Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Największy grzech polityki zagranicznej RON
 
Który problem długofalowej polityki zagranicznej był najgorszy?
Sprawa Prus Książęcych [ 26 ]  [30.95%]
Nierozwiązywane problemy z Kozakami [ 25 ]  [29.76%]
Dopuszczanie do najazdów tatarskich [ 3 ]  [3.57%]
Brak korzyści z wojen o koronę szwedzką [ 6 ]  [7.14%]
Odpuszczenie księstw naddunajskich [ 2 ]  [2.38%]
Niezaangażowanie się w wojnę 30-letnią [ 1 ]  [1.19%]
Doraźne działania, prawie tylko reagowanie na zagrożenia [ 21 ]  [25.00%]
Suma głosów: 84
Goście nie mogą głosować 
     
Grodzicki z Kudaku
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 545
Nr użytkownika: 83.449

Pawe³ Przyby³a
 
 
post 12/02/2016, 22:08 Quote Post

W XVI i XVII wieku nikt nie mógł przewidzieć że z Prus Książęcych w przyszłości powstanie silne państwo.Po wchłonięciu Prus dochody króla by wzrosły ale raczej nie na tyle żeby to uchroniło Polskę przed Szwecją czy Rosją.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 12/02/2016, 22:20 Quote Post

QUOTE
W XVI i XVII wieku nikt nie mógł przewidzieć że z Prus Książęcych w przyszłości powstanie silne państwo.
Ale gdy masz możliwość przyłączenia choćby najmniejszego kawałka ziemi to z tego korzystasz, takie reuniony teoretycznie dawały Francji jeszcze mniej bo nie było zagrożenia, że powstanie w regionie silne państwo.
QUOTE
nie na tyle żeby to uchroniło Polskę przed Szwecją czy Rosją.
Wiadomo, że nie ale jeden problem mniej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Grodzicki z Kudaku
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 545
Nr użytkownika: 83.449

Pawe³ Przyby³a
 
 
post 12/02/2016, 22:49 Quote Post

Wątpię czy np Kurlandia pod władzą polskiego króla tak dobrze by się rozwineła jak pod władzą Ketlerów.Czasem jakieś ziemie dają większy pożytek jako lenno z dobrą administracją , prawem i podatkami niż gdyby miało tam obowiązywać to samo co w RON.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 12/02/2016, 23:40 Quote Post

Tyle tylko, że przychodzi moment na inkorporację- patrz ks. mazowieckie. Błędem było odwlekanie tego deseru rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.243
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/02/2016, 11:29 Quote Post

Ja mimo wszystko będę się upierać przy rozwiązaniu kwestii praw polskich Wazów do tronu szwedzkiego. Za czasów Zygmunta III RON miała jeszcze na tyle potęgi, żeby powalczyć o prawa swojego króla. Najwyżej dostalibyśmy od Szwedów wcześniej łupnia - i może to jakoś przyczyniłoby się do przeprowadzenia reform w kraju. Może i stracilibyśmy jakieś terytorium, ale to dałoby porządnego kopniaka tym, od których zależało wzmocnienie kraju. Wtedy jeszcze był na to czas.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Grodzicki z Kudaku
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 545
Nr użytkownika: 83.449

Pawe³ Przyby³a
 
 
post 13/02/2016, 12:31 Quote Post

Książe Sarmacji księstwo mazowieckie zostało włączone do Polski po bezpotomnej śmierci ostatniego władcy tam panującego.Gdyby Prusy postanowiono włączyć do Polski pomimo istniejącej tam dynasti rządzącej byłoby to złamanie umowy lennej między suwerenem a wasalem.W RON mówiono że "nie król u nas rządzi ale prawo "


Wilczyca też uważam że sprawa szwedzka miała większy wpływ bo gdyby udało się dogadać ze Szwedami i współpracować przeciwko Rosji żeby nie dopuścić jej do Bałtyku to byłby duży sukces.W przyszłości może udało by się nawet wspólnymi siłami jakieś kolonie zdobyć a w czasie Dymitriad utrzymać na carskim tronie jakąś marionetke szwedzko - polską.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
!1234567890
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 78
Nr użytkownika: 97.419

 
 
post 13/02/2016, 13:30 Quote Post

Grodzicki z Kudaku
CODE
 Wątpię czy np Kurlandia pod władzą polskiego króla tak dobrze by się rozwineła jak pod władzą Ketlerów.Czasem jakieś ziemie dają większy pożytek jako lenno z dobrą administracją , prawem i podatkami niż gdyby miało tam obowiązywać to samo co w RON.

Naszym królom nie zależało na inkorporacji Kurlandii tylko na przejęciu tronu. Wtedy droga do elekcyjnego tronu Rzeczpospolitej byłaby prostsza.

CODE
Gdyby Prusy postanowiono włączyć do Polski pomimo istniejącej tam dynasti rządzącej byłoby to złamanie umowy lennej między suwerenem a wasalem.

A masz dostęp do jakiś źródeł, w których to szlachta wyraża się negatywnie odnośnie ewentualnej inkorporacji Prus?
Inną sprawą jest o którym okresie mówimy. Czy o czasach Batorego kiedy to król zezwolił Jerzemu Fryderykowi Hohenzollernowi (a mógł nie zezwolić), by ten zaopiekował się księciem Prus. Czy o latach późniejszych.
CODE
W RON mówiono że "nie król u nas rządzi ale prawo "

Co w tym złego?
CODE
Wilczyca też uważam że sprawa szwedzka miała większy wpływ bo gdyby udało się dogadać ze Szwedami i współpracować przeciwko Rosji żeby nie dopuścić jej do Bałtyku to byłby duży sukces.W przyszłości może udało by się nawet wspólnymi siłami jakieś kolonie zdobyć a w czasie Dymitriad utrzymać na carskim tronie jakąś marionetke szwedzko - polską.

Jedyną szansą na współpracę ze Szwecją, za czasów Zygmunta III była wojna, w wyniku której Zygmunt odzyskałby tron. Na ewentualną współpracę ze Szwecją za cenę rezygnacji z dążeń do tronu przez polską linie Wazów, można mówić w mojej opinii dopiero od czasów Jana Kazimierza.

Prawy Książę Sarmacji:
CODE
Ja uważam za najłatwiejszą z podanych sprawę Prus Książęcych- wystarczyło kontynuowanie długofalowej polityki, szkoda, że już Zygmunt August rozpoczął niszczenie dorobku ojca, dziadka i pradziadka.

Znaczy w jaki sposób niszczył?
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.243
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/02/2016, 14:10 Quote Post

Za czasów Batorego do rozwiązania była sprawa pruska, za jego następcy - tę sprawę można było rozwiązać już tylko siłowo. Żeby to uczynić, należało wyeliminować ewentualnych sojuszników Prus w regionie - a takim najważniejszym poza Brandenburgią była właśnie Szwecja. Z którą mieliśmy kilka punktów zapalnych.


P.S.:może Szwecja była i takim sojusznikiem "na wyrost", niemniej łączyła ja z Prusami religia i konkurencja z RON.

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 13/02/2016, 14:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 13/02/2016, 14:19 Quote Post

Grodzicki z Kudaku
QUOTE
Gdyby Prusy postanowiono włączyć do Polski pomimo istniejącej tam dynasti rządzącej byłoby to złamanie umowy lennej między suwerenem a wasalem.
Po śmierci Albrechta Fryderyka naturalnie. Wystarczyło nie dopuszczać bocznych linii do kurateli i dziedziczenia a później do unii personalnej, zająć się córkami- może jakiś magnat by się chętnie ożenił i mamy po sprawie inkorporacja w 1618r. Z Kurlandią sprawa jest inna: Kettlerowie nie mieli linii bocznych panujących w innych państwach,

!1234567890
QUOTE
Naszym królom nie zależało na inkorporacji Kurlandii tylko na przejęciu tronu. Wtedy droga do elekcyjnego tronu Rzeczpospolitej byłaby prostsza.

To prawda, że najpierw chciano przejąć tron by zapewnić sobie większe prawdopodobieństwo elekcji ale w XVIII w. po śmieci ostatniego Kettlera były plany inkorporacji tylko Rosja nie pozwoliła.
QUOTE
Inną sprawą jest o którym okresie mówimy.
Jak napisałem wyżej, cały okres od 1525r. do 1618 umowa obowiązuje tylko nie dopuszczamy bocznych linii Hohenzollernów.
QUOTE
Znaczy w jaki sposób niszczył?
By zapewnić sobie poparcie Hohenzollernów w I wojnie północnej dał w 1550 inwestyturę bratankom Albrechta w 1563 wyraził zgodę na przejście na linię elektorską (za Pocztem Królów i Książąt Polskich wyd. Czytelnik, Markiewicz w Historii Polski 1492-1795, podaje że na sejmie 1562/1563 mimo sprzeciwu dopuścił do możliwości dziedziczenia linii frankońskiej i elektorskiej) oprócz tego nie dopuszczano książąt pruskich do obrad senatu (byli nominalnie pierwszymi senatorami, co mogłoby ich silniej związać z Rzeczpospolitą). Swoje kamyczki dorzucili Batory (nadanie kurateli, ale nie dziedziczenia) i Zygmunt III (największy błąd dopuszczenie do przejęcia przez elektora bezpośrednio w 1609, na sejmie 1611, potwierdzone w 1618).

Wilczyca24823
QUOTE
Za czasów Zygmunta III RON miała jeszcze na tyle potęgi, żeby powalczyć o prawa swojego króla. Najwyżej dostalibyśmy od Szwedów wcześniej łupnia - i może to jakoś przyczyniłoby się do przeprowadzenia reform w kraju. Może i stracilibyśmy jakieś terytorium, ale to dałoby porządnego kopniaka tym, od których zależało wzmocnienie kraju. Wtedy jeszcze był na to czas.
Problem w tym, że Zygmunt zawalił sprawę w latach 1598/1599 gdy nie udało mu się podporządkować Szwecji albo chociaż zawrzeć trwałego konsensusu. Szlachta lekceważyła Szwecję (zresztą zasłużenie, była biednym krajem a przez pierwsze 5 lat wojny zbierała ostre baty) problem pojawił się z reformami Gustawa Adolfa- dostaliśmy lekko łupnia- zauważ, że wojna się toczyła w ujściu Wisły i co? I nic. Zgadzam się z !1234567890, że od śmierci Zygmunta III jedyną szansą było zrzeczenie się praw do tronu za jakiś ekwiwalent terytorialny i współpraca przeciw Moskwie. W sumie szkoda, że August II poszedł na Szwecję po taa wojna była kompletnie niepotrzebna (ale wiadomo miał pecha, Karol XII geniusz itd wink.gif )

Generalnie najgorsze jest to, że w zamian za kasę potrzebną do rozwiązania doraźnych problemów, ewentualnie poparcie dopuszczano do kolejnych ustępstw. I tak Zygmunt August potrzebował wsparcia w I wojnie północnej, Batory kasy na wyprawy w latach 1579-1581, Zygmunt III podobnie na wojnę z Moskwą. Teraz pytanie- skoro potrzebowali kasy i wsparcia to znaczy, że...
Pozdrawiam

Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 13/02/2016, 14:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.243
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/02/2016, 14:24 Quote Post

Miałam na myśli takiego porządnego łupnia, nie lekkiego klapsa ;p

zresztą poprzednio napisałam - albo wojna o tron szwedzki, albo rezygnacja z tytułu (nie za darmo, oczywiście). Niemniej sprawę Szwecji należało rozwiązać, ciągnęła się za nami aż do 1660 roku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 13/02/2016, 14:29 Quote Post

QUOTE
Miałam na myśli takiego porządnego łupnia, nie lekkiego klapsa ;p

zresztą poprzednio napisałam - albo wojna o tron szwedzki, albo rezygnacja z tytułu (nie za darmo, oczywiście). Niemniej sprawę Szwecji należało rozwiązać, ciągnęła się za nami aż do 1660 roku.

Szwecja sama nie miała siły na zlanie nas ostro aż do końca wojny trzydziestoletniej. Problem w tym, że nasi kolejni Wazowie nie chcieli pokoju bo łudzili się na odzyskanie tronu- o ile takiego Zygmunta rozumiem bo to jego "własne" państwo to Władysław IV i Jan Kazimierz powinni byli sprawę załatwić. Mieli problem bo nie mieli dziedzicznych ziem- tym bardziej boli rezygnacja z ks. pruskiego.

Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 13/02/2016, 14:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.243
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/02/2016, 14:41 Quote Post

Szkoda więc, że nam zabrakło sił (i chęci?), aby jednak o ten tron powalczyć skutecznie...najpierw Szwecja, potem z jej siłami połknąć Prusy - i zrobić M. Bałtyckie morzem wewnętrznym RONiS-u (dla wyjaśnienia Rzeczpospolita Obojga Narodów i Szwecji smile.gif ) - ot, takie sobie marzenie wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 13/02/2016, 14:54 Quote Post

QUOTE
najpierw Szwecja, potem z jej siłami połknąć Prusy - i zrobić M. Bałtyckie morzem wewnętrznym RONiS-u (dla wyjaśnienia Rzeczpospolita Obojga Narodów i Szwecji smile.gif ) - ot, takie sobie marzenie wink.gif

Brzmi pięknie biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Grodzicki z Kudaku
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 545
Nr użytkownika: 83.449

Pawe³ Przyby³a
 
 
post 13/02/2016, 16:20 Quote Post

QUOTE
A masz dostęp do jakiś źródeł, w których to szlachta wyraża się negatywnie odnośnie ewentualnej inkorporacji Prus?
Inną sprawą jest o którym okresie mówimy. Czy o czasach Batorego kiedy to król zezwolił Jerzemu Fryderykowi Hohenzollernowi (a mógł nie zezwolić), by ten zaopiekował się księciem Prus. Czy o latach późniejszych.


Nie mam niestety.Ale z tego co pamiętam na sejmach nad tym poważnie nigdy nie dyskutowano.Nałożenie ceł na Gdańsk też było w interesie szlachty a jednak szlachta poparła Gdańsk bo uznała działania króla za bezprawne.(Inna sprawa że Gdańsk zaczął korumpować różnych ludzi i miał sporo przyjaciół wśród magnatów)

QUOTE
W RON mówiono że "nie król u nas rządzi ale prawo "

Co w tym złego?


Nic w tym złego jeśli się tą zasadę stosuje zawsze a nie tylko wtedy gdy jest to wygodne.

QUOTE
Jedyną szansą na współpracę ze Szwecją, za czasów Zygmunta III była wojna, w wyniku której Zygmunt odzyskałby tron. Na ewentualną współpracę ze Szwecją za cenę rezygnacji z dążeń do tronu przez polską linie Wazów, można mówić w mojej opinii dopiero od czasów Jana Kazimierza.


Tego już nie możesz być na 100% pewien bo to Zygmunt III przez włączenie Estoni rozpoczął wojne ze Szwecją.Rikstag proponował żeby syn Zygmunta był królem.Zygmunt mógł też zaproponować swojego brata Jana Wazę.Główną przeszkodą był wróg Zygmunta Karol Sudermański a jego można było spróbować odsunąć od władzy drogą dyplomatyczną między sejmem szwedzkim a stroną polską.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 13/02/2016, 17:02 Quote Post

QUOTE
Tego już nie możesz być na 100% pewien bo to Zygmunt III przez włączenie Estoni rozpoczął wojne ze Szwecją.Rikstag proponował żeby syn Zygmunta był królem.Zygmunt mógł też zaproponować swojego brata Jana Wazę.Główną przeszkodą był wróg Zygmunta Karol Sudermański a jego można było spróbować odsunąć od władzy drogą dyplomatyczną między sejmem szwedzkim a stroną polską.
W praktyce nie dało się doprowadzić do faktycznej władzy Zygmunta III w obu krajach. Opcja z Radą w Szwecji była rozsądna tylko, że Karol bruździł więc jeżeli chciałoby się wprowadzić porządek to trzeba by go...no ten jakby trochę wysłać na tamten świat. Wtedy możni by się równoważyli i każdy byłby zadowolony. Jan Waza miał 10 lat, co dopiero Władysław- 4 latek. Szkoda. W każdym razie uważam, że łatwiejsze do rozwiązania były problemy pruski i tatarski.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

7 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej