| |
|
|
 Kuba Rozpruwacz, Kim był?
| |
|
|
|
kubas246
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 1 |
|
| Nr użytkownika: 64.491 |
|
|
|
|
| |
|
Do: Polonia Restituta
też oglądałem ten film, ale nie było w nim dużo prawdy i był trochę naciągany. Nie mówię, że autor filmu na 100% się mylił, bo tego się nie dowiemy, ale to mało prawdopodobne. Ja wytypowałem 4 osoby z listy podejrzanych, które mogły to zrobić. brałem pod uwagę to, że Kuba Rozpruwacz musiał mieć coś wspólnego z medycyną (wykonywał precyzyjne cięcia i wiedział dokładnie co i jak robić), może był chirurgiem?
Pierwszy podejrzany to dr. Stanley, który był jednym z najlepszych chirurgów w Londynie i był na liście podejrzanych.
Kolejny to William Henry Bury, który po przybyciu do Szkocji 10 Lutego 1889r (niedługo po tym jak skończyły się zabójstwa) powiesił swoją żonę i potem zmasakrował nożem (w pewnej książce doczytałem się, że wykonał podobne cięcia jak Rozpruwacz). Co ciekawe jego żona była prostytutką.
Jest też możliwość, że mordercą był rosyjski położnik i agent Ochrany przysłany do Londynu przez carską tajną policję by wywołać zamieszanie, czyli doktor Pedaczenko. Ponoć jednak oszalał i wtrącono go do zakładu dla psychicznie chorych.
Ostatni podejrzany na mojej liście to młody student medycyny, którego personalia nie są znane. Ponoć mieszkał na East End i ukrywał się przed rodziną, a gdy został odnaleziony przez ojca, ten natychmiast umieścił syna w zakładzie psychiatrycznym.
Jednak według najnowszych badań naukowca z RPA - prof. Charles'a van Onselen'a i prof. J. Szczepańskiego z Akademii Świętokrzyskiej to Józef Lis - polak żyd, popełnił te zbrodnie. J. Lis był fryzjerem i prowadził zakład fryzjerki niedaleko miejsc zbrodni, a wcześniej i później zajmował się stręczeniem kobiet (głównie prostytutek) i rozbojami. Teraz kilka ciekawostek na liście osób, które mogły popełnić te zbrodnie było 3 polaków, wszyscy byli fryzjerami. Podejrzewane było również kilka sławnych osób, m.in. autor Alicji w krainie czarów, czyli Lewis Carroll ponoć w swoich utworach miał nawiązywać do popełnionych przez siebie czynów. Ta teoria została wysunięta przez Richarda Wallace. Patrica Cornwell (autorka kryminałów) twierdzi, ze rozpruwaczem był malarz Walter Sicket, ponoć treść listów, któe rozpruwacz wysłał do policji miała na to wskazywać.
Tak czy inaczej prawdy nigdy nie poznamy.
Informacje zaczerpnięte z książek oraz kilku stron internetowych.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
może usuwał narządy i je sprzedawał
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Sosencjasz @ 5/01/2010, 23:07) nikt do tej pory nie wie a było ponad 12 podejrzanych,jednym z nich był polak 
Nie jeden. Wśród nich jest nie tylko ów polski żyd, ale też inny nasz rodak- George Chapman. A naprawdę- Seweryn Kłosowski. Z całą pewnością jest winny zamordowania swoich trzech kolejnych żon.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
courso
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 19 |
|
| Nr użytkownika: 67.971 |
|
|
|
Davy Shine |
|
Stopień akademicki: Wy¿szy |
|
|
| |
|
Dokładnie z tego co wiadomo było 12 podejrzanych i nigdy niestety już się nie dowiemy kto był Kubą Rozpruwaczem, ze względu na to, że od 1889 roku wszyscy świadkowie już nie żyją, a akta które można by sprawdzić zostały już sprawdzone.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Wolf64
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 9 |
|
| Nr użytkownika: 70.418 |
|
|
|
Marian Konopka |
|
|
| |
|
Odświeżam temat gdyż ostatnio natrafiłem na pewną ciekawą postać, Jacoba Levy'ego. Przeczytałem o nim 3 artykuły (1 na Wikipedii i 2 na anglojęzycznych stronach poświęconych Rozpruwaczowi). Tu krótka biografia tego pana:
Jacob Levy, 1856–1891, urodzony w żydowskiej rodzinie, Josepha i Caroline Levych. Jeden z najbardziej prawdopodobnych podejrzanych o bycie Kubą Rozpruwaczem. Pracował jako rzeźnik na Middlesex Street i tam też mieszkał pod numerem 36. Miejsce jego pracy i zamieszania znajdowało się bardzo blisko miejsc zamordowania pierwszych ofiar. Wiadomo, że razem z żoną posiadał około 4 synów, z czego co najmniej jeden cierpiał na syfilis. Istnieje przypuszczenie, że Jacob Levy był częstym klientem londyńskich prostytutek, od których zaraził się chorobą, która z kolei przeszła na jego żonę i syna. Winiąc za to prostytutki mógł zabijać je i okaleczać ich ciała tak aby przypominały ludzi chorych na syfilis (ucinanie powiek i nosa, rany szarpane na policzkach). Jako rzeźnik często pracował na nocnych zmianach, przez co nie było go w domu w żadną noc, w których doszło do morderstw Kuby Rozpruwacza. Jego doświadczenie rzeźnickie dawało mu sporą wiedzę o anatomii ludzkiej, co może również być dowodem na to, że Jacob Levy był Kubą Rozpruwaczem. Korzystał tylko z usług biednych prostytutek, takich jak Annie Chapman czy Mary Jane Kelly, gdyż na droższe nie pozwalała mu jego sytuacja finansowa. Był karany za paserstwo i kradzież mięsa. Wypisane przez niego listy zawierały błędy ortograficzne, dokładnie tak samo jak listy, które Kuba Rozpruwacz wysyłał policji. Jacob Levy zmarł 29 lipca 1891 roku na skutek syfilisu.
Osobiście postać ta pasuje mi do Kuby Rozpruwacza. Ostatnio także kupiłem grę komputerową Sherlock Holmes vs Kuba Rozpruwacz i tam autor także wskazuje na Levy'ego. Jasne, że nie można opierać się na grze komputerowej ale chyba coś w tym jest skoro postać Levy'ego jest wskazywana w tylu miejscach.
Co o tym sądzicie?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Matthias27
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 2 |
|
| Nr użytkownika: 79.135 |
|
|
|
|
| |
|
Przyznam, że odkąd poznałem historię Jacoba Levy'ego był on moim kandydatem numer jeden co do tożsamości Rozpruwacza, ostatnio usłyszałem jednak o stosunkowo nowym podejrzanym, który również jest warty uwagi. To Niemiec Carl Feigenbaum. Najprawdopodobniej jego prawdziwe personalia brzmią Anton Zahn/Zahm. Urodził się on około roku 1840, prawdopodobnie w Karlsruhe, w południowych Niemczech. Miał posiadać dwie siostry oraz brata Jana. Nie ma żadnych potwierdzonych informacji na temat jego rzekomych małżeństw lub dzieci. Zapewne nikt by nigdy o nim nie usłyszał gdyby nie incydent, który rozegrał się dnia 31 sierpnia 1894 w... Nowym Yorku. Tamtego piątku, Feigenbaum, który prawdopodobnie wyemigrował do USA w latach 1891-1892, zaatakował nożem (takim samym co nóż, którym atakowano w Londynie) 56 letnią wdowę, mieszkająca wraz z synem w małym mieszkanku przy 544 East Sixth, Julian Hoffman. Feigenbaum został zatrzymany, gdyż syn ofiary 16 letni Michael Hoffman, usłyszał krzyki matki po czym wezwał policje, która ujęła napastnika w trakcie ucieczki. Feigenbaumowi można przypisać jeszcze przynajmniej jedno zabójstwo w Nowym Yorku. Ofiarą miała być starsza prostytutka Carrie Brown, zamordowana 24 kwietnia 1894. Wkrótce po zatrzymaniu Feigenbaum został oskarżony o zabójstwo i skazany przez sąd na śmierć. Wyrok wykonano 27 kwietnia 1896 roku w więzieniu Sing Sing. Jego prawnik, Wiliam S. Lawton opowiedział później jednemu z dziennikarzy, że podczas jednej z rozmów ze swoim klientem ten powiedział mu, iż cierpi na specyficzną chorobę, która wywołuje u niego ataki agresji oraz chęć mordowania i sprawiania bólu każdej kobiecie, która stanie na jego drodze. Na postawie m.in. tej wypowiedzi Lawton twierdził, iż można łatwo powiązać jego klienta z londyńskim Kubą Rozpruwaczem i jest pewny, że gdyby prześledzić ostatnie kilka lat życia Feigenbauma doprowadziły by one do Londynu i Whitechapel. Tego wyzwania podjął się kilka lat temu były brytyjski śledczy Trevor Marriot. Z zapisu zeznań samego podejrzanego dowiedział się, że ten pracował przez długi czas jako marynarz na statkach handlowych. Wiedząc, że Wchitechapel leży w pobliżu doków, postanowił iść tym tropem. Udało mu się odkryć, że statki bremeńskiej linii Norddeutscher Lloyd znajdowały się w porcie w czasie popełnienia wszystkich morderstw, na szczególną uwagę zasługiwał niejaki Reiher, który jako jedyny był w porcie za każdym razem kiedy Rozpruwacz atakował. Następne co pozostało to powiązać Feigenbauma z liniami Norddeutscher oraz z Reicherem. Udało się to zrealizować w 50%, znaleziono co prawda dokument potwierdzający, iż osoba o takim nazwisku pracowała dla Norddeutscher, jednak zapiski, dotyczące Reichera z roku 1888 nieszczęśliwie zaginęły.
Można jednak śmiało powiedzieć, że teoria o tym, że Rozpruwacz był marynarzem ma bardzo mocne podstawy. Osobnik ten, mógł bez problemów nocą przemierzać ulice Whitechapel, dokonywać zuchwałych morderstw, a później spokojnie wracać na swoją jednostkę, i być już wiele mil od Londynu, kiedy Scotland Yard zaczynał poszukiwania.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
30/03/2010, 20:56
