.[/code]
Jedyne, co Rosja pokazała w tej wojnie, to że jest paździerzem. Radzi sobie nawet gorzej niż można by oczekiwać po konflikcie z krajem wielokrotnie słabszym, szczątkowo wspieranym przez zachód ochłapami gotówki i przestarzałą bronią, która inaczej byłaby zezło...

Ta hydronimia prypecka nie jest jakoś ogólnie bałtyjska a zachodniobałtyjska. Zachodni Bałtowie to ciekawa sprawa, bo oni są pod wieloma względami jakby pośredni między Bałtami wschodnimi a Słowianami, co sugeruje, że uformowali się gdzieś pomiędzy nimi. Ale przodkami Słowian to oni nie byli....

[b]Mko06[/b]
[code]Może i nie są, ale za to język Pruski, jest podobny zarówno do języków Słowiańskich jak i Bałtyckich, jakby z obiema grupami był spokrewniony.[/code]
No przecież jest.
[code]Język Jaćwieski wydaję się również takim, do tego jeszcze jest jakby przejściowy między Pruskim, a Litewskim. Niestety "Pogańskie gwary z Narewu" zostały zniszczone przez pewnego Białoruskiego żołdaka w latach 70' więc tego się raczej nie dowiemy, przynajmniej póki nie pojawią się nowe źródła. ...

Zapewne dość mocno zależy to od czasu i miejsca. Do tego dochodzą podziały religijne. W takiej Syrii to wątpię aby ktokolwiek dbał o syryjskość czy arabskość, podstawa tożsamości to denominacja....

[quote=Piegziu,29/03/2024, 19:23]Od wielu lat (ponad 25) prowadzona jest tzw. ankieta Moreno.

Szczegółowo bada ona kwestię tożsamości narodowej Szkotów (i nie tylko).

[url=https://www.whatscotlandthinks.org/questions/moreno-national-identity-5/#table]https://www.whatscotlandthinks.org/question...entity-5/#table[/url]

[/quote]
Widać jednak spadek nastrojów separatystycznych. Szkodzi dziś są bardziej ...

[quote=artakserkses,28/03/2024, 17:16][quote=kmat,28/03/2024, 17:02]]No i ci ludzie se tak migrowali, żenili z miejscowymi, etnicznie asymilowali, ale efektem była stale rosnąca grupa walijskich anglofonów. Nie jest przypadkiem, że te 18% to głównie jakieś zabite dechami pipidówy w Górach Kambryjskich.[/quote]
Bo Walijczyków od Anglików nie różniła wyznawana religia. Katoliccy Irlandczycy i Kalwińscy Szkoci zachowali większ...

[b]Baszybuzuk[/b]
[code]Z tym wykształceniem polskiej migracji do Europy to bym nie przesadzał...[/code]
I słusznie. Nie jest przypadkiem, że po wejściu do UE niebezpieczne dzielnice w polskich miastach zrobiły się bezpieczne. Pierwsza fala to byli w dużym stopniu blokersi. Coby było śmieszniej - tych ludzi już tam za bardzo nie ma. Raz, drugi, trzeci, zachlali przed robotą, potem to samo w kolejnej pracy, jeszcze jakaś bójka i trzeba było z saksów wracać. A w Polsce już nie kozaczyli, bo parę l...

[quote=carantuhill,27/03/2024, 12:04][quote=Brzoskwinka650,25/03/2024, 2:41]Ale dlaczego w Walii 18% mówi po walijsku, a w Szkocji jednak prawie nikt po gealicku, a nawet szkocki anglosaski jest w odwrocie.

[/quote]


Pytanie jednak - czemu tak mało mówi po walijsku?
Bo wg mnie, nawet przy całej dominacji angielszczyzny, był skazany na sukces. Szybka kodyfikacja, wczesne zabytki literackie, własna Biblia (Morgana), praktyc...

Panie i panowie, tymczasem mamy gamechanger :lol:
[url=https://twitter.com/technicznybdg/status/1772671395941482568]Link[/url]...

Ano tak to wygląda. Brzoza pyliła to charali po kościach, a potem sekwencjonowali własne smarki. Polska doczekała się swojego człowieka z Piltdown. A to wszystko za, bagatela, 6 baniek....

[b]Mko06[/b]
[code]Czyli Lędzianie w Przemyślu to mogli być równie dobrze Słowianie Połabscy? [/code]
My nie wiemy kto siedział w tym Przemyślu. To mogła być spokojnie wschodnia rubież Wiślan. Jedynymi w miarę pewnymi źródłami do sytuacji plemiennej w Odrowiślu pod koniec pierwszego tysiąclecia są w zasadzie Geograf Bawarski i Dokument Praski. Z czego pierwszy nie pisze o czym pisze, a drugi opisuje tylko południe kraju....

[quote=GniewkoSynRybaka,27/03/2024, 10:44][quote=kmat,28/08/2023, 18:28]Ładnie to obrazuje zapożyczenie przez niemiecki słowiańskiego słowa granica. Grenze jest słowem ogólnoniemieckim. Nawet w holenderskim jest grens, choć nigdy żadnych Słowian tam nie było. Choć jeszcze lepszy jest twaróg - nawet w angielskim to się przyjęło jako quark.

[/quote]
I stąd mamy nieoczekiwanie…. Kwarki. Różne zresztą górne i powabne i inne. P...