Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zdążyć przed Niemcami, Plany ataku Aliantów na Norwegię w 39/40
     
gryfita23
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 343
Nr użytkownika: 35.103

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 15/10/2007, 14:34 Quote Post

Czy ktoś wie o przygotowaniach do ataku Aliantów na Norwegię w 1940 roku przed atakiem Niemców! Miały tam wziąć w tej operacji prawdopodobnie Wojsko Polskie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Paulus Varus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 36.016

Pawe³ Litwinczuk
Stopień akademicki: magister
Zawód: urzednik
 
 
post 18/10/2007, 19:29 Quote Post

QUOTE(gryfita23 @ 15/10/2007, 14:34)
Czy ktoś wie o przygotowaniach do ataku Aliantów na Norwegię w 1940 roku  przed atakiem Niemców! Miały tam wziąć w tej operacji prawdopodobnie Wojsko Polskie?
*



Podczas wojny sowiecko-fińskiej Alianci planowali obsadzenie północnej Norwegii i Szwecji przez 150,000 żołnierzy w celu wsparcia Finów - ważnym składnikiem tych wojsk miało byc WP jako że uważano ze od 17.09. byliśmy w stanie wojny z ZSRR......Ale z powodu zakończenia Wojny Zimowej do realizacji tego planu nie doszło - w zamian za to opracowano i przystąpiono do realizacji 8.04.1940......

.....Plan "Wilifried" czyli zaminowanie podejść do najważniejszych portów Norwegii i uzupełniający go plan "R-4" (obsadzenie Narviku, Bergen i Stavanger).

A propos planu "R-4" czy ktoś ma może ODB przeznaczonego do niego wojsk ?? W różnych źródłach spotykam sie z liczbą 18.000 żołnierzy (ale raz jako sam garnizon Narviku a raz jako całość wojsk ekspedycji)??

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 20/10/2007, 21:36 Quote Post

Zaraz, zaraz ... Wojna zimowa ? Finlandia ? Toz to grudzien 1939 r., a co sie dzialo trzy miesiace wczesniej ? Przypomnijmy sobie rozwoj wydarzen:
We wrzesniu 1939 r. Mr. Winston Churchill wraca na arene polityczna; w gabinecie rzadu JK Mosci nastepuja zmiany, Neville Chamberlain poddaje sie naciskom i Churchill wraca na stanowisko Pierwszego Lorda Admiralicji, ktore opuscil w maju 1915 roku, po katastrofie na Dardanelach. W gmachu Admiralicji, Churchill napotyka m.innymi na zespol studiujacy ciekawy problem: zaopatrzenie Rzeszy w rude zelaza. Eksperci wskazuja, ze z 11 milionow ton rudy uzywanej rocznie przez Rzesze, 9 mln ton pochodzi ze Szwecji. W lecie, statki z ruda odplywaja ze szwedzkiego portu Lulea w Zatoce Botnickiej. Ale zatoka jest przez ponad 6 miesiecy skuta zimowym lodem, wiec ruda z Kiruny i Gallivare jest wieziona koleja do Narviku a stamtad, wzdluz wybrzeza Norwegii, plynie do Rzeszy. Bez rudy nie ma czolgow itp - a wiec co by bylo gdyby ... Winston rzucil sie na projekt jak jastrzab. Juz 19 wrzesnia wystosowal memorandum proponujace - celem co najmniej zaklocenia dostaw - silna dyplomatyczna ofensywe w strone wladz norweskich, a jesli to sie nie powiedzie, to "bardziej energiczna akcja" powinna zostac zaaplikowana. I zaczelo sie ... Doslownie w tym samym okresie, rzad JK Mosci byl uwiklany w delikatne i dyskretne negocjacje z Norwegami na temat wynajecia znacznej czesci norweskiej floty handlowej, a szczegolnie zbiornikowcow. Lord Halifax, owczesny minister spraw zagranicznych, byl starej daty gentlemanem ktory wykluczal jakakolwiek akcje pogwalcajaca neutralnosc Norwegii. Na dodatek, Halifax po prostu nie lubil Churchilla. Winston byl nieugiety, na dodatek jego plan znalazl niespodziewane poparcie w analizach Ministerstwa Wojny Ekonomicznej ktore podkreslaly, ze "calkowite zatrzymanie dostaw szwedzkiej rudy do Rzeszy (...) moze spowodowac zakonczenie wojny w ciagu paru miesiecy". Churchill tylko na to czekal, 30 listopada na posiedzeniu Gabinetu Wojennego, stwierdzil, ze "kilka malych pol minowych (na wodach terytorialnych Norwegii - przyp. N_S) kazde z nich 3 lub 4 mile kwadratowe, spelni nasz cel". I znowu Lord Halifax, na dodatek z pelnym poparciem Chamberlaina i duzej czesci ministrow, storpedowal plan Winstona.
I dopiero teraz mozemy wlaczyc w ten caly galimatias sprawe Wojny Zimowej, bo w polowie grudnia sprawa nabrala ponownie rumiencow za przyczyna Francji. Pod pretekstem przekazywania pomocy Finom, moznaby bylo takze zaklocic dostawy rudy do Rzeszy - a wszystko dzialoby sie z daleka od wlasnego terytorium - czyli byloby wprost wspaniale, wojna bylaby z dala od Francji a premier Daladier moglby podbudowac jego reputacje, mocno nadszarpnieta wsrod francuskich wyborcow po Monachium. Chrurchill znalazl sprzymierzenca ! Juz 16 grudnia, Winston sle ponowne memorandum do Gabinetu Wojennego, z pewna modyfikacja: juz nie kilka pol minowych ale cala siec, ktora zmusi statki do wyjscia poza wody terytorialne Norwegii a tam beda na nie czekac jednostki Royal Navy - ktorym takze zezwoli sie na akcje wewnatrz tych wod. Obiekcje Lorda Halifaxa oslably, bardziej lubil on dzialanie jednostek Royal Navy niz minowanie wod neutralnych.
Churchill potrzebowal jeszcze jednego poparcia: szefa sztabu Generalnego Sztabu Imperium, generala Sir Edmunda Ironside. I tu Winston oslupial, bo Ironside uwazal plan Churchilla za malenstwo - wiec zaproponowal on pojscie na calosc, a wiec: desant - inwazja w rejonie Narviku a potem zajecie i okupacja kopalni rudy. Koncepcja Sir Edmunda wymagala uzycia powaznych sil, co wymagalo doglebnego planowania a co najwazniejsze, czasu. A Winston chcial przeciez zrobic cos zaraz, juz, bez miesiecznych przygotowan. Sesje Gabinetu Wojennego pomiedzy 22 i 27 grudnia nie przyniosly niczego konkretnego, general Ironside ani myslal zrezygnowac z jego planow, w Gabinecie powstaly zwalczajace sie i argumentujace frakcje. Churchill szalal. Modyfikowal plany, zmienial harmonogramy, szukal poparcia, dostawal poparcie, tracil poparcie ... I tak minal styczen 1940 roku, nadeszla polowa lutego.
16 lutego, o godzinie 17:25, komandor RN Philip Vian na pokladzie HMS Cossack, skierowal niszczyciela w glab fiordu Jossingfiord, kolo Stavanger, azeby "sprawdzic" niepozorny niemiecki statek handlowy pod nazwa "Altmark". To co wydarzylo sie w fiordzie, zamknelo jeden rozdzial a otworzylo nowy.

Zrodlo: F.Kersaudy: Norway 1940

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
gryfita23
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 343
Nr użytkownika: 35.103

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 12/02/2009, 12:55 Quote Post

O tych planach można przeczytać w: Michael Tamelander, Niklas Zetterling, Inwazja na Norwegię 1940, Warszawa 2008
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej