|
|
Stanisław Skalski, najlepszy polski lotnik II w. ś. ??
|
|
|
|
QUOTE Najlepszy Polski lotnik.... tu miałbym problem wybrałbym jednak Francis Gabreski. Był on amerykańskim pilotem polskiego pochodzenia...
Był Amerykaninem i kropka... Tak samo jak Niemcami byli Walter Krupinski, Gerhard Michalski, Florian Laskowski itd. Gabreski urodził się w Stanach i był pilotem USAAF, tylko czasowo oddelegowanym do służby w 315. Sqd. To, że jego rodzice wyemigrowali do Stanów nie ma tutaj żadnego znaczenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
"Mi wydaje się, że najważniejszym 'odkryciem' polskich pilotów na zachodzie było unieszkodliwianie rakiet V-1. Polacy jako pierwsi opracowali sposób unieszkodliwiali je. Podwadzali je lekko skrzydłem i zmieniały one kurs. W ten sposób udało się uratować wielu ludzi. jeżeli się mylę proszę mnie poprawić smile.gif" Jak opisywał Arct, jednego z polskich pilotów to omal jedna V-1 sama nie zestrzliła: Podważył ją skrzydłem, a ona zamiast w korkociąg wróciła do poziomu, przy okazji sama nisząc końcówkę skrzydła nieszczęsnego pilota. Ja generała Skalskiego uważam, za dzielnego człowieka i jednego z najlepszych polskich myśliwców. Natomiast co do Stanisława Skalskiego, chyba każdy czytał "Czarne krzyże nad Polską" i kojarzy sytuację z pierwszego dnia wojny, gdy wylądował obok zestrzelonej maszyny wroga. Ostatnio w TVP, w programie reklamującym książkę "Luftwaffe nad Polską 1939" (bodajże taki tytuł książki), usłyszłem zdanie, w którym była mowa, że Skalski we tej sytuacji ostrzelał ratującego się na spadochronie przeciwnika. Co o tym sądzicie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ostatnio w TVP, w programie reklamującym książkę "Luftwaffe nad Polską 1939" (bodajże taki tytuł książki), usłyszłem zdanie, w którym była mowa, że Skalski we tej sytuacji ostrzelał ratującego się na spadochronie przeciwnika.
W programie pomylono dwa wydarzenia - z 1 i 3 września 1939 r. 1 września ppor. Skalski wylądował faktycznie koło Hs 126 zestrzelonego przez pilotów III/4 Dyonu (zwycięstwo przypisano por. M. Pisarkowi) i udzielił pomocy rannemu obserwatorowi. Z kolei po walce z 3 września Skalski raportował: "Jako d-ca klucza z bocznymi ppor. Zenkerem i pchor. Pniakiem patrolowałem rejon nakazany. W pewnym momencie zobaczyłem npla. Leciał w kierunku na wschód. Moi boczni oblecieli go z lewej, ja z prawej. Npl z obskoku został zestrzelony i spalił się. Obserwator wyskoczył. Po stwierdzeniu wybuchu odleciałam i strzelałem do skoczka [pokreśl. moje]. Obserwator wylądował poraniony. Napędziłem go do naszych linii, gdzie chwycili go nasi Żołnierze".
Net Skater:
QUOTE Bez przesady. Francis Gabrieski, urodzony w 1911 r. w Oil City PA, jest Amerykaninem. Tak samo "Eddie" Rickenbacker nie jest wciagany na liste asow niemieckich. Moderator N_S
"Gabby" przyszedł na świat 29.01.1919, zaś Eddie Rickenbacker pochodził z rodziny szwajcarskich imigrantów
|
|
|
|
|
|
|
|
Na Wikipedii znalazłem takie coś
"...Łącznie w ciągu pierwszego tygodnia wojny strącił 5 niemieckich samolotów, to rekord kampanii wrześniowej (według starszych źródeł – 6, według najnowszych – żadnego)..."
No to jak to było naprawdę. Ma ktoś jakieś bardziej wiarygodne kropidełko?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Artur P. @ 28/06/2008, 18:48) QUOTE Najlepszy Polski lotnik.... tu miałbym problem wybrałbym jednak Francis Gabreski. Był on amerykańskim pilotem polskiego pochodzenia... Był Amerykaninem i kropka... Tak samo jak Niemcami byli Walter Krupinski, Gerhard Michalski, Florian Laskowski itd. Gabreski urodził się w Stanach i był pilotem USAAF, tylko czasowo oddelegowanym do służby w 315. Sqd. To, że jego rodzice wyemigrowali do Stanów nie ma tutaj żadnego znaczenia.
Bzdura, widziałem kilka tego typu odpowiedzi na tym forum, jest to nieprawda.
Franciszek Gabryszewski byl z całą pewnością Polakiem, można by w ogole dyskutować na temat "Czy istnieje naród Amerykanski", tak czy siak obywatelstwo nie swiadczy o narodowosci, skoro jego rodzice byli Polakami to i on musial być Polakiem, tym bardziej, że jako dzieciak nie znal nawet Angielskiego, i uczył sie w Polskiej szkole, w filmie dokumentalnym o nim było podane, ze interesował sie sprawa Polska, nie byl mu obojetny los Polski, dlatego chciał też walczyć z Niemcami.
Jakby jeszcze tylko etnicznie był Polakiem, dobrze, ale on posługiwał sie Polskim, byl to jego pierwszy język...
Równie dobrze można mówić, że Polacy urodzeni pod zaborami to nie Polacy.
To jest twoja osobista opinia ktora zaprezentowales na Forum. Jezeli sadzisz, ze przeciwne opinie tu na Forum sa bzdura, to twoja opinia takze kwalifikuje sie do tej kategorii. Zreszta temat ten to off top w tutejszym watku wiec konczymy dyskusje. Moderator N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 25/11/2014, 10:42
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|