Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
19 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wojna Wietnamska 1962-1975, Aspekty militarne.
     
Arturo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 5.146

 
 
post 5/05/2005, 16:28 Quote Post

Piloci rosyjscy brali udzial, amerykanie twierdzili ze zdarzyło im sie nawiązywac walke z przeciwnikiem o znacznie większym wyszkoleniu niz zwykle.Były to nieczęste spotkania ale wspominali o takich.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
ann
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 92
Nr użytkownika: 145

Stopień akademicki: magister kaczmarolog
Zawód: nauczyciel
 
 
post 5/05/2005, 20:35 Quote Post

chodzi mi o teorię, którą podała nam pani mgr na zajęciach. że niby ruskie dostarczali amerykańskim pilotom narkotyki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
fallweiss
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 2.913

 
 
post 6/05/2005, 9:47 Quote Post

W wypadku udziału rosyjskich pilotów to rzeczywiście miały miejsce walki dobrze pilotowanych Mig-ów 17 z Phantomami ale często byli to po prostu dobrzy Wietnamczyc-piloci.

Narkotyki od Rosjan-tylko w wypadku Air America tak więc raczej to nie prawda.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Arturo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 5.146

 
 
post 6/05/2005, 10:12 Quote Post

QUOTE(fallweiss @ May 6 2005, 10:47 AM)
W wypadku udziału rosyjskich pilotów to rzeczywiście miały miejsce walki dobrze pilotowanych Mig-ów 17 z Phantomami ale często byli to po prostu dobrzy Wietnamczyc-piloci.
*


Raczej MiG-21, to był niezly poligon testowy dla tego samolotu i wątpie zeby od razu Rosjanie przekazali te modele Wietnamczykom
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
fallweiss
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 2.913

 
 
post 6/05/2005, 19:14 Quote Post

QUOTE
Raczej MiG-21, to był niezly poligon testowy dla tego samolotu i wątpie zeby od razu Rosjanie przekazali te modele Wietnamczykom


MIG-21 walczyły z Amerykanami w ograniczonej liczbie(starcie nad Hai Duong w 1972 jednakże nie doszło do bezpośredniego pojedynku udział 4 MIG-ów 21) ,natomiast w większej ilości zostały użyte w inwazji na Wietnam Południowy w 1973-75 i okazały się niezwykle przydatne.Wtedy rzeczywiście mogli działać bez ograniczeń ale ówczesne stosunki ZSRR-Wietnam Pn miały chłodny charakter.

pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Arturo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 5.146

 
 
post 6/05/2005, 19:33 Quote Post

Również do przechwytywania B-52. Niezle tez sobie radził z F-4.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 19:57 Quote Post

Witam wszystkich,

Jestem Wietnamczykiem od dwudziestu lat mieszkającym w Polsce. Historią wlasnego kraju interesuję się nie z racji zawodu, lecz z zamiłowania.

Chciałbym się podzielić z Wami informacjami jakie posiadam. Po kolei.

QUOTE(P.A.Hadrianus @ Apr 16 2005, 01:58 AM)
Obie strony były w okopach i za liniami zasiek, ostrzeliwały się długimi latami. Chociaż większych ofensyw tamtędy nie prowadzono (nie atakuje się w najsilniejszym punkcie). Więc jak to nazwać jak nie front?


Nie przypominam sobie aby w bezpośrednim sąsiedstwie wokół linii demarkarcyjnej na rzece Ben Hai były jakieś większe koncentracje wojska i regularne wzajemne otrzały. US Army i RW utrzymywała znaczne siły w I Regionie Militarnym, ale raczej nie w bezpośrednim sąsiedstwie rzeki. O okopach podobnych do tych w Korei nie czytałem. O ile pamietam, szerokość pasma demilitaryzowanego wyniosla 3km w każdą stronę. O starciach czytalem jako o niezbyt regularnych incydentach. Będę zobowiązany gdybyś mógł podać źródło tej informacji. Jeśli jest to pozycja w jęz. polskim, w miarę możliwości proszę o podanie pierwotnego źródła w jęz. angielskim, wietnamskim lub innym.

Infiltracja RW przez DRW nie odbywała się przez DMZ, tylko przez ścieżkę 559, inaczej Ho Chi Minh, która przebiegała przez niezaludnione, górzyste i gęsto zalesione tereny Laosu i Kambodży.

Przez całą wojnę WAL jawnie przekroczyła DMZ chyba tylko 2 razy, w 1972 r. podczas Ofensywy Wielkanocnej, no i w 1975 r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 20:42 Quote Post

QUOTE(Arturo @ Apr 17 2005, 10:42 PM)
Piloci radzieccy wykonywali loty bojowe a jak było z innymi rodzajami wojsk?


Na dzień dzisiejszy nie ma, o ile wiem, jeszcze żadnych potwierdzeń na ten temat. Po upadku ZSRR i otwarciu archiwów pojawiały się kilka doniesień typu "tak, walczyli, są na to dokumenty" ale jak dotąd nikt nie sprecyzował co to za dokumenty. Żaden pilot radziecki też nie odświadczył publicznie o swoim udziale. Przypominam że udział pilotów radzieckich w wojnie koreańskiej jest bardzo obszernie przez samych Rosjan udokumentowany i publikowany. Szłyszałem również plotki o udziale pilotów z Polski, Węgier i NRD.

Są natomiast potwierdzenia co do pobytu w DRW instruktorów radzieckich, którzy prowadzili treningi "przypominające" (takie przeznaczone dla pilotów którzy mieli dluższe przerwy w lotach, pewnie jest na to termin fachowy ale wyleciał mi z głowy)na MIG'ach 21. Treningi podstawowe dla żółtodziobów odbyły się natomiast w ZSRR. W tym okresie DRW nie miał instruktorów. Samoloty treningowe w wersji dwumiejscowej były uzbrojone, jako że USAF nie spał. Czytałem o kilku przypadkowych starciach podczas takich treningów z samolotami USAF, ale nie były odnotowywane żadne zestrzelenia.

Wzmianki o pilotach o wyraźnym lepszym wyszkoleniu i MIG'ach bez znaków rozpoznawczych pojawiły się bodajże w monografii "Clashes: Air Combat over North Vietnam" autorstwa Marshall L. Michel III, nota bene źródło podstawowe pozycji o podobnym tytule w języku polskim ;-) Jak na razie stanowi tylko wątpliwość, a nie potwierdzonego dowodu.

Natomiast udział dwóch pułków myśliwskich MIG-19 z Korei Północnej w latach 1966-1967 został oficjalnie przez SRW potwierdzony. Nie przypominam sobie aby były gdzieś publikowane statystyki ich zestrzeleń i strat. Nieoficjalnie szyszałem tylko od znajomych oficerów VNPAF, że niezbyt dobrze sobie radzili, stracili zbyt dużo ludzi i zostali po dwóch latach wycofani.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 20:52 Quote Post

QUOTE(Arturo @ May 6 2005, 12:12 PM)
Raczej MiG-21, to był niezly poligon testowy dla tego samolotu i wątpie zeby od razu Rosjanie przekazali te modele Wietnamczykom


Właśnie, że to były MIG-17, a nie MIG-21. Piloci amerykańscy o wiele bardziej się obawiali wolniejszych, ale za to bardzo zwrotnych i o bardzo krótkim promieniu skrętu MIG'ów-17. MIG-21 były szybsze, ale mniej zwrotne, miał tylko 2 słabe pociski rakietowe i nie stanowiły dla F-4, dysponującym rakietami Sparrow i Sidewinder znacznego zagrożenia. Wietnamczycy w starciach musieli polegać na całkowitym naziemnym prowadzeniu, uderzyć znienacka na samoloty szturmowe F-105 lub F-100 (raczej unikali myśliwców)i uciec. Ta "partyzancka taktyka w powietrzu" okazała się jednak bardzo skuteczna.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 21:16 Quote Post

QUOTE(fallweiss @ May 6 2005, 09:14 PM)
MIG-21 walczyły z Amerykanami w ograniczonej liczbie

,natomiast w większej ilości  zostały użyte w inwazji na Wietnam Południowy w 1973-75 i okazały się niezwykle przydatne.Wtedy rzeczywiście mogli działać bez ograniczeń ale ówczesne stosunki ZSRR-Wietnam Pn miały chłodny charakter.



No, nie wiem...w późniejszych latach wojny MIGi-21 były w poszechnym użyciu. Natomiast lotnictwo DRW nigdy nie operowało na południu od 17. równoleznika, jeśli nie liczyć kilka misji zrzutowych samolotami Li-2, zresztą szybko zaniechanych po stracie kilku z nich.

Podczas ofensywy w 1975 r. lotnictwo RW nie zdolało wyrządzić większych szkód wojskom WAL, jeśli nie liczyć użycia bomby BLU-82B Daisy Cutter w Xuan Loc, która momentalnie starła z ziemi 2 bataliony WAL. (Na marginesie, ponieważ BLU-82 tworzyła masę dymu w kształcie trochę podobnym do grzyba, niektóre jednostki WAL doniosły sztabowi jakoby "Amerykanie zrzucili bombę atomową".) Towarzyszące nacierającym oddziałom WAL jednostki przeciwlotnicze wyposażone w działa 37mm i 57mm oraz rakiety SA-7 skutecznie poradziły sobie z A-37 i A-4 SVNAF.

Incydentalne bombardowania np. lotniska Tan Son Nhat w kwietniu 1975 miały cel przede wszystkim psychologiczny i były przeprowadzone przy użyciu zdobytych samolotów A-37, pilotowanych przez pilotów DRW, pośpiesznie przeszkolonych przez kpt. Nguyen Thanh Trung, dlugoletni agent NLF, któremu udało się zostać pilotem F-5 i A-37 (a później pilotował pierwszy Boeing 767 kupiony w USA przez Vietnam Airlines)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 21:26 Quote Post

QUOTE(Arturo @ May 6 2005, 09:33 PM)
Również do przechwytywania B-52.


MIG-21 do przechwytywania B-52... smile.gif Gdybyś wiedział, jakie B-52 podczas misji w Północnym Wietnamie miały osłony myśliwskie (F-4) i samolotów ECM (RF-4C, F-111, EC-66). Jedyna szansa aby MIG-21 mógł się w ogóle zbliżyć do B-52 były w nocy, na prowadzeniu naziemnym, najpierw na małej wysokości, w pobliżu punktu spotkania MIG gwałtownie nabierał wysokość, natychmiast odpalił rakiety i uciekł, tak aby całe starcie nie było dłużej niż 2 minuty, a i tak nie zawsze udawało MIG'om zbiec...

Jedyne zestrzelenie B-52 przez MIG-21 dn. 30.12.1972 r., ogłoszone przez DRW, do dziś nie zostało uznane przez Amerykanów. Na marginesie to wśród samych oficerów VNPAF istnieje, jeśli nie zasadnicza, to pewna taka wątpliwość...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 21:37 Quote Post

QUOTE(Arturo @ Apr 17 2005, 10:42 PM)
A cos z zakresu cichej wojny, mianowicie czy operacja Feniks przyniosła jakies pozytywne efekty?


Operacja Phoenix zadała duże straty kadrom NLF, ale kiedy została ujawniona, przyniosła w USA takie negatywne efekty, że można wątpić, czy warto było.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Arturo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 5.146

 
 
post 6/05/2005, 21:44 Quote Post

Dokopalem sie kiedys opnii, stwierdzenia (jak zwal tak zwal), ze straty B-52 nad Wietnamem wynikaly z taktyki jaką obrało SAC, tzn loty po tych samych trasach tam i z powrotem.Podobno oficerowie SAC w swoim czasie pytali ludzi z Lotnictwa jak oni unikaja strat.
MiG-21 był mysliwcem przechwytującym wiec jezeli on nie dawal by rady to kto(czytaj jaki samolot)?Byc moze szkód wielkich nie robił jednak takowe działania były przeprowadzane. Zreszta - przynajmniej w początkowych wersjach - w przechwytującym MiG-u pilot był tylko "kierowcą" pod kontrola nawigatora, taka była taktyka lotnictwa radzieckiego(polskiego tez),ze pilot był uzalezniony od nawigatora. Wiec sposób przechwycenia opisany przez Ciebie nie był czyms nadzwyczajnym.

F-4 miały subtelną nazwe latającej cegły wiec nie sadze zeby były aż tak "samowolne". Pod koniec konfliktu pojawił sie juz MiG-21 PF(chyba taka koncówka) z 4 pociskami podwieszanymi. A i tak MiG-21 miał korzystniejszy stosunek ciągu do masy w stasunku do F-4.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Arturo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 5.146

 
 
post 6/05/2005, 21:47 Quote Post

QUOTE(nguyen_van_su @ May 6 2005, 10:37 PM)
QUOTE(Arturo @ Apr 17 2005, 10:42 PM)
A cos z zakresu cichej wojny, mianowicie czy operacja Feniks przyniosła jakies pozytywne efekty?


Operacja Phoenix zadała duże straty kadrom NLF, ale kiedy została ujawniona, przyniosła w USA takie negatywne efekty, że można wątpić, czy warto było.
*

Wlaśnie o to mi chodziło, czy sumując efekty jej naglosnienia w USA ogólnie wyszła na plus.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 6/05/2005, 23:20 Quote Post

QUOTE(Arturo @ May 6 2005, 11:44 PM)
Dokopalem sie kiedys opnii, stwierdzenia (jak zwal tak zwal), ze straty B-52 nad Wietnamem wynikaly  z taktyki  jaką obrało SAC, tzn loty po tych samych trasach tam i z powrotem.Podobno oficerowie SAC w swoim czasie pytali ludzi z Lotnictwa jak oni unikaja strat.


Tak, dyletanctwo SAC było powszechnie znane. No ale ich praca do tamtego momentu polegała głównie na planowaniu misji zrzucania przez B-52 bomb nuklearnych.

Poprzednie misje B-52 typu Arc Light na terenie Wietnamu Południowego były koordynowane przez USAF.

QUOTE
MiG-21 był mysliwcem przechwytującym wiec jezeli on nie dawal by rady to kto(czytaj jaki samolot)?


No, żaden smile.gif Wszystkie B-52 w Wietnamie zostały strącone przez rakiety SA-2.

QUOTE
Byc moze szkód wielkich nie robił jednak takowe działania były przeprowadzane. Zreszta - przynajmniej  w początkowych wersjach - w przechwytującym MiG-u pilot był tylko "kierowcą" pod kontrola nawigatora, taka była taktyka lotnictwa radzieckiego(polskiego tez),ze pilot był uzalezniony od nawigatora. Wiec sposób przechwycenia opisany przez Ciebie nie był czyms nadzwyczajnym.


To nie była jakaś tam taktyka, tylko ogólna doktryna lotnicza ZSRR, zresztą do dziś obowiązująca. Zakłada ona, że samoloty radzieckie nie będą operowały na odlełych terenach wroga, tylko w pobliżu własnego terytorium. Wynika to po części z ogolnej doktryny ZSRR, po cześci z tego, że Rosjanie nie potrafili produkować odpowiednio mocnych radarów i systemów elektronicznych o takiej wadze aby można je umieścić w samolotach. Stawiali więc na naziemne prowadzenie.

Nie chciałem powiedzieć że taka taktyka MIG'ów była czymś nadzwyczajnym. Po prostu w starciach z B-52 była jedyna możliwa. W starciach z innymi typami samolotów od F-105 po F-4 MiG'i były naprowadzane na cele w dzień i mogły sobie pozwolić na mniej nerwowe podejścia i walkę manewrową.

QUOTE
Pod koniec konfliktu pojawił sie juz MiG-21 PF(chyba taka koncówka) z 4 pociskami podwieszanymi.


O ile pamiętam to przyszły w ograniczonej ilości w roku 1974 lub 1975, wtedy Amerykanów w Wietnamie już nie ma.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

19 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej