Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> T-34 + Fog
     
Daweo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.776
Nr użytkownika: 77.396

 
 
post 3/12/2017, 21:44 Quote Post

FOG to radziecki jednostrzałowy miotacz ognia, który był wkopywany w grunt, a następnie podłączane tak aby mogły zostać odpalone zdalnie (elektrycznie). Tutaj zdziwiło mnie stwierdzenie że FOG-i montowano również do T-34. Poszukałem więc trochę i znalazłem opis i zdjęcie
Takie czołgi weszły do walki w czasie obrony Moskwy, żołnierze nazywali je Żmijami (Żmij - legendarny wielogłowy smok), a następnie brały udział w walkach zimą 1941/42, po czym zastąpiły je czołgi OT-34.
Z każdej stronie umieszczano 5 x FOG (zob. zdjęcie), były one odpalane elektrycznie, przy czym wykorzystywano do tego baterie od polowych radiostacji. Możliwa była strzelanie pojedynczo lub z 2, 4 lub 5 jednocześnie. Podczas testów zasięg miotania określono na 60 - 90 m, a szerokość pasa ognia 6 m. 6 strzałów nie zostało oddanych z przyczyny wadliwego ładunku miotającego oraz 1 z powodu wadliwej baterii elektrycznej. W lutym 1942 rekomendowano montaż FOG na T-34 oraz KW. Czołgiści którzy używali T-34 z FOG stwierdzili, że skutecznie one odpędzały niemieckich żołnierzy próbujących obrzucić czołg granatami. Desant (żołnierze jeżdżący na pancerzach czołgów) unikał T-34 z FOG.

Po przeczytaniu tego mam kilka pytań:
- czy problemy z ładunkami miotającymi do FOG występowały również w zastosowaniu stacjonarym
- z czego była wykonana ta skrzynia - czy był to jakiś pancerz czy tylko zwykła blacha?
- czy znane są przypadki aby ogień nieprzyjaciela podpalił zawartość FOG?
- ile wozów przebudowano na T-34 FOG i gdzie to robiono?
- co można powiedzić o czołgu ze zdjęcia? widać że na wieży jest namalowany romb a w jego górnej części I, co to oznacza?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Speedy
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.556
Nr użytkownika: 3.192

 
 
post 4/12/2017, 10:04 Quote Post

Hej

Tak na szybko:

QUOTE(Daweo @ 3/12/2017, 21:44)
Po przeczytaniu tego mam kilka pytań:
- czy problemy z ładunkami miotającymi do FOG występowały również w zastosowaniu stacjonarym


Nie spotkałem się z tym. Być może problemy sprawiało zainstalowanie na pojeździe nieprzystosowanej do tego broni i np. wstrząsy i wibracje podczas jazdy powodowały uszkodzenie instalacji zapłonnika czy coś.

QUOTE(Daweo @ 3/12/2017, 21:44)
- z czego była wykonana ta skrzynia - czy był to jakiś pancerz czy tylko zwykła blacha?


Z zalinkowanego przez ciebie tekstu wynika, że był to pancerz - mowa jest tam o "бронированых сварных ящиках" - opancerzonych spawanych skrzynkach.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Daweo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.776
Nr użytkownika: 77.396

 
 
post 4/12/2017, 11:14 Quote Post

QUOTE(Speedy @ 4/12/2017, 10:04)
QUOTE(Daweo @ 3/12/2017, 21:44)
- z czego była wykonana ta skrzynia - czy był to jakiś pancerz czy tylko zwykła blacha?


Z zalinkowanego przez ciebie tekstu wynika, że był to pancerz - mowa jest tam o "бронированых сварных ящиках" - opancerzonych spawanych skrzynkach.
*


Rzeczywiście, musiałem to przeoczyć unsure.gif Ciekawe jakiej był grubości? Zastosowanie pancerza sugeruje, że przebudową zajmowały się jakieś zakłady, które miały doświadczenie z pancerzami.
Jeszcze jedno pytanie: kto odpalał te miotacze ognia - dowódca, ładowniczy, kierowca czy strzelec km?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej