Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Cztery reformy AWS
     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 8/02/2008, 15:46 Quote Post

QUOTE
Po drugie, reforma służby zdrowia. To, co dziś się dzieje, absolutnie nie da się połączyć z reformą Buzka, bo jest przede wszystkim efektem 100% cofnięcia tej reformy przez Łapińskiego. Zamiast decentralizacji systemu, powtórna centralizacja. Zamiast umożliwienia działania kas prywatnych, cofnięcie wszystkiego do epoki kamiennej. Niestety, rządy SLD zniszczyły kompletnie to, co już zaczynało jako-tako działać i stwarzało niezłe rokowania.


Niestety nie mogę się zgodzić. Nie chce tutaj powoływać się na swoje fachowe wiadomości i tym "zamykać usta" dyskutantom ale jak śledzę temat- było tak:

-projekt reformy przygotował rząd "Przed Buzkiem" -
-ku zdumieniu obserwatorów rząd Buzka przejął ten projekt pomimo jego monopolistycznego charakteru (jak kasa szczecińska miała konkurować z podkarpacką?) w odróżnieniu od rozwiązań niemonopolistycznych przyjętych w większości krajów postsocjalistycznych.
-projekt ten miał w zamyśle demonopolizację (nawet zapisaną ustawowo) - inne komercyjne kasy - ale już za rządów Buzka odłożono ten drugi krok (znów ustawowo). Tak samo jak spółki skarbu państwa - tez miały być czasowe a zostały.
-Łapiński postawił kropkę nad i ponownie scalając kasy . Było to jednak usankcjonowanie stanu faktycznego - monopolu trójcy ZUS/Kasa/ministerstwo. Na dodatek było w tym trochę sensu - mieszkańcy miejscowości na granicy województw przeżywali horrory.

Tak więc grzechem pierworodnym było nastawienie od początku monopolistyczne i budowa systemu typu wielka centrala i małe szpitale/przychodnie (małe w sensie budżetu i możliwości nacisku na centralę). Z problemem służby zdrowia jest przecież związany problem poborcy składek,który je zbiera i dalej ma w d.. co się z nimi dzieje. Praprzyczyna wad leży w koncepcji ZUS-u i ustawowej składki zdrowotnej.

Po latach widzę, że plusem było pojawienie się rozliczeń pieniężnych w służbie zdrowia, co umożliwiło jakąś tam modernizację i zapobiegło natychmiastowej ucieczce wszystkich młodych lekarzy chociażby do zawodów typu "public relations".
Minusem była jej połowiczność - co chyba na trwale zablokowało dalsze zmiany z powodu złego przyjęcia społecznego "prywatyzacji" i "komercjalizacji"
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 9/02/2008, 23:07 Quote Post

No ale przecież nikt nie zakładał, że kasa zachodnipomorska ma konkurować z podkarpacką! Wszystkie kasy wojewódzkie miały charakter ubezpieczyciela publicznego, a między ubezpieczycielami publicznymi z zasady nie ma konkurencji. Jednak do tego dochodziły jeszcze kasy branżowe, no a projekt zakładał późniejsze pozwolenie na tworzenie kas prywatnych - a więc jak najbardziej demonopolizację i decentralizację. Nie zrobiono tego od razu z obawy (słusznej zresztą), że to tylko powiększy początkowy chaos. Ten drugi krok miał zostać zrobiony wtedy, gdy zmiany wprowadzone krokiem pierwszym "dotrą się". A gdy zaczęły się wreszcie docierać i należało myśleć o zrobieniu drugiego kroku, przyszło SLD i cofnęło wszystko do punktu wyjścia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 10/02/2008, 1:23 Quote Post

QUOTE
Ten drugi krok miał zostać zrobiony wtedy, gdy zmiany wprowadzone krokiem pierwszym "dotrą się".


Jak to mówią - "diabeł tkwi w szczegółach"
Nie było politycznej ani organizacyjnej woli tworzenia kokurencji w ubezpieczeniach zdrowotnych. To była tylko nadzieja dla naiwnych. Stworzono go z cichym planem zatrzymania monopolu. Już za czasów Buzka stopniowo wycofywano się z terminów przewidzianych w początkowych projektach. Sytuacja jest analogiczna do Agencji pństwowych i Spółek Skarbu Państwa - jak raz zaczeły działać - nikt nie zdecyduje się na likwidację tej fuchy.

Pamietamy zmianę SECAM na PAL w telewizji? To tak, jakby ktoś wymyślił jakiś pośredni system - na dodatek z monopolem na dekodery dla jednej firmy - jasne, że istniałby do dzisiaj.

Widzę pozytywne efekty reformy służby zdrowia, było to lepsze niż brak reformy. Ale jej grzech pierworodny to quazipaństwowa struktura - wiadome od początku było, że tej kury znoszącej złote jaja nie można wypuścić.

Dowodem na to co mówię są aktualne debaty - przecież stworzenie systemu opieki zdrowotnej z prawdziwego zdarzenia to nie był jakiś nierozwiązywalny problem dla większości krajów possocjalistycznych. Rzecz w tym ,że wszelakie instytucje, instytuty, eksperci, dyrektorzy itd są uzależnieni od istniejącej struktury i dyskutują o trzeciorzędnych sprawach jak KC za Gierka o sznurku do snopowiązałek. Sam słyszałem Sośnierza, ktory pytany o strategię zmian powiedział, że system jest dobry, tylko trzeba go lepiej wdrożyć w życie i dopracować. Coś tak jak II etap reformy gospodarczej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 22/10/2009, 16:54 Quote Post

Naszła mnie taka refleksja odnośnie reformy oświatowej z 1999... Otóż wracam ze spotkania na którym omawiano m.in. wyniki egzaminów tegorocznych - maturalnych ale i zawodowych (organy uchwałodawcze samorządów powinny być co roku zapoznawane z realizacją zadań oświatowych, m.in. wynikami wszystkich egzaminów). Wyglądają one tak, że wyniki matur nie są złe (także w skali całego kraju), wyniki egzaminów czeladniczych/na robotnika wykwalifikowanego - są średnie, wyniki egzaminów zawodowych w technikach wyglądają fatalnie!!! Po dość długiej dyskusji wnioski jakie mi się nasuwają są takie, że być może licea techniczne to wcale nie był taki zły pomysł - ciężar zdobycia tytułu technika przesuwany był bowiem na szkołę policealną (1-1,5 roczną), która miała już TYLKO do tego egzaminu zawodowego delikwenta przygotowywać. Wniosek zaś jest taki, że w technikach przedmiotów zawodowych jest za mało - to raz - a dwa programy przygotowywane przez nauczycieli (specjalizacje już prawie wyłącznie) tudzież zdobywane na "rynku" mają się nijak do wymogów egzaminacyjnych. Przy czym to nie wymogów egzaminacyjnych należałoby się, moim zdaniem, czepiać. Kłania się totalna decentralizacja spraw związanych z programami! W sumie mam taką huśtawkę nastrojów - najpierw byłem zwolennikiem reformy, potem zacząłem mieć wątpliwości (ale głównie z powodu gimnazjów, które jednak mimo wszystko są chyba nieporozumieniem) a teraz znów zaczynam się zastanawiać, czy pewne rozwiązania nie były jednak dobre (nie wszystkie!).
A co do reformy służby zdrowia... Można mieć takie czy inne uwagi do systemu kas chorych, ale to jednak było wprowadzenie elementu konkurencji. Z biegiem czasu nie wykluczano upadku słabszych kas, co pewno by się stało. Wprowadzenie NFZ to był ewidentnie krok w złą stronę, który zresztą utrudnia ocenę samej reformy - bo ją wypaczył zanim de facto zaczęła funkcjonować.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Cartaphilus
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 913
Nr użytkownika: 40.789

M. R.
Stopień akademicki: mgr prawa
 
 
post 23/10/2009, 12:02 Quote Post

Moim zdaniem, kasy chorych to bardzo zły pomysł. Czesto się zdarza, że lekarze nie chcą przyjmować kogoś, ponieważ jest z innej kasy chorych. Kiedyś miałem taką przygodę, że mimo to, iż zmieniłem kasę chorych (zmiania miejsca zamieszkania) pani doktor robiła wielką łaskę, że mnie zbadała. Coś jej nie pasowało. Niestety bywają liczne jeszcze gorsze przypadki. Czasem nie obsługuję się poprostu chorych. Liczy się to, żeby zgadzały się pieniądze,a nie dobro pacjenta.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
swatek
 

Czekam na Króla
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.555
Nr użytkownika: 7.721

 
 
post 25/11/2009, 9:14 Quote Post

QUOTE
Od lipca przyszłego roku składka na OFE ma zostać obniżona do zaledwie 3%. Pozostałe 4,3% trafi do ZUS. Takie zmiany systemu emerytalnego zapowiedział wczoraj minister finansów Jacek Rostowski. Zdaniem wielu ekspertów wejście w życie takiego rozwiązania oznacza początek końca dwufilarowego systemu emerytalnego w Polsce.

Nie jest trudno domyśleć się, że proponowana zmiana ma za zadanie łatanie dziury budżetowej. Co to jednak oznacza dla przyszłych emerytów? Jeżeli na OFE będzie trafiać zaledwie 3% składki to nie należy liczyć na jakiekolwiek zyski w przyszłości nawet w przypadku bardzo dobrego zarządzania inwestycjami funduszy emerytalnych. W praktyce oznacza to powrót do jednofilarowego systemu emerytalnego.   

Zapowiadana zmiana na pewno doraźnie poprawi sytuację Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a tym samym budżetu Państwa. Ale jej skutki w przyszłości odbiją się ogromnym wzrostem zobowiązań budżetu.

Wielu ekspertów podpowiada inne rozwiązania zmian w systemie emerytalnych, które pozwoliłyby odciążyć budżet. Warto zwrócić uwagę chociażby na przywileje emerytalne rolników, górników oraz służb mundurowych. Wiele może także zmienić wyrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.


http://www.ofe.ubezpieczenie.com.pl/koniec...go/91,8064.html

Można zadać pytanie, czy podchody pod system emerytalny spowodowane są mizerią budżetu(dziura budżetowa) czy też wizją pierwszych wypłat z drugiego filaru? Brak jest instytucji mających realizować wypłaty emerytur bo OFE nie mogą tego robić, czy będzie to przyporządkowane ZUSowi?
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Elekti
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 102
Nr użytkownika: 71.683

Furius Camillus
Stopień akademicki: m
 
 
post 11/06/2011, 20:28 Quote Post

4 refrormy to prócz nowego podziału administracyjnego w zwiazku z wejściem do UE.(chociaż opolskiego miało nie być,ale po wizycie pewnego ministra z ościennego kraju zgodził się pan Buzek na jego powstanie, to ciekawostka)to ogólnie wielka porażka.
Jak funkcjonuje służba zdrowia,wiemy.W momencie wprowadzania kas chorych były one uznane za czynnik nienajlepiej działajacy i korupcjogenny w takim kraju jak w Niemczech.( tak twierdził jeden z profesorów).
Szkolna i wydzielenie gimnazjum wielki bład wychowawczy widzimy jakie mamy kłopoty z gimnazjalitami.W dawnym modelu tak nie było co zrozumiałe,zwarzywszy na strukture wiekowa uczniów.
Polscy uczniowie w roku 2010 w olimpiadzie matematycznej wśród uczniów z programem do końca szkół średnich z 97 reprezentacji uplasowali się na 24 pozycji.1 miejsce tradycyjnie ostatnio Chiny.Dla porównania nasi sasiedzi 2 Rosja,9Niemcy,22Ukraina.Czytanie ze zrozumieniem to wazna rzecz ale humanistów kształciliśmy całkiem dużo ale co z naukami ścisłymi?Nigdy nie byliśmy w tym konkursie potęgą ale zachaczaliśmy o pierwszą 10.W ostanich latach 5 zwłaszcza bardzo obniżamy loty.Pamiętam kampanie rzadów pana Buzka na rzecz likwidacji techników i "produkowania" liceów.
Może i jakąś cześc szkół trzeba było zamknąć i otworzyć nowe, ale czy o postepie technicznym i gospodarzcym kraju będą decydować wyłącznie dajmy na to:historycy ,prawnicy,poloniści(cociaz to zawody bardzo potrzebne i wcale nie jest ich za dużo).
Zrezygnowano z tego kierunku rozwoju za sprawa m.in.p.Buzka.
TERAZ sie obudzono?
Średnie szkoły techniczne chyba preferowały do podjęcia studiów na Politechnice?
Nie wiem dlaczego p. Buzek znajduje tylu apologetów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Elekti
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 102
Nr użytkownika: 71.683

Furius Camillus
Stopień akademicki: m
 
 
post 11/06/2011, 20:33 Quote Post

O refomie emerytalnej można powiedzieć,że nie była zbyt "udana",zwłaszcza,że dobiła ją partia rzadzaca, której członkiem jest pan Buzek.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
marcusae
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 323
Nr użytkownika: 56.606

Marek Elinski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 11/06/2011, 21:01 Quote Post

Elekti
Żeby było lepiej pan Buzek całkowicie zgadza się z linią partii a ta głosi, że reforma emerytalna była zła smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
General Belgrano
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 887
Nr użytkownika: 73.261

Zawód: BANITA
 
 
post 7/10/2011, 9:32 Quote Post

QUOTE
4 reformy to prócz nowego podziału administracyjnego w zwiazku z wejściem do UE.(chociaż opolskiego miało nie być,ale po wizycie pewnego ministra z ościennego kraju zgodził się pan Buzek na jego powstanie, to ciekawostka)to ogólnie wielka porażka.


Co racja to racja, ale czytałem że obecna liczba województw to zasługa Kwasa. Pierwotnie miało ich być tylko 12, ale Olek strasznie naciskał żeby było więcej.

Z gimnazjami też pełna zgoda, ale gdyby miano je zlikwidować to radziłbym wprowadzenie 7-letnich podstawówek i 5-letnich szkół średnich. Żeby młodzi byli lepiej przygotowani do zawodu. A poza tym komercjalizacja szkolnictwa. Każdy odpisywałby kwotę którą przeznaczałby na szkołę w której uczą się jego dzieci, lub chce żeby się uczyły. Wybór programu czy decyzja o wprowadzeniu takich przedmiotów jak religia czy wychowanie seksualne leżałaby całkowicie w gestii dyrekcji.

A co do reformy emerytalnej to najsensowniejsze (choć w obecnych warunkach politycznych nierealne) byłoby zlikwidowanie obowiązkowych emerytur. Niech każdy ubezpiecza się na własną rękę, najlepiej w naturze (płodząc dzieci).
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 14/10/2011, 11:33 Quote Post

QUOTE
Co racja to racja, ale czytałem że obecna liczba województw to zasługa Kwasa. Pierwotnie miało ich być tylko 12, ale Olek strasznie naciskał żeby było więcej.

Nie. Tym bardziej, ze nie on decydował. Zwiekszono liczbe województw, bo były naciski w regionach. Podobnie jak powiat dostał każdy, kto chciał. I z 200 zrobiło sie 309.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
1111
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Nr użytkownika: 22.132

 
 
post 13/11/2011, 13:40 Quote Post

Jesli chodzi o edukacje to mamy przerost formy nad trescia. Nadal cenione sa licea, studia humanistyczne, po ktorych... nic sie nie ma. Nie kladzie sie nacisku na rozwoj zawodowek i technikow. Potrzebujemy 70% ludzi z zawodami ekonomiczno-technicznymi i 30% humanistów, nie odwrotnie!
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
mate21
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 17.255

Zawód: poszukiwacz prawdy
 
 
post 6/04/2012, 22:15 Quote Post

QUOTE
Jesli chodzi o edukacje to mamy przerost formy nad trescia. Nadal cenione sa licea, studia humanistyczne, po ktorych... nic sie nie ma. Nie kladzie sie nacisku na rozwoj zawodowek i technikow. Potrzebujemy 70% ludzi z zawodami ekonomiczno-technicznymi i 30% humanistów, nie odwrotnie!


Jasne najlepiej odgórnie zmusić ludzi o humanistycznych preferencjach, zamiłowaniach by wbrew sobie zaczęli studiować na uczelniach technicznych, najlepiej by to państwo angażowało się w każdy aspekt życia obywateli i wpływało na ich indywidualne decyzje.
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 7/04/2012, 6:20 Quote Post

QUOTE(Ironside @ 8/02/2008, 12:01)
No a jeśli chodzi o emerytury - nie da sie ukryć, że tutaj jak źle było przed reformą, tak źle jest po reformie. Jednak zarzut Ciekawego, że dalej młodsze pokolenie utrzymuje starsze jest troszkę bez sensu. Tak przecież wygląda sytuacja w KAŻDYM systemie emerytalnym. W całej Europie systemy emerytalne trzeszczą, bo niż demograficzny zaczyna zarabiać, płacić składki i nagle pieniędzy jest mało dla obecnych emerytów.
*



Obawiam się, że nie miałeś i nie masz racji - dalej czynne zawodowo młodsze pokolenia utrzymują coraz liczniejszą armię emerytów i rencistów, a ich rzekome konta są bezczelnie i w majestacie prawa okradane przez ZUS. Mimo, iż corocznie przychodzi nam sprawozdanie, jakie kwoty i w jakim terminie ZUS przekazał NFI (oraz o zaksięgowaniu tychże), to są jednak transakcje czysto wirtualne, ponieważ faktyczny stan naszych kont wynosi "0" zł. Przyrównujesz europejskie systemy emerytalne, oraz piszesz, że tam też, podobnie jak u nas młodzi utrzymują starszych; wytłumacz mi zatem, dlaczego zachodnioeuropejski emeryt jest bogaty, jeździ na wycieczki zagraniczne, stać go na przyzwoite życie, a nasz schorowany zastanawia się, czy za skromne świadczenie kupić leki, żywność, czy też utrzymać mieszkanie ?
 
Post #44

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 7/04/2012, 10:57 Quote Post

CODE
Jasne najlepiej odgórnie zmusić ludzi o humanistycznych preferencjach, zamiłowaniach by wbrew sobie zaczęli studiować na uczelniach technicznych, najlepiej by to państwo angażowało się w każdy aspekt życia obywateli i wpływało na ich indywidualne decyzje.

Ale idą na to podatki przecież, dlaczego mamy płacić za to że ktoś chce sobie pofilozofować np. Generalnie jestem za prywatnym szkolnictwem, jednak mimo wszystko uradowałby mnie fakt likwidacji większości wydziałów ekonomi, turystyk i wszelkich humanistycznych.
CODE
Obawiam się, że nie miałeś i nie masz racji - dalej czynne zawodowo młodsze pokolenia utrzymują coraz liczniejszą armię emerytów i rencistów, a ich rzekome konta są bezczelnie i w majestacie prawa okradane przez ZUS. Mimo, iż corocznie przychodzi nam sprawozdanie, jakie kwoty i w jakim terminie ZUS przekazał NFI (oraz o zaksięgowaniu tychże), to są jednak transakcje czysto wirtualne, ponieważ faktyczny stan naszych kont wynosi "0" zł. Przyrównujesz europejskie systemy emerytalne, oraz piszesz, że tam też, podobnie jak u nas młodzi utrzymują starszych; wytłumacz mi zatem, dlaczego zachodnioeuropejski emeryt jest bogaty, jeździ na wycieczki zagraniczne, stać go na przyzwoite życie, a nasz schorowany zastanawia się, czy za skromne świadczenie kupić leki, żywność, czy też utrzymać mieszkanie ?

Mało tego, ten fakt nie ulegnie zmianie, obecna "reforma" nic tutaj nie da.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej