|
|
WOJCIECH LEMANSKI X, Korporacja kosciół
|
|
|
|
Czytam o sprawie ks. Lemańskiego i mam mieszane uczucia. KK jako organizacja- korporacja ma prawo mianować i usunąć każdego kapłana i nie tylko. Krytyka i stawianie oporu uważam za czynność bezcelową, gdyz korporacje postepuja zgodnie z tzw. logiką korporacyjną, która z logiką ma tyle wspólnego ile miała ekonomia socjalizmu z ekonomią. Z drugiej strony kosciół to wierni i czynienie wiernym na złość i usuwanie dobrych księży na zdrowie KK zapewne nie wyjdzie. Sam nie wiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 15/07/2013, 14:18) Czytam o sprawie ks. Lemańskiego i mam mieszane uczucia. KK jako organizacja- korporacja ma prawo mianować i usunąć każdego kapłana i nie tylko. Krytyka i stawianie oporu uważam za czynność bezcelową, gdyz korporacje postepuja zgodnie z tzw. logiką korporacyjną, która z logiką ma tyle wspólnego ile miała ekonomia socjalizmu z ekonomią. Z drugiej strony kosciół to wierni i czynienie wiernym na złość i usuwanie dobrych księży na zdrowie KK zapewne nie wyjdzie. Sam nie wiem. I ja jakoś nie mam zdania z powodów, o których piszesz. Polski KK, bez względu na rozwiązanie, przegrywa wizualnie tą batalię, bo te publiczne zapasy są po prostu żenujące. Najgorsze jest to, że sam po raz kolejny daje pretekst do ataku dla środowisk mu nieprzyjaznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Poczekajmy na wynik odwołania, jeśli będzie dla niego niekorzystny to pozostanie mu się ugiąć lub zostać apostatą. Chciał być w ari to jest choć sercem jestem za nim...
|
|
|
|
|
|
|
|
Sprawa tego księdza to chyba kolejny argument za decentralizacją KK - pamiętam, jak po wyborze na papieża Francisza, pojawiły się głosy, że KK powinien zostać zdecentralizowany. Póki co, gdy się obserwują różne wydarzenia związane z Polskim Kościołem, to odnoszę wrażenie, że duchowni sprawiają wrażenie książąt dzielnicowych. Choć nie jestem osobą religijną, to czekam aż Stolica Apostolska zabierze się za oczyszczanie KK w Polsce.
A co do tej sprawy - to parafianie powinny decydować, kto ma być ich proboszczem. Człowiek, którego znają, któremu ufają, a nie jakiś obcy nie wiadomo skąd. Całe to zarządzanie w obecnym kształcie przypomina komunistyczną nomenklatutrę...
|
|
|
|
|
|
|
|
Przecież KK jest od wieków zarządzany centralnie...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 15/07/2013, 15:18) Czytam o sprawie ks. Lemańskiego i mam mieszane uczucia. KK jako organizacja- korporacja ma prawo mianować i usunąć każdego kapłana i nie tylko. Krytyka i stawianie oporu uważam za czynność bezcelową, gdyz korporacje postepuja zgodnie z tzw. logiką korporacyjną, która z logiką ma tyle wspólnego ile miała ekonomia socjalizmu z ekonomią. Z drugiej strony kosciół to wierni i czynienie wiernym na złość i usuwanie dobrych księży na zdrowie KK zapewne nie wyjdzie. Sam nie wiem.
Nie wiem, o co ta cała afera - w KK obowiązuje bezwzględne posłuszeństwo wobec przełożonych - księża przecież składali śluby posłuszeństwa. Hierarchia przypomina system feudalny, i po prostu ksiądz Lemański narobił sobie kłopotu - może nawet stracić święcenia kapłańskie. Tyle w temacie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Z drugiej strony kosciół to wierni i czynienie wiernym na złość i usuwanie dobrych księży na zdrowie KK zapewne nie wyjdzie. Sam nie wiem. Pytanie czy ksiądz, który głosi tezy sprzeczne z nauką KK podpada pod miano "dobry". Dobrym może być człowiekiem, dobrym organizatorem, energicznym i otwartym, ale jednak ksiądz powinien trzymać się pewnej linii poglądów, zwłaszcza w nauczaniu.
QUOTE I ja jakoś nie mam zdania z powodów, o których piszesz. Polski KK, bez względu na rozwiązanie, przegrywa wizualnie tą batalię, bo te publiczne zapasy są po prostu żenujące. Najgorsze jest to, że sam po raz kolejny daje pretekst do ataku dla środowisk mu nieprzyjaznych. Po pierwsze, Kościół nie ma narzędzi PRu. Tymczasem media Kościołowi nieprzychylne dmą cały czas w trąbę i nagłaśniają konflikt. Jak czuję olbrzymią sympatię do x. Lemańskiego, tak jego zachowanie w obliczu medialnej zadymy jest po prostu karygodne i szkodliwe.
QUOTE Sprawa tego księdza to chyba kolejny argument za decentralizacją KK - pamiętam, jak po wyborze na papieża Francisza, pojawiły się głosy, że KK powinien zostać zdecentralizowany. Póki co, gdy się obserwują różne wydarzenia związane z Polskim Kościołem, to odnoszę wrażenie, że duchowni sprawiają wrażenie książąt dzielnicowych. Choć nie jestem osobą religijną, to czekam aż Stolica Apostolska zabierze się za oczyszczanie KK w Polsce.
A co do tej sprawy - to parafianie powinny decydować, kto ma być ich proboszczem. Człowiek, którego znają, któremu ufają, a nie jakiś obcy nie wiadomo skąd. Całe to zarządzanie w obecnym kształcie przypomina komunistyczną nomenklatutrę... KK jest korporacją. Państwo jest korporacją. Nie dziwne, że zachowanie hierarchii KK przypomina Ci zachowanie hierarchii każdej innej korporacyjnej struktury.
A to, że KK ma przestarzałą strukturę, którą wypadałoby zdecentralizować, no to już sam postulowałem w temacie o tym czy Kościół powinien się zmieniać.
|
|
|
|
|
|
|
|
I tak to się pewnikiem skończy bo ma przekonania zbyt liberalne jak na KK a i był usuwany juz parę razy z parafii w swoim życiu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie wiem, o co ta cała afera - w KK obowiązuje bezwzględne posłuszeństwo wobec przełożonych - księża przecież składali śluby posłuszeństwa. Hierarchia przypomina system feudalny, i po prostu ksiądz Lemański narobił sobie kłopotu - może nawet stracić święcenia kapłańskie. Tyle w temacie. Z ostatnich doniesień wynika, że chyba nie straci.
QUOTE Sprawa tego księdza to chyba kolejny argument za decentralizacją KK Dziś w komentarzach słyszałem głosy, że o Kościele chcą decydować niewierzący, o małżeństwach rozwodnicy a prawo najchętniej tworzyliby przestępcy Do spowodowania zmian w Kościele wystarczy zostać Papieżem. By nim zostać (jak z ostatnich kilku wyborów widać) trzeba być prawie świętym. Życzę reformatorom takiej drogi i trzymam za Was kciuki. VIVAT JEZUS
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ryszard Lwie Serce @ 15/07/2013, 18:23) Pytanie czy ksiądz, który głosi tezy sprzeczne z nauką KK podpada pod miano "dobry".
Nie podpada to pod Lemańskiego. On podpadł głupiemu szefowi, któremu się nie podobała jego działalność. I szef go usunął. Zgodnie z prawem firmowym, acz ze szkodą dla firmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
A jak wygląda zarzut występowania przeciwko nauce Kościoła ws. in vitro?
Bo jeśli chodzi o akcję Lemańskiego w stosunku do dziewczyny poczętej z probówki, to jestem pełen podziwu dla jego cywilnej odwagi i chrześcijańskiego podejścia. CHodzi mi raczej o inne przejawy kwestionowania nauki KK.
QUOTE Zgodnie z prawem firmowym, acz ze szkodą dla firmy. Dzień oporu i sprzeczania się nt. prawa kanonicznego x. Lemański mógł sobie odpuścić. A wypominając abp jego słowa o napletku, już w ogóle dał karmę dziennikarskim hienom. Nie pochwalam tego. Sam trochę szkody spowodował i to idzie na jego konto.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ryszard Lwie Serce @ 16/07/2013, 12:08) A jak wygląda zarzut występowania przeciwko nauce Kościoła ws. in vitro? Nijak. owa bruzda, o której plótł Hoser, a w która nie wierzy Lemański, nie jest w doktrynie KRK. Podobnie jak nie są przeciw doktrynie KRK wyjazdy do Jedwabnego czy słuchanie Paradowskiej.
QUOTE Dzień oporu i sprzeczania się nt. prawa kanonicznego x. Lemański mógł sobie odpuścić. A wypominając abp jego słowa o napletku, już w ogóle dał karmę dziennikarskim hienom. Nie pochwalam tego. Sam trochę szkody spowodował i to idzie na jego konto. Ale tu nerwy mu puściły już po decyzji Hosera.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nijak. owa bruzda, o której plótł Hoser, a w która nie wierzy Lemański, nie jest w doktrynie KRK. O bruździe nie mówił, z tego co pamiętam, Hoser. A co mówił o bruździe Lemański?
QUOTE Ale tu nerwy mu puściły już po decyzji Hosera. Nie sądzę. Zachowywał się tak, jakby był to zaplanowany akt, miał zresztą przygotowaną linię obrony w oparciu o KK. Zresztą jeszcze przed decyzją Hosera powiedzial przecież o obrzezaniu. A takich rzeczy z prywatnych rozmów się nie wywleka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zresztą jeszcze przed decyzją Hosera powiedzial przecież o obrzezaniu. Nie. Najpierw Hoser emerytował Lemańskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie. Najpierw Hoser emerytował Lemańskiego. Tak czy inaczej, w ten sposób tyłka się nikomu nie obrabia. A zwłaszcza przełożonemu. Iść do gazet i przypisywać antysemityzm... gdzie on się takich technik nauczył? Na stażu w Agorze?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|