| |
|
|
 Wojna polsko-litewska w 1938 r.
| |
|
|
|
erlak11
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 24 |
|
| Nr użytkownika: 102.831 |
|
|
|
Stopień akademicki: KLON BANITY |
|
|
| |
|
Do roku 1938 wzajemne polsko-litewskie napięcie w stosunkach utrzymywało się. 11 marca na granicy miał miejsce incydent zbrojny, w wyniku którego śmierć poniósł kapral Stanisław Serafin, żołnierz Korpusu Ochrony Pogranicza. Tutaj zakładam ze wydarzenie to doprowadza do wybuchy wojny. Jaki będzie jej wynik?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
1. Wystosowanie ultimatum było uzgodnione z rządem Litewskim.
2. Litwa dostaje klapsa w kilka dni.
3. Zachód jest jeszcze bardziej wkurzony niż przy okazji Zaolzia.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
1. Dlatego ten temat jest w zabawach 
2. Pełna zgoda z małym wyjątkiem, o którym piszę niżej.
3. Poza wkurzeniem Zachodu dajemy Rosji powód do wojny z Polską w ramach wspierania Litwy i może byc, że to my dostajemy klapsa. Nie jestem pewna, na ile możliwa byłaby agresja Niemiec na Polskę z drugiej strony, przy czym Polska na wsparcie wkurzonego Zachodu liczyć by nie mogła.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nawet gotującym się od miesiąca w 1939 roku Sowietom i tak kiepsko poszło i to w sumie bez oporu z naszej strony.
Przy ataku ZSRR zapewne byśmy mogli liczyć na wsparcie Rzeszy, oczywiście za cenę wasalizacji i innych ustępstw.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Te ustępstwa skończyły by się za pewnie wschodnią granicą Rzeszy z 1914r. dostając w zamian wschodnie ziemie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
erlak11
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 24 |
|
| Nr użytkownika: 102.831 |
|
|
|
Stopień akademicki: KLON BANITY |
|
|
| |
|
QUOTE(Wilczyca24823 @ 1/02/2018, 21:53) 3. Poza wkurzeniem Zachodu dajemy Rosji powód do wojny z Polską w ramach wspierania Litwy i może byc, że to my dostajemy klapsa.
ZSRR miało jakiś sojusz z Litwą?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Wynik zależy od reakcji innych państw. Nie tylko Niemiec(III Rzeszy), czy ZSRR, ale także Wlk. Brytanii, czy Francji. Kwestią jest też, jakby postąpiła Estonia wraz z Łotwą.
ZSRR powołując się na ochronę tych państw, swoich szlaków wodnych mogłoby dokonać aneksji na drodze zbrojnej; poprzez wypowiedzenie wojny lub też na skutek nacisków politycznych połączonych z późniejszym wkroczeniem wojsk na tereny tych państw.
Jeżeli ZSRR postanowiłoby "altruistycznie" wspomóc Litwę i wypowiedzieć nam wojnę zakładając, że historia w innej części świata toczyłaby się zgodnie z wydarzeniami, które miały miejsce później to np. walki nad jeziorem Chasan mogłyby mieć zgoła odmienny skutek.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(erlak11 @ 2/02/2018, 11:42) QUOTE(Wilczyca24823 @ 1/02/2018, 21:53) 3. Poza wkurzeniem Zachodu dajemy Rosji powód do wojny z Polską w ramach wspierania Litwy i może byc, że to my dostajemy klapsa. ZSRR miało jakiś sojusz z Litwą?
Nie wiem, czy miało - ale w 1939 roku Stalin oddał Wilno Litwinom za pewne ustepstwa z ich strony - które potem pomogły mu zmienic Litwe w jedna z republik sowieckich - nie widze więc powodu, dla którego nie miałby postapić tak rok wcześniej.
QUOTE Nawet gotującym się od miesiąca w 1939 roku Sowietom i tak kiepsko poszło i to w sumie bez oporu z naszej strony.
Dlatego w moim poście znalazło się słówko "może" - równie dobrze moglibyśmy zrobić Sowietom odpowiednik "wojny zimowej" w Finlandii co do akcji hitlerowskich Niemiec też nie ma pewności, czy by sie ruszyli, przecież wtedy jeszcze do pełnoskalowej wojny gotowi nie byli. Ale polskie siły zbrojne tez wtedy własciwie były w powijakach. Gdyby więc Litwini dostali wsparcie od państw bałtyckich, kto wie - może zamiast od Stalina od Hitlera, a zapewne i dostaliby od Francji, to wynik wojny pozostaje nieznany. Poza tym jest opcja, że po wypowiedzeniu przez nas wojny Litwinom zostałaby powołana jakas konferencja na wzór monachijskiej. W każdym przypadku bylibysmy agresorem i to gorzej niż w przypadku aneksji Zaolzia, ponieważ wypowiadając oficjalnie wojnę burzylibyśmy ład wersalski. W bardzo pesymistycznej wersji Hitler mógłby przekonać Francję i wielka Brytanię, że nasze istnienie zagraża pokojowi światowemu.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Mnie ciekawi tu jedna kwestia - jak było z porozumiewaniem się żołnierzy i ogólnie przedstawicieli po obu stronach? Czy wtedy jeszcze znajomość polskiego wśród Litwinów była na tyle duża, że mimo animozji i rodzących się niechęci na tle narodowym, to czy rozmowy i pertraktacje odbywały się w języku polskim?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
erlak11
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 24 |
|
| Nr użytkownika: 102.831 |
|
|
|
Stopień akademicki: KLON BANITY |
|
|
| |
|
QUOTE(Wilczyca24823 @ 3/02/2018, 0:58) Gdyby więc Litwini dostali wsparcie od państw bałtyckich
A dlaczego mieli by je dostać? Łotwa była sojusznikiem Polski.
Ten post był edytowany przez erlak11: 5/02/2018, 10:28
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(erlak11 @ 5/02/2018, 11:28) A dlaczego mieli by je dostać? Łotwa była sojusznikiem Polski.
A to niby od kiedy?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ja obstawiam wariant, że bijemy Litwę, ale zostaje nam tylko podporządkowanie się Rzeszy (+ oczywiście wyskakujemy z Kłajpedy i pewnie w najlepszym razie jakieś kondominium niemiecko-polskie na Litwie, Polska ma tym więcej do powiedzenia na Litwie im więcej odda Niemcą na zachodzie).
P.s Niemcą granica z 1914 nie starczy, za mało przestrzeni życiowej. O ile nie dostaną łupnia na wojnie (która i tak pewnie wybuchnie) to możemy skończyć wypasając owce na Uralu. Jak Niemcy przegrają, to już bardziej skomlikowane.
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
1/02/2018, 12:30
