|
|
Rycerz Vs samuraj - kto lepszy ?,
|
|
|
Gerwazy
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 8.634 |
|
|
|
Mateusz Kozlowski |
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Zawsze zastanawiałem się, kto był lepszy Japońscy samuraje czy Europejscy rycerze. Samuraje byli bardzo honorowi i mieli skłonności samobójcze, skolei rycerze byli bardzo pobożni i jeździli na krucjaty. Może ktoś z Was mógłby mi pomoc w znalezieniu jak najwięcej zalet i wad rycerzy i samujarów
|
|
|
|
|
|
|
|
jeszcze zależy z jakiej epoki ale samurajowie mieli fajne miecze jednak kolczugi czy tym bardziej blachy chyba by nie przecieło a tym bardziej w pojedynku konnym gdzie ciężko zbrojna jazda europejska by rozgromiła samurajów to mojde zdanie
|
|
|
|
|
|
|
ememens
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 86 |
|
Nr użytkownika: 8.293 |
|
|
|
Ememens Krab |
|
Zawód: Pirat |
|
|
|
|
Niech mali forumowicze tego nie czytają... Samuraj vs. Rycerz Pierwszy atakuje rycerz, samuraj zablokował wymierzony mu cios mieczem w brzuch. Kontr-atak samuraja: WSIUUUUUU!!BLACHT!!FIUM!!BRZDĘK!! Próba odcięcia rąk rycerzowi nie powiodła się. Europejczyk Zamachnął się i przebił japońca na wylot. Samuraj niczym "japońskie" kamikadze biegnie w stronę rycerza. TRACH!!BING!!BONK!!PLUSK!!Odepchnięty samuraj wpadł do pobliskiego bajorka, lecz od razu wyskoczył, zamachnął się i ******************************* obciął głowę Europejczykowi. Wycięczony japoniec popełnił HARAKIRI *** FIN Pokaz ten został wykonany przez zupełnych kretynów, EMEMENS TV nalega żebyście nie próbowali tego w domu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ememens, to był dobre, hehe Wydaje mi się jednak, że japońskie miecze były dość ostre...czy przebiły by zbroję europejskiego rycerza???Muszę sprawdzić to swoim własnym, ale on nie jest aż taki dobry, jak japoński oryginał, więc może trochę ucierpieć, hehe... Wszystko zależy od techniki...samuraj jest w swojej zbroi szybki i zwinny, rycerz raczej bardziej ociężały ale ciosy zadawane tymi wielgaśnymi średniowiecznymi mieczami były potworne... Można to porównać do pojedynku niedzwiedzia z tygrysem...battle of the beasts, hehe
|
|
|
|
|
|
|
|
no to zalezaloy od indywidualnych umiejetnosci raczej - trudnu tu cos uogolniac ale: jesli wezmiemy pod uwage rycerza i samuraja - oby najwyzszych standardow konca sredniowiecza to: konno samuraj bez wiekszych szans, na ziemi: samuraj srednio moze sie blokowac i przebic przez pancerz i zbroje rycerza wiec teoretycznie (chociaz te miecze japonskie sa tak podziwiane i idealizowane) tez dostalby w rzopu. Ale to baaaaaaaardzo teoretyczna wizja, no i zaraz pewnie odezwa sie fani bushido ktorzy mnie zjada i zaczna wychwalac w nieboglosy cudowne wlasciwosci japonskich mieczy i umiejetnosci japonskich wielkich wojownikow :-) wiec czekam na strike back :-)
|
|
|
|
|
|
|
|
No konno to rzeczywiście samuraj mógłby mieć kłopot(chyba, że był by to samuraj Jack, hehe )... Gdyby oberwał z takiej europejskiej kopi, to mógłby wywinąć niezłego kozła(matko, czy ja to mówię naprawdę???) Przeważnie kibicuję samurajom, no ale długość broni też robi swoje... No a w walce na ziemi...no cóż...możnaby zrobić taką symulację jak na Discovery w ''starciach bestii''...niezły pomysł
|
|
|
|
|
|
|
ryjek
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 7.978 |
|
|
|
Zawód: licealista |
|
|
|
|
widze że poczucie humoru wam dziś dopisuje i słusznie:) Ale jesli mam byc szczery to ciężko tu cokolwiek porównywać...znaczy się porównywac można tyle że po co, zwłaszcza że doszukiwanie się przewagi oręża czy pancerza wojaków trzeba oprzeć na analizie warunków w jakich owe uzbrojenie ewoluowało:) a o to się nie pokusiliśmy. Cóz, może o przewadze samurajów śwadczyć bedzie to że utrzymali się aż do połowy XIXw, o ile rycerze zdecydowanie wczesniej przeszli (że tak powiem) do histori. Co do uzbrojenia i pancerza to dostosowany był on do określonego stylu walki. I tak ciężko zbrojny zakuty w pancerz rycerz szarżujący konno był istnym czołgiem (to chyba słuszne porównanie)tak że samuraj raczej nie zauważył by kiedy znalazł by się pogruchotany gdzieś pod kopytami koni. Natomiast pieszo europejski rycerz nie dotrzymałby pola zwinnemu i szybkiemu lekko opancerzonemu samurajowi. A co się tyczy kodeksów, to z samurajami owszem bushido przestrzegali, natomiast za europejczyków bym taki pewny nie był, czy byli takimi pobożnymi obrońcami wiary, oj niekoniecznie:) ale to już roznice w mentalności. A tak reasumując tę dość chaotyczną wypowiedź samuraj był azjatyckim odpowiednikiem rycerza (znaczy rycerza w sensie rycerza a nie tylko konnego wojownika) bo obydwie instytucje były tworami systemu feudalnego i wedłóg mnie jeśli by japonia nie izolowała się tak od europy to kto wie jak by to wyglądało, roznice zatem wynikają z tego że obydwie kultury rozwijały się odizolowane od siebie:) a na polu walki...eee raczej to abstrakcja:)
|
|
|
|
|
|
|
|
No symulację trzeba zrobić i tyle!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Tego typu symulacje były już robione. Katana miała problemy z przecięciem zwykłej koolczugi ( tylko 1 na 10 uderzeń rozrywało ja, ale nie przecinało kaftana pod nią ) Co do wielgachnych mieczy to chyba znowy ktos się bajek naczytał i filmów naogladał. A może by tak laskawie zobaczyć ( wszak jest mozliwości w Poslce az za nadto ), samemu ocnic, czy rzeczywiście jest to aż takie powolne. Sam walcz w zbroi kopijniczej na piechotę ( na konia nie stac, a bezpieczeństwo jest wazne )i nie jest to jakies uciażliwe. Ciężar całości pancerza rozkłada sie na całym ciele, miecz jakis przesadnie cięzki nie jest i tarcza tez jakoś nie przyciężkawa.
A co do tego kto jest lepszy to spytam się w czym?? Porównanie traktatów szermierczych podpowie tylko tyle, że miały podobne założenia. Nigdy nie doszło do spotkania tych dwóch form kulturowo- społecznych.
Cała ta dyskusja rozwijac sie bedzie na zasadach "bo jak to wiem, bo ja tak uwazam"
|
|
|
|
|
|
|
KAM2150 Mistrz Miłośnik historii
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 81 |
|
Nr użytkownika: 5.473 |
|
|
|
Kamil Manuszewski |
|
Stopień akademicki: Doktor reanimowany |
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Polecam mój post o podobnej tematyce, nazywa się japońscy samuraje, czy europejscy rycerze. Dosyć rozbudowany watek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Własnie to chciałem powiedzieć Kamie Szukałem tylko linku ,ale sobie odpuściłem
|
|
|
|
|
|
|
|
Wielgachne miecze nie z bajek ale rzeczywistości , bo takie były i nawet próbowałam podnieść taki i mi to raczej nie wychodziło..nie to co z kataną..z nią nie mam problemów.Chyba i tak będę dalej kibicować samurajom, hahaha...nie wiem jak katana radzi sobie z kolczugą, muszę sama sprawdzić...
|
|
|
|
|
|
|
-Svensson-
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 31 |
|
Nr użytkownika: 6.988 |
|
|
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Tak tak Gigantyczny i przeciężki miecz sredniowieczny najlepiej taki trzy ręczny jak z władcy morświnów....poczytaj inne dyskusje na temat ciężaru mieczy bo był takowy i to dość obszrny i pomysl zanim cokolwiek napiszesz...
|
|
|
|
|
|
|
|
Sama sprawdzić ? Chcesz oryginalnym ręcznie kutym i hartowanym ostrzem ciąć metal ? Pogratulować wysokich dochodów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|