Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony « < 2 3 4 5 6 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Megality, Jakie kryją tajemnice?
     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 20/09/2012, 9:01 Quote Post

Takie lekkie OT ale kiedyś ,któryś z polaskich matematyków przy pomocy kilku działań arytmetycznych udowodnił,ze w popularnym wtedy kiosku Ruchu są zawarte odległości gwiezdne,promienie orbit o takie tam...oczywiście tytułem żartu to zrobił by ukazać niewielki sens takich wyliczeń dla starożytnych budowli.
 
User is offline  PMMini Profile Post #46

     
georges
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 17.725

 
 
post 20/09/2012, 11:19 Quote Post

czarny piotruś

QUOTE
Takie lekkie OT ale kiedyś ,któryś z polaskich matematyków przy pomocy kilku działań arytmetycznych udowodnił,ze w popularnym wtedy kiosku Ruchu są zawarte odległości gwiezdne,promienie orbit o takie tam...oczywiście tytułem żartu to zrobił by ukazać niewielki sens takich wyliczeń dla starożytnych budowli.


Przepraszam za kontynuowanie OT, ale czy nie był to aby hrabia Aglie z Wahadła Foucaulta Umberto Eco? smile.gif

Ten post był edytowany przez georges: 20/09/2012, 11:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 20/09/2012, 11:29 Quote Post

Nazwiska wprawdzie w tej chwili nie jestem w stanie podac ale był to jednak ktoś polskiej uczelni jednak.Co do "Wahadła..." to Eco całkiem nieżle takie podejście tam opisał smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #48

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 20/09/2012, 15:16 Quote Post

Arbago
< Dlaczego? Nie gromadzili materiałów? Nie planowali systemu obróbki bloków, lub transportu? >
chodzi o to, ze logistyka byla podporzadkowana innemu wyzszemu celowi.
<Obiło mi się o oczy, że 1 jard megalityczny = 0,8296656 metra. Na ile te niezwykle dokładne wyliczenie jest prawdziwe, a na ile są to tylko wymysły paranaukowców? Rozumiem jednak, że jakiejś jednostki musieli używać i nie ma w tym nic niesamowitego. >
Jesli yard, to i wzor masy i czasu musialy tam byc. Gokladnosc zalezala od celu i byla pochodna liczby pi. W zaleznosci od potrzeb (asronomia, astrologia czy architektura...itd ) przyjmowano pi z odpowiednia liczba znakow po przecinku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #49

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 20/09/2012, 18:52 Quote Post

QUOTE
. Dokladnosc zalezala od celu i byla pochodna liczby pi. W zaleznosci od potrzeb (asronomia, astrologia czy architektura...itd ) przyjmowano pi z odpowiednia liczba znakow po przecinku.
acentaur

Serio, myślisz, że znali liczbę pi?

QUOTE
chodzi o to, ze logistyka byla podporzadkowana innemu wyzszemu celowi
acentaur

Wątpię, jednak aby przy takich budowlach gdzie, jak w Stonehenge, materiały ściągano ze znacznych odległości nie istniały żadne procesy logistyczne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #50

     
saywiehu
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 662
Nr użytkownika: 21.212

Zawód: szybki- nie wolny
 
 
post 20/09/2012, 19:27 Quote Post

Co do tej znajomości pi - to już za wysokie loty jak dla mnie, informacja brzmi co najmniej podejrzanie. Natomiast dodatek, że była to różna liczba w zależności od dziedziny tylko wzmaga tą podejrzliwość smile.gif
Z logistyką chodzi chyba o to, że nawet jeśli przedsięwzięcie było pod tym względem strasznie skomplikowane, to podporządkowywano je wyższym celom, założeniom w ramach np. grupy obiektów. A to z kolei na pewno nie jest fałszem, transportowano wielkie głazy na wielkie odległości, mimo istnienia sporych przeszkód terenowych.

Ten post był edytowany przez saywiehu: 20/09/2012, 19:31
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #51

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 20/09/2012, 22:30 Quote Post

Liczba pi siedzi w piramidach, pamieta czasy Sumeru. Nie byloby niespodzianka, ze i w megalitach. Chyba wczesnie sie zetknieto z zaleznosciami opartymi na kole i nie tylko. Dziwne ulamki niekiedy takze do niej prowadza. Nie mowiac juz o zaleznosciach astronomicznch. Wiec ta liczba wcale nie musi byc tak zapisywana jak dzis, ani tak nazywana.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #52

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.116
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 21/09/2012, 0:38 Quote Post

Liczba pi to w sumie w każdym kole siedzi. Ale na tej podstawie nie szarżowałbym, że znali ją od neolitu.
 
User is online!  PMMini Profile Post #53

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 24/09/2012, 12:28 Quote Post

Kolega kmat ma czesciowa racje, bo np. stosunek dwoch liczb calkowitych 22 i 7 takze byl dobrym zamiennikiem dzisiejszego pi. No i liczba 22 to przeciez 22 litery znaki, hieroglify alfabetu hebrajskiego a takze 22 sciezki drzewa sefirot. Zas liczba 7 siedzi prawie w kazdej mitologii. Np. siedmiobarwna tecza jako most do krainy bogow w mitologii polnocy, 7 sfer nieba czy 7 stopni az do osiagniecia Ozyrysa, 7 glownych czakr w ciele czlowieka.
A neolit? Wszedzie natykamy sie na okragle palisady, labirynty, kregi kamienne czy inne umocnienia ich siedlisk.

Ten post był edytowany przez acentaur: 24/09/2012, 12:51
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #54

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.356
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/09/2012, 16:18 Quote Post

QUOTE(acentaur @ 24/09/2012, 12:28)
A neolit? Wszedzie natykamy sie na okragle palisady, labirynty, kregi kamienne czy inne umocnienia ich siedlisk.
*



Tylko do wytyczenia koła wcale nie jest potrzebna znajomość pi, wystarczy kawałek sznurka i dwa patyki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 24/09/2012, 18:43 Quote Post

W zasadzie nie, ale sytuacja sie zmienia, gdy sie cos planuje, gdzie wazne sa wzajemne stosunki, skala...itd. Te budowle nie powstawaly przypadkowo ale wedlug planu i to skomplikowanego, uwzgledniajacego caly szereg zaleznosci.
Plan musial tez uwzgledniac stosowne srodki do wykonania, ludzi i finanse.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #56

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.356
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/09/2012, 19:43 Quote Post

QUOTE(acentaur @ 24/09/2012, 18:43)
sytuacja sie zmienia, gdy sie cos planuje, gdzie wazne sa wzajemne stosunki, skala...itd.
*



To wiele zmienia, można odrzucić patyki, wystarczy kawałek sznurka. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #57

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 24/09/2012, 20:27 Quote Post

Nigdy nie wystarczy a dowod mamy do dzis. Caly czas nie mamy pojecia o tych kompleksach. O innych zreszta tez.
Poza systematyka, kartografia i innymi opartymi na statystyce, jak nie mielismy funkcjonujacej teorii tak i nie mamy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #58

     
trino
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 79.158

 
 
post 6/10/2012, 10:11 Quote Post

QUOTE(saywiehu @ 20/09/2012, 19:27)
Co do tej znajomości pi - to już za wysokie loty jak dla mnie


Zgadzam się, zależność 3 krotności obwodu koła do średnicy mogli znać (budując jakieś ogrodzenia kolistego terenu musieli szacować ilość materiału).

Zależność można wyznaczyć za pomocą sznurka, nie jest potrzebna znajomość tej proporcji z "dokładnością po przecinku".
 
User is offline  PMMini Profile Post #59

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 20/02/2013, 21:04 Quote Post

Wybrałem się dzisiaj na nieudaną wycieczkę do Stonehenge. Dlaczego nieudaną? Zajechałem tam bowiem o godzinie 16:00 i co się okazało? O 16:00 zamykają krąg dla zwiedzających. Niezwykłe! Słońce wysoko na niebie, eleganckie warunki do zdjęć, przejechane prawie 100 mil i nic! Musiałem oglądać Stonehenge przez ogrodzenie.
W każdym bądź razie nawet przez płot ten starożytny krąg robi wrażenie. To jedna z tych rzeczy, którą warto obejrzeć samemu. Szkoda, że mi się nie udało całkiem z bliska. sad.gif Zrobiłem jednak kilka zdjęć. oto parę z nich poniżej. Musiałem zmniejszyć rozmiar zdjęć, bo duże nie chciały ładować się na forum, ale jak ktoś chce mam je w wyższej rozdzielności.

Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek

Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek

Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek

Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #60

6 Strony « < 2 3 4 5 6 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej