Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Aneksja: Spisz i Orawa - 1938
     
Niezależny Obserwator 22
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 96
Nr użytkownika: 66.434

Jar Kar
Stopień akademicki: mgr
Zawód: pracownik
 
 
post 27/06/2010, 16:55 Quote Post

Czy to następne - "samobójcze" posuniecie polskiej polityki zagranicznej w 1938r. ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Jaźwiec
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 65.266

 
 
post 27/06/2010, 22:33 Quote Post

Aneksja kilku wsi,w dodatku polskich na pewno była samobójczym posunięciem...
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
minimax
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 42.000

Zawód: uczen
 
 
post 28/06/2010, 6:21 Quote Post

Jaźwiec napisał:

Aneksja kilku wsi,w dodatku polskich na pewno była samobójczym posunięciem...

Tylko ? A ten Gerlach, który był na parę miesięcy najwyższym szczytem Polski. Świstaki były polskie zapewne.

Poza tym, jak to podkreśla jeden profesor z Rzeszowa, Słowacja na nas w 1939 r napadła. Czyżby miała za co ? Czy te wsie były tego warte ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 28/06/2010, 7:59 Quote Post

QUOTE
Poza tym, jak to podkreśla jeden profesor z Rzeszowa, Słowacja na nas w 1939 r napadła. Czyżby miała za co ? Czy te wsie były tego warte ?

Może miało to znaczenie strategiczne. Z wojskowego punktu widzenia nawet jedna wieś może zmienić ogromne znaczenie w planowaniu np obrony. (posiadanie jednego punktu może oddziaływać na znaczy teren)
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 28/06/2010, 8:59 Quote Post

QUOTE(gtsw64 @ 28/06/2010, 7:59)
Może miało to znaczenie strategiczne. Z wojskowego punktu widzenia nawet jedna wieś może zmienić ogromne znaczenie w planowaniu np obrony. (posiadanie jednego punktu może oddziaływać na znaczy teren)


Eeee tam, przecież kiedy dochodziło do aneksji tych wiosek Słowacja nie była traktowana jak przeciwnik w przyszłej wojnie (w końcu w początkowym planowaniu wojennym GO Karpaty, nazwana na wyrost armią się nie pojawiała).

Polityka polska w tamtym okresie była jakimś dziwnym siedzeniem na barykadzie. Odebraliśmy cześć ziem mało lubianym Czechom, ale do obozu Niemiec nie weszliśmy. Odebraliśmy Słowakom kilka wsi, antagonizując ich... po czym pozwoliliśmy im wejść w orbitę wpływów Niemiec (zamiast np. rozwiązać problem do końca, dzieląc Słowację z Węgrami i samymi Niemcami - albo alternatywnie, broniąc Słowacji i uczynić ją własnym protektoratem).

Wszystkie te działania wydają się jakieś skrajnie krótkowzroczne - mogę tylko podejrzewać, że podobnie jak inne kraje po Monachium sanatorzy uważali, że wojna została odroczona o jakieś 3-4 lata, a do tego czasu nasze zdobycze terytorialne z 1938 roku będą już uznane za "oczywistą oczywistość", natomiast w wojnie 1941/42 stojąc po stronie Aliantów sprawimy Niemcom tęgiego łupnia. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 28/06/2010, 10:34 Quote Post

QUOTE
Polityka polska w tamtym okresie była jakimś dziwnym siedzeniem na barykadzie. Odebraliśmy cześć ziem mało lubianym Czechom, ale do obozu Niemiec nie weszliśmy. Odebraliśmy Słowakom kilka wsi, antagonizując ich... po czym pozwoliliśmy im wejść w orbitę wpływów Niemiec (zamiast np. rozwiązać problem do końca, dzieląc Słowację z Węgrami i samymi Niemcami - albo alternatywnie, broniąc Słowacji i uczynić ją własnym protektoratem).

Trudno się tu nie zgodzić z Baszybuzukiem , Słowacy nie postrzegali Polski jako wroga , ale aneksja kilku górskich wiosek pozwoliła na postrzeganie naszego kraju jako jeszcze jednego zaborcy , który oderwał cześć Słowacji od Macierzy , mało tego Beck miał pomysły by wzmocnić polsko-węgierską granice , przez włączenie Słowacji do Królestwa Węgier ( z zachowaniem słowackiej autonomii ) , nie dziwie sie wiec Słowakom za ich zachowanie w wrześniu 39 .
Polityka Becka , była wobec młodego państwa na południu , głupia i krótkowzroczna , duży terytorialnie kraj jakim była II RP mógł sobie pozwolić na odrobinę hojności ( tzn . nie odbierać tych nędznych i bezużytecznych gospodarczo skrawków terytorium ).
 
Post #6

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 28/06/2010, 11:20 Quote Post

Gdyby nawet Polska nie dokonała tych aneksji, to i tak Słowacja chcąc nie chcąc wzięła by udział w agresji niemieckiej na Polsce. Trzeba pamiętać, że Tiso ogłosił niepodległość Słowacji pod naciskiem Hitlera, alternatywą był niemiecki protektorat, aneksja znacznej części Słowacji przez Węgry. W sumie zabór tych paru wioch na Spiszu i Orawie był wygodnym uzasadnieniem udziału Słowacji w agresji na Polskę.
Warto dodać, że operacja związana z zajęciem tych terenów nie przebiegła zupełnie bezkrwawo. W starciu w Żdżarach z posterunkiem czechosłowackim zginął oficer 10 Brygady Kawalerii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 28/06/2010, 11:25 Quote Post

QUOTE
Gdyby nawet Polska nie dokonała tych aneksji, to i tak Słowacja chcąc nie chcąc wzięła by udział w agresji niemieckiej na Polsce. Trzeba pamiętać, że Tiso ogłosił niepodległość Słowacji pod naciskiem Hitlera, alternatywą był niemiecki protektorat, aneksja znacznej części Słowacji przez Węgry. W sumie zabór tych paru wioch na Spiszu i Orawie był wygodnym uzasadnieniem udziału Słowacji w agresji na Polskę.
Warto dodać, że operacja związana z zajęciem tych terenów nie przebiegła zupełnie bezkrwawo. W starciu w Żdżarach z posterunkiem czechosłowackim zginął oficer 10 Brygady Kawalerii

Pewnie by udział w agresji wrześniowej wzięli , ale może z mniejszym entuzjazmem , i czarny PR , który się stal udziałem Polaków , by nie miał miejsca .
 
Post #8

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 28/06/2010, 11:37 Quote Post

O tym, że Słowacy nie przykładali do Spiszu i Orawy wielkiej wagi mogą świadczyć słowa ks. Jozefa Tiso: tam nežijú Slováci a táto oblasť nikdy nepatrila Slovensku ("tam nie mieszkają Słowacy, a tamta okolica nigdy nie należała do Słowacji").
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Gnome
 

histeryk
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 638
Nr użytkownika: 58.209

 
 
post 28/06/2010, 11:40 Quote Post

Po pierwsze to należy pamiętać, że z tymi wsiami było trochę podobnie jak z Zaolziem, tam też miał być plebiscyt, ale go ostatecznie nie było.

Ale tak czy tak, polityka Becka w stosunku do było nie było zaprzyjaźnionych Słowaków była chybiona.

A w czasie zajmowania tych teremów zginą mjr Rago i jakiś strzelec (jest to gdzieś w "Wierchach" z 1938 r.).
.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 28/06/2010, 11:42 Quote Post

QUOTE
O tym, że Słowacy nie przykładali do Spiszu i Orawy wielkiej wagi mogą świadczyć słowa ks. Jozefa Tiso: tam nežijú Slováci a táto oblasť nikdy nepatrila Slovensku ("tam nie mieszkają Słowacy, a tamta okolica nigdy nie należała do Słowacji")

Samuelu , to istotnie słowa Tiso , ale po tym gdy w nagrodę za udział Słowacji w napaści na Polskę , Hitler obdarował Słowaków , kilkoma skrawkami polskich Tatr , co jak widzisz nie wzbudziło wielkiej radości na Słowacji .
 
Post #11

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 28/06/2010, 11:47 Quote Post

QUOTE(lancaster @ 28/06/2010, 12:42)
QUOTE
O tym, że Słowacy nie przykładali do Spiszu i Orawy wielkiej wagi mogą świadczyć słowa ks. Jozefa Tiso: tam nežijú Slováci a táto oblasť nikdy nepatrila Slovensku ("tam nie mieszkają Słowacy, a tamta okolica nigdy nie należała do Słowacji")

Samuelu , to istotnie słowa Tiso , ale po tym gdy w nagrodę za udział Słowacji w napaści na Polskę , Hitler obdarował Słowaków , kilkoma skrawkami polskich Tatr , co jak widzisz nie wzbudziło wielkiej radości na Słowacji .
*



Ale wskazują też, że nie uważali oni tych ziem za swoje, ale za polskie, toteż sądzę, że Słowacy nie byli za bardzo oburzeni polską aneksją (w porównaniu z tym co zabrał im Horthy to jest nic).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Gnome
 

histeryk
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 638
Nr użytkownika: 58.209

 
 
post 28/06/2010, 11:50 Quote Post

Oj, ja bym uważał z określeniem, że Słowacy nie przykładali wagi do tych terenów, przed plebiscytem dochodziło do utarczek kończących się nawet śmiercią, a i obecnie wychodzą książki zajmujące się tą tematyką, żeby tylko wspomnieć wydaną w 2007 r. w Krakowie książkę Milicy Majerikovej Vojna o Spiš
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 28/06/2010, 11:58 Quote Post

QUOTE(alcesalces1 @ 28/06/2010, 11:20)
Gdyby nawet Polska nie dokonała tych aneksji, to i tak Słowacja chcąc nie chcąc wzięła by udział w agresji niemieckiej na Polsce. Trzeba pamiętać, że Tiso ogłosił niepodległość Słowacji pod naciskiem Hitlera, alternatywą był niemiecki protektorat, aneksja znacznej części Słowacji przez Węgry. W sumie zabór tych paru wioch na Spiszu i Orawie był wygodnym uzasadnieniem udziału Słowacji w agresji na Polskę.


Zgoda, ale nie o to mam żal do Becka.

Te wsie były zwieńczeniem całego niefrasobliwego podejścia, w którym z jednej strony demonstracyjnie ignorujemy propozycje zbliżenia ze strony Niemiec, rozpychamy się terytorialnie korzystając z niemieckich inicjatyw, uparcie podkreślamy niezależność naszej polityki, a z drugiej strony pozwalamy Niemcom tworzyć sobie marionetki w Słowacji, wiązać się z Węgrami i zdominować Czechy.

W sumie - ani w jedną, ani w drugą. Brak wyczucia kiedy polska niezależna polityka nie ma już oparcia w realnej sile i świadomości, że kiedy którakolwiek z zaangażowanych stron powie "sprawdzam", nasz bluff wyjdzie na jaw.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 28/06/2010, 12:32 Quote Post

QUOTE
Tylko ? A ten Gerlach, który był na parę miesięcy najwyższym szczytem Polski.

Zadni Gerlach gwoli ścisłości. sleep.gif

Tak poza tym zaś, to podobny temat już istnieje chyba: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=33999. dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej