Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Trzy porażki z Kozakami
 
Która porażka była najdotkliwsza?
1) Piławce [ 83 ]  [50.00%]
2) Żółte Wody [ 39 ]  [23.49%]
3) Korsuń [ 44 ]  [26.51%]
Suma głosów: 166
Goście nie mogą głosować 
     
crosso
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 16
Nr użytkownika: 35.557

Karol Antoniewski
Zawód: uczen
 
 
post 11/01/2009, 16:24 Quote Post

Żółte Wody - niby były zwykłą potyczką, ale wywołały wielkie poruszenie wśród czerni chłopskiej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
zebbra
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 52.665

stella pojnar
Zawód: uczen
 
 
post 15/01/2009, 20:09 Quote Post

QUOTE(Boemund @ 19/11/2005, 13:51)
Owszem, Jarema był, ale jego obecność w gruncie rzeczy w niczym nie pomogła. A zresztą, wystarczy przeczytać "Ogniem i mieczem" smile.gif
*


Jeżeli chodzi o Jaremę, to jego osoba, nie tylko pod Piławcami, ale ogólnie w rozwiązaniu kwestii kozackiej nie pomogła. Jak napisał wybitny historyk pan Konopczyńki: "Pobić się nie dał, wojny też nie rozstrzygnął, a pokój uniemożliwił."
A tak btw. to moim skromnym zdaniem nie warto powoływać się na Sienkiewiczowską Trylogię jako źródło historyczne. Owszem pisarz ten korzystał z szerokiej dokumentacji i wiedzę na pewną niezgorszą posiadał, ale pisał "ku pokrzepieniu serc" i prawdy historycznej u niego co kot napłakał. Stworzył mit kryształowego i godnego podziwu "rycerstwa spod kresowych stanic", którym szlachta polska w swej większości niestety nie była... Sam z resztą Jarema kreowany przez p.Henryka na bohatera i "jedynego sprawiedliwego" był krótkowzroczny i działał głownie w obronie swego wielkiego majątku (nie zawsze z resztą zgodznie z prawem zdobywanego).

QUOTE(Ramond @ 24/11/2005, 13:04)
QUOTE
Obawiam się ramondzie że bitwa pod batohem to nie była z kozakami

Oczywiście, że była to bitwa z Kozakami...i Tatarami. Podobnie jak wszystkie tu wymienione. I to właśnie Kozacy odpowiadają za masakrę polskich jeńców.
QUOTE
Zdecydowanie piławce była okazja na zduszenie buntu w zarodku.

Zarodek to raczej to, co było na początku, czyli Żółte Wody lub ewentualnie Korsuń.
*



A ja zarodku kofliktu nie szukałabym ani nad Żóltymi Wodami, ani pod Korsuniem... żaden to początek... Prędzej w pobliżu powstania Kosińskiego...
A rozwiązanie powinno było nastąpić najpóźniej po stłumieniu powstania Pawluka... Przy zawarciu odpowiednich układów dało się to jeszcze załagodzić. Ale w 1648 roku czara goryczy się przelała i nie można tu już potem mówić o zduszeniu powstania w zarodku...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Albor
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 520
Nr użytkownika: 20.387

Albert Borowiak
Zawód: Handlowiec
 
 
post 16/01/2009, 11:41 Quote Post

Władysław Konopczyński nie był historykiem zajmującym się Kozaczyzną.Jego wiedza na temat wydarzeń na Ukrainie w 1648 była skromna, a opinia na temat kniazia Jaremy nieprawdziwa i krzywdząca.

"w 1648 roku czara goryczy się przelała i nie można tu już potem mówić o zduszeniu powstania w zarodku...".
Przejrzyj dokładnie pracę Biernackiego "Żółte Wody-Korsuń 1648", porównaj liczebność oddziałów przysłanych przez magnatów w 1648 z liczbą wojsk panów kresowych wystawionych w 1644, a zrozumiesz, że były siły i środki, żeby stłumić powstanie Chmielnickiego w zarodku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Bohun(27luty1664r.)
 

Unregistered

 
 
post 9/03/2009, 14:06 Quote Post

zgadzam sie z przedmowca... a najbardziej hanbiaca kleska,ktora zmylismy dopiero beresteczkiem to pilawce.wstyd i hanba... zeby wojsko ucieklo na sama wiesc...
 
Post #34

     
Lygrys
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 16
Nr użytkownika: 34.713

Zawód: uczen
 
 
post 21/08/2009, 21:32 Quote Post

Hmm cięzki wybór bowiem każda z tych bitwe miała straszliwe konsekwencje
Zólte wody powstanie przybiera na sile strata czesci armi kozacy rozpoczynaja swój marsz
Korsuń klęska i starata całego prawie wojska wodzowie w niewoli a na ukrainie jeno prywatne armie.
I najgorsza Piławce gdyby jarema dowodził byłoby innaczej by sie potoczyło,BA gdyby dali generalne dowódzctwo Dziecinnie czyli Koniecpolskiemu młodemu to też byłoby lepiej (byłby jeden wódz który uczył sie od prawdziwego mistrza który gdyby dano mu władze moze coś by wskórał albo dał wwiekszy wstret wrogowi...atak 3 wodzów zadnego wodza)i dziwne że szlachta która bitnie stawała pod zbarazem nie przylączyła sie wtedy do Jaremy przecież byl przeciez mogli pod jego dowódzctwem walczyc...
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
tomas_alvaro
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Nr użytkownika: 56.687

Tomasz Che.
Zawód: licealista
 
 
post 23/08/2009, 20:32 Quote Post

Piławce - hańba to ogromna. Polacy zafundowali czerni bogactwa, dla których zaczynali oni plugawy ten bój. Zajmijcie się zwycięstwami - Konstantynów, Zbaraż, ot co.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
MattBill
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 138
Nr użytkownika: 57.976

Mateusz Bill
 
 
post 24/08/2009, 5:07 Quote Post

Korsuń.
Straty tam poniesione były najdotkliwsze bo dotknęły najbardziej wartościowych żołnierzy i oficerów wojsk kwarcianych. Nie wliczam tu hetmanów - ich wzięcie do niewoli nie osłabiło Rzeczypospolitej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Kaien
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 131
Nr użytkownika: 57.973

Grzegorz Aleksander
Zawód: student
 
 
post 26/08/2009, 12:36 Quote Post

A ja myślę, że najgorszą klęską był Batoh, bo zniweczył sukces Beresteczka i osłabił szanse na utrzymanie całej Ukrainy po polskiej stronie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Drwal Wielki Litewski
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 58.068

Zawód: Uczen
 
 
post 28/08/2009, 9:44 Quote Post

Zdecydowanie Korsuń.
Żółte wody to była w zasadzie wieksza potyczka, bo chyba nikt nie zdawał sobie wówczas sprawy z sił wojsk kozackich, i posłano armię wielkością wskazującą na to, że szykowano sie na tłumienie jakiegoś buntu.
Piławce - W zasadzie to jedyną stratą w tej bitwie są działa, tabory itd. No i hańba, ze większa armia zaczęła uciekać przed podobną/mniejszą liczebnie i słabiej uzbrojoną. Ale strat w ludziach to przecież praktycznie wogóle nie było więc cieżko mimo wszystko uważać tę klęskę za nagorszą.
Wybrałem Korsuń ponieważ 90% żołnierzy poległo, a dwaj hetmani dostali się w niewolę... Porównując to z Piławcami i Żółtymi wodami odrazu rzuca się w oczy liczba strat, a myślę, że właśnie straty wśród żołnierzy były dla RON najdotkliwsze, bo co by nie powiedzieć, to armię regularną to w owych czasach mieliśmy malutką.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
macijasi
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 53
Nr użytkownika: 66.499

Maciej Jasinski
Zawód: Student
 
 
post 10/07/2010, 18:58 Quote Post

Według mnie były to Żółte wody- dotkiliwa porażka naszej husarii, i zmiecenie wojsk piechoty.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Dagome
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.260
Nr użytkownika: 46.895

Dagome Arbiter Elegantiarum
Stopień akademicki: Iudex
Zawód: Dagome Iudex
 
 
post 10/07/2010, 19:17 Quote Post

Z wymienionych Korsuń, powody z którymi się zgdzam wymienione wyżej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Wlad
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.164
Nr użytkownika: 20.015

W³odzimierz Konefa³
 
 
post 10/07/2010, 23:31 Quote Post

QUOTE
Według mnie były to Żółte wody- dotkiliwa porażka naszej husarii, i zmiecenie wojsk piechoty.

Jaka dotkliwa porażka husarii? Przecież pod Żółtymi Wodami była zaledwie jedna chorągiew (150 koni) złożona z ochotników z różnych chorągwi kwarcianych pod dowództwem Stefana Czarnieckiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 11/07/2010, 1:03 Quote Post

Piławce , hańba która dala Kozakom i Czerni wola drogę do serca Rzeczypospolitej , gdyby nie mury Zamościa staliby pod Warszawa sad.gif
Tchórzliwa i żałosna szlachta ruska dry.gif
 
Post #43

     
romanróżyński
 

Hetman wojsk Dymitra
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.488
Nr użytkownika: 65.013

Marek Rogowicz
Zawód: BANITA
 
 
post 12/07/2010, 2:16 Quote Post

QUOTE
Piławce , hańba która dala Kozakom i Czerni wola drogę do serca Rzeczypospolitej , gdyby nie mury Zamościa staliby pod Warszawa 
Tchórzliwa i żałosna szlachta ruska

Wcale nie tchórzliwa, gdybyś dostał 33 dowódców też byś zmiatał gdzie pieprz rośnie, klęskę tą spowodował Ossoliński swoimi nominacjami do których niestety przekonał interreksa i szlachtę, Wiśniowiecki niestety nie oponował i podporządkował się niepotrzebnie choć armia jego chciała na stanowisku wodza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
arminiusz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 185
Nr użytkownika: 66.494

 
 
post 12/07/2010, 13:30 Quote Post

Pewnie z trzech wymienionych Piławce. Armia liczyła 30 000 ludzi wojsk powiatowych, prywatnych i państwowych z silną altylerią dobrze zaopatrzona tylko to morale. No i po kilku dnia wstepnych walk sie rozpłyneła, ale jak to mówią trzech wodzów ani jednego wodza i tych 32 komisarzy. Przypomnę że pod Korsuniem Potocki miał ok. 5500 żołnierzy kwarcianych i prywatnych i 18 dział podobno uratowało sie 1200 zołnierzy.

O Batohu w każdym większym opracowaniu dotyczacego wojskowości Rzeczpospolitej wspomina sie że naruszyła rdzeń armii i pewnie tak jest. Utrata całego korpusu weteranów w tym gen. Z. Przyjemskiego , M. Sobieskiego i jednego z Czarnieckich musiała być i pewnie była najdotkliwsza klęską z okresu wojen połowy XVII w
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej