|
|
Efekt cieplarniany a historia naturalna,
|
|
|
|
Zwolennicy teorii o wpływie człowieka na klimat ukazują zwykle, by przestraszyć ludzi negaty- wne skutki tego zjawiska. Powodzie, susze, zagładę x gatunków flory i fauny, zatopienie olb- rzymich połaci lądów itp. Tak się jednak składa że w interglacjle eemskim panował klimat po- dobny do tego przed którym nas ostrzegają. Temperatura globalna wyższa o 3-4 stopnie, wyższy poziom morza. Jednak wbrew ich jeremiadom o suszy, klimat był znacznie wilgotniejszy niż dziś. Sahara i parę innych pustyń niemal nie istniało, na większości Europy i innych kontynetów pa- nował klimat zbliżony do podrównikowego, lub śródziemnomorskiego. Szczątki lwów i hipopotamów z tego okresu odkryto aż pod Londynem. Może więc wcale nie musimy się bać ocieplenia?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE("Syzyf") Może więc wcale nie musimy się bać ocieplenia?
Samego ocieplenia być może nie, natomiast różne efekty towarzyszące temu procesowi (np. podnoszenie się poziomu wód) są niepokojące. Teraz, w przeciwieństwie do interglacjału eemskiego, mamy na wielu terenach nizinnych wielkie aglomeracje ludzkie. Nie bardzo wiem, co zrobią metropolie położone na nisko położonych terenach, czy całe kraje leżące na obszarach bliskich geograficznej depresji, jak np. Holandia czy Bangladesz.
|
|
|
|
|
|
|
Alan1960
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 19 |
|
Nr użytkownika: 74.986 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
Jestem nowy a więc mój post trochę po czasie: 1) w FORBES w artykule dot. Chin - ponad rok temu ale do znalezienia - b. dobrze pokazano o co chodzi w efekcie cieplarnianym. Otóż celem szopki dot. efektu cieplarnianego jest eksploatacja biedniejszych społeczeństw. "efekt cieplarniany" to narzędzie transferujące PKB biednych krajów do tych bogatych. Działa to tak: jeżeli biedny kraj chce się rozwijać to musi to robić w granicach wyznaczanych przez walkę z ociepleniem. Aby walczyć z globalnym ociepleniem trzeba mieć specjalistyczne technologie za które trzeba zapłacić bogatym krajom. Oczywiście biedny kraj nie ma pieniędzy i się nie rozwija. Towarzysze na pewno rozumieją. Surowców dla wszystkich nie starczy a Polskę się zalesi. Miejscowi będą robili to co potrafią najlepiej: lalki Łowickie, wyroby z wykliny (zobacz FORBES ale też jak są w Polsce robione i wydatkowana kasa na badania). Zbuduje się ze dwa lotniska i jedną autostradę aby Niemcy mogli wypoczywać na Mazurach, które zostaną "Cudem natury"
Problemem są Chiny, które mają głęboko w poważaniu UE i mit prawa własności intelektualnej. Chiny. No dobra Chiny jeszcze UE przełknie ale jak wytłumaczyć Polakom że co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie? Co do własności intelektualnej to polecam kilka linijek w Alan Greenspan "Era zawirowań". Sprawa wcale nie jest oczywista. Zresztą wystarczy trochę pomyśleć.
|
|
|
|
|
|
|
Damazon
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 65.044 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: teatrolog |
|
|
|
|
No dobrze wyzysk krajów III świata wyzyskiem, ale równie dobrze można by ich zachęcać do normalnego rozwoju i także czerpać profity za nowe nieekologiczne technologie. Nie wierzę w tą całą cieplarnianą nagonkę, ale jak napisał przedmówca efekty wywołane przez efekt (podtopienia etc) mogą być groźne..
|
|
|
|
|
|
|
divide23
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 76.446 |
|
|
|
Karol |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Faktem jest, że najbardziej cierpią na całym procesie degradacji środowiska naturalnego właśnie państwa trzeciego świata np. regionu Afryki subsaharyjskiej. One same produkują około 3% światowej emisji dwutlenku węgla, a ich rozwój dokonywany jest głownie przez korporacje zachodnie, np. w dziedzinie energetycznej przez Shella czy Total. Państwa zachodnie coraz częściej zdają sobie sprawę, że za błędy zapłaci społeczność międzynarodowa, a przecież zapłacą to nie Sudan czy Czad a Niemcy Francja i Stany Zjednoczone. Stąd coraz częstsze lobbowanie przez te kraje pakietów klimatycznych i podobnych tematów. Wracając do państw Afryki na południe od Sahary warto przytoczyć, że szacuje się, iż 60% ludności tych państw pracuje w rolnictwie, a degradacja fauny i flory, coraz gorszy dostęp do wody czy powiększanie się obszarów pustynnych nie pomaga wcale w rozwoju tej gałęzi gospodarki. Nie trudno się domyślić co będą musieli zrobić mieszkańcy tych obszarów jeśli zabierze się im możliwość funkcjonowania tam. Fala migracji zaleje najpierw państwa na północy Afryki a potem i Europy. A niestabilność szczególnie w tym regionie świata może skutkować także rozwojem terroryzmu. Za niebezpieczne w tym kontekście faktycznie trzeba uznać Chiny, które nie interesują się sprawami wewnętrznymi państw tego regionu, a głownie swoimi korzyściami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wątpliwości przecież nie dostarcza sam fakt istnienia efektu cieplarnianego i jego negatywnych skutków, a wpływ nań człowieka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem z suszą w Afryce jest taki, że ona występuje w cyklach parunastoletnich. Pamiętam jak w latach 80-tych była susza, dużo mówiono o postępującym pustynnieniu, przesuwaniu granicy Sahary itp.
a potem się zrobiło cicho. Sprawdziłem wtedy stan i okazało się, że spadły deszcze, pustynia się cofnęła, a ludzie przestali głodować.
Znów jest susza i chyba znowu ludzie głodują. Pewnie przyszła faza cyklu: susza.
Oczywiście oprócz suszy jest też trend. Podobno w tej chwili powinien być w kierunku lodowca. Oczywiście, trend jest zakłócany przez niespodziewane wydarzenia: upadki meteorów, wybuchy wulkanów, jak ten co 70 000 lat temu zapewnił nam szyjkę demograficzną.
A co jest np. z opóźnieniem kolejnego maksimum aktywności słońca? My dalej nie mamy jednoznacznego modelu zmian klimatu.
QUOTE(divide23 @ 26/01/2012, 12:01) Faktem jest, że najbardziej cierpią na całym procesie degradacji środowiska naturalnego właśnie państwa trzeciego świata np. regionu Afryki subsaharyjskiej. One same produkują około 3% światowej emisji dwutlenku węgla, a ich rozwój dokonywany jest głownie przez korporacje zachodnie, np. w dziedzinie energetycznej przez Shella czy Total. Państwa zachodnie coraz częściej zdają sobie sprawę, że za błędy zapłaci społeczność międzynarodowa, a przecież zapłacą to nie Sudan czy Czad a Niemcy Francja i Stany Zjednoczone. Stąd coraz częstsze lobbowanie przez te kraje pakietów klimatycznych i podobnych tematów. Wracając do państw Afryki na południe od Sahary warto przytoczyć, że szacuje się, iż 60% ludności tych państw pracuje w rolnictwie, a degradacja fauny i flory, coraz gorszy dostęp do wody czy powiększanie się obszarów pustynnych nie pomaga wcale w rozwoju tej gałęzi gospodarki. Nie trudno się domyślić co będą musieli zrobić mieszkańcy tych obszarów jeśli zabierze się im możliwość funkcjonowania tam. Fala migracji zaleje najpierw państwa na północy Afryki a potem i Europy. A niestabilność szczególnie w tym regionie świata może skutkować także rozwojem terroryzmu. Za niebezpieczne w tym kontekście faktycznie trzeba uznać Chiny, które nie interesują się sprawami wewnętrznymi państw tego regionu, a głownie swoimi korzyściami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodzi o straszenie i wyciągnięcie pieniędzy od rządów i organizacji międzynarodowych na badania. Jak są juz pieniądze to: - publikujemy, - organizujemy i jeździmy na konferencje/seminaria do ciekawych miejsc, - jemy i pijemy na koszt... - opracowujemy dobrze płatne ekspertyzy, - jesteśmy angażowani jako eksperci rządowi/pozarządowi, - dostajemy granty, z których finansujemy różne fajne rzeczy.
i jest w ogóle fajnie.
Byłem naukowcem i wiem, jak jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Syzyf @ 10/03/2011, 14:11) Tak się jednak składa że w interglacjle eemskim panował klimat po- dobny do tego przed którym nas ostrzegają. A wiesz to tak właściwie skąd? Skoro nie ma nawet rdzeni lodowych żeby tam zajrzeć.
QUOTE(Syzyf @ 30/05/2011, 14:06) Kolega Pilaster niezawodnie obala mit globalnego ocieplenia: Słabo. Kolejny który nie rozumie prostego terminu kumulacja, a dane o wpływie czynników kosmicznych wysysa z palca. To jest, przepraszam, z "Najwyższego czasu".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Beukot @ 27/01/2012, 0:11) QUOTE(Syzyf @ 10/03/2011, 14:11) Tak się jednak składa że w interglacjle eemskim panował klimat po- dobny do tego przed którym nas ostrzegają. A wiesz to tak właściwie skąd? Skoro nie ma nawet rdzeni lodowych żeby tam zajrzeć. QUOTE(Syzyf @ 30/05/2011, 14:06) Kolega Pilaster niezawodnie obala mit globalnego ocieplenia: Słabo. Kolejny który nie rozumie prostego terminu kumulacja, a dane o wpływie czynników kosmicznych wysysa z palca. To jest, przepraszam, z "Najwyższego czasu". Użytkownik Syzyf z tego co widzę już raczej nie odpowie (domysłom kolegów zostawiam dlaczego). Ale tez chętnie też bym się dowiedział skąd te informacje (zwłaszcza, że jak na razie udzielający się tutaj podając informacje, zamiast na naukowych publikacjach, bazowali na nie-wiadomo-czym, ew. na magazynie Forbes i jakimś blogu - aczkolwiek na razie przerwa techniczna, może się na coś porządnego powołał..., może ) A te czynniki kosmiczne to nie czasem ciągle Svensmark? Jesli to tak, to aż dziw, ze to jeszcze żyje (własnym życiem... ) http://agwobserver.wordpress.com/2009/08/3...ays-in-climate/
Tak w ogóle, to jest już podobny temat: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=32139
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE [=sargon] 13% naukowców z jakich konkretnie dziedzin? Cytatem jeśli można. /
Jest podany adres: British Medical Journal, 2012, 344 Scientific Misconduct is worrying prevalent in the UK.
Uprzejmie proszę o podanie związku pomiędzy badaniami rzetelności uczonych z dziedziny medycyny z rzetelnością danych podawanych przez uczonych badających problem efektu cieplarnianianego w terminie do dnia 29.01.2012 godz. 15.00 czasu forumowego. W przeciwnym przypadku posty informujące o fałszowaniu danych przez naukowców zostaną usunięte - chassepot
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 27/01/2012, 14:29) QUOTE [=sargon] 13% naukowców z jakich konkretnie dziedzin? Cytatem jeśli można. / Jest podany adres: British Medical Journal, 2012, 344 Scientific Misconduct is worrying prevalent in the UK. No i? Zadałem Ci proste pytanie, jak rozumiem nie potrafisz podać odpowiedzi. Więc co takiego Twoja wypowiedź w poście #12 wnosi do tematu, skoro nawet nie wiadomo czy wsród ankietowanych byli ludzie z dziedzin związanych z badaniem klimatu?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|