|
|
Najdziwniejsza śmierć słynnego człowieka
|
|
|
wyrons
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 2.628 |
|
|
|
|
|
|
Moim faworytem jest pyrrusowa dachowka. A z antyku - krol Sparty Pauzaniasz, dowodca pod Platejami, napatrzyl sie na "wolne" poleis, chcieli go w domu zabic. Schronil sie do swiatyni.
Zamurowali go w srodku. Pierwsza cegle polozyla matka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja kiedyś słyszałem o śmierci pewnego króla (słabo pamiętam, ale chyba jakiegoś z Aragonii ok. XVI w.), którego trafiła podczas bitwy zabłąkana kula. Jednak najgorsze jest to, że trafiła go wtedy, kiedy monarcha poszedł załatwić potrzebę...
|
|
|
|
|
|
|
|
Mysle ze najlepsza smierc mial marszalek de Saxe.Zmarl 30 listopada 1750 roku po wizycie osmiu "aktorek".W akcie zgonu napisano ze przyczyna smierci bylo naduzywanie kobiet "un surfeit des femmes".Sobie bym takiej zyczyl.
|
|
|
|
|
|
|
|
1 Pyrrus - spadł na niego garnek (bądź dachówka) 2 Atylla - podobno był zagwałcony przez kochanke aż dostał ataku serca 3 Ludwik II - biegnąc za wieśniaczką nie spostrzegł że drzwi są za małe dla niego i śmiertelnie uderzył się o futrynę 4 Fryderyk Barbarossa - utopił się podczas golenia 5 Karol (VII?)król Francji - Poślizgnął się na ludzkich odchodach w swoim zamku i uderzył o podłogę 6 Caryca Katarzyna II - Stękając w toalecie dostała wylewu krwi do mózgu (jedna z podawanych wersji)
QUOTE(fiodor @ Nov 18 2004, 07:45 PM) A Michał Korybut Wiśniowiecki- podobno przejadł się kiszonymi ogórkami. Cóż... jaki król-taka śmierć
A ja słyszałem że się zaksztusił śliwką?
|
|
|
|
|
|
|
Oregano
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 1.252 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Polidaktyl @ Dec 27 2004, 05:14 PM) 2 Atylla - podobno był zagwałcony przez kochanke aż dostał ataku serca Ja słyszałam że się wykrwawił z nosa. Natomiast w wikipedii podają, że udusiła go jedna z żon Poza tym to Attyla Z drugiej strony to ciekawe dlaczego wiekszosc ludzi mówi Atylla.
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
No i Stanisław Leszczyński spalił się podczas odpoczynku na fotelu bujanym. Zapalił się od ognia w kominku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Eurypides delikatnie mówią nie przywiązywał większej wagi do wyglądu zewnętznego i higieny osobistej. Pewnego razu został potraktowany jak włóczęga i zagryziony przez psy.
|
|
|
|
|
|
|
Mordechaj
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 2.742 |
|
|
|
|
|
|
jakub szela, po tym jak osiadł w rumunii po "docenieniu" go przez wladze austriackie, zmiarł, utopiwszy sie w kałuzy, w ktora wpadł wracajac z pijackiej nocy. idealny kandydat do nagrody darwina;]
|
|
|
|
|
|
|
Gall Anonim
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 2.582 |
|
|
|
|
|
|
Także mamelucki sułtan Egiptu Bajbars miał dziwną śmierć. Przyrządził zatruty kumys dla pewnego egipskiego dostojnika, który go obraził, a potem przez nieuwagę napił się z tego samego kubka zanim służba zdążyła go umyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeden z synów Heroda Wielkiego, stojąc w amfiteatrze, w hwili gdy żydzi okrzykneli go bogiem na ziemi dostał zawału (najprawdopodobnie, bo ingerencja boska też jest brana pod uwagę) i kopyrtnął.
Pozdro
www.adiutrix.prv.pl
|
|
|
|
|
|
|
|
W początkach rozwoju artylerii,panowała swoista moda na działa ogromnych rozmiarów - myslano zapewne, na całe wieki przed bomba atomowa, żeby za jednym zamachem zmieść całe miasto z powierzchni ziemi. Dwa takie się zachowały, jedna na zamku w Edynburgu, a druga - nie pamiętam. Jeden z królów szkockich, zamówił sobie takie coś,co miało budzić powszechny respekt wśród wroga. Było jednakże owo ustrojstwo tak duże, że bali go się także jego poddani, a żaden z puszkarzy nie chciał podpalić lontu. Król się zdenerwował, i chciał pokazać tym wszystkim frajerom, jaki to on jest dzielny i wogóle, i sam podpalił lont. Efekt: poddani zbierali swojego króla w promieniu kilku metrów. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Kilka "dziwnych " smierci z okresu amerykanskiej Civil War. Konfederacki general Thomas Zelikopher w czasie bitwy (a byl to juz polmrok deszczewego dnia) zauwazyl grupe wloczacych sie zolnierzy.Stanal przed ich frontem,wyglosil patriotyczna mowe,a potem kazal celnie strzelac do wroga.W zapale nie zauwazyl ze stal przed frontem zolnierzy Unii,ktorzy jednak wykonali rozkaz i strzelili , dzieki czemu Konfederaci mieli jednego generala mniej. Gen. Albert Syd Johnson w czasie bitwy o Shiloach (Pitsburg Landing) zostal ranny kula ,ktora przerwala tetnice kolanowa.Aby zatamowac uplyw krwi nalezalo zalozyc opaske uciskowa (torniquet)powyzej rany,jednak zaden ze sztabowcow takiej nie posiadal,a takze nie umial zaimprowizowac.Wszyscy staneli nad umierajacym generalem i patrzyli jak konal z uplywu krwi.Kiedy skladano zwloki znaleziono opaske w kiszeni munduru gen.Johnsona. Jednym z lepszych dowodcow kawalerii Poludnia byl gen.Earl Van Dorn.Na kilka dni przed wyruszeniem na kolejny rajd na Polnoc zostal on zastrzelony przez zazdrosnego meza swojej kochanki. Ewangeliczny biskup Polk byl takze generalem.Przed bitwa o Kershaw Mountain konfederaccy generalowie Joe Johnson i Bishop Polk ogladaliz gory stanowiska armii gen.Shermana. Zostali zauwazeni przez obserwatorow bateri obslugiwanej przez pruskich ochotnikow(uchodzili za najlepszych artylerzystow).Huknal strzal.Gen. Johnson i sztab "zanurkowali" w bloto.Bylo to jednak ponizej godnosci biskupa ,ktory dalej przechadzal sie dostojnym krokiem.Huklo i biskupie. "Stonewall" Jackson zostal zastrzelony przez wlasnych zolnierzy (powiedzmy ciezko zraniony),to samo przydazylo sie Longstreedowi w czasie bitwy o Wilderness.
|
|
|
|
|
|
|
Aron_Lander
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 85 |
|
Nr użytkownika: 8.396 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Jedną z ciekawszych śmierci miał król Anglii Karol II. Gdy w 1685r. dostał jakiegoś ataku wezwano dwunastu medyków, którzy rozpoczęli kurację. Najpierw upuścili władcy całą kwartę krwi, następnie za pomocą środków wymiotnych i lewatywy usunęli płyny ustrojowe. W następnych dniach ogolili królowi głowę i przypalali ją gorącym żelazem, napełniali nos tabaką i oklejali jego ciało gorącymi plastrami, które następnie zdzierali. Kiedy nic nie skutkowało zastosowali ostateczne środki i wydrążyli królowi otwory w głowie. Takiej kuracji biedny król nie wytrzymał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zrodla podaja dwie przyczyny smierci Karola II Pierwsza mogl byc wylew - w takim wypadku usuwanie plynow ustrojowych poprzez leki moczopedne jest jak najbardziej wskazane.Takze obrzekniety mozg,ktory zaczyna nie miescic sie w czaszce musi byc uwolniony.W takim wypadku trepanacja czszki mogla byc jedynym dostepnym rozwiazaniem. Druga przyczyna podawana w zrodlach jest uremia czyli niewydolnosc nerek,w takim wypadku leczenie praktycznie nie mialo znaczenia(do dnia dzisiejszego tylko dializa-sztuczna nerka- jest jedynym rozwiazaniem).
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|