|
|
Pozytywne i negatywne skutki feminizmu ..., ... oraz zmian w obyczajowości
|
|
|
|
Wiedziony tym problemem poruszonym w innym wątku, proponuję rozpatrzyć konsekwencje feminizmu drugiej fali oraz zmian w obyczajowości damsko-meskiej od lat 60 XX w.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Feminizm_drugiej_fali https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Rewolucja_seksualna
Jest oczywistym, że ocena i wartościowanie tych wydarzeń zależy od naszego światopoglądu, jednak proponuję by w dyskusji nie koncentrować się na przerzucaniu opiniami czy te zmiany są złe czy dobre, bo i tak nikt z nas swojego zdania zapewne nie zmieni. Nie ma też potrzeby tworzyć kolejnej nawalanki światopoglądowej - jest dość takich tematow.
Zamiast tego spróbujmy dokonać zimnego podsumowania jak zmiany wpłynęły na społeczeństwo i jednostki oraz jakie zmiany są jeszcze możliwe, w jedną lub drugą stronę.
PS Jestem ciekawy jak długo i czy w ogóle uda się spelnić idealistyczne założenia tematu
PS Jestem ciekawy jak długo i czy w ogóle uda się spelnić idealistyczne założenia tematu Lata temu czesto bywalo tak, ze zalozyciel staral sie pilnowac medritum tematyki "jego" watka, w przypadkach offtopu zwracal na to uwage a jesli uznawal ze jest potrzeba, kontaktowal sie z Moderatorm dzialu. Moderator N_S
EDIT Świetnie, mam nadzieję że restrykcyjność nie spowoduje braku odzewu
Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 22/10/2017, 0:47
|
|
|
|
|
|
|
|
Pozytywny: Ograniczenie przemocy domowej ze strony mężczyzn dzięki dwóm przyczynom: 1 osłabienie wartości społecznej małżeństwa - rozwódka nie jest piętnowana społecznie. 2. wykształcona kobieta jest w stanie odejść od oprawcy, bo może się samodzielnie utrzymać
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Ograniczenie przemocy domowej ze strony mężczyzn dzięki dwóm przyczynom: 1 osłabienie wartości społecznej małżeństwa - rozwódka nie jest piętnowana społecznie. W pierwszym nie widzę związu. Jesli już to powiedziałbym że instytucje prawne typu niebieskie karty, ostre spoleczne pietnowanie damskich bokserow.
Owszem rozwodka nie jest pietnowana ale jak to wplywa na ogrwniczenie przemocy domowej?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Prawy Książę Sarmacji @ 21/10/2017, 23:46) Owszem rozwodka nie jest pietnowana ale jak to wplywa na ogrwniczenie przemocy domowej?
Rozwodząc się przestajemy być zależni od agresora i rzadziej bądź wcale się z nim spotykamy.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Prawy Książę Sarmacji spróbujmy dokonać zimnego podsumowania jak zmiany wpłynęły na społeczeństwo i jednostki oraz jakie zmiany są jeszcze możliwe, w jedną lub drugą stronę.
Zmiany wpłynęły na upadek dobrych obyczajów i rozwój naturalnej agresji w kobietach zachęconych brakiem jakiejkolwiek odpowiedzialności za to co robią. Jedną z form kobiecej agresji są procesy sądowe. One sądzą, że im się wszystko należy i przegrać nie mogą, albo im się tak wydaje. Czy taka Nancy Sinatra, feministka, co ona śpiewa? ………. These boots are made for walking, And that’s just what they’ll do, One of these days these boots Are gonna walk all over you. (Pewnego dnia te buty przejdą się po tobie) ………. Sąd z całą pewnością pomoże jej podeptać ojca ich dzieci. Poza tym, dzietność w krajach rozwiniętych spada. Z kim tu mieć dzieci?
|
|
|
|
|
|
|
|
"rozwój naturalnej agresji w kobietach zachęconych brakiem jakiejkolwiek odpowiedzialności za to co robią."
Poziom komentarzy na onecie...
**** Negatywną cechą feminizmu niewątpliwie jest spadek dzietności, bo kobiety wcale nie chcą być wiecznie w ciąży. Posiadać dziecko - tak, ale nie stado dzieci.
Ten post był edytowany przez Elfir: 22/10/2017, 13:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Karghul @ 22/10/2017, 8:56) QUOTE(Prawy Książę Sarmacji @ 21/10/2017, 23:46) Owszem rozwodka nie jest pietnowana ale jak to wplywa na ogrwniczenie przemocy domowej?
Rozwodząc się przestajemy być zależni od agresora i rzadziej bądź wcale się z nim spotykamy. No dobra ale to ograniczenie przemocy post factum. Dużo nie zmienia. Ważniejsze są tu sankcje prawne za przemoc - ogłaszamy że będziemy karać za to i za to. Nie wiem czy kwestia przemocy domowej to nie jest bardziej problem paychologiczny tzn. odważenie się wyjść z tego.
@Grapeshot
CODE Jedną z form kobiecej agresji są procesy sądowe. One sądzą, że im się wszystko należy i przegrać nie mogą, albo im się tak wydaje.
Sąd z całą pewnością pomoże jej podeptać ojca ich dzieci.
Statystyki potwierdzają Twoje słowa.
CODE Poza tym, dzietność w krajach rozwiniętych spada. Z kim tu mieć dzieci?
To też. Oczywiście feminizm nie jest tu jedyną przyczyną.
CODE Czy taka Nancy Sinatra, feministka, co ona śpiewa? ………. These boots are made for walking, And that’s just what they’ll do, One of these days these boots Are gonna walk all over you Nie rozważałem tej piosenki z tego pktu widzenia. Czyli CCC, ktore wykorzystywało (wykorzystuje?) ją w swoich reklamach promuje feminizm i mizoandrię
CODE Zmiany wpłynęły na upadek dobrych obyczajów Z tym też sie zgodzę choć to raczej subiektywne.
@Elfir Zamiast deprecjonować onetem odbijaj merytorycznie.
CODE Negatywną cechą feminizmu niewątpliwie jest spadek dzietności, bo kobiety wcale nie chcą być wiecznie w ciąży. Posiadać dziecko - tak, ale nie stado dzieci. A to prawda. Jak wyżej wspomniałem jedna z przyczyn ale istotna.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Prawy Książę Sarmacji @ 22/10/2017, 15:02) @Grapeshot CODE Jedną z form kobiecej agresji są procesy sądowe. One sądzą, że im się wszystko należy i przegrać nie mogą, albo im się tak wydaje.
Sąd z całą pewnością pomoże jej podeptać ojca ich dzieci.
Statystyki potwierdzają Twoje słowa. Statystyki potwierdzają, że sądy częściej przyznają prawo do opieki kobiecie, czy też statystyki potwierdzają, że kobiety są agresywne, że idą do sądu? Bo pójście do niego jest tego przejawem? I, jak w ogóle łączy się to z tematem feminizmu?
I jak w ogóle łączy się to z tematem feminizmu? Ano wlasnie ... A jeszcze 24 godziny temu napisalem cos w poscie wprowadzajacym. I 24 godziny pozniej autor watka wciaga sie w offtopowe dyskusje ... No i zaczyna sie drukowanie postow przez "autorytety". Bez jakichkolwiek uzasadnien zrodlowych (a jest ich masa bo feminizm jako zjawisko socjologiczne liczy sobie dziesiatki lat). Jak tak dalej pojdzie to przeniose watek do Mownicy. Tam mozna sobie offtopowac bez oporu. Moderator N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 22/10/2017, 16:20
|
|
|
|
|
|
|
|
Temat brzmi: "Pozytywne i negatywne skutki feminizmu ..., ... oraz zmian w obyczajowości." Jednocześnie autor "proponuje by w dyskusji nie koncentrować się na przerzucaniu opiniami czy te zmiany są złe czy dobre." Tego chyba nie da się pogodzić. W przeciwieństwie do tego co autor pisze dalej: Zamiast tego spróbujmy dokonać zimnego podsumowania jak zmiany wpłynęły na społeczeństwo i jednostki oraz jakie zmiany są jeszcze możliwe, w jedną lub drugą stronę. Elfir
CODE Ograniczenie przemocy domowej ze strony mężczyzn dzięki dwóm przyczynom: 1 osłabienie wartości społecznej małżeństwa - rozwódka nie jest piętnowana społecznie. 2. wykształcona kobieta jest w stanie odejść od oprawcy, bo może się samodzielnie utrzymać Pytanie czy nie jest to spowodowane zmniejszającą się przemocą w naszym społeczeństwie w ogóle, mniejszą jej akceptacją.
CODE Negatywną cechą feminizmu niewątpliwie jest spadek dzietności Jest to jednocześnie najbardziej znaczący efekt feminizmu*. Niska dzietność z jednej strony spowoduje ogromne problemy gospodarcze, z drugiej strony doprowadza do degradacji naszego społeczeństwa i kultury, czyli idei feminizmu również.
Prawy Książę Sarmacji
CODE Oczywiście feminizm nie jest tu jedyną przyczyną. *Emancypacja kobiet jest trafniejszym określeniem.
Ten post był edytowany przez misza88: 22/10/2017, 17:39
|
|
|
|
|
|
|
|
Pozytywnym skutkiem jest bez wątpienia emancypacja kobiet, uniezależnienie się ich od mężczyzn, nauczenie się przez nie asertywności, artykułowania swoich potrzeb, tworzenie się partnerstwa w miejsce patriarchatu i podporządkowania jednych ludzi drugim. Dzięki temu kobiety zaczęły się czuć bardziej spełnione i dowartościowane. Negatywny skutek to wspomniany już spadek dzietności, co skutkowało kryzysem demograficznym. Choć jest to nie tylko wynik feminizmu, ale również innych procesów społecznych występujących równocześnie z feminizmem.
Ogólnie: są różne nurty i odmiany feminizmu. Pytanie, na którym mamy się tu skupić. Czy może rozmawiać o wszystkich naraz.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciężko mi używać merytorycznych argumentów do żalów Grapeshota na swoją eks żonę, która okazała się niedojrzałą kobietą, podjudzaną przez mamusię (o ile dobrze pamiętam poprzednią dyskusję).
Czy kobiety nie obowiązuje Kodeks Karny, że Grapeshot pisze "rozwój naturalnej agresji w kobietach zachęconych brakiem jakiejkolwiek odpowiedzialności za to co robią."?
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Elfir Ciężko mi używać merytorycznych argumentów do żalów Grapeshota na swoją eks żonę, która okazała się niedojrzałą kobietą, podjudzaną przez mamusię (o ile dobrze pamiętam poprzednią dyskusję). Czy kobiety nie obowiązuje Kodeks Karny, że Grapeshot pisze "rozwój naturalnej agresji w kobietach zachęconych brakiem jakiejkolwiek odpowiedzialności za to co robią."?
Pomyliłaś mnie z kimś innym. Nigdy i nigdzie nie pisałem o swojej żonie czy teściowej. Moja głęboka wiedza w sprawach damsko-męskich wynika z tego, że chodziłem niekiedy do sądu jako tłumacz w sprawach rodzinnych. Ten kodeks karny, to można różnie wykorzystać, inaczej dla mężczyzny i inaczej dla kobiety. Jest tak, że panie często wyślizgują się bez kary, nawet jeśli któraś zarżnie swojego męża lub wyrzuci dziecko z piętra na chodnik. No, bo „ona była w szoku”. Nie o takiej agresji tu zresztą piszę. Wyobraź sobie Elfir, że masz sprawę w sądzie, gdzie Twój przeciwnik ma wszelkie prawa do swoich żądań a Ty Elfir, nie masz żadnych. Jeśli Ty coś proponujesz, to sędzia pyta twojego przeciwnika czy on się zgadza. Twój przeciwnik nigdy nie zgadza się na nic i jego brak zgody oznacza odrzucenie Twojej propozycji. Jeśli Twój przeciwnik coś chce, to Ciebie nie pytają o nic. Przy takim prawie, w warunkach polskich, szanowne panie mogą nękać ojca ich dzieci nawet przez 25 lat albo dłużej, jeśli nieszczęśnik nie zdąży się wypłacić. Czy to nie jest bezkarna/legalna, wspomagana przez prawo agresja? Jeszcze jeden drobiazg: im lepszym tatusiem jest rozwiedziony ojciec dzieci, tym bardziej dotkliwie go kopią, żona i sędzia. Razem to robią. Znam takiego jednego, który chciał być dobry. Wstawili go w ciężką depresję. Nie pracuje już i nie nadaje się do życia. Zarżnęli go jak owcę, żona razem z prawnikami. Najlepiej nie dać nic od samego początku, bo dla ojca, dzieci z rozwalonej rodziny, to już nie jego potomstwo. Takie prawo rodzinne, jest w Australii jakimś zwycięstwem ruchu feministycznego, ale w Polsce, to chyba nie. Za komuny też było elegancko, też wsadzano facetów do paki za niepłacenie alimentów, no nie? W Australii nie wsadzają, bo to był by zbyt duży koszt.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ty się żalisz na kobiety, czy obowiązujący kodeks prawa?
A to, że rozwód to walka z ciosami poniżej pasa wie każdy. Tak jest chyba w każdym kraju.
|
|
|
|
|
|
|
|
Elfir
CODE A to, że rozwód to walka z ciosami poniżej pasa wie każdy. Tak jest chyba w każdym kraju. Pytanie się zatem rodzi czy to o czym wcześniej pisałaś a mianowicie osłabienie wartości społecznej małżeństwa jest zmianą pozytywną, moim zdaniem nie. Zadają sobie ludzie te ciosy poniżej pasa, robiąc krzywdę zarówno sobie jak i dzieciom. Uzależnienie się od siebie małżonków jest wartością pozytywną w małżeństwie.
|
|
|
|
|
|
|
|
misza - jeśli dochodzi do sytuacji w której ludzie zaczynają się nienawidzić, idea małżeństwa traci na znaczeniu. Czy dziecko wychowywane w przemocy i ciągłych kłótniach, będzie szczęśliwe tylko dlatego, że rodziców łączy papierek z USC? Swoją drogą w moim otoczeniu (co nie jest oczywiście miarodajne), najwięcej dzieci mają kobiety które żyją w konkubinatach.
"Na początku lat 90-tych ze związków pozamałżeńskich rodziło się ok. 6-7% dzieci, w 2000 r. – 12%, zaś w ostatnich latach ok. 20%. Odsetek ten jest zdecydowanie wyższy w miastach i wynosi ok. 23%, na wsi – ok. 16%. " Źródło: Łamanie praw człowieka na przykładzie łamania praw ojców w sądach rodzinnych.
Dlaczego w sprawach rodzinnych prawie nie ma sędziów i ławników płci męskiej? Czy idea parytetów nie byłaby rozsądną?
EDIT: Czytałam wywiad z psychologiem na jakiej zasadzie sąd przyznaje prawo do opieki - jeśli istnieje konflikt między rozwodzącą się parą, nigdy nie zostanie orzeczona opieka naprzemienna, bo dziecko staje się kartą przetargową i jest zmuszone do konfliktu lojalnościowego między rodzicami. Dziecko zostaje wówczas w 99% przy matce, bo to ona z reguły potrafi udowodnić, że więcej czasu spędzała z dzieckiem (np. brała zwolnienia z pracy na czas choroby dziecka, czy odbierała je ze szkoły). Nie ocenia się uczuć rodziców względem dziecka czy zasobności portfela opiekuna.
Ten post był edytowany przez Elfir: 23/10/2017, 21:39
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|